Spis treści
Wiara demonów
Jakuba 2:19 Ty wierzysz, że jest jeden Bóg, i dobrze czynisz. Demony także wierzą i drżą.
Lewis, podobnie jak demony, o których wspomina Jakub, wierzył w jednego Boga. Człowiek ten opowiada o swoim nawróceniu na monoteizm w swojej autobiografii Surprised by Joy. W ostatnim rozdziale tej książki krótko omawia swoje „nawrócenie na chrześcijaństwo”.
Jednak, ściśle rzecz biorąc, nawet to jego nawrócenie, nie mówiąc już o tym na monoteizm, nie jest nawróceniem na chrześcijaństwo, lecz na przekonanie, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. To również wydaje się być wiarą co najmniej jednego demona, który w Ewangelii Marka zwraca się do Jezusa jako do „Świętego Bożego”, który przyszedł, aby go zniszczyć.
Marek 1:24 Ach, cóż my z tobą mamy, Jezusie z Nazaretu? Przyszedłeś nas zniszczyć? Wiem, kim jesteś: Świętym Boga.
Uznanie Jezusa za Mesjasza lub nawet za istotę boską nie jest wystarczające do zbawienia, ponieważ judaizujący w Galacji, na których Apostoł Paweł rzuca potępiające klątwy, wierzyli zarówno w Jezusa jako Mesjasza, jak i w boskość Chrystusa.
Świadectwo „nawrócenia”
Oto jak Lewis opisywał to, co uważał za swoje nawrócenie na chrześcijaństwo:
„Ostatni etap mojej historii, przejście od czystego teizmu do chrześcijaństwa, jest tym, o którym obecnie wiem najmniej…
.
„Jak tylko zostałem teistą, zacząłem uczęszczać do mojego kościoła parafialnego w niedziele i do kaplicy uniwersyteckiej w dni powszednie; nie dlatego, że wierzyłem w chrześcijaństwo, ani dlatego, że uważałem różnicę między nim a zwykłym teizmem za niewielką, lecz dlatego, że sądziłem, iż należy „demonstrować swe poparcie dla czegoś” w postaci jakiegoś jednoznacznego, wyraźnego znaku…
.
„Tak więc moje chodzenie do kościoła było jedynie symboliczną i tymczasową praktyką. Jeśli faktycznie pomogło mi to w przejściu na chrześcijaństwo, to nie byłem tego świadomy…
.
Prawdziwą wskazówkę podał mi ten zatwardziały ateista, kiedy powiedział: „Dziwna sprawa, to wszystko o Umierającym Bogu. Wygląda na to, że kiedyś to naprawdę się wydarzyło”; on i [Owen] Barfield zachęcali mnie do bardziej pełnego szacunku, jeśli nie bardziej radosnego, podejścia do pogańskiego mitu. Kwestia nie dotyczyła już znalezienia jedynej prawdziwej religii powśród tysiąca religii całkowicie fałszywych. Lecz raczej: „Gdzie religia osiągnęła swoją prawdziwą dojrzałość? Gdzie, jeśli w ogóle, spełniły się wskazówki całego pogaństwa?”…
.
Pogaństwo było tylko dzieciństwem religii lub tylko proroczym snem. Gdzie była rzeczywistość w pełni rozwinięta? Albo gdzie nastąpiło przebudzenie?… Istniały tak naprawdę tylko dwie możliwe odpowiedzi: albo w hinduizmie, albo w chrześcijaństwie…
.
„Dobrze wiem, kiedy, ale nie wiem jak, podjęto ten ostatni krok. Pewnego słonecznego poranka pojechałem do Whipsnade. Kiedy wyruszaliśmy, nie wierzyłem, że Jezus jest Synem Bożym, a kiedy dotarliśmy do zoo, uwierzyłem. Jednak nie spędziłem tej podróży na rozmyślaniach”.[14]
Nawrócenie Lewisa na chrześcijaństwo, według jego własnych słów, jest równoznaczne z przyjęciem doktryny Wcielenia. Ale czy to jest zbawcza wiara? Czy to jest chrześcijaństwo? Jeśli tak, to każdy, kto wierzy w boskość Chrystusa, jest zbawiony.
.
Analiza wyznania
Mamy jednak w samym Piśmie przykłady tych, którzy przyjmują boskość Chrystusa, a nie są zbawieni. Nawet podczas Sądu Ostatecznego będzie wielu, którzy zwracają się do Chrystusa jako do Pana, uznawać Jego boskość, a mimo to zostaną wysłani do piekła
Mat. 7:21-23 21. Nie każdy, kto mi mówi: Panie, Panie, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto wypełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. 22. Wielu powie mi tego dnia: Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w twoim imieniu i w twoim imieniu nie wypędzaliśmy demonów, i w twoim imieniu nie czyniliśmy wielu cudów? 23. A wtedy im oświadczę: Nigdy was nie znałem. Odstąpcie ode mnie wy, którzy czynicie nieprawość.
Apostoł Paweł widział co najmniej jedną inną doktrynę jako sine qua non [warunek konieczny] chrześcijaństwa: usprawiedliwienie przez samą wiarę. Nie tylko jasno wyraża to w Liście do Galacjan w swoim przekleństwie wobec tych, którzy nauczają innej Ewangelii, ale czyni tę doktrynę usprawiedliwienia podstawą swojej argumentacji też w Liście do Rzymian.
Rzym. 4:3-8
..3. Cóż bowiem mówi Pismo? Abraham uwierzył Bogu i zostało mu to poczytane za sprawiedliwość.
4. A temu, kto pracuje, zapłata nie jest uznana za łaskę, ale za należność.
5. Temu zaś, kto nie pracuje, lecz wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, jego wiara zostaje poczytana za sprawiedliwość.
6. Jak i Dawid mówi, że błogosławiony jest człowiek, któremu Bóg przypisze sprawiedliwość bez uczynków, mówiąc:
7. Błogosławieni, których nieprawości są przebaczone i których grzechy są zakryte.
8. Błogosławiony człowiek, któremu Pan nie poczyta grzechu.
Oraz
Rzym. 5:1-2 1. Będąc więc usprawiedliwieni przez wiarę, mamy pokój z Bogiem przez naszego Pana Jezusa Chrystusa; 2. Dzięki któremu też otrzymaliśmy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Boga.
.
Rzym. 5:9-10 9. Tym bardziej więc teraz, będąc usprawiedliwieni jego krwią, będziemy przez niego ocaleni od gniewu. 10. Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć jego Syna, tym bardziej, będąc pojednani, będziemy ocaleni przez jego życie.
.
Rzym. 5:16-17 16. A z darem nie jest tak, jak z tym, co przyszło przez jednego, który zgrzeszył. Wyrok bowiem jest z powodu jednego przestępstwa ku potępieniu, ale dar łaski z powodu wielu przestępstw ku usprawiedliwieniu. 17. Jeśli bowiem z powodu przestępstwa jednego śmierć zaczęła królować przez jednego, tym bardziej ci, którzy przyjmują obfitość tej łaski i dar sprawiedliwości, będą królować w życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa.
.
Rzym. 5:19 Jak bowiem przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu stało się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo jednego wielu stało się sprawiedliwymi.
Nasuwa się zatem pytanie: Czy Lewis wierzył w naukę o usprawiedliwieniu wyłącznie przez wiarę i tak jej też nauczał?
Odpowiedź jest taka, że na próżno szukać w jego dość obszernym dorobku jakiegokolwiek stwierdzenia na temat doktryny usprawiedliwienia. Z pewnością nie ma jej w jego dziele Mere Christianity [Czyste chrześcijaństwo], gdzie omawiał i bronił tego, co nazywał chrześcijaństwem. Ani The CS Lewis Readers’ Encyclopedia, [15] ani The CS Lewis Encyclopedia, [16] ani CS Lewis A Companion and Guide, [17] nie zawierają żadnego wpisu nt. „usprawiedliwienia”.
Tylko jedna publikacja, The CS Lewis Index, [18] zawiera taki wpis dotyczący usprawiedliwienia i odsyła nas do komentarza Lewisa w liście z 21 grudnia 1941 r. do Bede Griffithsa, OSB, który cytuję tutaj w całości:
„Widzisz, chciałem w tych [radiowych] rozmowach po prostu przekazać to, co jest nadal wspólne dla nas wszystkich, i starałem się uzyskać nihil obstat od przyjaciół z różnych wspólnot. (Innym dysydentem oprócz ciebie jest metodysta, który twierdzi, że nic nie powiedziałem o usprawiedliwieniu przez wiarę)”.[19]
To wszystko. To jedyna wzmianka o usprawiedliwieniu przez wiarę cytowana przez którąkolwiek z czterech ogromnych encyklopedii o Lewisie.
.
Zbawienie a’la Lewis
Gal. 3:10 Na wszystkich bowiem, którzy są z uczynków prawa, ciąży przekleństwo, bo jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w wypełnianiu wszystkiego, co jest napisane w księdze Prawa.
Jeśli ktoś szuka wypowiedzi Lewisa na temat zbawienia, sprawiedliwości lub wiary, znajdzie ich kilka, z których żadna nie stwierdza usprawiedliwienia przez samą wiarę. Oto kilka przykładów wypowiedzi Lewisa:
„Ludzkość jest już zasadniczo „zbawiona”. My, jako jednostki, musimy sobie przywłaszczyć to zbawienie. Ale naprawdę ciężka praca – ta część, której nie moglibyśmy wykonać sami – została już wykonana za nas. Nie musimy próbować wspinać się do życia duchowego naszymi własnymi wysiłkami; ono już zstąpiło do rodzaju ludzkiego. Jeśli tylko otworzymy się na jednego Człowieka, w którym jest ono w pełni obecne i który, mimo że jest Bogiem, jest również prawdziwym człowiekiem, On dokona tego w nas i dla nas. Pamiętajcie, co powiedziałem o „dobrej infekcji”. Jeden z naszego rodzaju posiada to nowe życie: jeśli zbliżymy się do Niego, to je od Niego złapiemy [jak infekcję].
.
„Oczywiście, możesz to wyrazić na wiele różnych sposobów. Można powiedzieć, że Chrystus umarł za nasze grzechy. Można powiedzieć, że Ojciec nam przebaczył, gdyż Chrystus uczynił dla nas to, co my powinniśmy byli uczynić. Możesz powiedzieć, że zostaliśmy obmyci krwią Baranka. Możesz powiedzieć, że Chrystus pokonał śmierć. Wszystkie te stwierdzenia są prawdziwe. Jeśli któreś z nich nie przemawia do ciebie, zostaw je i przejdź do formuły, która do ciebie przemawia. I cokolwiek robisz, nie zaczynaj kłócić się z innymi ludźmi tylko dlatego, że używają innej formuły niż ty”.[20]
Te akapity są atakiem na chrześcijaństwo, a nie jego obroną.
.
Negacja ofiary Chrystusa
Pierwsze zdanie Lewisa jest zaprzeczeniem biblijnej doktryny, że Chrystus umarł nie za ludzkość w ogólności ale za określone jednostki, które nazywał Swoim ludem, Swoimi owcami, Swoimi przyjaciółmi, Swoim Kościołem oraz tymi, których dał mu Ojciec
Mat. 1:21 I urodzi syna, któremu nadasz imię Jezus. On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów.
.
Jan 10:15 Jak mnie zna Ojciec, i ja znam Ojca; i oddaję moje życie za owce.
.
Jan 15:13 Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za swoich przyjaciół.
.
Efez. 5:23 Bo mąż jest głową żony, jak i Chrystus głową kościoła, jest on też Zbawicielem ciała.
.
Jan 6:39 A to jest wola Ojca, który mnie posłał, abym nie stracił nic z tego wszystkiego, co mi dał, ale abym to wskrzesił w dniu ostatecznym.
Każda z jednostek, za które Chrystus umarł, zostanie niepowstrzymanie zbawiona, w przeciwnym razie Chrystus umarłby na próżno. Pierwsze zdanie Lewisa jest zaprzeczeniem skuteczności oraz pewności zadośćuczynienia (Chrystusowego) – jeśli w ogóle można je tak nazwać w teologii Lewisa – które czyni zbawienie możliwym, ale nie czymś rzeczywistym dla zbawienia każdego.
.
Synergizm soteriologiczny
Rzym. 4:4-5 4. A temu, kto pracuje, zapłata nie jest uznana za łaskę, ale za należność. 5. Temu zaś, kto nie pracuje, lecz wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, jego wiara zostaje poczytana za sprawiedliwość.
Następnie Lewis opisał dzieło Chrystusa jako „część, której nie moglibyśmy wykonać sami”. Oczywiście opisał je również jako „naprawdę ciężką pracę”, lecz używając słowa „część”, Lewis zminimalizował dzieło Chrystusa i wyolbrzymił dzieło grzeszników w osiągnięciu zbawienia.
Następnie Lewis użył zwrotu „otworzymy się”, które jest metaforą nie wiadomo czego. W momencie, gdy najbardziej potrzebna była jasność, najbardziej podkreślona została niejasność.
.
Negacja doktryny przypisania
Rzym. 4:6-7 6. Jak i Dawid mówi, że błogosławiony jest człowiek, któremu Bóg przypisze sprawiedliwość bez uczynków, mówiąc: 7. Błogosławieni, których nieprawości są przebaczone i których grzechy są zakryte.
Ale Lewis jasno określił, czym jest zbawienie: jest to subiektywna zmiana w grzeszniku, którą nazwał „dobrą infekcją”. W teologii Lewisa grzesznik nie zostaje zbawiony przez doskonałą prawość poza nim samym, przypisaną mu na konto, lecz przez subiektywną infekcję, którą nazywał „nowym życiem”. Jezus dokonuje tego „w nas i dla nas”. Jeżeli zbliżymy się do Niego „wystarczająco blisko” – cokolwiek to oznacza – złapiemy to nowe życie, tak jak łapie się infekcję.
Lewis, podobnie jak niektórzy Żydzi w Starym Testamencie, nie rozumiał – a zatem nie mógł być posłuszny – poleceniu, by spojrzeć z daleka na węża z brązu uczynionego przez Mojżesza dla ich ocalenia od trucizny szalejącej w ich ciałach. [21] Jak coś poza nimi mogłoby ich uratować od trucizny w nich? A jednak to właśnie powiedział Chrystus o Swoim dziele:
Jan 13:14-15 14. A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy; 15. Aby każdy, kto w niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne.
Fałszywa epistemologia
Psalm 119:160 Podstawą twego słowa jest prawda, a wszelki wyrok twojej sprawiedliwości trwa na wieki.
W drugim akapicie Lewis przedstawił, jak twierdził, kilka różnych sposobów wyrażenia tego, co powiedział w tym pierwszym. Zapewnił nas, że są „wszystkie prawdziwe”. Następnie, w niezwykle osobliwym posunięciu, powiedział nam, że możemy przyjąć albo odrzucić dowolne z tych prawdziwych twierdzeń, w zależności od tego, co do nas bardziej „przemawia”.
Co to za prawda, która nie ma autorytetu? Wydaje się, że nasz gust, nasze osobiste preferencje, są jedyną podstawą do akceptowania bądź odrzucania tych stwierdzeń, które Lewis określił jako „wszystkie prawdziwe”. Lewis nie nalegał, abyśmy akceptowali wszystkie te prawdziwe twierdzenia. Możemy je przyjąć lub odrzucić, w zależności od naszego gustu. W momencie, gdy najważniejsze jest naleganie na prymat i autorytet prawdy, Lewis popadł w subiektywizm i relatywizm.
Jeśli ktoś odrzuca ten wniosek, argumentując, że Lewis miał jedynie na myśli, iż wszystkie te sformułowania były metaforyczne i że można wybrać dowolną figurę retoryczną według własnych upodobań, wówczas stwierdzenie „Chrystus umarł za nasze grzechy” jest jedynie figurą retoryczną, a wtedy zadośćuczynienie znika.
Powód, dla którego Lewis twierdzi, że te określenia są nieistotne, jasno wynika z jego ostatniego zdania: Nakazał nam – i nie mamy wyboru, czy przyjąć, czy odrzucić ten dekret – nie spierać się z nikim, kto używa innej „formuły”. Najwyraźniej formuły teologiczne są o wiele bardziej elastyczne niż formuły chemiczne, ponieważ możemy używać dowolnej formuły teologicznej, jaką chcemy, i wciąż nie wyrządzić sobie szkody.
.
Wiara ekumeniczna
1 Kor. 11:19 Bo muszą być między wami herezje, aby się okazało, którzy są wypróbowani wśród was.
Naprawdę ważne jest, według Lewisa, żeby się nie kłócić. To oczywiście nie jest chrześcijaństwo, jako że chrześcijanie w Biblii zawsze sprzeczali się z tymi, którzy również uważali się za pobożnych i za chrześcijan. To osobliwa ślepota, że można czytać Nowy Testament i nie dostrzegać chrześcijan takich jak Paweł, Jakub, Piotr i Jan – nie mówiąc już o samym Chrystusie – nieustannie stających naprzeciw i korygujących tych, którzy mienili się chrześcijanami, lecz których czyny i nauki były błędne.
Łuk. 11:45 I odezwał się jeden ze znawców prawa: Nauczycielu, mówiąc to, i nas znieważasz.
.
Gal. 2:5 Nie ustąpiliśmy im ani na chwilę i nie poddaliśmy się, aby pozostała wśród was prawda ewangelii.
.
Judy 1:4 Wkradli się bowiem pewni ludzie, od dawna przeznaczeni na to potępienie, bezbożni, którzy łaskę naszego Boga zamieniają na rozpustę i wypierają się jedynego Pana Boga i naszego Pana Jezusa Chrystusa.
.
2 Piotra 2:13 I otrzymają zapłatę za niesprawiedliwość, skoro uważają za przyjemność hulanie za dnia. Zakały i plugawcy, upajają się swymi oszustwami, gdy z wami ucztują.
Zamiast zachęcać do dyskusji teologicznej i debat, Lewis zabronił ich, pisząc:
„Nasze podziały nigdy nie powinny być omawiane poza obecnością tych, którzy już uwierzyli, że istnieje jeden Bóg i że Jezus Chrystus jest Jego jedynym Synem” [22]
Jakże nierozsądne ze strony Ducha Świętego (mówię jak głupiec) było umieszczenie debat i potępień w książce, którą każdy niewierzący może wziąć do ręki i przeczytać.
Marek 9:14 A przyszedłszy do uczniów, zobaczył wielki tłum wokół nich oraz uczonych w Piśmie, którzy rozprawiali z nimi.
.
Łuk. 11:53-54 53. A gdy im to mówił, uczeni w Piśmie i faryzeusze zaczęli bardzo na niego nastawać i prowokować go do mówienia o wielu rzeczach; 54. Czyhając na niego i próbując wychwycić coś z jego słów, żeby go oskarżyć.
.
Dzieje 17:17 Rozprawiał więc w synagodze z Żydami i ludźmi pobożnymi oraz codziennie na rynku ze wszystkimi, których spotkał.
.
Dzieje 19:9 Gdy jednak niektórzy się upierali i nie chcieli uwierzyć, i mówili źle o tej drodze wobec tłumów, odstąpił od nich, odłączył uczniów i codziennie rozprawiał w szkole niejakiego Tyrannosa.
Sola fide?
Wreszcie, w litanii teologicznych formuł Lewisa, które nas zbawią, brakuje pełnej Ewangelii: usprawiedliwienia samą wiarą. Nawet o tym nie wspomniał. Rozważmy kolejne twierdzenie Lewisa:
„Chrześcijanie często spierali się, czy to, co prowadzi chrześcijanina do domu, to dobre uczynki, czy wiara w Chrystusa. Nie mam prawa wypowiadać się na tak trudne pytanie, lecz wydaje mi się, że to tak, jakby pytać, które ostrze w parze nożyczek jest najbardziej potrzebne. Poważny wysiłek moralny jest jedyną rzeczą, która doprowadzi cię do punktu, w którym poddasz się całkowicie. Wiara w Chrystusa to jedyna rzecz, która uchroni cię w tym momencie przed rozpaczą: a z tej wiary w Niego nieuchronnie muszą wyniknąć dobre uczynki”.[23]
Według Lewisa zarówno wiara w Chrystusa, jak i „dobre uczynki” są konieczne, ażeby prowadzić chrześcijański „dom”. Apostoł Paweł mówi, że to nie jest chrześcijaństwo [24]
Gal. 3:3 Tak głupi jesteście? Rozpoczęliście duchem, a teraz kończycie ciałem?
.
Gal. 3:10 Na wszystkich bowiem, którzy są z uczynków prawa, ciąży przekleństwo, bo jest napisane: Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w wypełnianiu wszystkiego, co jest napisane w księdze Prawa.
.
Rzym. 11:6 A jeśli przez łaskę, to już nie z uczynków, inaczej łaska już nie byłaby łaską. Jeśli zaś z uczynków, to już nie jest łaska, inaczej uczynek już nie byłby uczynkiem.
.
Tyt. 3:5 Nie z uczynków sprawiedliwości, które my spełniliśmy, ale według swego miłosierdzia zbawił nas przez obmycie odrodzenia i odnowienie Ducha Świętego;
Każdy, kto naucza inaczej, nie dotrze „do domu”. Ponadto Lewis wydawał się sądzić, że każda osoba musi wpierw popaść w rozpacz, zanim może się nawrócić, lecz z pewnością tak nie jest. Apostoł Paweł, nie wspominając już o Jakubie, Janie i Andrzeju, nie wydawał się rozpaczać, zanim się nawrócił.
Nie mamy żadnego zapisu o innych Apostołach rozpaczających przed swoimi nawróceniami. W rzeczywistości trudno jest znaleźć jakiegokolwiek wierzącego w Piśmie Świętym, który musiałby przejść przez tak zwaną „ciemną noc duszy”, o której mistycy zawsze paplają, zanim [taki] się nawróci.
Hiob być może cierpiał w ten sposób, ale już był nawrócony. Z drugiej strony Judasz Iskariota rozpaczał, a jednak się nie nawrócił.
Mat. 27:3-5 3. Wtedy Judasz, który go wydał, widząc, że został skazany, żałował tego i zwrócił trzydzieści srebrników naczelnym kapłanom i starszym; 4. Mówiąc: Zgrzeszyłem, wydając krew niewinną. A oni powiedzieli: Cóż nam do tego? To twoja sprawa. 5. Wtedy rzucił te srebrniki w świątyni i oddalił się, a potem poszedł i powiesił się.
W tym przypadku Lewis najwyraźniej uznał swoje doświadczenia sprzed „nawrócenia” na monoteizm za normę dla wszystkich nawróceń.
.
Sakramentalizm i uniwersalizm
Jan 6:63 Duch jest tym, który ożywia, ciało nic nie pomaga. Słowa, które ja wam mówię, są duchem i są życiem.
Trzecie stwierdzenie jeszcze bardziej rozjaśni teologię Lewisa:
„I pozwólcie mi jasno powiedzieć, że kiedy chrześcijanie mówią, iż życie Chrystusa jest w nich, nie mają na myśli jedynie czegoś umysłowego czy moralnego. Gdy mówią o byciu „w Chrystusie” lub o Chrystusie będącym „w nich”, nie chodzi tylko o powiedzenie, że myślą o Chrystusie lub Go naśladują. Mają na myśli to, że Chrystus faktycznie działa przez nich; że cała wspólnota chrześcijan jest fizycznym organizmem, poprzez który działa Chrystus – że jesteśmy Jego palcami i mięśniami, komórkami Jego ciała.
.
I być może to wyjaśnia kilka rzeczy. Wyjaśnia, dlaczego to nowe życie rozprzestrzenia się nie tylko przez czysto mentalne akty, takie jak wiara, ale też przez akty cielesne, takie jak chrzest i Komunia Święta. Nie chodzi tylko o przekazywanie idei; przypomina to bardziej ewolucję – fakt biologiczny lub suprabiologiczny … On używa rzeczy materialnych, takich jak chleb i wino, aby przekazać nam to nowe życie”.[25]
Nie będę komentował tutaj metafizycznych błędów Lewisa, lecz skupię się na jego trzech ostatnich zdaniach.
Po pierwsze, powiedział, że nowe życie rozprzestrzenia się poprzez akty cielesne, takie jak chrzest i Komunia Święta. Tutaj Lewis milcząco porzucił swój deklarowany cel przedstawienia „czystego chrześcijaństwa” i nauczał poglądu na sakramenty, który nie tylko nie jest wspólny dla wszystkich wyznań chrześcijańskich, ale jest wręcz sprzeczny z Pismem Świętym. Jeśli akty cielesne mogą dawać nowe życie, czyli zbawienie, to wiara chrześcijańska jest niekonieczna dla nowego życia i zbawienia. Lewis sam wyciągnął taki wniosek, gdyż w następnym akapicie napisał:
„Oto kolejna rzecz, która niegdyś mnie zastanawiała. Czyż nie jest przerażająco niesprawiedliwe, że to nowe życie powinno być ograniczone do ludzi, którzy usłyszeli o Chrystusie i byli w stanie w Niego uwierzyć? Ale prawdą jest, że Bóg nie powiedział nam, jakie są Jego postanowienia wobec innych ludzi. Wiemy, że żaden człowiek nie może być zbawiony inaczej, jak tylko przez Chrystusa; nie wiemy jednak, czy tylko ci, którzy Go znają, mogą być zbawieni przez Niego”. [26]
Prawdą jest oczywiście, że Bóg rzeczywiście powiedział nam, jakie są „postanowienia wobec innych ludzi”, to znaczy tych, którzy nie wierzą w Chrystusa. Chrystus powiedział:
Jan 3:18 Kto wierzy w niego, nie będzie potępiony, ale kto nie wierzy, już jest potępiony, bo nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego.
Problem polega na tym, że Lewisowi po prostu nie przypadło do gustu owe „postanowienie”. Dlatego fałszywie stwierdził, że „Bóg nie powiedział nam, jakie są Jego postanowienia wobec innych ludzi”. Lewis odrzucił Boga Pisma Świętego, który suwerennie decyduje, kto pójdzie do nieba, a kto do piekła.
Uznał takie postanowienie za „przerażająco niesprawiedliwe”. Jego ostatnie zdanie – „nie wiemy jednak, czy tylko ci, którzy Go znają, mogą być zbawieni przez Niego” – bezpośrednio zaprzecza wypowiedziom Chrystusa w Jana 3:14-18, gdyż Chrystus wielokrotnie mówi, że tylko ci, którzy znają Syna, mogą być zbawieni, a ci, którzy nie znają Syna, są potępieni.
.
Piekielnie szeroka łaska
Jan 14:6 Jezus mu odpowiedział: Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca jak tylko przeze mnie.
Lewis zaprzeczał, że wiara chrześcijańska jest konieczna do zbawienia. Napisał:
„Otóż są ludzie, którzy nie akceptują pełnej chrześcijańskiej doktryny o Chrystusie, ale są tak silnie przez Niego pociągani, że są Jego w znacznie głębszym sensie, niż sami rozumieją. Są ludzie w innych religiach, którzy są prowadzeni przez tajemny wpływ Boga, aby koncentrować się na tych częściach swojej religii, które są zgodne z chrześcijaństwem, i którzy w ten sposób należą do Chrystusa, nie wiedząc o tym.
.
Na przykład buddysta dobrej woli może być prowadzony do coraz większego skupiania się na buddyjskiej nauce o miłosierdziu i pozostawiania w tle (choć nadal może mówić, że wierzy) buddyjskiej nauki w niektórych innych kwestiach. Wielu dobrych pogan na długo przed narodzeniem Chrystusa mogło znajdować się w takiej sytuacji” [27]
I powtarzając za Kierkegaardem,
„Myślę, że każda modlitwa, która jest szczerze zanoszona, nawet do fałszywego boga lub do zupełnie niedoskonale pojętego prawdziwego Boga, jest przyjmowana przez prawdziwego Boga i że Chrystus zbawia wielu, którzy nie sądzą, że Go znają”.[28]
Według Lewisa to szczerość, a nie prawda czy znajomość prawdy, czyni modlitwę zbawienną; niektórzy buddyści („buddyści dobrej woli”) i poganie („dobrzy poganie”) również dostąpią zbawienia.
W tych stwierdzeniach Lewis po prostu wyciągnął pewne sugestie z uniwersalizmu tkwiącego w jego niebiblijnych poglądach, że Chrystus umarł za ludzkość i że w zasadzie cała ludzkość jest już „zbawiona” oraz że Bóg zsyła „dobre sny” wszystkim ludziom w formie mitologii.
.
Dalsze bluźnierstwa
Kol. 2:3 W którym [tj. w Chrystusie] są ukryte wszystkie skarby mądrości i poznania.
Pomimo pobożnych słów o Chrystusie jako prawdziwym Słowie Bożym, Lewis odrzucił zarówno biblijny obraz Chrystusa, jak i samego Pisma Świętego. W rzeczywistości twierdził, że Chrystus, jak i Pisma, błądzą. Lewis odniósł się do Marka 13:30: „Zaprawdę powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie” jako
„z pewnością najbardziej żenującego wersetu w Biblii”.
Następnie dodał:
„Jedna manifestacja błędu i jedno wyznanie ignorancji [Marek 13:32] rosną obok siebie. Nie ma potrzeby wątpić, że znalazły się one w ustach Samego Jezusa, a nie zostały jedynie umieszczone w ten sposób przez kogoś relacjonującego … Fakty są zatem następujące: Jezus wyznał, że jest (w pewnym sensie) ignorantem, i w jednej chwili pokazał, że naprawdę taki był”.[29]
Te wypowiedzi pokazują, że Lewis nie tylko zaprzeczył nieomylności Pisma Świętego, lecz także zaprzeczył nieomylności Chrystusa. Dlaczego więc twierdził, że Chrystus jest „prawdziwym Słowem Boga”? Bez względu na to, co wyrażenie „Słowo Boga” mogło oznaczać dla Lewisa, z pewnością nie oznaczało ono całkowitej prawdy ani niezawodności. Czas nie pozwoli mi omówić wielu innych doktryn, w które Lewis wierzył i których nauczał, a które przeczą doktrynie usprawiedliwienia samą wiarą, ale warto wymienić kilka z nich.
- Lewis nauczał i wierzył w czyściec (pomimo faktu, że Artykuł 22 z Trzydziestu Dziewięciu Artykułów Kościoła Anglii opisuje doktrynę czyśćca jako „odrażającą dla Słowa Bożego”),
. - odmawiał modlitwy za zmarłych,
. - wierzył w fizyczną obecność ciała i krwi Chrystusa w chlebie i winie, sakramencie, który zaczął nazywać „mszą”,
. - praktykował i nauczał spowiedzi na ucho,
. - wierzył w zbawienie przez chrzest
. - oraz w wolną wolę
. - odrzucał nieomylność Pisma Świętego i usprawiedliwienie przez samą wiarę
. - odrzucał także doktryny całkowitej deprawacji człowieka i suwerenności Boga.
Zatem pytamy ponownie: Czy C. S. Lewis poszedł do nieba? Nasza odpowiedź musi brzmieć:
Nie, jeśli wierzył w to, co napisał w swoich książkach i listach.
2 Piotra 2:13 I otrzymają zapłatę za niesprawiedliwość, skoro uważają za przyjemność hulanie za dnia. Zakały i plugawcy, upajają się swymi oszustwami, gdy z wami ucztują.
Na podstawie, źródło
Tłumaczył Robert Jarosz
Przypisy
[14] Zaskoczony radością, 1956, 230-237.
[15] Jeffrey D. Schultz i John G. Wets, Jr., redaktorzy. Zondervan, 1998.
[16] Colin Duriez, Crossway Books, 2000.
[17] Walter Hooper, Harper, San Francisco, 1996.
[18] Opracowała Janine Goffar, Crossway Books, 1998.
[19] Listy C. S. Lewisa, 1993, 364.
[20] Czyste Chrześcijaństwo, 156-157.
[21] Zobacz Księga Liczb 21.
[22] Czyste Chrześcijaństwo, 6. Monoteizm i boskość Chrystusa zdają się stanowić podstawową definicję chrześcijaństwa według Lewisa.
[23] Tamże, s. 129.
[24] Galacjan 3:3.
[25] Czyste Chrześcijaństwo, s. 64-65.
[26] Tamże
[27] tamże, s. 176-177
[28] Listy C. S. Lewisa, 428.
[29] „Ostatnia noc świata”, The World’s Last Night and Other Essays [Ostatnia noc świata I inne eseje], 1960, 98-99. Zauważ, że Lewis odwrócił kolejność wypowiedzi Chrystusa, aby udowodnić swoje stanowisko.
Zobacz w temacie
- C. S. Lewis: heretycka doktryna Pisma i fałszywa epistemologia
- Gdzie kościół zawiódł, Jezus objawia się osobiście…
. - Utracona Ewangelia Reformacji
- Prawna i organiczna unia z Chrystusem
- Synergia wiary i uczynków
- Usprawiedliwienie jako przypisanie
- Podstawa usprawiedliwienia, część 1
- Epistemologia papistów kontra Reformacja
. - Cytaty przeciwko wolnej woli
- Czy wszyscy mamy wolną wolę?
- Zniewolenie woli, część 1: woluntaryzm a suwerenna wola Boga
- Dwie własności Chrystusa, część 1 – potępieni
. - Czyściec jako symbol porażki Chrystusa
- Spowiedź, czyli sakrament pokuty
- Pedokomunia: obalenie błędu, część 1
- Modlitwa do zmarłych świętych?
. - Chrzest za zmarłych
- Cztery poglądy na Wieczerzę Pańską
- Totalna deprawacja
- Skuteczność krzyża Chrystusa
. - John Wesley, tragedia szczerego poganina
- Arminianizm: antropocentryczny ściek teologiczny, część 1
- Arminianizm – korzeń chrześcijańskiego liberalizmu
- Arminianizm: najbardziej destruktywna herezja kościoła
- Arminianizm: podstępny bękart Jezuitów