Spis treści
Początki papizmu?
Kazn. 2:26 Bo człowiekowi, który mu się podoba, daje mądrość, wiedzę i radość. Ale grzesznikowi zadaje trud, aby zbierał i gromadził, i potem zostawił to temu, który się Bogu podoba. Także i to jest marnością i utrapieniem ducha.
Kiedy Konstantyn doszedł do władzy w 306 r. n.e., odziedziczył brutalne prześladowania chrześcijan, niestabilne imperium u progu wojny domowej, rozrastającą się biurokrację i przytłaczającą liczbę spraw sądowych dotyczących przestępstw, wykroczeń, sporów miejskich i drobnych nieporozumień. Jako naczelnego sędziego cesarstwa, zaległości te nie tylko odciągały go od jego cesarskich obowiązków, ale także sprawiały, że wymiar sprawiedliwości był w dużej mierze niedostępny dla zwykłych obywateli.
Na początku swojego panowania cesarz naprawił ten problem, ustanawiając ściśle regulowany, wielopoziomowy system apelacyjny, obejmujący zarówno sądy cywilne, jak i biskupie, w którym dowody, zeznania i orzeczenia były skrupulatnie dokumentowane i przekazywane do następnego sądu wyższej instancji w ramach apelacji.
Zmiana ta znacznie zmniejszyła obciążenie Konstantyna; sprawiła, że wymiar sprawiedliwości stał się bardziej dostępny dla zwykłych ludzi, a jednocześnie nadal pozwalała stronom procesowym odwoływać się od niekorzystnych orzeczeń aż do pałacu cesarskiego, jeśli było to konieczne. Ówczesne sobory i synody odzwierciedlają nie tylko przyjęcie przez kościół konstantyńskiego systemu odwoławczego, ale także przyjęcie przez Konstantyna sądów biskupich. W środku tego wzajemnego uścisku biskup Juliusz z Rzymu potępia powodów w procesie Atanazego za naruszenie długotrwałego zwyczaju:
„Czy nie jesteście świadomi, że zwyczajem było, aby najpierw napisać do nas słowo, a następnie wydać sprawiedliwą decyzję z tego miejsca?”[1].
Pytanie to jest obciążone rygorami konstantyńskiej reformy sądownictwa, ale uczeni, historycy i apologeci od ponad tysiąclecia wyodrębniają je z pierwotnego kontekstu, aby uczynić je samodzielną deklaracją rzymskiego prymatu kościelnego i sądowego. Na przykład
- rzymskokatolicka Służba Newmana sugeruje, że pytanie Juliusza było „wczesnym przykładem roszczeń prymatu biskupa Rzymu” [2],
. - a nawrócony na katolicyzm i apologeta, o. Ray Ryland, twierdził, że dowodzi ono powszechnej rzymskiej władzy papieskiej we wczesnym kościele [3].
Takie fantazyjne oceny są dokonywane w ignorancji ścisłych obciążeń regulacyjnych reform sądowych Konstantyna nałożonych na oskarżonych, powodów i sędziów apelacyjnych – w tym przypadku Atanazego, jego oskarżycieli i biskupa Rzymu Juliusza. Pytanie Juliusza nie miało nic wspólnego z tym, co sugerują te oceny.
Patrząc przez pryzmat trwającej na początku IV wieku reformy sądownictwa i jej literackiego, soborowego i kościelnego kontekstu, pytanie Juliusza nie jest rozumiane jako żądanie głównego sędziego ani nieomylnego pasterza, ale sfrustrowanego sędziego apelacyjnego średniego szczebla z
- ograniczoną jurysdykcją,
- zbliżającymi się terminami prawnymi
- i uciążliwymi obowiązkami administracyjnymi.
Mając niewiele dostępnych opcji, niepewna sytuacja Juliusza została pogorszona przez niechętnego do współpracy powoda, którego celowe naruszenia proceduralne wkrótce doprowadzą do tego, że orzeczenie Juliusza znajdzie się w wyższym sądzie apelacyjnym, a ostatecznie trafi do pałacu cesarskiego w celu ostatecznego rozstrzygnięcia.
W rzeczywistości zwyczaj „aby słowo było napisane najpierw do nas” nie jest dowodem rzymskiego prymatu, ale niższej pozycji Rzymu w hierarchii sądowniczej Konstantyna. Pozwani przez Juliusza mieliby swój dzień w sądzie wyższej instancji, ale należyty proces wymagał, aby pracowali od dołu do góry.
Ponieważ proces Atanazego i pytanie Juliusza miały miejsce w tym konkretnym kontekście sądowym, najpierw wprowadzimy czytelnika w filozofię i terminologię sądową Konstantyna. Następnie przedstawimy krótką historię początkowo ostrożnego, ale ostatecznie entuzjastycznego przyjęcia przez Kościół jego reformy poprzez sobory w Arles (314 r.), Nicei (325 r.) i Serdyce (343 r.).
Na zakończenie powrócimy do pytania Juliusza i jego listu do oskarżycieli Atanazego, badając ich znaczenie w oryginalnym kontekście.
/
Reforma sądownictwa apelacyjnego Konstantyna
2 Mojż. 18:13-14
.
13. Nazajutrz Mojżesz usiadł, aby sądzić lud. I lud stał przed Mojżeszem od rana aż do wieczora.
14. Gdy teść Mojżesza zobaczył wszystko, co on czynił dla ludu, powiedział: Cóż to jest, co ty czynisz dla ludu? Dlaczego ty siedzisz sam, a cały lud stoi przed tobą od rana aż do wieczora?
15. Wtedy Mojżesz odpowiedział swemu teściowi: Bo lud przychodzi do mnie, aby się radzić Boga.
16. Gdy mają jakąś sprawę, przychodzą do mnie, a ja rozsądzam między nimi i oznajmiam ustawy Boga i jego prawa.
17. Teść Mojżesza powiedział do niego: Niedobra to rzecz, którą czynisz.
18. Zamęczycie się i ty, i ten lud, który jest z tobą, bo ta sprawa jest zbyt ciężka dla ciebie. Sam jej nie podołasz.
Wydaje się, że na początku swojego panowania Konstantyn zapoznał się z radą, jakiej Jetro udzielił Mojżeszowi, gdy stanął w obliczu podobnie przytłaczającej liczby spraw sądowych. Rola Mojżesza jako głównego sędziego wymagała od niego wysłuchiwania i rozstrzygania spraw „od rana do wieczora”, ilekroć ktokolwiek z jego ludu „miał sprawę… między jednym a drugim”. Taki system obciążał go żmudnymi obowiązkami administracyjnymi, a ludzi nieracjonalnie długimi okresami oczekiwania na rozpatrzenie i rozstrzygnięcie ich spraw. „To, co robisz, nie jest dobre” – upomniał go Jetro. „Na pewno się zmęczysz, zarówno ty, jak i lud, który jest z tobą”.
2 Mojż. 18:19-26
.19. Dlatego posłuchaj teraz mego głosu, poradzę ci, a Bóg będzie z tobą. Wstawiaj się za ludem przed Bogiem i zanoś sprawy Bogu;
20. Nauczaj go też ustaw i praw, wskazuj im drogę, którą mają chodzić, i czyny, które mają spełniać.
21. Upatrz też sobie wśród całego ludu mężczyzn dzielnych i bojących się Boga, mężczyzn prawdomównych, którzy nienawidzą chciwości, i ustanów ich przełożonymi nad tysiącem, nad setką, nad pięćdziesiątką i nad dziesiątką.
22. Niech oni sądzą lud w każdym czasie. A gdy będzie ważniejsza sprawa, zaniosą ją do ciebie, ale każdą mniej ważną sprawę sami będą sądzić. W ten sposób ulżysz sobie, gdy poniosą ciężar z tobą.
23. Jeśli tak uczynisz, a Bóg tak ci nakaże, wytrwasz i cały ten lud będzie wracać na swoje miejsce w pokoju.
24. Mojżesz usłuchał więc rady swego teścia i uczynił wszystko, jak mu powiedział.
25. I Mojżesz wybrał z całego Izraela dzielnych mężczyzn, i ustanowił ich przełożonymi nad ludem, nad tysiącem, nad setką, nad pięćdziesiątką i nad dziesiątką;
26. I sądzili lud w każdym czasie. Trudne sprawy zanosili do Mojżesza, a każdą drobniejszą sprawę sami sądzili.
27. Potem Mojżesz odprawił swego teścia, który odszedł do swej ziemi.
Aby zachować dobre samopoczucie Mojżesza, skuteczniej wymierzać sprawiedliwość i uczynić ją łatwiej dostępną, Jetro zarządził system apelacyjny, w którym sądy niższej instancji mogły rozpatrywać i rozstrzygać „każdą drobną sprawę”, ale „każdą wielką sprawę przyniosą do ciebie”. Reforma sądownictwa Mojżesza została pomyślnie wdrożona i „ciężkie sprawy” zostały przedstawione Mojżeszowi, ale „każda drobna sprawa” musiała zostać najpierw rozpatrzona przez sąd niższej instancji
.
Appellatio (apelacja)
Reforma sądownictwa Konstantyna podążyła podobną ścieżką, przekazując władzę gubernatorom prowincji, z podobnymi rezultatami. Jak zauważa John Noel Dillon w The Justice of Constantine, „Promocja apelacji pomogła Konstantynowi kontrolować zalew nadzwyczajnych błagań do sądu cesarskiego” [4], podobnie jak rada Jehro dla Mojżesza. Podobnie, „dostęp do apelacji gwarantował poddanym imperium orzeczenia sądowe zgodne z normami prawa rzymskiego”[ 5], podobnie jak reforma apelacyjna Mojżesza gwarantowała decyzje zgodne z „rozporządzeniami i prawami” Boga
2 Mojż. 18:20 Nauczaj go też ustaw i praw, wskazuj im drogę, którą mają chodzić, i czyny, które mają spełniać.
Te nowe ustalenia znacznie zmniejszyły obciążenie Konstantyna sprawami, jednocześnie poprawiając dostęp do systemu sądownictwa poprzez zdyscyplinowany i metodyczny proces odwoławczy skoncentrowany na dokładności i rygorze proceduralnym. Ponieważ istniały surowe kary zarówno dla niesfornych stron procesowych (mieli być „naznaczeni niesławą”), jak i dla pozbawionych skrupułów sędziów (mieli być „odwiedzani z odpowiednią karą”) [6], system był do pewnego stopnia samoregulujący, nawet pod długą ręką i czujnym okiem Konstantyna.
Orzeczenia prowincjonalne zawsze „podlegały zaskarżeniu”, dzięki czemu sądy niższej instancji były uczciwe i posłuszne przepisom sądowym Konstantyna [7]. Oczekiwano jednak również, że strony procesowe będą ostrożne w swoich zarzutach, ponieważ cierpliwość cesarza nie była niewyczerpana. Nie chciał cierpieć „rozwlekłych i frustrujących odroczeń, które nie są apelacjami, ale kpinami”[8].
Reformy Konstantyna sprawiły zatem, że wymiar sprawiedliwości stał się powszechnie dostępny, ale także sprawiły, że wszyscy uczestnicy – sędziowie i strony sporu – ostatecznie przed nim odpowiadali. Odpowiedzialność ta przejawiała się w skrupulatnym procesie prowadzenia pisemnej dokumentacji składającej się z „dossier w formie konsultacji, w której wszystkie istotne dokumenty są dostarczane przez oficjalnych kurierów do sądu cesarskiego”[9].
.
Instructio Plena (pełna dokumentacja)
Przysłów 18:17 Ten, który jest pierwszy w swojej sprawie, zdaje się sprawiedliwy, ale przychodzi jego bliźni i sprawdza go.
W nowym systemie sędziowie apelacyjni mieli opracowywać orzeczenia, sententia, „po wysłuchaniu działań obu stron” [10]. Wszystkie istotne informacje – oświadczenia stron procesowych, zeznania świadków, decyzje sędziów – miały być dokładnie udokumentowane.
„Instructio składała się z kilku dokumentów, z których wszystkie powinny być odnotowane w oficjalnym postępowaniu sądu, acta lub gesta, przez officium przewodniczącego sędziego.”[11]
Obowiązkiem przewodniczącego sędziego było dopilnowanie, aby „wszystkie akta zostały przesłane do sądu cesarskiego”. Pełna zgodność oznaczała, że cała „dokumentacja została włączona do postępowania / zapisów” [12].
Aby reprezentować interesy stron procesowych, „dokładne przesłuchanie stron” było wymagane w przypadku, gdy konieczne było „skierowanie sprawy do cesarza” w postępowaniu odwoławczym. Niekompletne akta były zabronione: „ani nic nie może być wysłane do nas, co nie ma pełnej dokumentacji (instructioplena).” [13] W edykcie z 321 r. Konstantyn dostarczył wyraźnych i szczegółowych instrukcji dotyczących obowiązku sędziego do przeprowadzenia „pełnego dochodzenia”, które zakończyło się dopiero po osiągnięciu „pełnej satysfakcji stron procesowych”.
„Poprzez wielokrotne dochodzenie i ciągłe przesłuchiwanie sędzia powinien zażądać, czy pozostała jakakolwiek nowa sprawa, którą należy dodać do zarzutów” [14].
Ponieważ system został zaprojektowany tak, aby był zarówno dokładny, jak i sprawiedliwy, strony sporu były świadome, że ostatnią okazją do wniesienia dodatkowych oskarżeń lub dostarczenia dowodów uniewinniających był wstępny proces. Zabronione było dołączanie jakichkolwiek dodatkowych skarg lub obrony poza tymi, które zostały zawarte w aktach sprawy.
„Żadna osoba nie może umieszczać w swoich petycjach obalenia czegokolwiek, czego zaniedbała w procesie”,
a obie strony „muszą być zmuszone” do przestrzegania, ponieważ zabronione było dodawanie czegokolwiek, co nie zostało pierwotnie wniesione „przed sędzią”[15] Zasady były dość jasne. Jeśli strona procesowa nie przedłożyła odpowiedniego obalenia w wyznaczonym pięciodniowym terminie, dokumentacja miała zostać przekazana cesarzowi bez niego:
„Gdy upłynie pięć dni, nie wolno ci udzielić rozprawy stronie, która złożyła wnioski o obalenie, ale ponieważ takie wnioski nie zostały złożone w wyznaczonym terminie, musisz odesłać wszystkie akta do Naszej Mądrości bez nich”[16].
Chociaż system apelacyjny Konstantyna był hojnie dostępny dla wszystkich, nie było tu miejsca na manipulacje, oszustwa, taktyki dywersyjne lub umyślne nieprzestrzeganie przepisów. Wszystko – wszystko – co zostało wzięte pod uwagę przy wydawaniu wyroku przez sędziego niższej instancji, zostanie uwzględnione w apelacji. Nic mniej i absolutnie nic więcej. Jedynym celem apelacji było upewnienie się, że pierwotne orzeczenie było sprawiedliwe i skorygowanie go, jeśli tak nie było. System nie został stworzony aby tolerował ciągłe spory sądowe, niekończące się odwołania i stale rozszerzające się zarzuty i obrony.
.
Supplicare Causa Pendente (powoływanie się na sprawę w toku)
2 Mojż. 18:22 Niech oni sądzą lud w każdym czasie. A gdy będzie ważniejsza sprawa, zaniosą ją do ciebie, ale każdą mniej ważną sprawę sami będą sądzić. W ten sposób ulżysz sobie, gdy poniosą ciężar z tobą.
Z wyjątkiem trudnych przypadków, ani sędzia, ani strony sporu nie mogły zasięgać opinii cesarza ani uzyskiwać od niego orzeczenia, podczas gdy sąd niższej instancji nadal rozpatrywał sprawę. Konstantyn najwyraźniej nie chciał wysłuchiwać sporu, dopóki nie przejdzie on przez proces odwoławczy, wraz z instrukcją plena i pisemnym wyrokiem. W końcu o to chodziło w reformie: aby zapobiec zaległościom sądowym w jego sądzie wyższym. „Nie wolno błagać, gdy sprawa jest w toku (supplicare causa pendente)”[17], ponieważ system apelacyjny już zabezpieczył prawo do odwołania.
Biorąc pod uwagę fakt, że stronom sporu pozostaje uzasadniony wybór odwołania się od decyzji, musisz skonsultować się z Naszą Królewską Mością tylko w kilku sprawach, które nie mogą zostać rozstrzygnięte wyrokiem sądowym (sententia), abyś nie zakłócał naszych cesarskich zajęć [18], [19].
Tak więc już w 312 r. n.e. nie tylko sędziom, ale także stronom procesowym zabroniono komunikowania się z cesarzem, z wyjątkiem nadzwyczajnych okoliczności
„Błaganie cesarza w trakcie trwania procesu jest niedozwolone” [20].
Potentiores (wpływowe osoby)
Mal. 2:9 Dlatego i ja sprawiłem, że zostaliście wzgardzeni i poniżeni u wszystkich ludzi, ponieważ nie strzegliście moich dróg i jesteście stronniczy w stosowaniu prawa
Jedno z zagrożeń dla reform Konstantyna przejawiało się w potężnych ludziach, z dala od dworu cesarskiego, którzy mogliby podważyć proces i utrudniać wymiar sprawiedliwości poprzez nadmierny wpływ. Tacy ludzie, zwani potentiores, mogli z łatwością zastraszyć gubernatorów prowincji [21]. Konstantyn podjął nadzwyczajne kroki, aby uniemożliwić potentiores skorumpowanie systemu sprawiedliwości poprzez ich wpływ [22].
Sprawa potentiores była tak bliska sercu Konstantyna, że napisał do swojego wikariusza w Italii (325 r. n.e.), zwalniając go ze wszystkich innych obowiązków, z wyjątkiem zadania zajmowania się sprawami związanymi z personapotentior. [23] Trzy lata później, pisząc do prefekta miasta Rzymu, Konstantyn nalegał, aby sprawy związane z „każdą bardzo potężną i arogancką osobą” były natychmiast zgłaszane jego uwadze[24].
Na podstawie, źródło
Przypisy
[1] Atanazy, Apologia Contra Arianos (ACA) część I, rozdział 2 „List Juliusza do Euzebiusza w Antiochii”, 35. Nicene and Post-Nicene Fathers, Second Series (NPNF-02) tom 4, Philip Schaff i Henry Wace, redaktorzy, M. Atkinson i Archibald Robertson, tłumacze, Christian Literature Publishing Co., 1892.
[2] „Święty papież Juliusz”. Newman Ministry, źródło
[3] Ryland, Ray, „Papal Authority and the Early Church,” The Coming Home Network, 3 lutego 2015, chnetwork.org/deep-in-history/papal-authority-early-church-fr-ray-ryland/. (14:50-16:08)
[4] Dillon, John Noel, The Justice of Constantine: Law, Communication, and Control, University of Michigan Press, 2012,221.
[5] Tamże, 215.
[6] Pharr, Clyde, Theodosian Code and Novels and the Sirmondian Constitutions: A Translation with Commentary, Glossary and Bibliography, The Lawbook Exchange, Ltd., 2001, 325.(Kodeks Teodozjański (CTh) 11.30.16).
[7] Dillon, 214.
[8] Pharr, 334;(CTh 11.36.1)
[9] Dillon, 218.
[10] Pharr, 322;(CTh 11.30.1)
[11] Tamże, 206.
[12] Tamże
[13] Tamże
[14] Pharr, 52;(CTh 2.18.1) c. 321 ad, podkreślenie dodane.
[15] Tamże, 323-24;(CTh 11.30.11)
[16] Tamże, 322; (CTh 11.30.1)
[17] Dillon, 211; (porównaj Pharr, 323; (CTh 11.30.6) c. 316 ad.
[18] Pharr, 321; (CTh 11.29.1) 312 ad; Dillon, 213.
[19] W kategoriach prawnych, consultatio ante sententiam. „Pod rządami wcześniejszych cesarzy stało się zwyczajem, że sędziowie w przypadku wątpliwości konsultowali się z cesarzem przed wydaniem wyroku (consultatio ante sententiam)”. „Konstantyn zakazał apelacji przed wydaniem ostatecznego wyroku” (Mackenzie, Studies in Roman Law, 4th Edition, William Blackwood & Sons, 1876, 379, 379n).
[20] Pharr 323;(CTh 11.30.6) (326 ad). Wyjątki miały miejsce tylko wtedy, gdy dokumentacja była ukrywana przed stronami sporu.
[21] Dillon, 196.
[22] Tamże, 198; por. Pharr, 28; (CTh 1.16.14).
[23] Tamże, 198; (porównajPharr, 25; (CTh 1.15.1).
Zobacz w temacie
- Od kiedy istnieje Rzymski katolicyzm? – cz. 1 urząd papieża
- Reformacja przeciw papiestwu
. - Wyjątkowość religii Izraela – odrębność wiary Starego Testamentu, część 1
- Wyjątkowość religii Izraela – odrębność wiary Starego Testamentu, część 2
- Wyjątkowość religii Izraela – odrębność wiary Starego Testamentu, część 3
. - Sąd zaczyna się od domu Bożego
- Osądzanie: Obowiązek chrześcijanina
- Objawienie sprawiedliwego Sądu Bożego
- Miłosierdzie i sąd nad Izraelem
. - Nicea 325 a.d. kontra Ariusz
- Siedem Boskich atrybutów Ojca, Syna i Ducha – część 3
. - Odpowiedź Marcina Lutra na papieską bullę Leona X
- Sine qua non trwałej wolności
- Niszczycielska doktryna imigracyjna Antychrysta, część 1
- Niszczycielska doktryna imigracyjna Antychrysta, część 2
- Nowa tolerancja musi się rozpaść
. - Reformowany światopogląd, część 1
- Reformowany światopogląd, część 2
- Reformowany światopogląd, część 3