Spis treści
Przypomnienie
Mat. 10:20 Bo nie wy mówicie, ale Duch waszego Ojca mówi w was.
W pierwszej części rozważania dokonane zostały niezbędne metafizyczne rozróżnienia niezbędne do omówienia roli ludzkich autorów w procesie przekazywania Pisma Świętego przez Ducha Świętego. Zgodnie z biblijnym nauczaniem, według którego każde Słowo Pisma pochodzi z Bożego tchnienia (θεόπνευστος theopneustos, por. 2 Tym. 3:16). Boży mężowie przemawiali będąc prowadzeni przez Ducha (2 Piotra 2:21) i to cudowne prowadzenie należy rozumieć jako bezpośrednie dyktando Ducha Świętego.
W ten sposób obalony został organiczny pogląd na natchnienie, składający się z trzech komponentów: Boga, ludzkiej osobowości i rozwoju historycznego a obroniona koncepcja bezpośredniego przekazu Ducha (causa efficiens) gdzie ludzcy autorzy uznani są za sekretarzy Ducha Świętego (causa instrumentalis). Na potwierdzenie tezy przytoczone zostały rozmaite teksty Pisma, z których warto przypomnieć kilka najbardziej znamiennych, zawierających informacje o bezpośrednim dyktandzie:
Przysłów 30:6 Nie dodawaj nic do jego słów, aby cię nie strofował i abyś nie okazał się kłamcą|
.
2 Mojż. 4:12 Teraz więc idź, a ja będę przy twoich ustach i pouczę cię, co masz mówić.
.
2 Mojż. 34:27 Potem PAN powiedział do Mojżesza: Zapisz sobie te słowa, bo według tych słów ustanowiłem przymierze z tobą i Izraelem.
.
Jer. 1:9 Wtedy PAN wyciągnął swoją rękę i dotknął moich ust. I powiedział do mnie PAN: Oto wkładam moje słowa do twoich ust.
Inspiracja Ducha Świętego okazuje się być dosłowna. Żaden z sekretarzy Ducha nie dodał nic od siebie, nie zmanipulował przekazu czy to przy pomocy swojej osobowości czy też historycznych okoliczności, w jakich się znajdował. Duch Święty będący siłą sprawczą po prostu przemawiał przez osoby natchnione używając ich jako narzędzi:
Mat. 10:20 Bo nie wy mówicie, ale Duch waszego Ojca mówi w was.
Z tym poglądem na natchnienie zgadzali się Reformatorzy: Jan Kalwin (1509 – 1564), Petrus van Mastricht (1630 – 1706), Leonard van Rijssen (1636 – 1700), Matthew Henry (1662 – 1714) i inni. Pogląd ten reprezentuje tradycję Reformowaną na przestrzeni wieków, tradycję opartą o doskonałe świadectwo Pisma Świętego, w którym fraza “tak mówi Pan” (a nie człowiek, czy historia) została użyta aż 815 razy.
Każde Słowo, które wychodzi z ust Boga
W Piśmie Świętym nie tylko znajduje się wiele przykładów, które pokazują schemat, w jaki sposób Pismo zostało napisane, ale także wiele ogólnych stwierdzeń, które Pismo Święte podaje o sobie.
2 Tym. 3:16-17 16. Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości; 17. Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany.
William Whitaker (1548 – 1595), znamienity Kalwinista, akademik, teolog i członek Reformowanego jeszcze za jego czasów Kościoła Anglikańskiego o ludzkich autorach Pisma powiedział:
„Wierzymy, że zostali nakłonieni i poruszeni do pisania przez szczególną władzę Chrystusa i Ducha Świętego: ponieważ Pismo nazywa się θεόπνευστος (theopneustos), to znaczy, że zostało przekazane przez impuls i sugestię Ducha Świętego. A w 2 Piotra 1:21, Piotr świadczy, że święci mężowie Boży mówili „gdy byli poruszeni przez Ducha Świętego”. Co jasno wskazuje, że podążali za impulsem i autorytetem Ducha Świętego, a nie za własną wolą i wyborem. Mężczyźni byli jedynie instrumentami; to Duch Święty im dyktował”. [1]
Każda jota i kreska Pisma Świętego pochodzi od Boga. Pismo Święte nie jest synergistycznym dziełem Boga i człowieka, ani starożytną tradycją Bliskiego Wschodu itd. Każde słowo Pisma Świętego jest tchnieniem Boga, pochodzi z ust Boga. To dlatego Słowo Boże, tak w Starym jak i Nowym Testamencie naucza nas o duchowej zdolności Słowa Bożego do obdażenia życiem i duchowego posilania odrodzonych ludzi:
5 Mojż. 8:3 …nie samym chlebem człowiek żyje, ale że człowiek żyje każdym słowem, które wychodzi z ust PANA.
.
Mat. 4:4 …Jest napisane: Nie samym chlebem będzie żył człowiek, ale każdym słowem pochodzącym z ust Bożych.
Słowo wychodzące z ust osób natchnionych a następnie spisane, nie jest ich słowem ale Słowem Bożym, mającym źródło w Bożych ustach. Nie człowiek ale Bóg przemówił przez ludzi i to zostało spisane.
Pismo odnosi się do Boga jako tego, który obiecał za pośrednictwem proroków (διὰ τῶν προφητῶν dia ton profeton – przez proroków Rzym.1:2), a także do tego, że Bóg przemawiał do ojców poprzez środek, którym byli prorocy (ἐν τοῖς προφήταις en tois profetais – w prorokach, por. Hebr. 1:1).
Łuk. 1:70 Jak mówił przez usta (ἐλάλησεν διὰ στόματος elalesen dia stomatos) swoich świętych proroków, którzy byli od wieków;
.
Rzym. 1:2 Którą przedtem obiecał (διὰ τῶν προφητῶν dia ton profeton) przez swoich proroków w Pismach świętych
.
Hebr. 1:1 Bóg, który wielokrotnie i na różne sposoby przemawiał niegdyś do ojców przez proroków (ἐν τοῖς προφήταις en tois profetais – w prorokach,
Jak widzimy natchnienie dotyczy słowa mówionego oraz spisanego w jednakowym stopniu. Spisane Słowo Boże, obecnie jedyne jakie mamy, jest natchnione nie mniej niż słowa bezpośrednio wypowiadane przez proroków. Stąd:
„…określamy to Pismo jako boskie narzędzie, za pomocą którego zbawcza doktryna jest przekazywana od Boga za pośrednictwem proroków, Apostołów i ewangelistów, tak zwanych sekretarzy Boga, w kanonicznych księgach Starego i Nowego Testamentu”. [2]
Rola Ducha Świętego
Jan 16:12-15
12. Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz nie możecie tego znieść.
13. Lecz gdy przyjdzie on, Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę. Nie będzie bowiem mówił sam od siebie, ale będzie mówił to, co usłyszy, i oznajmi wam przyszłe rzeczy.
14. On mnie uwielbi, bo weźmie z mojego i wam oznajmi.
15. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że weźmie z mojego i wam oznajmi.
Powyższy tekst wskazuje na funkcję Ducha w dawaniu Apostołom tego, co dokładnie powinni powiedzieć po wstąpieniu Jezusa do nieba, jak zauważył Kalwin „wkrótce potem otrzymają wznioślejsze i bardziej obfite pouczenie” [3]
Duch Święty dał Apostołom pełne objawienie woli Boga dla Jego kościoła (całej prawdy), co jest teraz zapisane w Nowym Testamencie (Jan 14:26; 1 Kor. 2:9-13; Efez. 3:3, 5, 8). Zwróćmy także uwagę na wagę Słów Bożych – właściwe i bezbłędne przekazanie Słów Chrystusa przez Ducha Świętego oddaje Boską cześć Synowi (On mnie uwielbi, bo weźmie z mojego i wam oznajmi, werset 15).
Stąd zanieczyszczenia takie jak ludzkie współautorstwo czy historyczne naleciałości siłą rzeczy muszą odejmować z Bożej Chwały. Pan Jednak zapowiedział, że chwałą nie podzieli się z nikim i nic z niej nie utraci co wskazuje na dyktando jako jedyną formę przekazu:
Jan 16:14 On mnie uwielbi, bo weźmie z mojego i wam oznajmi.
.
Izaj. 42:8 Ja, PAN, to jest moje imię, a mojej chwały nie oddam innemu…
.
Jan 14:26 Lecz Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, on nauczy was wszystkiego i przypomni wam wszystko, co wam powiedziałem.
Prowadzeni przez Ducha
2 Piotra 1:21 Nie z ludzkiej bowiem woli przyniesione zostało kiedyś proroctwo, ale święci Boży ludzie przemawialiprowadzeni (φερόμενοι feromenoi) przez Ducha Świętego.
Ten fragment jasno stwierdza, że Duch Święty jest czynnikiem pobudzającym świętych mężów Bożych do pisania. Jest sprawczą przyczyną spisanego Słowa Bożego, a ludzie byli przyczyną instrumentalną. Czasownik φέρω fero „niesiony, prowadzony” jest używany, aby mówić o żaglu wypełnionym wiatrem i niosącym łódź po wodzie. W tej analogii żagiel (ludzki pisarz) jest bierny i instrumentalny, nie napędza sam siebie, ale wiatr (Duch Święty) wpływa na ruch łodzi (treść Pisma Świętego).
„Wszyscy pisarze pism byli świętymi mężami Bożymi. Ci święci mężowie byli poruszani przez Ducha Świętego w tym, co przekazywali jako umysł i wolę Boga. Duch Święty jest najwyższym czynnikiem, święci mężowie są tylko instrumentami.
.
[1] Duch Święty natchnął i podyktował im, co mieli przekazać z umysłu Boga.
.
[2] Potężnie ich pobudził i skutecznie zaangażował, aby mówili (i pisali) to, co włożył im w usta.
.
[3] Tak mądrze i ostrożnie pomagał im i kierował nimi w przekazywaniu tego, co od niego otrzymali, że byli skutecznie zabezpieczeni przed najmniejszym błędem w wyrażaniu tego, co objawili; tak że same słowa Pisma Świętego należy uważać za słowa Ducha Świętego, a całą prostotę i jasność, całą moc i cnotę, całą elegancję i stosowność samych słów i wyrażeń należy uważać za pochodzące od Boga”. [4]
Pomimo rozczarowującego odejścia B.B. Warfielda od ortodoksji Reformowanej w odniesieniu do apografów i nieomylności Pisma [5], jego komentarze do tego fragmentu są bardzo dobre:
„To było poprzez instrumentalizację ludzi, którzy „mówili od niego”. Bardziej szczegółowo, to było poprzez działanie Ducha Świętego na tych ludzi, które jest opisane jako „niosące” ich. Termin tutaj użyty jest bardzo konkretny. Nie należy go mylić z prowadzeniem, kierowaniem, kontrolowaniem, a nawet prowadzeniem w pełnym znaczeniu tego słowa. Wykracza poza wszystkie takie terminy, przypisując wytworzony skutek konkretnie aktywnemu czynnikowi.
.
To, co jest „niesione”, jest przyjmowane przez „nosiciela” i przekazywane mocą „nosiciela”, a nie jego własną, do celu „nosiciela”, a nie jego własnego.
.
Ludzie, którzy mówili od Boga, są tutaj ogłoszeni jako podniesieni przez Ducha Świętego i doprowadzeni Jego mocą do wybranego przez Niego celu. Rzeczy, które mówili pod wpływem tego działania Ducha, były zatem Jego rzeczami, nie ich. I to jest powód, dla którego „prorockie słowo” jest tak pewne. Chociaż wypowiedziane za pośrednictwem ludzi, jest, z racji faktu, że ci ludzie mówili „jak niesieni przez Ducha Świętego”, bezpośrednio Boskim słowem”. [6]
Remonstrowana puszka Pandory
Z powyższą prawdą nie mogą zgodzić się heretyccy Arminianie. W systemie wiary remonstrowanej wolna wola człowieka nie może zostać naruszona przez Boga zatem Duch Święty nie mógł przekazać nieomylnego Słowa Bożego Kościołowi. Słowo w tym ujęciu jest dość czyste ale nie pozbawione ludzkich błędów, wynikających z ich grzeszności realizowanej przez rzekomą wolną wolę ludzkiego autora Pisma.
Arminianin musi odpowiedzieć sobie na pytanie: jak Bóg może cudownie nadzorować ludzkie słowa tak ostrożnie i tak dokładnie, aby zapewnić nam nieomylne Pismo skoro Bóg jest Bogiem zezwalającym na całkowitą wolność i zezwala grzesznikom jak Apostoł Piotr i Apostoł Paweł dokonywać absolutnych wyborów?
Konieczną konkluzją uznania herezji wolnej woli jest stwierdzenie:
Jeśli bóg Arminian natchnął Pismo, powinniśmy spodziewać się, że będzie ono pełne błędów i pomyłek, ponieważ taka jest natura wolności.
Arminianizm odrzuca zatem doktrynę Pisma zawartą w nim samym:
Psalmy 12:6 Słowa PANA to słowa czyste jak srebro wypróbowane w ziemnym tyglu, siedmiokrotnie oczyszczone.
Osobowość i styl człowieka
2 Sam. 23:3 Duch PANA mówił przeze mnie, a jego słowo jest na moim języku.
Musimy się tu zatrzymać i uznać, że istnieje sens, w którym ludzcy pisarze nie byli całkowicie bierni. Aby to omówić, musimy rozważyć inne scholastyczne rozróżnienie;
- sens izolowany lub podzielony (sensus divisus) i
.
- sens złożony (sensus compositus).
Sens podzielony to
„znaczenie słowa lub idei samo w sobie, niezależnie od jego ogólnego związku z innymi słowami tekstu” [7]
Sens złożony to
„skonstruowany lub złożony sens dosłowny, który jest wnioskowany z Pisma Świętego jako całości lub z poszczególnych jasnych, a zatem normatywnych, fragmentów Pisma Świętego” [8]
W sensie złożonym ludzcy pisarze byli całkowicie bierni w odniesieniu do skuteczności pisanych słów, myśli i pojęć, jednak w sensie podzielonym ich fizyczne i psychiczne działania były zbieżne z „przenoszeniem ich” przez Boga.
Dlatego w Piśmie Świętym można zaobserwować ludzką osobowość i styl, ale nie należy ich rozumieć jako charakterystycznych dla istoty Pisma Świętego, są one dla niego jedynie przypadkowe. Jak zauważył szkocki teolog John Wemyss,
„Pisma Boże są zasadniczo uważane za… pochodzące od Boga;przypadkowo zaś za napisane przez takich a takich ludzi” [9]
Podczas gdy każde słowo Pisma Świętego pochodzi wyłącznie od Boga i jest zatem nieomylne, ludzcy pisarze mieli jednoczesny powód, aby pisać, a Duch Święty wybrał wykorzystanie ich osobistej pamięci i stylu, zamiast zmuszać ich do przepisywania całkowicie nowych informacji. Duch Święty jest nadal sprawczą przyczyną, a święci mężowie nadal instrumentalni, ale czasami byli bardziej zaangażowani niż innym razem.
Czasami wydaje się, że te zewnętrzne okoliczności są przyczyną, ale nawet w tych okolicznościach są one jedynie środkami, za pomocą których Bóg przekazuje swoje myśli do umysłu swojego narzędzia.
„Sposób pisania Pisma Świętego był następujący: metodą inspirowania i dyktowania przez Boga pewnej ustalonej formy słów, Pisarze jednak jako sekretarze, 2 Mojż. 34:27-28; Obj. 2:1, itd., lub metodąuczestniczenia i kierowania, jak Mat 22:43; Hebr. 1:1, autorzy szkicują powód, dla którego mieli, Łuk. 1:1 i 3.
.
To znaczy, nie zawsze tylko pathetika,biernie, ale także energetikae, zarządzając sobą jako częścią procesu produkcyjnego, tak że wykorzystali cokolwiek z naturalnej dyspozycji, aktywności umysłowej i logiki dyskursywnej, i pamięci, uporządkowanego układu słów i porządku własnego stylu (stąd różni pisarze różnią się od siebie w tych kwestiach) Amos 7:14-15; 2 Kor. 10:1; 11:6.
.
Niemniej jednak Duch Święty nieustannie kontrolując, przez co w ten sposób prowadził i rządził nimi, że byli wszędzie zachowani od wszelkiego błędu umysłu, pamięci, mowy i pióra (2 Sam 23:1-2, 1 Kor. 7:25 i 40).” [10]
Czasem jednak prorocy nie rozumieli w pełni wszystkiego, o czym pisali:
1 Piotra 1:10-12 10. O to zbawienie wywiadywali się i badali je prorocy, którzy prorokowali o przeznaczonej dla was łasce. 11. Badali oni, na jaką i jakiego rodzaju porę wskazywał Duch Chrystusa, który był w nich, przepowiadając cierpienia, które miały przyjść na Chrystusa i mającą potem nastąpić chwałę. 12. Zostało im objawione, że nie im samym, lecz nam służyły sprawy wam teraz zwiastowane przez tych, którzy wam głosili ewangelię przez Ducha Świętego zesłanego z nieba. W te sprawy pragną wejrzeć aniołowie.
Jak ich myśli mogłyby być ich własnym prywatnym geniuszem, jeśli nawet nie rozumieli tego, co napisali? Jak komentuje John Owen:
„Prawa, które ogłaszali, doktryny, które głosili, instrukcje, które dawali, historie, które spisali, obietnice Chrystusa, obietnice czasów Ewangelii, które dawali i objawiali, nie były ich własnością, nie powstały w ich umysłach, nie ukształtowały ich rozumowania, nie zostały zachowane w ich pamięci z tego, co usłyszeli, nie zostały w żaden sposób wcześniej przez nich pojęte (1 Piotra 1:10-11), ale wszystkie one pochodziły bezpośrednio od Boga; przy ich przyjęciu istniała jedynie bierna zbieżność ich rozumowych zdolności”. [11]
Czasami samo Pismo Święte ignoruje ludzkiego autora, przechodząc bezpośrednio do złożonego sensu, że autorem jest Duch Święty.
„Pismo Święte jest często przypisywane Duchowi Świętemu jako autorowi bez wzmianki o pisarzach. „poświadcza nam to także Duch Święty” (Hebr. 10:15)” [12]
Czasami możemy nie wiedzieć, kto jest ludzkim autorem księgi Pisma Świętego, ale zasadniczą kwestią jest to, że Bóg jest głównym autorem, jak np. List do Hebrajczyków.
Matthew Poole jest również przykładem Reformowanych prawowiernych pisarzy, którzy
„komentują nieco dogmatycznie, że brak przypisania ludzkiemu autorowi należy rozumieć jako wskazanie autorstwa Ducha Świętego i instrumentalności ludzkiego pisarza (kimkolwiek on był)” [13]
Poole w innym miejscu stwierdza:
„Nie wiadomo na pewno, kto był pisarzem tej Księgi [1 Samuela], ani czy została napisana przez jedną czy więcej osób; nie ma to też większego znaczenia; ponieważ istnieją wystarczające dowody na to, że Bóg był jej głównym autorem, nie ma znaczenia, kto był narzędziem. Podobnie, gdy okazuje się, że taka rzecz była rzeczywiście aktem parlamentu lub stołu rady, nie ma znaczenia, kto był urzędnikiem lub jakie było pióro, które ją napisało”.[14]
Wnioski
2 Mojż. 4:15 Ty będziesz mówił do niego i włożysz słowa w jego usta. A ja będę przy twoich ustach i przy jego ustach i pouczę was, co macie czynić.
Podsumowując, musi być równowaga. Nie musimy unikać twierdzenia, że święci mężowie byli z jednej strony instrumentami lub sekretarzami, a z drugiej strony, że byli w pewnym sensie aktywni, dopóki nie mamy na myśli, że byli sprawczą przyczyną.
Ludzki styl jest wtórny dla Pisma Świętego, które w swej istocie jest Słowem Bożym, a nie ludzkim. Musimy dokonać precyzyjnych rozróżnień i wystrzegać się nadmiernego uproszczenia, które może prowadzić do błędów.
Na podstawie źródło
Przypisy
[1] William Whitaker, Dysputy o Piśmie Świętym, s. 526
[2] Synopsis Purioris Theologiae
[3] Jan Kalwin, Komentarz do Jana 16, źródło
[4] Matthew Henry, Komentarz do 2 Piotra 2:19-21
[5] B.B. Warfield utrzymywał, że jedynie autografy były nieomylne, tj. pierwotne teksty spisane przez ludzkich autorów. Według niego każda następna kopia tekstu tj. każdy grekojęzyczny apograf, zawierała zniekształcenie. Intencją Warfielda było odebranie broni krytykom tekstu, którym sugerował, że Pismo było nieomylne w oryginalnej formie, a ponieważ autorafy nie zachowały się do czasów współczesnych, nie ma możliwości krytykowania pierwotnego tekstu. Jest to niestety heretycki pogląd na Pismo, podzielany współcześnie przez zdecydowaną większość pseudo-reformowanych uczonych jak James White czy John MacArthur.
[6] B.B. Warfield, Inspiracja i autorytet Biblii, s. 137 (138.6 / 916)
[7] R. A. Muller, Theologia Theoretico-Practica, s. 279
[8] Tamże
[9] John Wemyss, Exercitations Divine, s. 63
[10] Synopsis Purioris Theologiae, s. 22. Tekst ten to wpływowy podręcznik Reformowanej ortodoksji. Napisany przez czterech profesorów Uniwersytetu w Lejdzie (Johannes Polyander, Andreas Rivetus, Antonius Walaeus i Anthonius Thysius), oferuje prezentację teologii Reformowanej, tak jak została pomyślana w pierwszych dekadach XVII wieku. Ze zdecydowanie Reformowanej perspektywy doktryna chrześcijańska jest definiowana w kontraście do alternatywnych lub rozbieżnych poglądów, takich jak poglądy herettyckich rzymskich katolików, Arminian i socynianów. Synopsis odpowiada na wyzwania płynące z bezpośrednich kontekstów teologicznych, społecznych i filozoficznych. Dzieło obejmują takie tematy jak sakramenty, dyscyplina kościelna, rola władz cywilnych i eschatologia, itp.
[11] John Owen,O boskim oryginale, autorytecie, oczywistym świetle i mocy Pisma Świętego, w Dziełach, tom 16, s. 298.
[12] William Ames, The Marrow of Theology, s. 186
[13] R.A. Muller, PRRD, tom 2
[14] Matthew Poole, Przedmowa do jego komentarza do 1 i 2 Samuela.
Zobacz w temacie
- Podstawy hermeneutyki, cz. 9a – sekretarze Ducha Świętego
- Podstawy hermeneutyki, cz. 9b – natchnienie jako dyktando
. - Arminianizm – korzeń chrześcijańskiego liberalizmu
- Skutki liberalnej myśli teologicznej
- Białe kłamstwa wyższej krytyki tekstu
. - Historia werbalnego objawienia
- Inspiracja (natchnienie) Ducha Świętego
. - Prorocy i proroctwa
- Trwające proroctwo
- Słowo od Boga? Ocena współczesnego daru proroctw
- Prorokowanie czy plagiatowanie?
. - Nieistotna data Objawienia, część 1 – mrzonki tysiącletniego królestwa
- Nieistotna data Objawienia, część 2 – sedno nauczania