Psalm o unii, część 2

Kto napisał Psalm 56?

Psalm 56

Przewodnikowi chóru, na Jonat elem rechokim. Miktam Dawida, gdy Filistyni schwytali go w Gat.

1. Zmiłuj się nade mną, Boże, bo chce mnie pochłonąć człowiek; każdego dnia uciska mnie walką.

2. Moi wrogowie każdego dnia chcą mnie połknąć; wielu bowiem walczy przeciwko mnie, o Najwyższy.

3. Ilekroć strach mnie ogarnia, ufam tobie.

4. W Bogu będę wysławiać jego słowo; Bogu ufam i nie będę się bał tego, co człowiek może mi uczynić.

5. Przez cały dzień przekręcają moje słowa, przeciwko mnie kierują wszystkie swe zamysły, ku memu nieszczęściu.

6. Zbierają się, ukrywają i śledzą moje kroki, czyhając na moją duszę.

7. Czy unikną zemsty za nieprawość? Boże, powal te narody w swoim gniewie.

8. Ty policzyłeś dni mojej tułaczki, zbierz też moje łzy do swego bukłaka; czyż nie są spisane w twojej księdze?

9. Gdy zawołam, cofną się moi wrogowie; to wiem, bo Bóg jest ze mną.

10. W Bogu będę wysławiać jego słowa, w PANU będę chwalić jego słowo.

11. Bogu ufam, nie będę się bał tego, co mi może uczynić człowiek.

12. Tobie, Boże, śluby złożyłem, dlatego też tobie oddam chwałę.

13. Ocaliłeś bowiem moją duszę od śmierci, a moje nogi od upadku, abym chodził przed Bogiem w światłości żyjących. 

Przyjrzyjmy się niektórym informacjom zawartym w nagłówku Psalmu 56, aby odpowiedzieć na dwa ważne pytania. Pierwsze pytanie brzmi: „Kto?” Kim jest ten, który mówi o byciu „w Bogu” w Psalmie jedności? Drugie pytanie brzmi: „Gdzie?” Gdzie był Dawid, kiedy spisał Psalm jedności? Odpowiedzią na pierwsze pytanie jest Dawid, chwalebny typ naszego Pana Jezusa Chrystusa jako króla:

  • sprawiedliwy król
    ,
  • cierpiący król
    ,
  • wojowniczy król
    ,
  • wywyższony król.

Chociaż nie był kapłanem, w pewnych momentach Dawid był całkiem kapłański. Na przykład nosił „lniany efod”, gdy arka przymierza została wniesiona do Jerozolimy

2 Sam. 6:14 I Dawid tańczył przed PANEM z całych sił; był przepasany lnianym efodem.
.
1 Kronik 15:27 A Dawid był ubrany w szatę z bisioru, podobnie jak wszyscy Lewici, którzy nieśli arkę, śpiewacy i Kenaniasz, kierujący śpiewem. Dawid miał także na sobie lniany efod.

Jako prorok Dawid był „miłym psalmistą Izraela” pisarzem ponad połowy ze 150 natchnionych Psalmów.

2 Sam. 23:1 Oto ostatnie słowa Dawida. Dawid, syn Jessego, mężczyzna, który został wywyższony, pomazaniec Boga Jakuba i miły psalmista Izraela, powiedział:

Dawid był człowiekiem według serca Bożego i podobnie jak na przykład Noe i Abraham, był jedną z głów przymierza, o których mowa w Starym Testamencie.

1 Sam. 13:14 Lecz teraz twoje królestwo się nie ostoi. PAN wyszukał sobie człowieka według swego serca i PAN ustanowił go wodzem nad swoim ludem, gdyż nie zachowałeś tego, co ci PAN rozkazał.
;
Dzieje 13:22 A kiedy go odrzucił, wzbudził im na króla Dawida, o którym dał świadectwo w słowach: Znalazłem Dawida, syna Jessego, męża według mego serca, który wypełni całą moją wolę.

To właśnie Dawid, niezwykle pobożny człowiek na bardzo wysokim stanowisku w Izraelu, kościele Starego Testamentu, napisał Psalm jedności. Na to wierzący może tylko wykrzyknąć: „Jakże to stosowne! To jest słuszne i właściwe”. Przeglądając historię Starego Testamentu od upadku Adama do proroka Malachiasza, trudno byłoby wybrać lepszego człowieka do zadania napisania o mistycznym zjednoczeniu.

Jeśli ktokolwiek jest przygotowany, nawet w stosunkowo ciemniejszych dniach Starego Testamentu, do mówienia o zjednoczeniu z Bogiem poprzez świadomą aktywność wiary, to musi to być Dawid, ten, który przeszedł tak wiele w swojej pełnej wydarzeń pielgrzymce przez ten świat (1 Kronik 29:15; Psalm 39:12), jak zapisano w jego rozległej zewnętrznej historii (1 Sam. 16–1 Król. 2; 1 Kronik 11-29) i jego szczerych Psalmach, które ujawniają wewnętrzne życie jego duszy.

(więcej…)

Chrześcijański parasol

Pełzająca agenda

1 Mojż. 1:27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył; stworzył ich mężczyzną i kobietą

1 Kor. 6:9 Czy nie wiecie, że niesprawiedliwi nie odziedziczą królestwa Bożego? Nie łudźcie się: ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani zniewieściali, ani mężczyźni współżyjący ze sobą;

Agenda sodomitów, lesbijek oraz innych zboczeńców wyraźnie dominuje w kulturze zachodniej oraz zaczyna swoje dzieło korupcji kultury krajów dotychczas uznawanych za fundamentalistycznie chrześcijańskie. Związki partnerskie między osobami tej samej płci, następnie małżeństwa a w końcu małżeństwa międzygatunkowe, pedofilia, nekrofilia i każde możliwe zwyrodnienie zdaje się niebawem stać się obowiązującym standardem “życia rodzinnego” zdeprawowanego świata. Ponieważ według Pisma Świętego należy dać odpór wszelkiemu złu (Filip. 1:27; 2 Kor. 10:5; Efez. 6:10-12) chcemy przedstawić cztery powody, dla których powinniśmy podtrzymywać tradycyjne rozumienie małżeństwa.

(więcej…)

Budowa chrześcijańskiego domu

Boży plan dla człowieka

Izaj. 8:20 Do prawa i do świadectwa! Jeśli nie będą mówić według tego słowa, to w nim nie ma żadnej światłości.

Kiedy mówię o rodzinie chrześcijańskiej, mówię to ze szczególnym przekonaniem w sercu. Moim doświadczeniem było

  • uczenie się o miłości Boga od wierzących rodziców w rodzinie chrześcijańskiej
    .
  • wzrastanie w miłości Bożej w małżeństwie z wierzącą żoną, darem Boga, który cenię.

Z mojego doświadczenia wynika, że ​​raduję się miłością Boga w darze dzieci w rodzinie chrześcijańskiej. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​są to najbogatsze błogosławieństwa Boże, jakie można znaleźć w chrześcijańskim domu.

Przysłów 18:22 Kto znalazł żonę, znalazł coś dobrego i dostąpił łaski od PANA.
.
Psalm 127:3 Oto dzieci są dziedzictwem od PANA, a owoc łona nagrodą.

Nie powiem wam nic nowego, stwierdzając,  że ataków na rodzinę chrześcijańską jest mnóstwo.

(więcej…)

Wypróbowani w ogniu

Wypróbowani w ogniu: chrześcijańska droga cierpienia (do pobrania tutaj) to książka dla każdego chrześcijanina. Ponieważ Bóg postanowił oczyścić swój lud. Apostoł Piotr w wielu słowach zachęcał Boże dzieci do czujnego życia uświadamiając jednocześnie, że cierpienia nie uniknie żaden odrodzony człowiek.

1 Piotra 4:12 Umiłowani, nie dziwcie się temu ogniowi, który na was przychodzi, aby was doświadczyć, jakby was coś niezwykłego spotkało;

Mimo to żyjąc na tym świecie często zapominamy, że jesteśmy pielgrzymami, zmierzającymi do chwały wiecznego Królestwa, przychodniami i obcymi dla świata, wrogami, którzy zasługują na najgorsze traktowanie, ponieważ głosząc Ewangelię wzywamy ten upadły, zdeprawowany świat do rzeczy niemożliwej.

Zmieńcie myślenie, zwróćcie się do Boga, jedynej nadziei na ratunek przed zatraceniem i wieczną karą i zaprzestańcie grzechu! – oto wielce niewygodna i drażniąca ucho grzesznika pieśń pielgrzyma.

Grzesznik nie chce i nie może  zmienić myślenia, nie może uwierzyć w Boga, nie może  przestać grzeszyć. I dlatego prześladuje dzieci Boże, zawsze gdy to możliwe i wszędzie, gdzie tylko może.

Ale i sam proces pielgrzymki doskwiera pielgrzymowi. Bóg towarzysząc mu w tej drodze podtrzymuje go jedną ręką a drugą karci.

Bóg obiecał wypróbować w ogniu wiarę swoich dzieci i ma po temu wiele powodów. Jednak najważniejszym z nich, powodem wiodącym, jest jak zawsze Boża chwała: Aby doświadczenie waszej wiary, o wiele cenniejszej od zniszczalnego złota, które jednak próbuje się w ogniu, okazało się ku chwale, czci i sławie przy objawieniu Jezusa Chrystusa; (1 Piotra 1:7 )

Soli Deo gloria!

(więcej…)

Pseudo-kalwińska Sodoma

Teologiczny fetor

Judy 1:7 Tak samo Sodoma i Gomora oraz okoliczne miasta, które w podobny sposób jak i one oddały się nierządowi i podążały za cudzym ciałem, służą za przykład, ponosząc karę wiecznego ognia.

Bóg ustanowił przymierze mężczyzny i kobiety jako jedyną formę małżeństwa. Związki poligamiczne (jeden mężczyzna wiele żon), są grzeszne, choć do czasu były tolerowane przez Boga w czasach patriarchatu. Związki poliandryczne (jedna kobieta wielu mężów) są cudzołożne. Szczególną jednak nienawiścią darzy Bóg grzech homoseksualizmu oraz osoby homoseksualne, te z nich, które przeznaczył na potępienie. Bożą nienawiść do potępionych homoseksualistów, nienawiść tak silną, że grzech ten w Starej Dyspensacji Bóg nakazał karać śmiercią; wyrażają to następujące fragmenty Słowa Bożego:

3 Mojż. 18:22 Nie będziesz obcował z mężczyzną jak z kobietą. Jest to obrzydliwość
.
3 Mojż. 20:13 Także jeśli mężczyzna obcuje z mężczyzną tak jak z kobietą, to obaj popełnili obrzydliwość. Poniosą śmierć, ich krew spadnie na nich

Wbrew jasnym ostrzeżeniom Pisma szaleni i opętani fałszywą doktryną, nieodrodzeni pseudo-kalwiniści (aż wstyd, że słowo kalwinista musiało zostać użyte w tym przypadku), idąc z duchem tego skazanego na spalenie ogniem świata postanowili “pobłogosławić” sodomitów w liczbie dziesięciu “par”. Nie powinno dziwić, że korupcji pseudo-kalwińskiego kózpasterza towarzyszyli inni słudzy diabła: rzymsko katolicki ksiądz i luterańska ksiądzałka, zaś duchowa orgia  i profanacja odbyła się na ołtarzu, gdzie otwarta książka stylizowana na Biblię (jak się domyślamy utworzona na bazie heretyckiego tekstu Nestle Alanda) postawiona została na sześciobarwnej homo-fladze. Wydarzenie nie uniknęło uwagi medialnej:

“W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej w Warszawie „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świeżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. ” [1]

Błogosławieństwa udzielił kózpasterz Michał Jabłoński, odpowiedzialny za zwiedzenie parafii, niechlubny uczestnik tęczowego piątku a także doskonały przykład teologicznego regresu środowisk, zdawałoby się, które powinny świecić dobrym przykładem.

Jeśli wziąć pod uwagę, że inne tzw. polskie kościoły kalwińskie albo nie uznają Pisma Świętego jako w całości natchnionego, albo wyznają herezję usprawiedliwienia z uczynków, albo też czczą fałszywą, dobrointencyjną ewangelię i powszechną miłość Boga, albo też tworzą pozbawione biblijnych zasad dyscypliny kościelnej sekty współzarządzane przez małżonki, inni znowuż uprawiają duchowy nierząd na uczelniach zielonoświątkowych, zaś w najlepszym wypadku wspierają wydawanie heretyckich książek, to wszystko prowadzi nas do konkluzji, że że w Polsce kalwinizmu w zasadzie nie ma. 

Ale do rzeczy…

(więcej…)

Chrześcijańska samoocena, część 3

Chrześcijańskie doświadczenie

Jakuba 4:9 Ubolewajcie, smućcie się i płaczcie. Wasz śmiech niech się obróci w smutek, a radość w przygnębienie.

W chrześcijańskiej, właściwej samoocenie jest jeszcze miejsce na świadomość grzechu i świadomość niegodności z powodu grzechu. Codziennie, dopóki żyję, chociaż jestem narodzonym na nowo, nawróconym wierzącym, muszę głęboko i dokładnie poznać swoją nędzę jako grzesznika.

  • Brakuje mi chwały Bożej we wszystkich moich czynach, nawet tych najlepszych.
    .
  • Nadal mam zdeprawowaną naturę. Mam ciągle naturę całkowicie zdeprawowaną.

Rzymian 7 faktycznie opisuje odrodzone dziecko Boże; w istocie opisuje jedno z najświętszych dzieci Bożych. Jest to opis samego Apostoła Pawła, pod koniec jego chrześcijańskiego życia i posługi. To prawda, że ​​na podstawie żywego doświadczenia przekonał się o nim, że jest cielesny, zaprzedany grzechowi, że dobro, które czynił, chcąc czynić, nie spełniło się, że było w nim dwóch ludzi, czyli stary człowiek, który sprzeciwiał się prawu Bożemu, i nowy człowiek, który lubował się w prawie Bożym.

Rzym. 7
.
14.  Gdyż wiemy, że prawo jest duchowe, ale ja jestem cielesny, zaprzedany grzechowi.

15. Tego bowiem, co robię, nie pochwalam, bo nie robię tego, co chcę, ale czego nienawidzę, to robię.

19. Nie czynię bowiem dobra, które chcę, ale zło, którego nie chcę, to czynię.

21. Odkrywam więc w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, trzyma się mnie zło.

23. Lecz widzę inne prawo w moich członkach, walczące z prawem mego umysłu, które bierze mnie w niewolę prawa grzechu, które jest w moich członkach.

24. Nędzny ja człowiek! Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci?

Jak mówi nasz Katechizm Heidelberski:

„nawet ludzie najświętsi mają w życiu jedynie przedsmak pełnego posłuszeństwa.” [1]

(więcej…)

Chrześcijańska samoocena, część 2

Właściwa chrześcijańska samoocena

Mat. 22:39 A drugie jest do niego podobne: Będziesz miłował swego bliźniego jak samego siebie.

Alternatywą dla poczucia własnej wartości opartego na osobistym pozytywnym obrazie nie jest całkowite zaprzeczenie właściwej samoocenie. Istnieje właściwa, pozytywna, chrześcijańska samoocena. Ewangelia Jezusa Chrystusa obdarza nas – każdego, kto wierzy w Ewangelię – pozytywną samooceną, która znacznie przewyższa samoocenę Roberta Schullera.

Oto aspekty właściwej, pozytywnej, chrześcijańskiej samooceny.

(więcej…)

Państwo redystrybucyjne i interwencjonizm

Przyczyna problemu

1 Mojż. 3:19 W pocie czoła będziesz spożywał chleb, aż wrócisz do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo jesteś prochem i w proch się obrócisz.

Tezą niniejszego artykułu jest twierdzenie, że społeczna nauka rzymsko katolickiego państwa-kościoła co do zasady jest faszyzmem. 

W Stanach Zjednoczonych wpływ rzymskokatolickiej myśli ekonomicznej doprowadził do powstania państwa redystrybucyjnego, w którym rząd interweniuje w gospodarkę i społeczeństwo w celu ochrony „wspólnego dobra” i ustanowienia „sprawiedliwości społecznej”.

Oczywiście to nie wyłącznie rzymskokatolicka myśl ekonomiczna zapoczątkowała interwencjonistyczne rządy w XX wieku, ale w ostatniej trzeciej części XIX wieku kościół rzymskokatolicki stał się największą organizacją religijną w Stanach Zjednoczonych.

Nadając swój autorytet moralny polityce interwencjonistycznej, kościół-państwo rzymskie odegrało ogromną rolę w centralizacji, upolitycznieniu i socjalizacji amerykańskiego społeczeństwa i gospodarki w XX wieku.

(więcej…)

Chrześcijańska samoocena, część 1

Intrygujący temat

3 Jana 1:2 Umiłowany, pragnę przede wszystkim, aby ci się dobrze powodziło i abyś był zdrowy, tak jak dobrze się powodzi twojej duszy.

Czy dobre poczucie własnej wartości jest ważne dla chrześcijanina i jak się je kształtuje? Poczucie własnej wartości to intrygujący temat. Z jednej strony Ewangelia osądza wszystkich ludzi, że jesteśmy winnymi grzesznikami, z natury skłonnymi do nienawiści do Boga i do nienawiści bliźniego.

Rzym. 3:13-18 13. Grobem otwartym jest ich gardło, zdradzają swymi językami, jad żmij pod ich wargami. 14. Ich usta pełne są przeklinania i goryczy; 15. Ich nogi są szybkie do rozlewu krwi; 16. Zniszczenie i nędza na ich drogach; 17. A drogi pokoju nie poznali. 18. Nie ma bojaźni Bożej przed ich oczami

Na ten sąd Ewangelii właściwą reakcją nie jest poczucie własnej wartości, ale poniżenie. Z drugiej strony ta Ewangelia czyni nas, którzy wierzymy w Jezusa Chrystusa, nowymi stworzeniami w Chrystusie. Wierzący są zatem wspaniałymi stworzeniami, których nie można wystarczająco wysoko cenić.

2 Kor. 5:17 Tak więc jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; to, co stare, przeminęło, oto wszystko stało się nowe.
.
Efez. 5:25b-27 25. … Chrystus umiłował kościół i wydał za niego samego siebie; 26. Aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą przez słowo; 27. By stawić przed sobą kościół chwalebny, niemający skazy ani zmarszczki, ani czegoś podobnego, lecz żeby był święty i nienaganny.

Jest to także temat, w odniesieniu do którego niezwykle ważne jest, aby Reformowani mieli dziś jasne zrozumienie. Dzieje się tak zwłaszcza z powodu błędu, nie waham się powiedzieć, herezji, która obecnie nęka ten temat. Ponieważ Reformowani nie mogą mieć w tej kwestii niezrozumienia, od razu wyjaśniam, jaka jest moja odpowiedź na pytanie:

„Czy dobre poczucie własnej wartości jest ważne dla chrześcijanina?”

Moja odpowiedź jest taka, że dobre poczucie własnej wartości jest właściwe chrześcijaninowi i że w istocie konieczne jest, aby chrześcijanin miał wysoką samoocenę. Ktokolwiek pisał ten temat, musiał założyć, że takie będzie moje stanowisko, ponieważ temat ma ciąg dalszy:

„i jak się je rozwija?”

Chcę tylko zasugerować, że było to ryzykowne założenie. Można sobie wyobrazić, że kaznodzieja Reformowany udzieliłby innej odpowiedzi na pytanie na ten temat, w którym to przypadku namawiałby słuchaczy, aby zapobiegali poczuciu własnej wartości i niszczyli poczucie własnej wartości, gdziekolwiek zobaczą, że się pojawia. Jednakże moja odpowiedź na te pytania brzmi „tak”. Powiem więc także coś na temat rozwijania poczucia własnej wartości u chrześcijan. Nie możemy jednak po prostu zaakceptować tego, co niewierząca psychologia i popularna myśl religijna wygłaszają dzisiaj na ten temat. Jak pokażę, obejmuje to myślenie religijne rzekomo chrześcijańskie i myślenie religijne nawet rzekomo Reformowane.

(więcej…)

Depresja Jana Kalwina

 

Cierpiący mędrzec

Koh. 1:18 Gdzie bowiem jest wiele mądrości, tam jest wiele smutku. A kto przysparza wiedzy, przysparza i cierpienia.

Jeśli lęk jest wzburzonym stanem umysłu spowodowanym niepewnością, możemy śmiało powiedzieć, że sam Kalwin był do niego bardzo podatny. Dużo o tym myślał i starał się zapewnić pocieszenie i wskazówki tym, którzy w jego czasach cierpieli z tego powodu.

Studiując to, doszedł do wniosku, że lęk jest zjawiskiem powszechnym.

(więcej…)

W obronie patriarchatu

Wyrwać patriarchalnego chwasta!

Efez. 5:23 Bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus głową kościoła, jest on też Zbawicielem ciała.

Arcybiskup kościoła anglikańskiego martwił się patriarchatem twierdząc,  że jego niepokojące istnienie wprawia niektórych w zrozumiały dyskomfort w związku z pewną modlitwą rozpoczynającą się od słowa „Ojcze nasz”. [1]

A biskup nie jest sam. Wielu zdeklarowanych chrześcijan ma podobne zdanie jak biskup i mówi, że kościół coś przeoczył – mianowicie liczącą dwa tysiące lat piątą kolumnę zwaną patriarchatem.

Twierdzą, że patriarchat musi zostać wykorzeniony z chrześcijaństwa, aby chrześcijaństwo przetrwało w naszym oświeconym wieku [2]. Jeśli chwast patriarchatu nie zostanie wyrwany to jesteśmy zgubieni.

Co sądzimy o tej ocenie? Czy patriarchat naprawdę szkodliwy chwast? Czym jest patriarchat?

(więcej…)

Depresja Marcina Lutra

Plaga, choroba, depresja

Psalm 69:3 Zmęczyłem się wołaniem, wyschło mi gardło; słabną moje oczy, gdy czekam na mojego Boga.

Latem 1527 roku Wittenbergę nawiedziła zaraza a Luter był jedną z pierwszych ofiar. Choroba rozprzestrzeniała się z taką szybkością, że elektor saski zamknął uniwersytet w Wittenberdze i nakazał Lutrowi i jego rodzinie opuścić miasto. Luter odmówił, nalegając, aby Kościół był odpowiedzialny za opiekę nad chorymi i umierającymi.

Jeszcze groźniejszą okazała się melancholia, która ogarnęła Reformatora. Duchowa depresja i lęk były mu dobrze znanymi wrogami: najwcześniejsze walki Lutra z wątpliwościami i pokusami w klasztorze doprowadziły go niemal do szaleństwa. Odkrycie usprawiedliwienia przez wiarę uratowało mu życie.

Depresję Lutra zawsze cechowały te same objawy:

  • poczucie głębokiego osamotnienia
    .
  • poczucie, że Bóg przeznaczył go na cierpienie
    ,
  • utrata wiary, że Bóg jest dobry i miłosierny dla niego
    .
  • i wynikająca z tego wewnętrzna samotność.

(więcej…)

Chrześcijanin a rozrywka, część 4 – duchowa dojrzałość

Pytania o Dzień Pański

Izaj. 58:13-14

13. Jeśli powstrzymasz swoją nogę od przekraczania szabatu, aby nie wykonać swojej woli w moim świętym dniu; jeśli nazwiesz szabat rozkoszą, dzień święty PANA – szanownym; jeśli go uczcisz, nie czyniąc swoich spraw ani nie wykonując swojej woli, ani nie mówiąc słowa próżnego; 

14. Wtedy będziesz rozkoszował się PANEM, a wprowadzę cię na wysokie miejsca ziemi i nakarmię cię dziedzictwem Jakuba, twego ojca. Tak bowiem powiedziały usta PANA.

Jako chrześcijanie Reformowani wyznajemy Boga Przymierza oraz Dzień Pański, niedzielę, jako chrześcijański szabat. W obliczu ustanowionej przez Boga moralności rodzą się pytania, podzielić je można na cztery odrębne kategorie.

1) Co z wakacjami, podczas których nie możemy oddawać czci w naszych protestanckich kościołach Reformowanych?

2) Czy możemy przestrzegać Dnia Pańskiego podczas wakacji?

3) Jakie są twoje przemyślenia na temat spędzania wakacji w niedziele z dala od naszych protestanckich kościołów reformowanych?

4) Jakiego rodzaju dyscyplina powinna być stosowana w Kościołach Protestancko-Reformowanych wobec członków, którzy są nieobecni przez wiele miesięcy?

Te pytania pokazują, że w kościołach istnieje prawdziwy problem dotyczący zachowywania świętego szabatu i wakacji. Przyznajemy, że nie znamy odpowiedzi na wszystkie pytania, które pojawiają się w tym względzie. Wiemy, że co najmniej dwaj konsystorze wystosowali listy pasterskie do swoich członków, ostrzegając ich przed tym trendem i wskazując na związane z nim niebezpieczeństwa. Kwestie te są również regularnie poruszane w głoszeniu Ewangelii: przedstawiana jest radość z właściwie przestrzeganego Dnia Pańskiego i ostrzega się przed złem jego łamania.

Niektórzy ignorują te ostrzeżenia.

(więcej…)

Chrześcijanin a rozrywka, część 3

Chrześcijańska wolność

Rzym. 14:17 Królestwo Boże bowiem to nie pokarm i napój, ale sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym.

Jeśli chodzi o biblijne wskazówki dotyczące rozrywki, proponujemy rozważenie trzech ogólnych wytycznych.

Po pierwsze, wszyscy uznają, że w odniesieniu do niektórych form rozrywek jest miejsce na korzystanie z chrześcijańskiej wolności. Członkowie Ciała Chrystusa różnią się pod względem zamożności, zdolności i życiowych powołań. Z tymi różnicami wiążą się różne możliwości i nikt nie może ustanawiać zasad, które zmuszałyby wszystkich do przyjęcia tej samej formy. Lud Boży jest podobny pod dwoma względami:

  1. wszyscy muszą wyznawać tę samą prawdę
    .
  2. i wszyscy muszą postępować zgodnie z Bożymi przykazaniami.

W pozostałych kwestiach jest wiele miejsca na różnorodność i wolność.

(więcej…)

Eklezjalne samobójstwo

Wstyd i hańba

Przysłów 14:1 Mądra kobieta buduje swój dom, a głupia burzy go własnymi rękami.

Główne wyznania protestanckie dyskutują o homoseksualizmie w celu przekształcenia swoich ciał w organizacje bardziej „tolerancyjne”, bardziej „różnorodne” i bardziej „inkluzywne”. Tak w każdym razie zwolennicy agendy gejowskiej przedstawiają swój program zmian w kościołach.

W dyskusji o roli homoseksualizmu w kościele warto zwrócić uwagę na pozornie rozważne i ostrożne słowa Księdza Mateusza Wicharego podkreślając w nich to, co budzi niepokój. To co powierzchownie jawi się jako głos rozsądku w swojej istocie jest zaparciem się prawdy Ewangelii:

“Kościół baptystów nie jest zamknięty na osoby LGBT. Nie jest i sam ochrzciłem homoseksualistę, no jako pastor […] w naszym kościele jest miejsce dla osób ja bym powiedział dla ludzi. którzy nie są heteroseksualni. Jedni z nich myślę mogą, ale nie muszą, podkreślam, nie muszą, dążyć do tego żeby właśnie tę orientację czy tą skłonność swoją odnaleźć na nowo. […] Jesteśmy otwarci aby ktoś z nami pielgrzymował, nawet kilka lat, nie musi się chrzcić, nie musi się stawać jednym z nas.” [1]

(więcej…)

Depresja… i co dalej?

Zarys problemu

Hiob 3:3 Niech zginie dzień, w którym się urodziłem, i noc, w którą powiedziano: Poczęty mężczyzna.

Kto czytał Księgę Hioba ten wie, że gorzkie słowa głównego jej bohatera są odpowiedzią na życiową sytuację, w jakiej się znalazł z powodu Bożego postanowienia. Doskonały, prawy, i bojący się Boga oraz stroniący od zła (Hiob 1:1), najbardziej pobożny człowiek swoich czasów

  • utracił cały majątek,
  • niemal całą rodzinę,
  • dręczyła go koszmarna choroba
  • stał się pośmiewiskiem wrogów i przyjaciół

Wynikające z tego poczucie krzywdy i odrzucenia przez Boga stały się jego nierozłącznymi towarzyszami nieprzespanych z bólu nocy. Hiob cierpiał fizycznie i duchowo w stopniu najwyższym, tak, że przeklinał dzień swoich narodzin: Hiob otworzył swoje usta i przeklinał swój dzień. (Hiob 3:1) a jego dusza zmęczona była życiem przez co dawał upust swemu narzekaniu (Hiob 10:1). Co gorsza, “przyjaciele” jedynie przydawali  cierpienia Hiobowi, co zauważył sam poszkodowany: wy wszyscy jesteście przykrymi pocieszycielami (Hiob 16:1).

Nie można wyobrazić sobie gorszej sytuacji, być może poza śmiercią, czego Hiob pragnął pytając retorycznie czemu życie dane jest  tym, którzy są rozgoryczeni na duszy, którzy z tęsknotą wypatrują śmierci, a ta nie przychodzi? (Hiob 3:20-21).

Z Bożej woli Hiob, najsprawiedliwszy w swoim pokoleniu, był w poważnej, krytycznej wręcz depresji. Pismo Święte daje nam solidne podstawy do twierdzenia, że  zaburzenie zdrowia psychicznego może stać się udziałem każdego chrześcijanina.

(więcej…)

Chrześcijanin a rozrywka, część 2

Syndrom czasów ostatecznych

2 Tym. 3:1-5

1. A to wiedz, że w ostatecznych dniach nastaną trudne czasy.

2. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, chełpliwi, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, bezbożni;

3. Bez naturalnej miłości, niedotrzymujący słowa, oszczercy, niepowściągliwi, okrutni, niemiłujący dobrych;

4. Zdrajcy, porywczy, nadęci, miłujący bardziej rozkosze niż Boga;

5. Przybierający pozór pobożności, ale wyrzekający się jej mocy. Takich ludzi unikaj.

Nasze społeczeństwo, nieporównywalnie zamożne, z wolnym czasem niemal nie do ogarnięcia, jest na wskroś hedonistyczne. Miłośnik przyjemności jest hedonistą.

Hedonizm to filozofia moralna, według której przyjemność i szczęście są głównym celem ludzkiego życia. Jest to religia, według której żyje dziś większość ludzi. Słuszność lub niesłuszność jakiegoś działania zależy od tego, czy skutkuje ono przyjemnością czy bólem.

  • Jeśli coś sprawia ci przyjemność, rób to; to dobra rzecz.
    .
  • Jeśli sprawia ci to ból lub dyskomfort, unikaj tego jak zarazy; to jest złe lub szatańskie.

Czy dostrzegasz niebezpieczeństwo bycia otoczonym przez ludzi o takiej filozofii i poglądach? Życia pośród tak przewrotnego pokolenia? Pozostawię ci odkrycie, w jakim stopniu takie myślenie kontroluje twój świat i pogląd na życie.

(więcej…)

Chrześcijanin a rozrywka, część 1

Zarys problemu

Izaj. 40:31 Ale ci, którzy oczekują PANA, nabiorą nowych sił; wzbiją się na skrzydłach jak orły, będą biec, a się nie zmęczą, będą chodzić, a nie ustaną.

Przygotowując niniejszy materiał pomyślałem, że pomocne będzie sprawdzenie w konkordancji słów zwykle kojarzonych z naszym tematem rozrywki. Co mówi Pismo Święte? Na co kładzie ono nacisk? Wierzę, że jest to właściwy i bezpieczny sposób postępowania. Na samym początku chcę podzielić się z wami moimi odkryciami.

Słowo “rozrywka” w ogóle nie występuje w Biblii.- Dwa razy czytamy “zabawiać” w znaczeniu gościnności, ale nigdy słowa “rozrywka”.

Rzym. 12:13 Wspomagający świętych w potrzebach, okazujący gościnność (φιλοξενίαν filoksenian)
.
Hebr. 13:2
Nie zapominajcie o gościnności (φιλοξενίας filoksenias), gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc, aniołów gościli.

Ponadto:

  • Zwrot “dobrze się bawić” nigdy nie występuje w Biblii.
    .
  • Nigdy nie znajdziemy słowa gry.
    .
  • Słowa wakacje, emerytura i sporty nie występują w Słowie Bożym.

Słowo “zabawa” jest używane wiele razy: gra na instrumentach muzycznych (Psalm 98:5), zabawa w nierządnicę (Oz. 4:15), Izrael siadający, by jeść i pić, a wstający, by się bawić (odniesienie do ich nagich tańców i gorszenia, por. 1 Kor. 10:7), chłopcy i dziewczęta z Izraela bawiący się na ulicach Jerozolimy po powrocie z niewoli (Zach. 8:5)

Psalm 98:5 Grajcie PANU na harfie, na harfie, przy słowach pieśni.
.
Oz. 4:15 Jeśli ty, Izraelu, uprawiasz nierząd, niech chociaż Juda nie obciąży się winą. Nie idźcie do Gilgal ani nie wstępujcie do Bet-Awen, ani nie przysięgajcie: Jak żyje PAN!
.
1 Kor. 10:7 Nie bądźcie więc bałwochwalcami, jak niektórzy z nich, jak jest napisane: Usiadł lud, aby jeść i pić, i wstali, aby się bawić.
.
Zach. 8:5 I ulice miasta będą pełne bawiących się na nich chłopców i dziewcząt.

Ale to nie wszystko.

(więcej…)

Czy Mojżesz zgrzeszył zabijając Egipcjanina?

Zabił czy zamordował?

2 Mojż. 2:11-12 11. Kiedy Mojżesz dorósł, wyszedł do swych braci i widział ich ciężary. Zobaczył też Egipcjanina, który bił Hebrajczyka, jednego z jego braci. 12. Rozejrzał się na wszystkie strony, a gdy zobaczył, że nikogo nie ma, zabił Egipcjanina i ukrył go w piasku.

Dzieje 7:24-25 24. A kiedy zobaczył, że jednemu z nich wyrządzano krzywdę, ujął się za nim i pomścił skrzywdzonego, zabijając Egipcjanina. 25. Sądził bowiem, że jego bracia zrozumieją, że Bóg przez jego ręce daje im wybawienie. Lecz oni nie zrozumieli.

Czy Mojżesz słusznie zabił Egipcjanina w świetle Dziejów Apostolskich czy też było to morderstwo? Pytanie jest interesujące i zawiera pewne elementy o szczególnym znaczeniu.

Pierwszą ciekawostką, choć tylko pośrednio związaną z pytaniem, jest fakt, że instrukcje, które Mojżesz otrzymał od rodziców, gdy był jeszcze małym dzieckiem, były wykorzystywane przez Boga do duchowej ochrony Mojżesza przez wszystkie lata jego pobytu w pałacu faraona. Nie mogły minąć więcej niż cztery lata od narodzin Mojżesza, kiedy zamieszkał z córką faraona. I przebywał w pałacu prawie czterdzieści lat.

Mimo to pozostał wierny Jahwe.

(więcej…)