Serce Ewangelii

Jan 1:29 A nazajutrz Jan zobaczył Jezusa przychodzącego do niego i powiedział: Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata.

Dzięki temu tekstowi, Jana 1:29, stajemy przed Ewangelią w jej najprostszym, najczystszym i najpiękniejszym wyrazie. Kiedy tak wiele rzeczy zabiega o naszą uwagę na świecie, w kościele i w naszym życiu osobistym, jak dobrze jest zajrzeć w samo serce Ewangelii i zobaczyć błogosławionego Zbawiciela, z którym Bóg zjednoczył nas wieczną więzią.

Zapoznajmy się na chwilę z kontekstem.

Jan Chrzciciel wypowiedział te słowa pewnego dnia, jak zauważa tekst, gdy zaczyna się od słów: „A nazajutrz”. Historia przedstawia się następująco:

  • Jan był nad rzeką Jordan i chrzcił (werset 28)
    .
  • Jezus przyszedł do Jana, aby przyjąć chrzest (werset 29)
    ,
  • Tłumy gromadziły się w Betabarze za Jordanem, gdzie Jan chrzcił (Mat. 3:5)
    .
  • Zaraz potem poszedł sam na pustynię, aby być kuszonym przez diabła przez czterdzieści dni (Mat. 4:1)
    .
  • Pod koniec tych czterdziestu dni Jan przyjął z Jerozolimy delegację kapłanów i lewitów, którzy pytali go, czy jest Chrystusem (werset 19)
    .
  • Jan zaprzeczył temu i potwierdził, że nadchodzi Ktoś większy od nieg (wersety 20, 27)

Nazajutrz – tak zaczyna się tekst –Jan zobaczył Jezusa przychodzącego do niego”. Gdy Jezus szedł w kierunku Jana w obecności całego ludu, Jan oświadczył:

Oto Baranek Boży!

W kolejnych wersetach Jan opowie, jak wcześniej ochrzcił Jezusa. Następnie w wersecie 35 czytamy: Nazajutz znowu znowu. To, co następuje, to historia powołania przez Jezusa uczniów i rozpoczęcia publicznej posługi (wersety 38-44)

Jeśli umieścimy wszystkie te wydarzenia we właściwej kolejności, możemy zidentyfikować „dzień” tekstu. Dzień wcześniej zakończyły się osobiste pokuszenia Jezusa. Dzień po nim Jezus miał rozpocząć swoją publiczną posługę. Ale tego konkretnego dnia Jan złożył to chwalebne oświadczenie: Oto Baranek Boży, przedstawiając Judeę Temu, który miał głosić i nauczać.
.


Przyjście Baranka

Jezus jest „Barankiem Bożym”. Jego przyjście obejmuje Jego dosłowne, widoczne pojawienie się przed Janem i Żydami. Dlatego tekst mówi:

A nazajutrz Jan zobaczył Jezusa przychodzącego do niego”.

Niemniej jednak, w najgłębszym sensie, przyjście Jezusa jest Jego pojawieniem się jako pełna i chwalebna realizacja wszystkich starotestamentowych obrazowych baranków, których Bóg użył, aby wskazać Izraelowi Baranka. Aby zrozumieć przyjście Baranka Bożego, przejdźmy szybko przez Stary Testament, aby zobaczyć obrazowe baranki na czterech ważnych przystankach po drodze.
.

Abel

Najpierw rozważmy czasy Abla (1 Mojż. 4). Abel ofiarował Bogu pierworodnego ze swojej trzody, niewątpliwie dlatego, że postępował zgodnie z nauką swoich rodziców, którzy nauczyli go, że baranka należy ofiarować Bogu jako ofiarę za grzech i w nadziei na lepszą ofiarę, która ma nadejść.

1 Mojż. 4:4 Także Abel przyniósł z pierworodnych swej trzody i z ich tłuszczu. A PAN wejrzał na Abla i jego ofiarę.

Abel dowiedział się, że jest grzesznikiem i że jego grzech ma zostać złożony przez wiarę na baranka jako zastępstwo. Kiedy baranek jest ofiarowany w ogniu, śmierć tego baranka symbolizuje boskie zaspokojenie i zakrycie grzechu Abla w oczach Boga.

Już za dni Abla Bóg nauczał, że obiecany Mesjasz musi umrzeć. Bóg nie może umrzeć w ogniu, ani aniołowie nieba. Nasienie kobiety musi być w stanie umrzeć jako ofiara za grzech.

1 Mojż. 3:15 I wprowadzę nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a jej potomstwem. Ono zrani ci głowę, a ty zranisz mu piętę.


Pascha w Egipcie

Naszym drugim przystankiem jest czas Paschy w Egipcie (2 Mojż. 12), gdzie Bóg nauczał trzech prawd.

Po pierwsze, konieczność krwi została wyraźnie ustanowiona. Baranek ofiarny nie mógł umrzeć przez otrucie lub uduszenie. Jego gardło musiało zostać przecięte, a krew zebrana do misy, a następnie rozmazana na odrzwiach. Bóg odwraca swój gniew, gdy widzi krew. Krew zakrywa grzechy. Krew oszczędza pierworodnych. Mesjasz musi nie tylko umrzeć, ale i przelać krew.

Po drugie, Mesjasz miał umrzeć nie tylko za jednostki takie jak Abel, ale także za rodziny, ponieważ każda rodzina składała w ofierze baranka.

2 Mojż. 12:3 Powiedzcie całemu zgromadzeniu Izraela: Dziesiątego dnia tego miesiąca każdy weźmie sobie baranka dla rodziny, jednego baranka dla domu.

Po trzecie, baranka spożywano podczas wspólnego posiłku. Izraelici gotowali baranka w ogniu, kładli mięso na stole, zbierali się wokół i jedli, co wskazywało, że śmierć przyszłego Mesjasza będzie powodem do radości, a nie płaczu i podstawą społeczności w domu.
.


Góra Synaj

Trzecim przystankiem jest czas na Górze Synaj, gdzie Bóg nauczał trzech kolejnych prawd w całym prawie Mojżeszowym.

Po pierwsze, Bóg wymagał ciągłych ofiar, jednego baranka rano i jednego baranka wieczorem, każdego dnia

2 Mojż. 29:38-39 38. Oto co masz składać na ołtarzu: dwa roczne baranki, codziennie i ustawicznie. 39. Jednego baranka złożysz w ofierze rano, a drugiego baranka złożysz w ofierze wieczorem;

Po drugie, tak jak w przypadku baranka paschalnego, wszystkie baranki musiały być bez skaz, co uczyło Izrael, że nadchodzący Mesjasz musi być niewinny i święty.

3 Mojż. 22:19 To złoży ze swojej woli samca bez skazy, z bydła, owiec lub kóz.

Po trzecie, prawo nauczało, że ofiara składana w przybytku nie była tylko dla jednostek lub rodzin, ale dla ludu Bożego, nauczając, że Mesjasz będzie ofiarą dla ludu.

3 Mojż. 9:7 Do Aarona zaś Mojżesz powiedział: Zbliż się do ołtarza i złóż swoją ofiarę za grzech i swoje całopalenie, i dokonaj przebłagania za siebie i lud. Złóż też ofiarę ludu i dokonaj za niego przebłagania, jak PAN rozkazał


Świadectwo Izajasza

Nasz ostatni przystanek to czas Izajasza (Izaj. 53). Tutaj objawienie znacznie się wyostrza, ponieważ Izajasz wyraźnie prorokował, że baranek będzie osobą, człowiekiem, sługą Jahwe, mężem boleści. Ponadto człowiek ten będzie miał chętne serce. Będzie cierpiał wielką niesprawiedliwość, będzie wzgardzony i odrzucony przez ludzi, ale nie odpowie jak gwałtowne i dzikie zwierzę w odwecie. Jako baranek jest potulny i łagodny i nie otworzy ust swoich.

Izaj. 53:7Uciśniony i gnębiony, ale nie otworzył swoich ust. Jak baranek na rzeź prowadzony i jak owca przed tymi, którzy ją strzygą, zamilkł i nie otworzył swoich ust.


Wnioski

Teraz spójrzny wstecz na cały Stary Testament. Baranki! Więcej baranków, niż ktokolwiek mógłby zliczyć! Umierające baranki jako ofiary za grzech na ołtarzu! Baranki paschalne z krwią którą się kropi i mięsem spożywanym podczas uczty! Baranki bez skazy! Baranki na ołtarzu rano i ponownie na ołtarzu wieczorem! Baranki dla jednostek, baranki dla rodzin, baranki dla ludu! Jeden baranek po drugim w milczeniu prowadzony na rzeź w przybytku i świątyni. Wszystkie one obrazują baranki i Izrael o tym wiedział. Żaden z tych baranków nie mógł zabrać grzechu, oczyścić sumienia i dać grzesznikowi miejsca przed Bogiem.

Hebr. 10:4 Niemożliwe jest bowiem, aby krew wołów i kozłów gładziła grzechy.

Czy uważacie, że był bardziej kulminacyjny moment w historii świata do tego momentu niż ten, gdy Jezus przyszedł do Jana Chrzciciela, a Jan oświadczył:

Oto Baranek Boży!

Przez tysiące lat Bóg ogłaszał za pomocą obrazów: „Baranek nadchodzi”. A teraz Jan Chrzciciel ma zaszczyt ogłosić, na co wszyscy ludzie przymierza czekali od czasów Adama, Ewy i Abla. „Kiedy, Panie?” – pytali. „Jak długo, Panie?” – modlili się. Jan teraz oświadcza:

„Oto przyszedł Baranek Boży!”


Jezus jako Baranek Boży

Oto Baranek Boży…

Jezus jest Barankiem, ponieważ jest Barankiem „Bożym”. Izrael czekał na przyjście Baranka Bożego. Ta identyfikacja Jego ustanawia co najmniej sześć ważnych prawd, od których zależy Jego zdumiewające dzieło gładzenia grzechu świata.

Po pierwsze, że jest „Barankiem Bożym” oznacza, że ​​został zrodzony z Boga. Ma nie tylko ludzką naturę, zgodnie z którą może cierpieć, krwawić i umrzeć jako stworzenie, ale ma również naturę boską. Jest Bogiem z Boga, więc może złożyć jedyną ofiarę, która faktycznie zaspokoi boską sprawiedliwość i gładzi grzech świata.

Kol. 2:9 Gdyż w nim mieszka cieleśnie cała pełnia Bóstwa.
.
1 Jana 5:29 A wiemy, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali prawdziwego Boga, i jesteśmy w tym prawdziwym, to jest w jego Synu, Jezusie Chrystusie. On jest prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym.

Po drugie to, że jest „Barankiem Bożym” oznacza, po drugie, że został odwiecznie wyznaczony przez Boga, aby być Barankiem, na którego wskazywały wszystkie baranki-obrazy, tak że teraz wszystkie mogą zostać zabrane, a On sam pozostaje. Jego ciało spożywamy przez wiarę. Jest centrum naszego ucztowania i przedmiotem naszej chwały przez całą wieczność. Godzien jest Baranek wyznaczony przez Boga!

1 Piotra 1:20 Przeznaczonego do tego przed założeniem świata, a objawionego w czasach ostatecznych ze względu na was.
.
Jan 6:54, 63 54. Kto je moje ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 63. Duch jest tym, który ożywia, ciało nic nie pomaga. Słowa, które ja wam mówię, są duchem i są życiem.

Po trzecie, że jest „Barankiem Bożym” oznacza, że ​​jest On zapewniony przez Boga. Nie przyszedł z woli i dzieła człowieka. Abel nie mógł go zapewnić, podobnie jak Izajasz, pasterz lub matka w Izraelu. Nawet Maria nie zapewniła Go. Bóg — wierny, dotrzymujący przymierza Bóg, którego obietnica jest prawdziwa — zapewnił Go w swojej łasce.

Jan 10:17-18 17. Dlatego Ojciec mnie miłuje, bo ja oddaję swoje życie, aby je znowu wziąć. 18.  Nikt mi go nie odbiera, ale ja oddaję je sam z siebie. Mam moc je oddać i mam moc znowu je wziąć. Ten nakaz otrzymałem od mego Ojca.

Po czwarte to, że jest „Barankiem Bożym” oznacza, że ma nieskazitelną prawość Boga. Nie jest barankiem Adama, upadłym i zepsutym. Jest Barankiem Bożym. Dlatego jest On tak samo doskonale sprawiedliwy, moralnie czysty i nieskazitelnie bezgrzeszny jak sam Bóg.

2 Kor. 5:21 On bowiem tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w nim stali się sprawiedliwością Bożą.

Po piąte, że jest „Barankiem Bożym” oznacza, że ​​jest zakwalifikowany przez Boga. Duch Święty niedawno zstąpił na Niego podczas Jego chrztu, namaszczając Go i kwalifikując do Jego bolesnej pracy pójścia na rzeź pośród wyrzutów, aby zabrać grzech świata.

Łuk. 3:22 I zstąpił na niego Duch Święty w kształcie cielesnym jak gołębica…

Po szóste wreszcie, że jest „Barankiem Bożym” oznacza, że ​​jest kochany przez Boga. Przypomnijcie sobie biedaka z przypowieści Natana po grzechu Dawida (2 Sam. 12:1-4). Ten człowiek miał jedną małą owieczkę, która siedziała z jego dziećmi, jadła jego mięso, piła z jego kielicha i przytulała się do jego łona. Ten człowiek kochał swojego baranka. Jako Baranek Boży, Jezus jest umiłowany przez swojego Ojca. Musi to wiedzieć, inaczej nigdy nie będzie mógł zstąpić w ogień i dym ołtarza gniewu Bożego, aby zabrać grzech świata. Nawet jeśli nie doświadcza miłości Boga, musi wiedzieć, że jest umiłowanym Ojca.

Łuk. 3:22a z nieba rozległ się głos: Ty jesteś moim umiłowanym Synem, w tobie mam upodobanie.

Baranek Boży nadszedł!
.


Jego dzieło: Świat

…który gładzi grzech świata

Ponieważ Jezus jest Barankiem Bożym, jest w stanie wykonać dzieło, którego żadne inne stworzenie w niebie ani na ziemi nie mogłoby wykonać.

Psalm 49:7-9 7. Nikt z nich w żaden sposób nie odkupi swego brata ani nie może dać Bogu za niego okupu; 8. (Kosztowny bowiem jest okup za ich dusze i nigdy się nie zdarzy); 9. Aby żył na wieki i nie doznał zniszczenia.

Tekst stwierdza, że ​​On „gładzi grzech świata”.

Świata!

Powiedzcie to. Bez wahania i nerwowości, powiedzcie to. To nie jest arminianizm. To jest Ewangelia. Powiedzcie to śmiało z Janem, On „gładzi grzech świata”. Ale zrozumcie, że przez „świat” Jan Chrzciciel nie miał na myśli, nikt z jego słuchaczy nie zrozumiał go źle, Apostoł Jan, który napisał te słowa, nie miał na myśli, a Duch Święty, który zainspirował te słowa, nie miał na myśli: „każdej pojedynczej istoty ludzkiej głowa w głowę, nikogo nie wyłączając”.

„Świat” nie musi oznaczać „każdej pojedynczej istoty ludzkiej”. Kiedy Łukasz 2:1 zapisuje, że Cezar August wydał dekret aby cały świat został spisany, nikt nigdy nie wyobrażał sobie, że Cezar próbował opodatkować każdego człowieka na powierzchni ziemi, w tym tych na odległych i nieznanych kontynentach. „Świat” ogranicza się do opodatkowanych ludzi znanego terytorium Cesarstwa Rzymskiego.
.


Herezja Arminian

Powiedzenie, że „świat” w tekście oznacza „każdą istotę ludzką” jest bluźnierczą arminiańską herezją, która zamienia chwalebnego Baranka Bożego w pokonanego żebraka. Arminianizm naucza, że ​​Jezus umarł za każdą istotę ludzką, nikogo nie wyłączając. Ale ta śmierć nie zabrała grzechu każdej istoty ludzkiej i nie zbawiła żadnej istoty ludzkiej, ponieważ, jak przyznaje arminianizm, miliony i miliony tych, za których umarł Jezus, idą do piekła za swoje grzechy.

Jeśli Jezus umarł za wszystkich, dlaczego nie zatem wszyscy są zbawieni?

Jan 6:39 A to jest wola Ojca, który mnie posłał, abym nie stracił nic z tego wszystkiego, co mi dał, ale abym to wskrzesił w dniu ostatecznym.
.
Jan 10:28-29 28. A ja daję im życie wieczne i nigdy nie zginą ani nikt nie wydrze ich z mojej ręki. 29. Mój Ojciec, który mi je dał, większy jest od wszystkich i nikt nie może wydrzeć ich z ręki mego Ojca.

Według arminianizmu śmierć Baranka może odkupić grzesznika tylko wtedy, gdy nastąpi po niej to, co jest naprawdę decydującym aktem zbawienia — dobrowolny wybór grzesznika. Jezus umarł, aby zabrać grzechy każdego człowieka, a następnie Jezus przychodzi w ewangelii z miłością do wszystkich, ofiarowuje się wszystkim za darmo i błaga wszystkich:

„Zapłaciłem za twoje grzechy, teraz otwórz swoje serce, podejmij decyzję, aby mnie przyjąć, a możesz mnie mieć”.

Wtedy wszyscy ci, którzy praktykują swoją tak zwaną wolną wolę i podejmują decyzję, aby uwierzyć w Jezusa, są zbawieni. Jednak wielu odrzuca Jezusa i jest potępionych. Jezus pragnął ich zbawienia, przelał za nich swoją krew, błagał ich i zrobił wszystko, co mógł, aby ich zbawić, ale oni odmówili uwierzenia. Człowiek powstrzymuje Jezusa. Wola człowieka triumfuje nad wolą Baranka. Baranek jest pokonanym żebrakiem, którego krew została przelana na próżno.

Jan 6:44 Nikt nie może przyjść do mnie, jeśli go nie pociągnie mój Ojciec, który mnie posłał. A ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym.

Moglibyśmy mieć większy szacunek dla pełnego uniwersalizmu, który naucza, że ​​Bóg kocha wszystkich, Jezus umarł za wszystkich i wszyscy pójdą do nieba, ponieważ przynajmniej w takim schemacie Bóg jest silniejszy od człowieka, a ofiara Baranka zbawia.
.


Wyjaśnienie tekstu

Sam tekst jasno pokazuje, że Baranek Boży nie umarł za grzechy każdej pojedynczej istoty ludzkiej, nikogo nie wyłączając, gdy mówi, że gładzi grzech. Baranek

  • nie zamierzał jedynie gładzić grzechu
    ,
  • nie chciał gładzić grzechu ani
    ,
  • nie próbował gładzić grzechu.

Jako Baranek Boży, faktycznie i skutecznie gładzi grzech każdej istoty ludzkiej, za którą umiera, tak aby zapłata została dokonana, gniew Boży został złagodzony, sprawiedliwość została uzyskana, a wszystkie błogosławieństwa zbawienia (w tym wiara) zostały zasłużone i zostaną swobodnie udzielone. Krzyż Chrystusa jest skuteczny i zabezpieczył dla wybranych co następuje:

Jeśli Baranek gładził grzechy każdej istoty ludzkiej, to każda istota ludzka zostanie zbawiona, w tym Kain, Ezaw, Judasz Iskariota i Antychryst, nikogo nie wyłączając. Bóg jest sprawiedliwy. Nie będzie wymagał od nikogo zapłaty za swoje grzechy, jeśli Jezus już za nie zapłacił. Ale nie wszyscy są zbawieni, ponieważ Baranek nie zabrał grzechów każdej istoty ludzkiej. Baranek zabrał grzechy swoich wybranych owiec.

Jan 10:11 Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz oddaje swoje życie za owce.

Kiedy tekst mówi „świat”, oznacza to

„cały żywy organizm wybranej ludzkości, jaki można znaleźć na całym świecie”.

Świat! Zdumiewające! Jezus nie tylko zabiera grzech wybranych jednostek lub domostw wybranych członków rodziny lub ludu wybranych wierzących, ale wybranych Żydów i pogan, których można znaleźć na całym świecie. Jezus zabiera grzech tych na półkuli południowej i tych na półkuli północnej, tych w „krajach trzeciego świata” i tych w „krajach pierwszego świata”, tych w zimnej Arktyce i tych w ciepłych tropikach, tych, którzy mieszkają pośrodku rozległej prerii i tych na małej wyspie, tych o ciemnej karnacji i tych o jasnej karnacji, tych, którzy mówią po hebrajsku i tych, którzy mówią po angielsku, tych, którzy są bogaci i tych, którzy są biedni, tych, którzy są związani łańcuchami i tych, którzy są wolni, w tym ciebie i mnie.

Świat!
.


Jego dzieło: grzech

…gładzi grzech…

Grzech! Biblia często zaskakuje, tak jak tutaj, ponieważ wszyscy spodziewalibyśmy się liczby mnogiej „grzechy”. Zamiast tego czytamy „który gładzi grzech świata”.

Wyobraźmy sobie jedną organiczną masę — rakowatą masę rosnącą większą niż grzyb atomowy nad Hiroszimą w Japonii 6 sierpnia 1945 r. To znaczy, wyobraźmy sobie jedną ogromną, zanieczyszczoną, cuchnącą, brudną, nikczemną, czarną, odrażającą, przerażającą, destrukcyjną, śmiertelną, potępiającą, wywołującą poczucie winy, wstydu, konsekwencji, bólu i cierpienia, domagającą się kary, rozpalającą gniew Boży, gardzącą Bogiem, wzgardzoną Bogiem masę. Jej nazwa to „grzech”.

Hiob 15:16 Tym bardziej obrzydły i nikczemny jest człowiek, który pije nieprawość jak wodę.

Ta ogromna masa ma swoje źródło w grzechu Adama i składa się ze wszystkich grzechów organizmu wybranej ludzkości zwanego w tekście „światem”. Należy do niej każda grzeszna myśl, słowo i czyn każdego wybranego grzesznika, włączając w to jego lub jej grzeszność. Należy do niej Adam, Abel, Izajasz, Maria, Jan Chrzciciel, moje i twoje grzechy oraz grzechy naszego duchowego potomstwa w przymierzu łaski.

Należą do tej masy wszystkie nasze grzechy dzieciństwa, nastoletnie, młodzieńcze, dorosłe; grzechy tajne, publiczne; grzechy szkolne, kościelne, domowe, zawodowe, małżeńskie; powtarzające się grzechy, grzechy nękające; grzechy serca, językowe; grzechy nabożeństw, grzechy teraźniejszości; tysiące, miliony i miliardy grzechów. Tych, których grzechy przyczyniają się do tej masy, jest więcej niż gwiazd na niebie i każdy ma więcej grzechów, niż może zliczyć. To nie jest masa grzechu indywidualnego, domostw czy ludu, ale grzechu świata.

Rzym. 1:18 Gniew Boży bowiem objawia się z nieba przeciwko wszelkiej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, którzy zatrzymują prawdę w niesprawiedliwości.

Czy możesz sobie wyobrazić, że masz nad głową tę ohydną i ciężką masę i jesteś za nią odpowiedzialny? Musiałbyś zostać potępiony do piekła miliard razy miliard razy miliard razy w kółko. Czy możesz sobie wyobrazić intensywność furii gniewu nieskończenie świętego Boga, patrząc na tę ohydną masę?

Grzech!
.


Jego dzieło: zgładzenie

Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata

Oto Ewangelia w jej najprostszym i najpiękniejszym wyrażeniu. On gładzi grzech!

To, że Jezus gładzi grzech świata oznacza przede wszystkim, że On go gładzi. Baranek Boży przychodzi, patrzy na tę odrażającą masę zwaną grzechem świata i mówi: „Mój!” Bóg przypisuje mu winę za to jako Głowie organizmu wybranej ludzkości. Ponadto Baranek poniósł karę, której wymaga grzech.

1 Piotra 2:24 On nasze grzechy na swoim ciele poniósł na drzewo, abyśmy obumarłszy grzechom, żyli dla sprawiedliwości; przez jego rany zostaliście uzdrowieni.

Tekst nie używa czasu przyszłego czasownika i nie wskazuje na krzyż, mówiąc: „który zgładzi”, ale używa czasu teraźniejszego:gładzi”. Oczywiście, prawdą jest, że cała wina i kara tej ciężkiej masy w pełni ciążyły na świadomości Jezusa na końcu, dlatego powiedział: Bardzo smutna jest moja dusza(Marek 14:34) i dlatego zaczął pocić się kroplami krwi w Ogrodzie Getsemane.

Łuk. 22:44 I w śmiertelnym zmaganiu jeszcze gorliwiej się modlił, a jego pot był jak krople krwi spadające na ziemię.

Na koniec, zgraja przyszła do ogrodu i zabrała Baranka prowadząc Go do sali sądu, a następnie na  rzeź na Golgocie. Podczas gdy Baranek leżał na swoim ognistym ołtarzu, cały ciężar tej ohydnej masy zwanej „grzechem świata” i cały ciężar przekleństwa Bożego przeciwko niemu przycisnął Jego ciało i duszę jak nigdy wcześniej, tak że krzyknął w agonii.

Marek 15:34 …Boże mój, Boże mój, czemu mnie opuściłeś?

Wziął na siebie grzech świata, szczególnie na końcu, ale nie tylko na końcu. Już kiedy wyszedł z pustyni do Jana, w drodze do swojej posługi, niósł tę masę i zaczynał coraz bardziej zdawać sobie sprawę ze swojego upokorzenia. Wziął na siebie grzech.

Filip. 2:8 A z postawy uznany za człowieka, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.

Ale On nie tylko je zabiera; ewangeliczne słowo w tekście mówi, że On je gładzi, jak tylko On może. Jego krew zapłaciła cenę. Jego nieskazitelne życie i dobrowolna śmierć zaspokoiły Bożą sprawiedliwość. Wszystkie nasze grzechy zostały wrzucone w głębiny morza. Uzyskano sprawiedliwość. Na krzyżu ta masa została zabrana raz na zawsze w obiektywnym sensie i gwarantuje, że kiedy Jezus Baranek zasiada teraz w niebie, zastosuje korzyści z tej obiektywnej pracy w subiektywny sposób do swojego ludu. Przez swojego Ducha uświadamia nam ciężar naszej winy i sprawia, że ​​wołamy:

„Ojcze, nie mogę zrobić kolejnego kroku! Jestem obciążony ciężarem winy mojego grzechu, przebacz mi!”

Na podstawie tego, co Jezus uczynił raz na zawsze na krzyżu, odbierając nasz grzech (obiektywnie), Bóg odbierze naszą winę w subiektywnym sensie, tak że w naszej świadomości my, grzesznicy którym Bóg przebaczył, czujemy, że ciężar został zdjęty.

Hebr. 9:14 To o ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował Bogu samego siebie bez skazy, oczyści wasze sumienie z martwych uczynków, by służyć Bogu żywemu?

Cóż za Ewangelia! Cóż za obraz! Ogromna i odrażająca masa, a co jest pod nią? Nie miasto, pałac, cytadela ani armia stu tysięcy żołnierzy, ale Baranek — jeden Baranek. Ale nie byle jaki baranek — Baranek Boży, który gładzi grzech świata”.
.


Widzenie Go

Oto Baranek Boży…

Widzimy Go oczami wiary, znając Go i ufając Mu. Tekst mówi: „A nazajutrz Jan zobaczył Jezusa przychodzącego do niego”. Jan ujrzał nadchodzącego Jezusa. Ale Jan nie widział Go tylko fizycznymi oczami, bo wtedy Jan zobaczyłby tylko innego człowieka w szacie i sandałach i zignorowałby Go lub pogardzał Nim, jak wielu w tłumie. To, że Jan zawołał: „Oto Baranek Boży”, wskazuje, że Jan widział Go oczami wiary jako swojego osobistego Zbawiciela.

2 Kor. 4:6 Ponieważ Bóg, który rozkazał, aby z ciemności zabłysnęło światło, ten zabłysnął w naszych sercach, aby zajaśniało w nas poznanie chwały Bożej w obliczu Jezusa Chrystusa.

Jan jest również zdeterminowany, aby inni Go widzieli, więc woła: „Oto” i tym wtrąceniem wzywa wszystkich w audytorium, aby przestali robić to, co robią, zatrzymali się i zauważyli Baranka. Jan wydaje wezwanie Ewangelii: „Wierz!”. Za każdym razem, gdy Baranek jest pokazywany przed zgromadzeniem lub na polu misyjnym podczas głoszenia Ewangelii, rozlega się wezwanie: „Zobaczcie Go! Wierzcie w Niego!”. Na podstawie śmierci Baranka Duch Święty przyjmuje to wezwanie Ewangelii i suwerennie i nieodparcie niesie jej słowo do serca wybranego grzesznika, tak że nie może on nie uznać Jezusa za Baranka Bożego i zaufać Mu jako swojemu Zbawicielowi.

Zobacz Go, tylko Jego. Nigdy nie skupiaj wzroku i nie kieruj serca ku innemu, ponieważ wszystkie inne nadzieje cię zwiodą. Nie skupiaj serca na żadnym kaznodziei, nawet jeśli jego imię brzmi Jan Chrzciciel. Jan zawsze mówił:

Nie patrz na mnie i nie kieruj serca ku mnie. Nie jestem Chrystusem. Nie mogę cię zbawić. Nie jestem godzien uklęknąć, aby zdjąć sandały Chrystusa. Jezus musi wzrastać — stawać się coraz większym w twoich oczach. Ja, Jan i każdy inny kaznodzieja, bez względu na to, kim jest, musimy się zmniejszać — stawać się coraz mniejszymi w twoich oczach”.

Ewangelia nigdy nie mówi: „Oto kaznodzieja”. Zawsze mówi: „Oto Baranek Boży”.

Nie skupiaj serca na swojej masie grzechu. Jeśli twoja masa jest fizyczna, nawet jeśli jest to guz nowotworowy, nie skupiaj na niej serca, aby stan twojego serca wzrastał lub spadał w zależności od nieobecności lub obecności twojej masy.

Zobacz Baranka. Jeśli twoja masa jest jakimś uciążliwym przeciwieństwem, które nosisz, nie skupiaj na niej serca, aby wszystko, o czym kiedykolwiek myślisz i mówisz, dotyczyło twojej masy, a nie Baranka.

Ale co najważniejsze, nie skupiaj serca na masie swojego grzechu. Musisz zobaczyć swój grzech i zobaczyć go takim, jakim jest i co zrobił Barankowi, i żałować za niego w szczerej skrusze. Ale nie rozpamiętuj swojego grzechu i zapłaty za ten grzech, którą jest śmierć w piekle. Nie grzeb w swojej przeszłości, aby odkopać jakiś stary grzech, który wyznałeś lata temu, a następnie rozpamiętywać go. Bóg może w jakiś sposób uświadomić ci to, ale nie grzeb w swojej przeszłości. Dobrze jest żałować, ale czy wierzysz?

Skruszony grzeszniku, odwróć wzrok od ogromnej i odrażającej masy, jaką jest twój własny grzech. Oto Baranek Boży, który gładzi twój grzech! Skieruj swe serce ku Barankowi.

Co tydzień potrzebujemy tego „oto” Ewangelii, aby nas toobudziło i potrząsnęło nami. Przyzwyczailiśmy się i jesteśmy tak obeznani z Ewangelią, Barankiem i ofiarą. Możemy nawet zakończyć nasze modlitwy słowami: „Przebacz moje grzechy ze względu na  Jezusa”, ale nasze serce nie musi w tym być. Oto Baranek Boży! Zobacz Go na nowo takim, jakim jest i co uczynił! Niech Bóg napełni nasze serca wiedzą o Baranku i da nam pocieszenie i pokój w wierze.

Rzym. 8:1 Dlatego teraz żadnego potępienia nie ma dla tych, którzy są w Jezusie Chrystusie, którzy nie postępują według ciała, ale według Ducha.


Zobacz w temacie

Print Friendly, PDF & Email