utworzone przez Reformowani | sty 24, 2025 | Teologia historyczna, Teologia reformowana

Czas głupców
Dan. 4:35 Wszyscy mieszkańcy ziemi są uważani za nic. Według swojej woli postępuje z wojskiem niebieskim i z mieszkańcami ziemi, a nie ma nikogo, kto by wstrzymał jego rękę lub powiedział mu: Co czynisz?
Historyczne chrześcijaństwo ma swoje błędy i aberracyjne nauki od czasów Apostołów i wczesnych ojców Kościoła do dnia dzisiejszego, ponieważ każdy człowiek, w tym każdy chrześcijanin w swojej cielesnej naturze jest kłamcą (Psalm 116:11; Rzym. 3:4). Stara natura pozostając w chrześcijaninie utrudnia poznanie prawdy, którą rozsądza się duchowo (1 Kor. 2:14-15). W tym właśnie korzeniu grzechu swoje źródło ma nieustająca walka o prawdę (Judy 1:3-4; Gal. 2:5) To, co zostało obalone w jednym pokoleniu, powraca subtelnie w następnym, ubrane w bardziej kuszący język.
Wszechobecność Arminianizmu we współczesnych neo-ewangelikanych sektach wynika z działania zakonu jezuitów, największego wroga biblijnej doktryny predestynacji. Louis de Molina tworząc doktrynę „środkowej wiedzy Boga” przekonał do herezji wolnej woli Jakuba Arminiusza a ten, działając podstępnie wśród teologów Reformowanych, pociągnął za sobą rzesze śląc dusze ku zatraceniu. To właśnie Arminianizm z jego wolną wolą uniemożliwia wielu osobom przyjęcie do wiadomości prawdziwości biblijnego systemu doktrynalnego, jakim jest kalwinizm.
Zwrócenie się ku Arminianizmowi nie wynika z odkrycia biblijnej prawdy w tym zwodniczym systemie teologicznym (ponieważ żaden tekst Pisma nie naucza o wolnej woli) ale raczej pokazuje tylko, jak łatwo herezja może się rozprzestrzeniać i zyskiwać poklask w kulturze i kościele, które są w dużej mierze teologicznie niepiśmienne, apatyczne i nieświadome historycznej wiary chrześcijańskiej.
Ogłupieni neoortodoksją i postmodernizmem oraz przede wszystkim jezuicką doktryną wolnej woli, teologiczni idioci z chęcią słuchają internetowych samozwańców, takich jak jezuita Fabian Błaszkiewicz, w pełni zgadzając się ze stawianymi postulatami przeciw chrześcijańskiej Ewangelii. Na czym polega jezuicki podstęp Błaszkiewicza? Otóż dowodzi on, że predestynacja, a zatem Ewangelia, to kalwińska filozofia:
„Jak do niej [doktryny totalnej deprawacji] się jeszcze dołoży ten element oczywistego braku wolnej woli człowieka... i do niego jest dołożony jeszcze jeden element, i tu już przestaje to być chrześcijaństwo, kiedy kalwiniści mówią „Chrystus nie umarł za wszystkich ludzi”, tylko on z góry wiedział, że z wszystkich ludzi jakichś sobie wybrał i on tylko i wyłącznie za nich umarł.” [Fabian Błaszkiewicz, Determinizm i predestynacja w kalwinizmie. Czy dzieła Kalwina są chrześcijańskie?, źródło]
Błaszkiewicz, jak każdy nieodrodzony z Ducha człowiek, błądzi nie znając ani Słowa ani mocy Bożej. Ani nawet patrystyki.
Oto czas głupców.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | sty 6, 2025 | Teologia historyczna, Teologia reformowana

Wprowadzenie
Jan 8:34 Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, że każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu.
Słowo Boże naucza nas, że naturalny, nieodrodzony człowiek jest niewolnikiem grzechu. Wszystkie jego myśli, chęci i czyny, są pod wpływem grzechu. Nieodrodzny człowiek, ponieważ nie posiada esencji dobrej natury, jaką uzyskują dopiero odrodzeni z Ducha (2 Kor. 4:16; 5:17; Efez. 4:22-23; 1 Jana 3:9; 1 Piotra 1:23), taki nieodrodzony człowiek tkwi w niewoli grzechu i diabła. Cała jego wola jest w niewoli grzechu i diabła. Jedyne co taki człowiek może chcieć i jedyne co może czynić, to grzeszyć. Czynnikiem ograniczającym, czy też raczej czynnikiem zniewalającym wolę naturalnego człowieka, jak zauważył Jezus Chrystus i co przekazał nam Duch Święty przez Jana Apostoła, tym niewolącym czynnikiem jest grzech. Nikt nie ma zatem wolnej woli, choć każdy posiada zdolność dokonywania wyborów. Jednak wszystkie wybory nieodrodzonego grzesznika będą przesiąknięte grzechem. .
Słownikowa definicja wolnej woli zastosowana do człowieka, jest jawnym zaprzeczeniem nauczania Słowa Bożego, a zatem jest zaprzeczeniem nauczania kościoła chrześcijańskiego.
Wolna wola – zdolność podmiotów do dokonywania wyborów bez ograniczeń ze strony różnych czynników [1]
Rzymski katolicyzm, w kwestii woli, naucza tego samego co herezja pelagianizmu oraz tego, co nauczają współcześni nie-katolicy czyli neo-ewangelicy. W sektach o charakterze baptystycznym, zielonoświątkowym, adwentystycznym i innych, będzie to dominujący pogląd, podobnie jak wśród zdecydowanej większości pozbawionych jakiejkowliek formy wspólnoty, domorosłych „teologów”.
„Wolność jest zakorzenioną w rozumie i woli możliwością działania lub niedziałania, czynienia tego lub czegoś innego, a więc podejmowania przez siebie dobrowolnych działań. Dzięki wolnej woli każdy decyduje o sobie. Wolność jest w człowieku siłą wzrastania i dojrzewania w prawdzie i dobru. [2]
.
„Źródłem grzechu jest serce człowieka i jego wolna wola„ [3]
Heretycy tak daleko zapędzają się w błędzie, że grzech, wbrew Słowu Bożemu, umiejscawiają nie w niewoli ludzkiej woli, ale przedstawiają go jako wyraz praktyki wolnej woli! Zatem grzech to wyraz wolnej woli. Wolność woli to grzech. Czy rozumiemy to już?
Choć Bóg mówi nam, że grzech to wyraz niewoli, oni twierdzą, że to wyraz wolności woli. Z tej fałszywej przesłanki płynie prosta konkluzja: zbawienie jest dostępne dla każdego, ponieważ każdy może zdecydować się zaprzestać grzeszyć swoją niewiarą (Hebr. 3:12; Jan 3:18; 16:8-9) i w wolności woli postanowić wzbudzić w sobie wiarę.
Jako chrześcijanie odrzucamy pogląd, jakoby niektórzy zyskiwali przebaczenie grzechów i życie wieczne a inni nie, ponieważ różnica ta zależy od ich wolnej woli, która łączy się z łaską oferowaną bez wyjątku wszystkim. Zgodnie z Synodem z Dort
„Tacy bowiem, udając iż przedstawiają tę różnicę w prawidłowym sensie, pragną utrwalać w ludziach zgubną truciznę pelagianizmu.” [4]
Wiarę naszą umieszczamy w Słowie Bożym, a jej prawdziwość i ciągłość, wbrew rzymskim katolikom i wbrew fałszywym protestantom, potwierdzają Ojcowie Kościoła, wierni Słowu chrześcijanie wszystkich wieków i Reformatorzy.
W końcu, jak zauważył Luter, doktryna niewolnej woli to zawias, na którym opiera się Reformacja! [5]
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | gru 5, 2024 | Egzegezy, Eklezjologia: nauka o kościele, Ekumenizm, Teologia historyczna

Zapomniana, dzieląca prawda
Gal. 4:29 Lecz jak kiedyś ten, który urodził się według ciała, prześladował tego, który urodził się według Ducha, tak dzieje się i teraz.
Jakżesz aktualnym współcześnie powinno być współcześnie historyczne stanowisko Jana Kalwina. Nauczał on, że rzymski katolicyzm nie jest Kościołem Bożym, ponieważ nie zachowuje Słowa Bożego, przez co nie jest podporą i filarem prawdy. Nauczał także, że instytucja rzymska prześladując prawdziwych wyznawców Chrystusa oraz ekskomunikując ich dowodzi iż pozbawiła się mocy kluczy a zatem ponownie potwierdza fakt, że nie jest Kościołem Bożym.
1 Tym. 3:15 A gdybym się opóźniał, piszę, abyś wiedział, jak należy postępować w domu Bożym, który jest kościołem Boga żywego, filarem i podporą prawdy.
.
Mat. 18:18 Zaprawdę powiadam wam: Cokolwiek zwiążecie na ziemi, będzie związane i w niebie. A cokolwiek rozwiążecie na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.
Kalwin był wysoce antyekumeniczny, co powinno stać kością w gardle pseudo-kalwinistom takim jak
- Jego Ekscelencja Ksiądz Baptysta Mateusz Wichary
.
- czy wyznawca jednoczącej „protestantów” i katolików herezji federalnej wizji Paweł Bartosik.
Z tą instytucją, według Kalwina, żaden chrześcijanin nie powinien szukać społeczności – w szczególności zaś przez uczestnictwo w mszy, ponieważ jest ona bluźnierstwem i zaprzeczeniem Chrysytusa, tak samo jak mężowie Boży wzywający Izrael do porzucenia bałwochwa nie uznawali go za kościół i nie uczestniczyli w jego szabatach.
Kalwin nauczał również, że papieże to szalejący w rzymskiej instytucji antychryści. A mimo tego dowodził, że chrzest katolicki jest ważny ponieważ chrzest jako znak przymierza dowodzi niezniszczalności przymierza Bożego.
Posłuchajmy jego argumentacji zawartej w IV tomie Instytutów, odpowiednio w rozdziałach 2 i 5.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 29, 2024 | Egzegezy, Soteriologia: nauka o zbawieniu, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Zagadnienie Lutra
Gal. 4:6-7 6. A ponieważ jesteście synami, Bóg posłał do waszych serc Ducha swego Syna, wołającego: Abba, Ojcze! 7. Tak więc już nie jesteś sługą, ale synem, a jeśli synem, to i dziedzicem Bożym przez Chrystusa.
Dla Lutra pewność zbawienia miała kluczowe znaczenie. Jako rzymsko katolicki mnich przepełniony był poczuciem potępienia i osobistej bezsilności w próbie zadowolenia wysokich standardów Bożego Prawa, jakie musiał on w swoim błędnym rozumieniu wypełnić, aby osiągnąć zbawienie.
Luter nie rozumiał Biblijnej prawdy o zasługach Chrystusa, zgodnie z którą całą pracę w tym zakresie wykonał Jezus Chrystus w imieniu i na rzecz wybranego ludu w taki sposób, że w dziele zbawienia nic nie pozostaje po stronie człowieka. Luter nie wiedział, (bo i skąd miałby to wiedzieć, skoro Rzym bezczelnie nauczał usprawiedliwienia z ludzkich zasług, z pokuty), że dla zbawienia swojego wybranego ludu Pośrednik przez swoje życie i śmierć na krzyżu zapewnił:
Luter po prostu podążał za regułami zbawienia wyznaczonymi przez rzymski katolicyzm doprowadzając się niemal do śmierci.
„Jako młody mnich Luter był opętany pragnieniem odpokutowania swoich grzechów i podejmował ogromne wysiłki, aby ukarać samego siebie. Obejmowało to zarówno skrajne wyrzeczenia, testy fizyczne i psychiczne, jak i samobiczowanie. Jedną z takich kar było leżenie na śniegu przez całą noc w środku zimy, aż do momentu, gdy trzeba było go z powrotem wnieść do środka” [1]
Miłosierny Bóg odrodził Lutra, aby ten uwierzył w Ewangelię. Błogi pokój zastąpił dotychczasową samo-nienawiść. Duch Święty wlał w serce Lutra miłość do Boga, Jego Słowa, Prawa i dał mu mądrość, z której pokolenia chrześcijan mogą korzystać po dziś dzień.
.
Posłuchajmy komentarza do tekstu Galacjan autorstwa człowieka, który zdaje się najsilniej w historii Kościoła odczuł zmianę statusu z niewolnika Prawa i grzechu na Bożego syna. Komentarza, który obala pogląd współczesnego neo-kalwinizmu i neo-ewangelikalizmu na pewność zbawienia.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 22, 2024 | Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Usprawiedliwienie przez wiarę
Rzym. 5:8 Lecz Bóg okazuje nam swoją miłość przez to, że gdy jeszcze byliśmy grzesznikami, Chrystus za nas umarł
Stwierdza się, że te różne fragmenty Pisma Świętego, gdzie mówi się, że jesteśmy usprawiedliwieni przez wiarę i to sprawiedliwie, nie mają innej tendencji jak tylko ukazywanie, że wiara jest warunkiem wstępnym usprawiedliwienia, czego nie można powiedzieć, gdyby usprawiedliwienie było odwieczne.
Rzym. 3:28 Tak więc twierdzimy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony przez wiarę, bez uczynków prawa.
.
Gal. 3:24 Tak więc prawo było naszym pedagogiem do Chrystusa, abyśmy z wiary byli usprawiedliwieni.
Na co odpowiedź jest taka, że te Pisma, które mówią o usprawiedliwieniu przez wiarę, nie sprzeciwiają się ani nie obalają usprawiedliwienia przed wiarą. Chociaż usprawiedliwienie przez wiarę i przed wiarą są różne, to jednak nie są sobie przeciwne i sprzeczne.
Różnią się one od siebie tak oto:
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 15, 2024 | Teologia historyczna, Teologia reformowana

Wstęp
Przysłów 22:17 Nadstaw ucha i słuchaj słów mędrców, i skłoń swe serce do mojej wiedzy
Wczesny Kościół w swoich dogmatach o Trójcy oraz Osobie i naturze Chrystusa położył podwaliny pod doktrynę przymierza. Używał również przymierza jako podstawy zarówno dla jedności Biblii, jak i jedności Kościoła wszystkich wieków. Ojcowie Kościoła mówili o zbawieniu w kategoriach zbawienia integralnego, a nawet czasami mówili o społeczności z Bogiem, lecz nie byli tym, co nazwalibyśmy „teologami przymierza”.
Podobnie jak Augustyn nim nie był, a jednak to on przysłużył się do ustanowienia trzeciego dogmatu, który stał się fundamentem doktryny przymierza: suwerennej łaski zakorzenionej w wiecznym, bezwarunkowym wybraniu.
Aurelius Augustinus (354-430), lepiej znany jako Augustyn, jest prawdopodobnie najbardziej wpływowym teologiem w historii kościoła po-apostolskiego, szczególnie na Zachodzie. Tam ustalił większość programu dogmatycznej refleksji na następne tysiąclecie i więcej dzięki swoim licznym i różnorodnym pismom, zwłaszcza
- Confessions (Wyznaniom)
,
- The City of God (Państwo Boże / Miasto Boga)
,
- i On the Trinity (O Trójcy). [1]
Z pewnością największy dogmatyk, metafizyk, etyk i filozof Ojców Kościoła, przyswoił sobie naukę Kościoła do tego momentu i sformułował jaśniejsze i bardziej rozwinięte doktryny dot. Trójcy, grzechu pierworodnego i historii odkupienia. Jednak co najważniejsze, jak zauważa Herman Bavinck:
Augustyn był pierwszym, który rozwinął naukę o łasce, pojmowanej nie w sensie boskiego atrybutu, ale w sensie dobrodziejstw, jakie Bóg przez Chrystusa udziela Kościołowi. [2]
To właśnie Augustyn sprawił, że w Kościele nie było już możliwe ignorowanie tematu łaski Bożej. [3]
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 14, 2024 | Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Spór o doktrynę
4 Mojż. 23:21 Nie dostrzegł nieprawości w Jakubie ani nie widział przestępstwa w Izraelu. PAN, jego Bóg, jest z nim, a okrzyk króla – przy nim
Istnieje wiele zarzutów co do prawdy wiecznego usprawiedliwienia wybranych. Niektóre są tak drobne, że nie zasługują na uwagę. Na kilka z ważniejszych odpowiem pokrótce, głównie na te, które w większości zostały wysunięte przez uczonego Turretina [19]
Rozważmy je w świetle Pisma Świętego.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | paź 18, 2024 | Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana, Teologia systematyczna

Przypomnienie
2 Tym. 1:9 Który nas zbawił i powołał świętym powołaniem nie na podstawie naszych uczynków, ale na podstawie swojego postanowienia i łaski, która została nam dana w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasy.
W pierwszej części artykułu dowiedzione zosatło, że tak jak łaska udzeilnna została wybranym w Chrystusie jeszcze przed założeniem świata tak też, konsekwentnie, usprawiedliwienie wybranych, będące aktem Bożej łaski, musi mieć ten sam początek – w wieczności (Tyt. 3:7; Rzym. 3:24). Mówiąc o wiecznym usprawiedliwieniu mamy na myśli aktywne usprawiedliwienie Boże (wieczny i wewnętrzny Boży akt) a nie bierne usprawiedliwienie (akt przejściowy w sumieniu grzesznika).
Relacja wiary i usprawiedliwienia potwierdza naszą doktrynę. Wiara nie jest skuteczną przyczyną usprawiedliwienia lecz jego skutkiem (Rzym. 3:24; 8:33). Usprawiedliwienie ma swoje źródło w posłuszeństwie (aktywna sprawiedliwość) i krwi Chrsytusa (bierna sprawiedliwość), oba przypisane zostają grzesznikowi przez bierną w tym procesie wiarę (Rzym. 5:9, 19). Co ciekawe, Joh Gill, Reformowany Baptysta dowiódł, że wiara nie jest warunkiem koniecznym (sine qua non) usprawiedliwienia, ponieważ dowodzi tego zbawienie wybranych dzieci umierających w niemowlęctwie.
Wiara również z definicji jest przeświadczeniem o tym co istnieje, choć można tego wcześniej nie widzieć (Hebr. 11:1) stąd usparwiedliwienie dostrzeżone przez wiarę istnieje siłą rzeczy przed wiarą. Nie można bowiem uwierzyć w coś, czego niema (Psalm 24:5).
Usprawiedliwienie jest związane z przymierzem jakie zawarte jest z Chrystusem przez Boga. Stąd wszyscy wybrani w Chrystusie należą do tego przymierza i są usprawiedliwieniu przez poręczenie Chrystusa, ich zbawiciela (1 Mojż. 7:17; Gal. 3:16; Efez. 1:4; Hebr. 7:22). Na mocy tego przymierza Chrystus – federalna Głowa i prawny reprezentant wybranego ludu na krzyżu dokonał usprawiedliwienia wszystkich, których reprezentował, czego dowiódł swoim zmartwychwstaniem. (Rzym. 4:25; 1 Tym. 3:16; Gal. 2:20). Innymi słowy wszyscy umarli wraz z Chrystusem i prawnie są usparwiedliwieni od wieczności w wieczność.
Następnie John Gill Stwierdza: usprawiedliwienie nie jest tylko przed wiarą, ale jest od wieczności, będąc immanentnym aktem w umyśle Bożym, a więc wewnętrznym i wiecznym. To można łatwo wywnioskować z wielu przesłanek:
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | paź 4, 2024 | Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana, Teologia systematyczna

Wprowadzenie
2 Tym. 1:9 Który nas zbawił i powołał świętym powołaniem nie na podstawie naszych uczynków, ale na podstawie swojego postanowienia i łaski, która została nam dana w Chrystusie Jezusie przed wiecznymi czasy.
Pismo naucza, że łaska została dana wybranym jeszcze przed założeniem świata. Łaska została dana w Chrystusie oraz że usprawiedliwienie jest z łaski. Stąd usprawiedliwienie, ponieważ wynika z łaski, która jest dana przed wiekami, musi być wieczne.
Prawda o wiecznym usprawiedliwieniu wybranych jest obecnie odrzucana przez środowiska nie tylko neo-kalwińskie ale i ortodoksyjnych chrześćijan Reformowanych. Nie zawsze tak było
Posłuchajmy pierwszej serii wywodów Johna Gilla (1697 – 1771), zacnego Reformowanego Baptysty, logicznych argumentów potwierdzających naszą świętą doktrynę objawioną przez Pismo.
Oto historyczne świadectwo nieskażonej herezją arminianizmu teologii Reformowanej z czasów, gdy prawda jeszcze miała jakiekolwiek znaczenie.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | maj 15, 2024 | Egzegezy, Eklezjologia: nauka o kościele, Herezja Remonstrancji, Teologia historyczna, Zgubna droga

Praktyka „reformowanych inaczej”
1 Kor. 11:26-29
26. Ilekroć bowiem będziecie jedli ten chleb i pili ten kielich, śmierć Pana zwiastujecie, aż przyjdzie.
27. Dlatego też kto je ten chleb albo pije ten kielich Pański niegodnie, będzie winny ciała i krwi Pana.
28. Niech więc człowiek bada samego siebie i tak niech je z tego chleba, i niech pije z tego kielicha.
29. Kto bowiem je i pije niegodnie, sąd własny je i pije, nie rozróżniając ciała Pańskiego.
Nasz Pan, Jezus Chrystus, zapowiedział, że w czasach ostatecznych nastąpi masowe odstępstwo od prawdy Ewangelii (2 Tes. 2:3; Łuk. 18:8; Dan. 7:25; 11:36; Obj. 13:7). Słowa Pana wypełniają się na naszych oczach. Obecny czas zanurzony jest w koncepcji postmodernizmu, prądu filozoficznego odrzucającego istnienie obiektywnej prawdy, subiektywizmu i emocjonalizmu, dzięki ponad stuletnim staraniom wyznawców demona zielonoświątkowstwa, przez co w ostateczności nawet ruchy przyznające się do Reformacji lub z nią utożsamiające, padły ofiarą nacechowanego paradoksami relatywizmu.
Wpływ powyższych prądów myślowych na doktrynę usprawiedliwienia był katastrofalny – doktryna Sola Fide albo została odrzucona, albo wypaczona do stopnia, w którym albo wiara, która zbawia, zdefiniowana została jako uczynkowa, albo też uczynki bezpośrednio dodane zostały jako konieczny warunek zbawienia. Jednym z narzędzi warunkowego zbawienia grzesznika jest wiara uwarunkowana posłuszeństwem, w szczególności zaś posłuszeństwem realizowanym przez uczestnictwo w sakramentach. Aby osiągnąć zbawienie członek kościoła tak stary jak i młody, a nawet niemowlę, musi przyjąć chrzest i przystąpić do Wieczerzy.
Na stronie kościoła pana Bartosika znajdziemy dość ciekawy (w negatywnym sensie) artykuł promujący pedokomunię, gdzie czytamy:
„Skoro więc przez chrzest włączamy dzieci do Ciała Chrystusa (Kościoła), to dlaczego mielibyśmy odmawiać im spożywania Ciała Chrystusa (Wieczerzy Pańskiej)? Skoro dzieci uczestniczą we wspólnocie Ciała (Kościoła), to dlaczego mają nie uczestniczyć we wspólnocie Ciała (Stołu Pańskiego)? Przecież Paweł mówi: „Ponieważ jest jeden chleb, my, liczni, jesteśmy jednym Ciałem. Wszyscy bowiem spożywamy z jednego chleba” (1Kor.10:17). „[1]
Herezja pedokomunii w artykule autorstwa Bogumiła Jarmulaka oparta została o cztery filary:
1) Odniesienie do historyczności praktyki jaka miała miejsce w kościele pierwszych wieków
2) Błędną egzegezę szeregu tekstów Biblijnych (np. 2 Mojż. 10:9; 12:43-49)
3) Analogię do spożywania Paschy przez Kościół żydowski (2 Mojż. 10:9; 12:26-27, 43-49; 1 Sam. 1:4)
4) Odrzucenie argumentu o konieczności samo doświadczenia uzależniającego partycypowanie w sakramencie (1 Kor. 11:27-29)
Czy pedokomuniści mają rację i czy rzeczywiście wino i chleb powinny być podawane do spożycia niemowlętom oraz nierozumnym dzieciom?
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | kwi 3, 2024 | Bohaterowie wiary, Egzegezy, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Prekursor systematycznej teologii
Dzieje 3:25 Wy jesteście synami proroków i przymierza, które Bóg zawarł z naszymi ojcami, mówiąc do Abrahama: W twoim potomstwie będą błogosławione wszystkie narody ziemi.
Książka Heinricha Bullingera (1504 – † 1575) A Brief Exposition of the One and Eternal Testament or Covenant of God (Krótkie przedstawienie jedynego i wiecznego Testamentu, czyli Przymierza Bożego) z 1534 roku była pierwszą książką poświęconą tematowi przymierza od 1500 lat istnienia kościoła chrześcijańskiego. [1]
Ze względu na jej wpływ na późniejszy rozwój doktryny przymierza, Charles S. McCoy i J. Wayne Baker posunęli się nawet do nazwania jej „źródłem federalizmu”, federalizmu będącego inną nazwą teologii przymierza.[2]. Geerhardus Vos zauważa, że Dekady Bullingera – seria pięciu książek, z których każda zawiera dziesięć kazań – są „w całości zbudowane z idei przymierza”.[3] Co więcej,
„przymierze [było] istotną cechą jego komentarzy; w rzeczywistości [traktat Bullingera o przymierzu] został dołączony do jego komentarza do listów Pawła i innych Apostołów”.[4]
Chociaż inni mówili o przymierzu wcześniej, nic dziwnego, że Bullinger jest powszechnie uznawany za pierwszego teologa przymierza.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | mar 4, 2024 | Herezja Remonstrancji, Historia chrześcijaństwa, Teologia historyczna, Teologia reformowana, Teologia systematyczna

Wstęp
Psalm 119:104 Dzięki twoim przykazaniom nabywam rozumu; dlatego nienawidzę wszelkiej ścieżki fałszywej.
Tezy genewskie (1649) zostały napisane przez Antoine’a Légera (1594-1661) i Théodore’a Tronchina (1582-1657) na zlecenie Soboru Genewskiego i za zgodą Towarzystwa Pastorów (tj. Genevan Classis – Klasy Genewskie – czyli zjednoczonych wyznaniowo kościołów).
Podczas pobytu w Konstantynopolu jako kapelan ambasady holenderskiej Léger stał się bliskim przyjacielem Cyryla Lukarisa (1572-1638), którego wyznanie wiary również opublikował, a także pomógł w zestawieniu greckiego tekstu Maksymosa z Gallipoli w Nowym Testamencie . [1] Léger napisał także przedmowę do Wyznania Waldensów z 1662 r. [2]
Tronchin był wnukiem Teodora Bezy, studiował intensywnie w Genewie, Bazylei, Heidelbergu, Franeker i Lejdzie oraz był delegatem Genewy na Synod w Dort. „Następcą Tronchina na katedrze teologii w Akademii Genewskiej został sam Francis Turretin (1623-1687), który podpisał i usilnie bronił Tez Genewskich.[3]
Tezy genewskie to ekumeniczny dokument Reformowany, obowiązujące stanowisko Reformacji, które z jednej strony afirmują doktrynę grzechu pierworodnego jako przypisanego całej ludzkości, doktrynę bezwarunkowej predstynacji, zgodnie z którą Bóg wybranym (a nie wszystkim) udziela łaski, wraz ze wszystkimi jej środkami wybranym, idącą z nią w parze doktrynę krzyża z jego ograniczonym zakresem odkupienia i nieograniczoną skutecznością.
Z drugiej strony Tezy obalają mit powszechnej łaski, rzekomej Bożej woli zbawienia wszystkich ludzi w historii oraz odrzucają herezję powszechnego powołania i wolnej woli człowieka, a zatem oddalają ludzką, pozytywną odpowiedzialność za zbawienie.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | sty 24, 2024 | Eklezjologia: nauka o kościele, Teologia historyczna

Nieporozumienie
2 Tym. 2:15 Staraj się, abyś stanął przed Bogiem jako wypróbowany pracownik, który nie ma się czego wstydzić i który dobrze rozkłada słowo prawdy.
Generalnie powszechny argument przeciwników chrztu dzieci i niemowląt odnosi się do założenia, że Pismo Święte nigdzie wprost nie nakazuje ani też nie ukazuje takiej praktyki. Również generalnie rzecz ujmując chrzest uwarunkowany jest wiarą osoby chrzczonej. Wyznawcy tradycji chrztu osób dorosłych upierają się, że chrzest przeznaczony jest tylko dla tych, którzy osiągnęli wiek rozumu i uwierzyli. Wskazują, że nigdzie w Nowym Testamencie nie czytamy o chrzcie niemowląt.
Jednak z drugiej strony nigdzie w Nowym Testamencie nie czytamy o wychowanych w wierzących gospodarstwach domowych dzieciach, które osiągnęły wiek rozumu, a następnie zostały ochrzczone. Jedyne wyraźne opisy chrztów w Biblii dotyczą osób nawróconych z judaizmu lub pogaństwa. W przypadku dzieci wierzących nie ma bezpośredniej wzmianki o chrzcie – ani w niemowlęctwie, ani później. Nigdzie Pismo nie stwierdza
„i ochrzczone zostało niemowlę wodą”
Nowy Testament, choć nie mówi wprost, kiedy (i czy) wierzący powinni chrzcić swoje dzieci, nie milczy na ten temat. Dobrze rozłożone Słowo Boże, Słowo Prawdy w pełni utwierdza nas w przekonaniu o konieczności chrztu dzieci i niemowląt zrodzonych z osób wierzących. Natomiast zakaz chrztu dzieci jest oczywiście sprzeczny z Pismem i historyczną praktyką chrześcijańską.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | gru 18, 2023 | Herezja Remonstrancji, Soteriologia: nauka o zbawieniu, Teologia historyczna, Teologia reformowana

Podstępny zarzut
Efez. 4:1-6 4. Jak nas wybrał w nim przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed jego obliczem w miłości. 5. Przeznaczył nas dla siebie, ku usynowieniu przez Jezusa Chrystusa, według upodobania swojej woli; 6. Dla uwielbienia chwały swojej łaski, którą obdarzył nas w umiłowanym;
Rzym. 8:30 Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał, tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił, tych też uwielbił.
Kanony z Dort wyraźnie nauczają, że Chrystus w żadnym sensie nie umarł za wszystkich ludzi.
„Wybranie jest niezmiennym zamiarem Boga, poprzez który Bóg przed założeniem świata, według suwerennego upodobania woli swojej, z całego rodzaju ludzkiego, który z własnej winy upadł z pierwotnego stanu czystości w grzech i zgubę, wybrał pewną liczbę osób do zbawienia w Chrystusie, którego od wieczności wyznaczył Pośrednikiem i Głową wybranych, oraz fundamentem zbawienia.
.
Tę liczbę wybranych, mimo iż z natury nie są oni wcale ani lepsi ani bardziej na to nie zasługują niż inni, lecz współuczestniczą w niedoli rodzaju ludzkiego, Bóg postanowił dać Chrystusowi, aby byli przez niego zbawieni, oraz aby skutecznie powołać i przyciągnąć ich do społeczności z Nim przez swe Słowo oraz Ducha; aby obdarzyć ich prawdziwą wiarą, usprawiedliwieniem i uświęceniem, i zachowawszy ich potężnie w społeczności swego Syna, uwielbić ich dla okazania swego miłosierdzia oraz dla uwielbienia bogactwa swej chwalebnej łaski…” [1]
Jak zatem wielu z tych, którzy sformułowali to w 1618 r., mogło się pod tym podpisać? Niektórzy twierdzą, że większość wyznawców w Dordt była „hipotetycznymi uniwersalistami” – np. Davenant – i skoro podpisali swoją akceptację Kanonów w takiej formie, w jakiej ich osobiste poglądy były z nimi sprzeczne, nie oznaczałoby to, że tacy uczciwi, szczerzy i pobożni ludzie byli podstępni, nieszczerzy lub dwulicowi?
Czy my także nie wierzymy w „pierwotny zamiar”? Kanony, jak każde inne wyznanie wiary, mają kontekst historyczny; zostały napisane w związku ze szczególną kontrowersją w Europie, która miała miejsce w XVII wieku – kontrowersją Arminiańską. Jesteśmy często oskarżani się o „absolutyzację” Wyznań Wiary w tym sensie, że (najwyraźniej) „jesteśmy winni wyrywania wyznań z ich pierwotnego, historycznego kontekstu” i „używania ich bezprawnie i niezgodnie z prawem do zwalczania wszystkich innych poglądów teologicznych, z którymi się nie zgadzają – rzeczy niezamierzone przez oryginalnych autorów.”
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | gru 15, 2023 | Soteriologia: nauka o zbawieniu, Teologia historyczna

Prawo a dług człowieka wobec Boga
5 Mojż. 30:16 Gdyż dziś ci nakazuję, abyś miłował PANA, swego Boga, i chodził jego drogami, i przestrzegał jego przykazań, ustaw i praw, abyś żył i rozmnożył się, i PAN, twój Bóg, będzie ci błogosławił w ziemi, do której idziesz, aby ją posiąść.
Prawo zawiera przykazania, które określają obowiązki i sankcje, które wyznaczają nagrody dla tych, którzy przestrzegają Prawa, i kary dla przestępców. Człowiek podlegający Prawu może być jednocześnie zobowiązany do posłuszeństwa i kary.
Nie może to jednak mieć miejsca w stanie pierwotnej prawości, lecz w stanie grzechu. Grzeszny człowiek utrzymuje bowiem dwojaką relację z Bogiem – jedną relację jako stworzenie, a drugą jako stworzenie grzeszne i zdyskwalifikowane.
- W pierwszym przypadku jest on zawsze winien posłuszeństwo Bogu i nigdy nie może zostać zwolniony z tego obowiązku, dopóki pozostaje stworzeniem, niezależnie od jego położenia.
.
- W tym ostatnim jest godny kary.
Jednak z tej doktryny nie możemy wnioskować, że człowiek dwukrotnie spłaca swój dług wobec Boga. Dług karny bardzo różni się od długu posłuszeństwa.
Dług karny powstaje na skutek przeszłych przestępstw:
Dług posłuszeństwa, z nieodzownego obowiązku posłuszeństwa stworzenia wobec Stwórcy, który rozciąga się na cały okres jego istnienia i nie jest ani nie może zostać złagodzony, nawet gdy stworzenie cierpi karę za swoje występki.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | gru 7, 2023 | Eschatologia: nauka o rzeczach ostatecznych, Teologia historyczna

Żydowska herezja
2 Tes. 1:6-8
6. Ponieważ jest rzeczą sprawiedliwą u Boga, żeby odpłacić uciskiem tym, którzy was uciskają;
7. A wam, uciśnionym, dać odpoczynek wraz z nami, gdy z nieba objawi się Pan Jezus z aniołami swojej mocy;
8. W ogniu płomienistym wywierając zemstę na tych, którzy Boga nie znają i nie są posłuszni ewangelii naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Chiliazm to starożytna nazwa tego, co dziś nazywa się premilenializmem, czyli przekonaniem, że kiedy Jezus Chrystus powróci, nie wykona od razu Sądu Ostatecznego, ale najpierw ustanowi na ziemi tymczasowe królestwo, w którym zmartwychwstali święci będą z nim na ziemi przez tysiąc lat panować nad ocalałymi z wielkiego ucisku poddanymi.
Stwierdzenie, że Kościół „odrzucił chiliazm” może brzmieć dziwnie dzisiaj, kiedy premilenializm jest najbardziej znaną eschatologią neo-ewangelikalizmu. Przywiązując się do fundamentalizmu, chiliazm w swojej dyspensacjonistycznej formie był energicznie głoszony na ambonach, nauczany w szkołach biblijnych i seminariach i z powodzeniem promowany wśród mas poprzez studiowanie Biblii, książek, broszur, wykresów oraz licznych audycji radiowych i telewizyjnych kaznodziejów.
Dla wielu współczesnych premilenializm jest oznaką chrześcijańskiej ortodoksji. Był jednak okres znacznie przekraczający „tysiąclecie” (ponad połowa historii Kościoła), co najmniej od początku V wieku do XVI wieku, kiedy chiliazm był uśpiony i praktycznie nie istniał. Nawet w okresie Reformacji i przez większą część okresu poreformacyjnego zwolenników chiliazmu można było zwykle znaleźć wśród marginalnych grup, takich jak Münsterites.
Wyznanie Augsburskie zrobiło wszystko, co w jego mocy, aby potępić chiliazm (Art. XVII, „O powrocie Chrystusa na sąd”), a Jan Kalwin skrytykował „chiliastów, którzy ograniczyli panowanie Chrystusa do tysiąca lat” (Instytuty 3.25.5) .
Dopiero w XIX wieku chiliazm powrócił w sposób budzący respekt, jako ulubiona doktryna „chrześcijańskich” nauczycieli, którzy propagowali przebudzenie w obliczu zabójczych skutków wkraczającego liberalizmu.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 22, 2023 | Egzegezy, Soteriologia: nauka o zbawieniu, Teologia historyczna

Teologiczny konflikt
Filip. 2:8 A z postawy uznany za człowieka, uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
W sprawie i części zadośćuczynienia; różne opinie zostały przyjęte przez duchownych. Niektórzy ograniczają to do cierpień i kar, jakie On dla nas znosił. Wydaje się, że tę opinię po raz pierwszy podtrzymał Cargius; pastor luterański; a po nim Piscator; profesor Reformowany w Herborne. Niektórzy z uczonych, którzy to przyjmują ograniczają tę sprawiedliwość, przez którą jesteśmy usprawiedliwieni, do śmierci, którą Chrystus poniósł, podczas gdy inni z nich ją rozumieją również jako wszystkie cierpienia jego życia. Nazywają to jego pasywną prawością.
Posłuszeństwo, jakie okazał przykazaniom Prawa, nazywają jego aktywną prawością, które były niezbędne w osobie Mediatora do wykonywania jego funkcji mediacyjnych. Utrzymują jednakże, że nie stanowi to części jego odkupienia lub jego zasługi, które są nam przypisywane.
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | lis 6, 2023 | Herezja Remonstrancji, Teologia historyczna

Przedmowa
Obj. 17:4-5 4. A kobieta była ubrana w purpurę i szkarłat i przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami. Miała w swej ręce złoty kielich pełen obrzydliwości i nieczystości swego nierządu 5. A na jej czole wypisane było imię: Tajemnica, wielki Babilon, matka nierządnic i obrzydliwości ziemi.
W tej książce Arminian Theology: Myth and Realities (Teologia Arminian: mit a rzeczywistość) Roger Olson starał się dowieść, że twierdzenie, iż Arminianizm jest zasadniczo semi-pelagiański, jest błędne. Twierdził, że biedny stary Jakub Arminiusz był źle zrozumiany i oczerniany przez teologów kalwińskich tak w przeszłości jak i obecnie. Utrzymywał, że nauczanie Arminiusza, choć sugerujące odejście od wyznania Belgijskiego, było całkowicie ewangeliczne i zakorzenione w zasadach Reformacji. Czyniąc to, próbował rozróżnić między Arminianizmem serca i Arminianizmem głowy.
Dla Olsona Arminianizm serca (a la Arminiusz, Wesley i on sam) to uzasadniony „ewangeliczny synergizm”. Podczas gdy Arminianizm głowy to współczesny humanistyczny synergizm pelagiański. Jednak jest to tylko gra pozorów. Próba rozróżnienia synergizmu „ewangelicznego” od synergizmu pelagiańskiego to rozróżnienie bez różnicy.
Jeśli o zawias Reformacji chodzi, czyli doktrynę na której opierała się i nada opiera cała Protestancka Reformacja, Marcin Luter wyjaśnił, iż tym zawiasem jest doktryna niewolnej woli. Doktrynę niewolnej woli (czyli braku wolnej woli), z której jasno wynika i z którą współgra doktryna predestynacji, Marcin Luter ogłosił jako podstawę i zawias na jakim opierała się cała Reformacja w swojej książce pt. „O niewolnej woli” gdzie dowodził tego przeciw papistom. Książka ta była odpowiedzią i wnikliwą refutacją herezji wolnej woli promowanej przeciw Reformacji przez papistę Erazma z Roterdamu. Luter powiedział:
“Ponadto udzielam ci [tj. papiście Erazmowi] serdecznej pochwały i uznania z tego jeszcze powodu, że ty sam, w przeciwieństwie do wszystkich innych, zaatakowałeś prawdziwą rzecz, to jest zasadniczą kwestię. Nie znużyłeś mnie tymi zewnętrznymi kwestiami dotyczącymi papiestwa, czyśćca, odpustów i tych podobnych drobiazgów, bardziej niż sprawami, w których wszyscy do tej pory zabiegali o moją krew (choć bez powodzenia). Ty, i tylko Ty, dostrzegłeś zawias na którym wszystko się obraca, i wycelowałeś w krytyczny punkt”
Jeśli o różnicę między klasycznym a współczesnym Arminianizmem chodzi, czyli o rozróżnienie bez różnicy, obie herezje, klasyczny Arminianizm i współczesny Arminianizm wyznają to samo, wbrew nauczaniu Biblii i Reformacji:
- odrzucalną łaskę,
- uniwersalne zadośćuczynienie,
- warunkowy wybór do zbawienia
- możliwość utraty zbawienia
Nie ma między historyczną matką herezji a jej współczesną wszeteczną córką żadnej różnicy. Tak heretyk w XVII wieku jak i heretyk z wieku XXI wierzą, że zbawienie jest wypadkową współpracy Boga przez Chrystusa oraz wolnej woli człowieka. W obu herezjach Chrystus na krzyżu nic nie osiągnął dla tych za których oddał życie, a jedynie umożliwił samo zbawienie poprzez wzbudzenie w sobie wiary rozumianej jako podstawa usprawiedliwienia. Chrystus Arminianizmu nic skutecznie na krzyżu nie osiągnął.
Niestety neo-kalwińscy ignoranci przeoczają te „drobne” zbieżności, wszystko po to, aby większość tzw. „chrześcijan” uznawała ich za braci. To się nazywa konformizm i kompromis Ewangelii. W ty miejscu warto pożytecznym, duchowym idiotom i zdrajcom za miskę ryżu, a raczej świętego spokoju przypomnieć historyczne świadectwo Reformacji.
Augustus Toplady, żyjący w XVIII wieku anglikański duchowny i wielki obrońca doktryny Reformowanej w sporze z Johnem Wesleyem, ukazał źródło teologicznego ścieku Arminianizmu, jakim jest przebiegły, jezuicki podstęp, jednocześnie malując obraz apostazji neo-luteran i anabaptystów oraz obnażając zabiegi fałszywych kalwinistów, usilnie przymilających się do rzymskiej teologii wolnej woli, wszystko w celu jedności ponad podziałami….
Posłuchajmy jego świadectwa
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | paź 25, 2023 | Teologia historyczna, Teologia systematyczna

Pytania na wagę złota
Kol. 1:10 Proszę więc was, bracia, przez imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy to samo mówili i żeby nie było wśród was rozłamów, ale abyście byli zespoleni jednakowym umysłem i jednakowym zdaniem.
Dlaczego Wyznanie Apostolskie jest ważne? Czy Biblia potwierdza jego doktrynę?
Wyznanie Apostolskie (Symbolum Apostolorum) używane jest przez Reformowane Kościoły Protestanckie i odzwierciedla ono teologię, która została oficjalnie potwierdzona przez cały kościół w Wyznaniu Nicejskim. Choć jego korzenie sięgają znacznie wcześniej, w obecnej formie datuje się je na około VIII wiek.
To, co obecnie znamy jako Apostolskie Wyznanie Wiary, jest rozwinięciem Starego Rzymskiego Wyznania Wiary. Pierwsze znane wystąpienie Apostolskiego Wyznania Wiary, co do treści niemal odpowiadającej jego ostatecznej formie, znajduje się w łacińskim traktacie De singulis libris canonicis scarapsus autorstwa mnicha Priminiusa z początku VIII wieku.
Proces, w wyniku którego starorzymskie wyznanie wiary stało się wyznaniem apostolskim, nie jest wyczerpująco znany, chociaż niektórzy historycy zauważają, że wyznania wiary „praktycznie identyczne” z Wyznaniem Apostolskim zaczęły pojawiać się w Galii Południowej w V wieku [1] W ciągu następnych kilku stuleci Wyznanie Apostolskie w swojej ostatecznej formie zyskało akceptację w całej Francji i Niemczech.
Zostało oficjalnie uznane przez Karola Wielkiego w całym Cesarstwie Franków na początku IX wieku.
Apostolskie Wyznanie Wiary jest ważne, ponieważ jednoczyło chrześcijan pochodzących z różnych czasów, miejsc i tradycji. Głosi odwieczne prawdy, wierzymy w nie, recytujemy je, ale czy jest ono zgodne z nauczaniem Pisma Świętego?
(więcej…)
utworzone przez Reformowani | paź 12, 2023 | Reformowany światopogląd, Teologia historyczna

Izrael po wygnaniu babilońskim
Po podziale królestwa termin „Izrael” zazwyczaj odnosił się do dziesięciu plemion królestwa północnego, podczas gdy królestwo południowe było znane jako Juda. To rozróżnienie trwało 390 lat, aż do zniszczenia Jerozolimy w 587 roku p.n.e.
Jednakże wraz z powrotem ostatka wszystkich 12 plemion z wygnania i prowadzącym do drugiego zniszczenia Jerozolimy w roku 70 n.e. termin „Izrael” ponownie objął wszystkich żyjących wówczas potomków Jakuba. Ludność wszystkich 12 plemion została ponownie nazwana „całym Izraelem”, jak widać w różnych odniesieniach biblijnych, Starego Testamentu
Ezdr. 2:70 A więc kapłani, Lewici i część ludu oraz śpiewacy, odźwierni i Netinici zamieszkali w swoich miastach, a cała reszta Izraela w swoich miastach.
.
Ezdr. 6:17 I złożyli ofiary przy poświęcaniu tego domu Bożego: sto cielców, dwieście baranów, czterysta jagniąt, a jako ofiarę za grzech za całego Izraela – dwanaście kozłów, według liczby pokoleń Izraela.
.
Ezdr. 10:5 Wtedy Ezdrasz wstał i zaprzysiągł przedniejszych kapłanów, Lewitów i całego Izraela, by postąpili według tego słowa. I przysięgli.
A także w Nowym Testamencie
Dzieje 2:22 Mężowie izraelscy, słuchajcie tych słów: Jezusa z Nazaretu, męża potwierdzonego przez Boga wśród was mocami, cudami i znakami, których Bóg dokonał przez niego wśród was, o czym sami wiecie;
.
Dzieje 2:36 Niech więc cały dom Izraela wie z pewnością, że tego Jezusa, którego wy ukrzyżowaliście, Bóg uczynił i Panem, i Chrystusem.
Pomimo zniszczenia świątyni i wygnania wielu Żydów, potomkowie Jakuba nadal istnieli jako naród, ostatecznie przywracając swoją ojczyznę we współczesnym Izraelu w 1948 roku.
(więcej…)