Instytucjonalna zgnilizna

Obj. 13:6 I otworzyła swoją paszczę, by bluźnić przeciwko Bogu, by bluźnić jego imieniu, jego przybytkowi i tym, którzy mieszkają w niebie.

Tomasz z Akwinu nauczał, że życie i śmierć Chrystusa nie jest wystarczająca do zbawienia z grzechu oraz że grzeszny ksiądz musi magicznie zmieniać chleb i wino w Jezusa i zabijać go nieustannie za grzechy ludzi. Ale nawet to było niewystarczające dla Tomasza i dlatego nauczał, że grzesznik musi iść do czyśćca aby oczyścić swoje grzechy, których nie oczyściła ofiara Chrystusa. 

Osoba która wierzy w powyższe herezje nie jest chrześcijaninem.

  • Transubstancjacja to jawne zaprzeczenie krzyża (Sola Gratia)
  • Zasługi czyśćcowe zaprzeczają zbawieniu przez wiarę, która chwyta się zasług Chrystusa (Sola Fide)
  • A ustanowienie rozumu jako źródła prawdy jest zaprzeczeniem chrześcijańskiej epistemologii (Sola Scriptura)

A jednak R.C. Sproul nazywa Tomasza z Akwinu największym z doktorów chrześcijaństwa!

“Znamy stopnie i tytuły Doktor filozofii, doktor praw i doktor literatury. Mamy doktoraty, doktora medycyny, doktora teologii. Ale sam Tomasz z Akwinu nosi tytuł Doktor Angelicas.” [1]

W ślad za Sproulem idą rodzimi, instytucjonalni łże-kalwiniści przypisując heretykowi tytuł największego teologa chrześcijaństwa łacińskiego:

“750 lat temu umarł Tomasz z Akwinu (ok. 1225-1274),  jeden z największych teologów chrześcijaństwa łacińskiego.” [2]

Ślepi przewodnicy ślepych przemówili. Czas obnażyć i naprawić ich błąd.


Niewierny Tomasz

Zbadajmy wyznanie Akwiniusza. Posłuchajmy co ma do powiedzenia w kwestii przemiany chleba w rzeczywiste ciało Chrystusa, konieczności zasługujących kar czyśćcowych i pozabiblijnego źródła prawdy o Bogu:

A) Akwiniusz o transubstancjacji czyli przemianie wafelka w prawdziwe ciało Chrystusa::

„Ciało Chrystusa nie może rozpocząć się w tym sakramencie, jeśli nie nastąpi zmiana substancji chleba”. [3]

B) Akwiniusz o konieczności zadośćuczynienia za swoje grzechy przez grzesznika w czyśćcu:

„Jeśli ktoś, kto kocha Chrystusa i wierzy w niego”, nie zmył swoich grzechów w tym życiu, „zostanie uwolniony po śmierci przez ogień czyśćca”. Dlatego po tym życiu pozostaje pewnego rodzaju oczyszczenie. Z wniosków, które wyciągnęliśmy powyżej, wynika jasno, że po tym życiu nastąpi czyściec. Jeżeli bowiem dług kary nie zostanie w pełni spłacony po zmyciu plamy grzechu przez skruchę, ani też grzechy powszednie nie zostaną na zawsze usunięte przez odpuszczenie grzechów śmiertelnych i jeśli sprawiedliwość wymaga naprawienia grzechu należną karą, wynika z tego, że ten, kto po żalu za swoją winę i po rozgrzeszeniu, umiera przed dokonaniem należnego zadośćuczynienia, podlega karze po tym życiu. Dlatego ci, którzy zaprzeczają czyśćcowi, wypowiadają się przeciwko sprawiedliwości Bożej: dlatego takie stwierdzenie jest błędne i sprzeczne z wiarą.” [4]

C) Akwiniusz o zmysłach jako pozabiblijnym źródle prawdy:

„W tym, co wyznajemy o Bogu, istnieją dwa rodzaje prawd. Istnieją bowiem prawdy o Bogu, które przekraczają wszelkie możliwości ludzkiego rozumu, jak na przykład to, że Bóg jest [zarówno] trzy, jak i jeden. Są jednak inne prawdy, które naturalne rozum jest również w stanie dojść do tego, że Bóg istnieje, że jest jeden Bóg i innych tego rodzaju. Rzeczywiście, filozofowie, prowadzeni światłem naturalnego rozumu, udowodnili te prawdy o Bogu w sposób demonstracyjny” [5]


Systemowe peany

Psalm 49:13 Ich droga jest ich głupstwem, mimo to ich potomkowie pochwalają ich mowę. Sela.

O tym, że słowa Psalmu wypełniają się na odstępczym chrześcijaństwie świadczą sami winowajcy. Chrześcijaństwo Reformowane oparte jest o pięć istotnych, zanegowanych przez papistów filarów. Są to odpowiednio

  1. Sola Scrtiptura – prawda jest tylko w spisanym Słowie Bożym
  2. Sola Gratia – zbawienie jest tylko z łaski
  3. Sola Fide – zbawienie jest tylko przez wiarę
  4. Solus Christus – tylko Chrystus jest Zbawicielem
  5. Soli Deo gloria – tylko Bogu należna jest chwała i cześć

Powodem i przyczyną odrzucenia zasad Protestanckiej Reformacji przez system rzymski był między innymi Tomasz z Akwinu. To dowodzi, że nawet największy, acz nieodrodzony umysł nie może stać się wzorem do naśladowania dla chrześcijan. Nigdy nie powinniśmy traktować głosicieli obcych doktryn, choćby byli najbardziej przekonywujący, jak braci w Chrystusie ani też pochwalać ich mowy, która choć wybitnie intelektualna, w rzeczywistości przekazuje teologiczną marność.
.

Światowy intelektualizm

Mimo biblijnej przestrogi  swojej pysze i zaślepieniu Sproul nazywał ewidentnie nieodrodzonego Tomasza osobą służącą Bogu przez jego intelektualne życie:

„Tomasz był zaangażowany w służbę Bogu poprzez dążenie do życia intelektualnego” [6]

Pismo Święte zaleca odrzucenie mądrości tego świata i wniosków opartych o zmysły nakazując przemianę umysłu ku rzeczywiście rozumnej służbie, opartej o poznanie Bożej woli zawartej jedynie w spisanym Słowie:

Rzym.12:1-2 1. Proszę więc was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali wasze ciała jako ofiarę żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest wasza rozumna służba. 2. A nie dostosowujcie się do tego świata, ale przemieńcie się przez odnowienie waszego umysłu, abyście mogli rozeznać, co jest dobrą, przyjemną i doskonałą wolą Boga.

Rozdział wcześniej Apostoł postawił retoryczne pytanie: Któż bowiem poznał myśl Pana albo kto był jego doradcą? (Rzym. 11:34) odrzucając ludzkie zmysły, w tym rozum, jako źródło prawdy poznania Boga. Żadna prawda o Bogu, jego wiecznej, świętej i doskonałej istocie nie może zostać wydedukowana przez ludzki rozum. Co więcej Bóg wręcz nakazuje porzucenie wszelkich mądrości tego świata, która jest zwodnicza (ἐξαπατάω eksapatao) i złudna (δοκέω dokeo) aby zrobić miejsce prawdzie biblijnej.

1 Kor. 3:18Niech nikt nie zwodzi (ἐξαπατάτω  eksapatatosamego siebie. Jeśli komuś spośród was wydaje się (δοκεῖ dokei), że jest mądry na tym świecie, niech się stanie głupim, aby stał się mądrym.

O tym, że ludzkie zmysły nie mogą doprowadzić do poznania prawdy informuje nas Bóg twierdzeniem podważającym wszelką mądrość badaczy tego świata. Cała ludzka mądrość jest obrócona w głupstwo, zatem wynikające z rozumowania i zmysłów wnioski dotyczące istoty Boga nie mają żadnej wartości w poznaniu Boga.

Nawet badacz opierający się o spisane Słowo Boże, jeśli jest nieodrodzony i nie jest prowadzony przez Ducha Świętego nie może dojść do mądrości o Bogu ani tym bardziej służyć Bogu nieodrodzonym intelektem, jak miało to miejsce w przypadku Tomasza z Akwinu. Oto jak tragiczny w skutkach jest upadek ludzkości.

1 Kor. 1:20 Gdzie jest mądry? Gdzie uczony w Piśmie? Gdzie badacz tego świata? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości tego świata?


Bałwochwalstwo

Przypomnijmy także, że Tomasz z Akwinu, mnich odrzucający zasady Sola Scriptura, Sola Fide i Sola Gratia, ku zachwytowi Sproula nazywany był przez Alberta Wielkiego “kwiatem i chwałą świata” [7] odbierając całą chwałę Chrystusowi! Pieśń nad Pieśniami  naucza że to Chrystus jest kwiatem i chwałą świata (soli Deo Gloria).

Pnp 2:1 Jestem różą Saronu i lilią dolin

Czciciele Akwiniusza, a zatem i Sproul, swoim kultem jednostki negują i deptają zasadę Soli Deo gloria!

.


Myśliciel na miarę Lutra i Kalwina

Dalej Sproul nauczał, że chrześcijaństwo potrzebuje takich ludzi jak Tomasz z Akwinu, wielkich myślicieli jak on.

Potrzebujemy Akwniusza. Potrzebujemy tytanicznego myśliciela, który nie porzuci prawdy dla bezpieczeństwa.” [8]

A w rozdziale zatytułowanym “Czy Tomasz z Akwinu był najwybitniejszym teologiem wszechczasów?” Sproul bez wahania heretyka i papistę Tomasza z Akwinu, wyznawcę legalizmu, transubstancjacji i czyśćca umieszcza zaraz obok Reformatorów Lutra, Kalwina i Edwardsa:

“Niedawno poproszono mnie o wskazanie moich ulubionych teologów wszechczasów. Szybko nadałem im imiona: Augustyn, Akwiniusz (Tomasz z Akwinu), Luter, Kalwin i Edwards.” [9]


Święty za zasługi

Tomasz z Akwinu był nieodrodzonym grzesznikiem i nigdy nie mógł wykonać ani jednego dobrego uczynku. Nawet gdyby uczynki zasługiwały na tytuł świętego (a tak nie jest) Akwiniusz nie mógłby zasłużyć na tytuł świętego, tytuł nadany mu przez papieża. A jednak Sproul nazywa go świętym jednocześnie wskazując na dwa źródła obiektywnej prawdy: Biblię i obserwację.

Św. Tomasz po prostu stwierdził to, co powinno być oczywiste” [10]

Przede wszystkim Tomasz z Akwinu jako nieodrodzony człowiek nie mógł być uznany za świętego w żadnym sensie tego słowa. Rzekoma władza kościoła rzymskiego umożliwiająca uczynienie mu człowieka “świętym” jest czystym bluźnierstwem. Tylko krew Chrystusa oczyszcza z grzechu usprawiedliwiając grzesznika i czyniąc go świętym w oczach Bożych przez przypisanie sprawiedliwości Chrystusa. Rzym naucza, że świętość uzyskuje się dzięki zasługom grzesznika.

1 Kor. 6:11 A takimi niektórzy z was byli. Lecz zostaliście obmyci, lecz zostaliście uświęceni, lecz zostaliście usprawiedliwieni w imię Pana Jezusa i przez Ducha naszego Boga.
.
Hebr. 10:14 Jedną bowiem ofiarą uczynił doskonałymi na zawsze tych, którzy są uświęceni.


Teologia naturalna

Żaden kalwinista nie zgadza się z pozycją papistów zwaną teologia naturalna. Jest to w rzeczywistości zaprzeczenie zasady Sola Scriptura, która naucza, że od czasu upadku i zamknięcia kanonu Pisma Świętego prawda jest wyraźnie wyrażona w Biblii, lub może też być z niej wywnioskowana i nie ma innego źródła prawdy. Wbrew wierze chrześcijańskiej łże-kalwinista Sproul dowodzi:

„Tomasz nauczał, że istnieją pewne prawdy, które można odkryć w przyrodzie, a których nie ma w Biblii… Św. Tomasz po prostu stwierdził to, co powinno być oczywiste, że pewnych rzeczy uczymy się od natury, których nie możemy się nauczyć z Biblii i uczymy się z Biblii pewnych rzeczy, których nie możemy się nauczyć od natury.” [11]

Akwiniusz że można nauczyć się prawdy z obserwacji. Jako kalwiniści nie uznajemy i nie przyjmujemy pozycji papistów zwanej teologia naturalna. Biblijne chrześcijaństwo odrzuca empiryczną obserwację jako źródło prawdy, ponieważ prawda jest twierdzeniowa, obiektywna, pewna i wieczna. Wierzymy, że poza Biblią, wszystko co możemy wiedzieć o tym życiu jest jedynie przypuszczeniem i opinią. To dlatego nowoczesna empiryczna nauka, po wszystkich testach i pomiarach, może jedynie zgadywać i stwierdzać o stanach niepewnego prawdopodobieństwa (z marginesem błędu), ponieważ nigdy nie może zamknąć wnioskowania indukcyjnego.

Kalwin również stwierdza, że wszystko co pochodzi z obserwacji naturalnego świata jest niepewnym przypuszczeniem:

„Ale ci, których uczy tylko natura, nie mają pewnej, solidnej i wyraźnej wiedzy, ale ograniczają się do pomieszanych zasad” [12]

Również Chrystus nie nauczał, że prawda pochodzi z empirycznej obserwacji. W rzeczywistości Jezus nauczał aby nie wierzyć zmysłom aby dokonywać na ich podstawie osądów:

Jan 7:24 Nie sądźcie po pozorach (ὄψιν  opsin), ale sądźcie sprawiedliwym sądem.

Greckie słowo ὄψις opses odnosi się do aktu obserwacji. Chrystus dowodził, że jedynie Słowo Boże jest prawdą, a nie rezultaty obserwacji:

Jan 17:17 Uświęć ich w twojej prawdzie. Twoje słowo jest prawdą.

Chodzi o to, że tylko Biblia jest źródłem obiektywnej prawdy co wynika wprost z zasady Sola Scriptura. Jednakże Akwiniusz wprowadził do kościoła instytucjonalnego arystotelowską, empiryczną, naturalną teologię, gdzie obok Pisma Świętego źródłem prawdy stały się zmysły człowieka. To doprowadziło w ostateczności Rzym i zdecydowaną większość tzw. Protestantów (a w rzeczywistości heretyckich Remonstrantów) do zaakceptowania takich absurdów jak ewolucja czy tzw. teoria wielkiego wybuchu.
.


Wezwanie do upamiętania

“Fałszywi prorocy będą znajdywani w kręgach najbardziej ortodoksyjnych i będą udawać, że posiadają gorącą miłość dla dusz, jednak śmiertelnie zwodzą rzesze odnośnie sposobu zbawienia[13]

Sproul podstępnie przemycił herezje Rzymu do kościołów pseudo-kalwińskich w zwodniczy sposób sugerując, że Tomasz z Akwinu był chrześcijańskim duchowym liderem

“Tomasz był równie godny uwagi jako duchowy przywódca, co jego teologiczna przenikliwość”[14]

Twierdzenie, że Akwiniusz posiadał teologiczną przenikliwość prowadzi do wniosku, że czynił on prawidłowe teologiczne osądy stosując zasadę Sola Scriptura. Jest to kłamstwo. Jego teologia była błędna i sprzeczna z nauczaniem Biblii. Akwiniusz negował wszystkie zasady Reformacji: Sola Scriptura, Sola Fide, Sola Gratia, Solus Christus i Soli Deo gloria. W ich miejsce nauczał transubstancjacji, czyśćca, empiryzmu odzierając Boga z Jego Boskości i oddając chwałę ludzkiemu umysłowi, czy wręcz samemu człowiekowi.

Gdyby ludzie tacy jak Sproul zajęli miejsca Lutra czy Kalwina w czasie Reformacji, Reformacja nigdy by nie miała miejsca. Jako Chrześcijanie nie uznajemy Tomasza z Akwinu za chrześcijanina. Człek ten mieszał prawo i Ewangelię. Akwiniusz jest duchowym przywódcą jedynie ślepców. 

Mat. 15:14 Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych, a jeśli ślepy prowadzi ślepego, obaj w dół wpadną.

R.C. Sproul okazuje się niegodnym Chrystusa i spuścizny Reformowanej  promotorem doktryn Watykanu. Watykan, bestia mówiąca bluźnierstwa przeciwko Bogu zwycięża świętych doktrynalnym podstępem, którego współautorem był Tomasz z Akwinu, a promotorami są pozbawieni rozumu pseudo-reformowani nauczyciele, dla których Akwiniusz jawi się jako jeden z największych teologów chrześcijaństwa…

Obj. 13:7 Pozwolono jej też walczyć ze świętymi i zwyciężać ich. I dano jej władzę nad każdym plemieniem, językiem i narodem.

 

Przypisy

[1] R.C. Sproul, Chosen Vessels 4, podkreślenie Sproula, źródło
[2] Rycerz Tulipanów, źródło

[3] L’Osservatore Romano, Tomasz z Akwinu a Transsubstancjacja,  3 kwietnia 1969 s. 7, źródło
[4] Tomasz z Akwinu, Summa Theologica, XIII wiek
[5] Tomasz z Akwinu, Summa Contra Gentiles 1, 3
[6] R.C. Sproul, Chosen Vessels 4, źródło
[7] Tamże
[8] Tamże
[8] Tamże
[9] Tamże
[10] Tamże
[11] Tamże
[12] Jan Kalwin, Instytuty 1.5.12
[13] Autorem tego ostrzeżenia jest A. W. Pink, nauczyciel Słowa Bożego który wywołał ponowne zainteresowanie wykładaniem kalwinizmu i teologii Reformowanej. Mało znany za życia Pink stał się jednym z najbardziej wpływowych autorów ewangelickich drugiej połowy XX wieku.
[14] R.C. Sproul, Chosen Vessels 4, źródło


Zobacz w temacie