Żydowski precedens

Marek 7:9 Mówił im też: Całkowicie znosicie przykazanie Boże, aby zachować swoją tradycję.

Gdy w  587 roku B.C. wojska babilońskie Nabuchodonozora II zdobyły Jerozolimę rozpoczęło się planowane przesiedlenie Żydów do Babilonu. Zgodnie z dekretem królewskim do roku 582 B.C. działaniami tymi został objęty niemal cały naród. Całkowicie odcięci od Świątyni i religijnego systemu Izraelici na wygnaniu utworzyli Talmud – centralny tekst judaizmu rabinicznego, którego częścią był Midraszustna tradycja będącą komentarzem do Talmudu. Z biegiem czasu ustna tradycja zyskała nowy status. Traktowana na równi z natchnionym Słowem była przekazywana kolejnym generacjom przybierając w ostateczności formę wypaczonej, legalistycznej i sprzecznej z Torą herezji.

„Z uwagi na sens owego tekstu, [Midrasz] pozostaje stosunkowo niezależny od podstawowego sensu biblijnego i zachowuje możliwość wydobywania nowych, zróżnicowanych znaczeń wyrażeń biblijnych” [1]

To właśnie ustną tradycję skrytykował Chrystus – ludzki ustny komentarz wywyższony do pozycji nieomylnego Słowa Bożego.

Podobnie i dziś rzymskokatolicka, wyssana z palca historia (2 Piotra 2:3) o rzekomym ustnym, pozabiblijnym depozycie wiary zwanym tradycją (Marek 7:8; Kol. 2:8) nie posiada biblijnego argumentu na którym jej powstanie mogłoby zostać oparte (brak ustępów informujących o zakresie formalnym rzekomej tradycji).

Na pierwsze zalążki tej bluźnierczej koncepcji natkniemy się w praktykach wschodniej części kościoła V wieku.


Pozycja papistów

Otóż po wspaniałym i złotym okresie patrystyki przednicejskiej (jej bardziej wartościowi przedstawiciele to Klemens Rzymski, Polikarp ze Smyrny, Ignacy Antiocheńśki, Papiasz z Hierapolis, Justyn Męczennik oraz Ireneusz z Lyonu), gdzie prawdy dochodzono jedynie w oparciu o Słowo Boże, cytowane na poparcie tej czy innej doktryny, w sporach teologicznych zaczęto używać cyatów patrystycznych [2]. Nadano im nawet naukowe określenie florilegia dogmatyczne czyli tematycznie pogrupowane wypowiedzi wielkich autorytetów [3].

Z  czasem zdolność interpretacji oryginalnego Świętego Tekstu (2 Tym. 2:15) uległa stopniowej deklinacji (1 Tym. 4:15), w czym dopomogło wyparcie tekstu greckiego przez Wulgatę –  częściowo doktrynalnie skażone łacińskie tłumaczenie [4], by wreszcie sztuka ta zostala całkowice zapomniana (Izaj. 29:11) i zastąpiona ustalonym porządkiem wierzeń. Najpierw w formie ustnej i ostatecznie (dzięki Reformacji)  określonym w trydenckim Katechizmie Kościoła Katolickiego z 1566 roku [5].

Upadek myśli teologicznej (V wiek) i Reformację (XVI wiek) dzieli millenium, okres skrzętnie wykorzystany przez przeciwnika Boga dla zniszczenia doktryny. Niezliczona ilość wynikających raczej z filozofii niż z Pisma ludzkich nauk przeniknęła do nominalnego „kościoła”. Tu warto wspomnieć trzy najważniejsze i najciekawsze doktrynalne innowacje heretyków:

  1. Niepokalane Poczęcie Marii, wymyślone w 1854 roku
  2. Nieomylność papieża, narzucona przez papieża w 1870 roku
  3. Wniebowzięcie Marii, fantazja z 1950 roku

Są one nie tylko niemożliwe do wyśledzenia w Piśmie Świętym ale też nie istnieją w pismach patrystycznych przez co

a) siłą rzeczy dowodzą iż ustna tradycja nosi znamiona nowego objawienia
.
b) obalają mit rzekomej pozabiblijnej ustnej tradycji, co jest tym bardziej oczywiste biorąc pod uwagę jej przyporządkowanie do teologicznej zasady forlmalnej umożliwiającej prawidłową interpretacje tekstu podstawowego, jakim jest Pismo Święte.

Ergo: papiści wierzą, że interpretacja spisanego Słowa jest możliwia jedynie przy użyciu ustnej tradycji, która w rzeczywistości nie istnieje.

Od czasów Reformacji, od połowy XVI wieku rzucamy wyzwanie Rzymowi. Skoro mówicie o tradycji, zobaczmy ją. Dajcie ją nam. Gdzie jest ta księga tradycji, gdzie ona jest, jaka jest treść tej tradycji  jaka ponoć przyszła od Apostołów, dlaczego mamy czekać? [6].


Duch Święty kontra papiści

Psalm 19:7 Prawo PANA jest doskonałe, nawracające duszę; świadectwo PANA pewne, dające mądrość prostemu.

Słowo Boże nie pozostawia miejsca dla ustnej tradycji i ustanawia samo siebie jako najlepszą zasadę formalną, umożliwiającą właściwą interpretację słów natchnionych przez Boga i w nim spisanych. Ogrom ustępów świętego tekstu dowodzi, że autorom Ewangelii i listów, a nawet Ksiąg Starego Testamentu przyświecał nadrzędny cel: zrozumiały dla pierwotnego czytelnika przekaz. Nigdzie nie natrafimy na chociażby cień wzmianki o potrzebie stosowania zewnętrznego (czyli pozablibijnego) źródła prawdy aby Biblię zrouzmieć. Jest to całkowicie zgodne z nauczaniem Reformacji.

„Reformatorzy Marcin Luter i Jan Kalwin, a nawet przed nimi, w XIV wieku, Jan Wiklif nauczali, że prawda jest obiektywna i że istnieje tylko jedno źródło prawdy: Pismo” [7]

Zdolność rozumienia przez odbiorcę czytanego tekstu jest wręcz aksjomatyczna. Tworzenie przekazu niezrozumiałego jest nie tylko sprzeczne z tym aksjomatem ale też z ogólną konwencją języka, której odrzucenie godzi w podstawę jego istnienia czyli

„Istnienie nadawcy i odbiorcy – nadawca nadaje komunikat odbiorcy, który dysponuje tym samym kodem. Język jako narzędzie komunikacji zakłada efektywne porozumienie się obydwu stron.” [8]

I właśnie tą zdolność zrozumienia języka oraz treści przez niego komunikowanych w spisanym Słowie Bożym Marcin Luter określił mianem Schriftprizip dowodząc jednocześnie na podstawie samego Pisma iż jest ono swoim najlepszym interpretatorem.

„Pismo Święte samo w sobie jest jego najpewniejszym, najłatwiejszym do zrozumienia i najbardziej zrozumiałym swoim własnym interpretatorem aprobującym osądzanie i wyjaśnianie wszystkich wypowiedzi wszystkich ludzi. Dlatego nic oprócz boskich słów nie ma być dla chrześcijan podstawowymi zasadami. Wszystkie ludzkie słowa są wyciągniętymi z nich wnioskami i muszą być do nich przywołane i przez nie zatwierdzone ” [9]

Tak jak spisane Słowo Boże było zrozumiałe dla pierwotnego odbiorcy tak przekaz jest zrozumiały i dla współczesnego czytelnika, jeśli przy interpretacji Pisma zostaną zachowane podstawowe zasady hermeneutyki umiejętnie odtwarzające kontekst językowy, kulturowy i historyczny.

5 Mojż. 4:6 Przestrzegajcie ich więc i wypełniajcie je; to bowiem jest wasza mądrość i wasz rozum w oczach narodów, które usłyszą o wszystkich tych nakazach i powiedzą: Zaprawdę, ten wielki naród jest mądrym i rozumnym ludem.

Jak zauważył Francis Turretin, [10] każdy wniosek teologiczny wynika z wywnioskowanego środka, wniosek logiczny zaś z rozumu, czyli instrumentu wywołującego konsekwencje [wnioski]. Konsekwencja [wniosek], co do jej materialności, opiera się na Słowie; co do formalności, na rozumie.

Mat. 13:23 A posiany na dobrej ziemi to ten, który słucha słowa [oparcie materialne] i rozumie je [oparcie formalne]. On też wydaje plon: [konsekwencja, wniosek] jeden stokrotny, inny sześćdziesięciokrotny, a jeszcze inny trzydziestokrotny.


Zagrożenia ustnej tradycji

Ustna, przekazywana z pokolenia na pokolenie tradycja podlega procesowi zniekształcenia przekazu. Jako dowód przedstawione zostaną cztery odnoszące się do biblijnej tematyki przykłady:po jednym ze świata pogan i heterodoksji oraz dwa istniejące wewnątrz ortodoksyjnego Kościoła.
.

Przykład pogański

Dzieje Apostolskie zostały spisane przez Łukasza w roku 62 A.D. 20 rozdział tej Księgi odnosi się do okresu miedzy 52 a 53 A.D. i tam czytamy o śmierci Jakuba. Historia została spisana na podstawie zeznania wiarygodnych świadków (Łuk. 1:1-2) pod natchnieniem Ducha Świętego mniej więcej 10 lat po fakcie.

Józef Flawiusz, żydowski historyk urodził się w 37 A.D. jest autorem Starożytności Żydowskich (łac. Antiquitates Iudaicae; grecki: Ἰουδαϊκὴ ἀρχαιολογία, Ioudaikē archaiologia)  dwudziestotomowego dzieła historiograficznego, napisanego w 13 roku panowania rzymskiego cesarza Flawiusza Domicjana, około roku 93 lub 94 A.D. czyli mniej więcej 40 lat po śmierci Jakuba, fakcie jaki zapisał w swoim dziele na podstawie ustnej tradycji rozpowszechnionej wśród niewierzacych Żydów.

Porównajmy oba świadectwa

Dzieje Apostolskie Łukasza – natchnione z Ducha Starożytności Żydowskie Flawiusza – na podstawie ustnej tradycji
12:1-2 W tym czasie król Herod zaczął gnębić niektórych członków kościoła. I zabił mieczem Jakuba, brata Jana. 20.9.1  „Ponieważ Ananiasz  był tego rodzaju osobą i ponieważ dostrzegł okazję, że Festus umarł, a Albinus jeszcze nie przybył, zwołał zebranie Sanhedrynu i przyprowadził Jakuba, brata Jezusa (zwanego „Mesjaszem”) razem z jakimiś innymi osobami. Oskarżył ich o łamanie prawa i wydał ich za ukamienowanie
  • Mowa o Jakubie, bracie Jana, nie Chrystusa
    .
  • śmierć nastąpiła przez ścięcie
  • Mowa o Jakubie, bracie przyrodnim Chrystusa, nie bracie Jana
    /
  • śmierć nastapiła przez ukamienowanie

Wnioski: Dzieje napisane są z nathnienia Ducha i nie mogą zawierać nieprawdy. Flawiusz się myli a jego pomyłka dowodzi iż ustna tradycja uległa metamorfozie, przemianie i utracie jakości. Sens został wprawdzie zachowany – zginął Jakub chrześcijanin – ale detale już nie. W rzeczywistości zabity został brat Jana a nie brat Mesjasza. Aktu tego dokonano mieczem a nie przez ukamienowanie.
.


Przykład heterodoksji

Ewangelie synoptyczne (Mateusza, Marka i Łukasza) to niezależne od siebie świadectwa życia i śmierci Chrystusa, świadectwa Jego zbawczej Ewangelii, powstałe między 50 a 61 rokiem, spisane na podstawie zarówno własnych obserwacji (Mateusza) jak i świadectw prawowiernych chrześcijan (Marek, Łukasz). Zawierają interesującą historię wydarzeń towarzyszących ukrzyżowaniu Mesjasza.

Testamenty Dwunastu Patriarchów to kompozycja w języku greckim przypisywana środowiskom Żydów żyjących w diasporze, jej czas powstania datuje się na około 192 rok (162 lata po ukrzyżowaniu Chrystusa). Aczkolwiek znacznie wcześniejsze pochodzenie (rok 150) przyznaje się pierwszej części tego dzieła. Jest ono cytowane przez Orygenesa a Tertulian przypuszczalnie pożyczył z niego jedną ze swoich ekspozycji. Tu również znajdziemy odniesienie do wydarzeń w czasie ukrzyżowania.

Porównajmy oba świadectwa

Ewangelie synoptyczne – natchnione z Ducha Testamenty Dwunastu Patriarchów – na podstawie ustnej tradycji
Mat. 27:51-52 ziemia się zatrzęsła i skały popękały.  Grobowce się otworzyły,

Łuk. 23:45  I zaćmiło się słońce

3.4 Wiedzcie więc teraz, że Pan wykona wyrok na synach ludzkich, ponieważ kiedy skały się rozerwą, a słońce zgaśnie, wody wyschną, ogień zadrży, wszelkie stworzenie zaniepokoi się i niewidzialne duchy stopniejąc, a grób zepsuty przez cierpienie Najwyższego, niewierzący będą trwać w swojej nieprawości, dlatego zostaną ukarani.”
  • Nastąpiło trzęsienie ziemi
  • Skały popękały
  • Słońce uległo zacmieniu
  • Groby zostały otwarte
  • Nic o trzęsieniu ziemi
  • Skały zostały rozerwane
  • Słońce zgasło
  • Groby zostały zepsute

Wnioski: Choć na pierwszy rzut oka widać paralele między obu śiwadectwami istotne różnice w detalach wskazują na dwie możliwości: Jest to

a) albo zniekształcone echo nauczania zawartego w Ewangeliach

b) albo też pozostałość ustnej tradycji kultywowanej w legalistycznych grupach znajdujących się na obrzeżach chrześcijaństwa głównego nurtu., starających się wypełnić przepaść dzielącą etykę Starego i Nowego Testamentu [11]

Niezależnie od przyjętego punktu widzenia, w obu przypadkach mamy do czynienia ze znaczącą zmianą pierwotnego przekazu względem oryginału. Choć pewne detale noszą znamiona podobieństwa, sedno nauczania, istota teologii jest diametralnie rózna – Chrystus nie stopił niewidzialnych duchów, wody nie wyschły, ogień nie zadrżał. Dodatkowo „Testamenty” odnoszą opisywane przeszłe wydarzenia Ewangelii do przyszłości (tak, jakby jeszcze nie miały miejsca) przy jednoczesnym przeniesieniu środka ciężkości z dzieła zbawienia na czas pomsty. Jest to zatem ogromna zmiana doktryny.
, .


Przykład z Ireneusza

Ireneusz z Lyonu żył w latach ok. 130 – ok. 202 A.D. i z pewnością był uczniem Polikarpa ze Smyrny (69 – 155 A.D.), który znowóż był uczniem Jana Apostoła [12]. Polikarp sprawował urzad biskupa Smyrny w czasie, gdy Jan pisał bardzo pozytywnie o tym kościele w Objawieniu 2:8-11, obu zaliczyć należy do chrześcijan ortodoksyjnych jednakże …

„…niestety [Ireneusz] w tym samym czasie dużą uwagę poświęcał […] teorii rekapitulacji. […] Według tej teorii Jezus miał streścić w sobie wszystkie etapy ludzkiego życia (jak bycie niemowlęciem, dzieckiem, osobą dorosłą i w podeszłym wieku) i dlatego, też nie mógł On mieć tylko około 30 lat w chwili swojej śmierci, ale żeby wypełnić założenia tej teorii musiał być „odrobinę” starszy” [13]

Porównajmy świadectwo Ireneusza z tekstem Słowa Bożego

Ewangelie – natchnione z Ducha Przeciw herezjom autorstwa Ireneusza – na podstawie ustnej tradycji
Łuk. 3:23 A Jezus miał około trzydziestu lat. (początek służby)
.
Jan 2:13 A ponieważ zbliżała się Pascha żydowska, Jezus poszedł do Jerozolimy – pierwsza pascha
.
Jan 6:4 A zbliżała się Pascha, święto żydowskie. – druga pascha
.
Jan 19:14 A był to dzień przygotowania Paschy – trzecia pascha, ukrzyżowanie i zmartwychwstanie, 33 lata
2.22.5 „Teraz, to że pierwszy etap wczesnego życia obejmuje trzydzieści lat, i że rozciąga się on do czterdziestu lat, każdy przyzna; ale od czterdziestego i pięćdziesiątego roku życia człowiek zaczyna słabnąć, stając się osobą w podeszłym wieku, co także dotyczyło naszego Pana, który nadal wtedy wypełniał urząd Nauczyciela, jak poświadczają Ewangelie i wszyscy starsi; Ci którzy byli obecni w Azji z Janem, uczniem Pana, [potwierdzając], że Jan przekazał im te informacje.”
  • Spójne świadectwo Ewangelii dowodzi iż Chrystus zmarł gdy miał ok. 33 lat.
    .
  • Ewangelie przeczą twierdzeniu Ireneusza
  • Ireneusz powołuje się na ustną tradycję rzekomo apostolskiego pochodzenia, według której Chrystus miał około 50 lat w czasie śmierci
    .
  • Ewangelie rzekomo poświadczają jego twierdzenie

Wnioski: Ireneusz powołując się na rzekomą ustną tradycję apostolską dokonał błędnej interpretacji Słowa Bożego (eisegeza) W rzeczywistości ustna tradycja nie tylko nie ułatwiła wydobycia prawdy na światło dzienne (egzegeza) ale wręcz całkowicie to uniemozliwiła. Stwierdzenie iż poświadczają to wszyscy starsi dowodzi szerokiego zakresu negatywnego wpływu eisegezy, jaka została oparta o dwa błędy logiczne:

a) argumentum ad populum błąd ten następuje wtedy, gdy staramy się udowodnić słuszność swego twierdzenia, odwołując się do tego, co myśli jakaś zbiorowość (wszyscy starsi)

b) argumentum ad numerum popełniany wtedy, gdy kogoś przekonujemy, iż słuszność jakiegoś poglądu jest wprost proporcjonalna do liczby tych, którzy go popierają. (wszyscy starsi)

Na szczęście (choć nieco niekonsekwentnie) w III tomie tego dzieła Ireneusz mimo wszystko przyznaje iż ustna tradycja i nauki Apostołów, zostały ostatecznie skrystalizowane w formie Pisma Świętego, które jest fundamentem i filarem naszej wiary. Wszystko to, co dotyczy planu naszego zbawienia zostało zapisane w apostolskich Pismach, które z woli Bożej zostały nam przekazane:

„Od nikogo innego bowiem nie nauczyliśmy się tego, co dotyczy planu naszego zbawienia, jak właśnie od tych, dzię którym dotarła do nas Ewangelia, którą najpierw głosili oni publicznie a później z woli Bożej przekazali nam w Pismach, aby były one fundamentem i filarem naszej wiary.” [14]


Przykład kwadrodecymian

O tym, że zachowywanie ustnych tradycji prowadzi jedynie do zamieszania świadczy przykład sporu wspomnianego wcześniej Polikarpa z biskupem Rzymu, Anicetem. W latach między 155 a 166 A.D. Polikarp powołując się na ustną tradycję apostolską stał na pozycji kwadrodecymalnej (świętowanie śmierci Chrystusa 14 dnia Nisan), Anicet bronił pozycji pierwszej niedzieli po 14 dniu miesiąca Nisan (świętowanie zmartwychwstania Chrystusa) w oparciu o ustną tradycję swoich prezbiterów i poprzedników.

„Anicet nie zdołał skłonić Polikarpa do zarzucenia zwyczaju (celebracji śmierci 14 dnia Nisan), jakiego zawsze przestrzegał razem z Janem, uczniem Pańskim, i z innymi apostołami, z którymi obcował. Ani również Polikarp nie przekonał Aniceta który twierdził, że należy się trzymać zwyczaju (celebracji zmawrtwychwstania w pierwszą niedzielę po 14 Nisan) prezbiterów, swych poprzedników.” [15]

Żaden z adwersarzy nie dał się przekonać do ustnej tradycji strony przeciwnej, co jest zrozumiałe, skoro Słowo Boże zachowuje w tym temacie ambiwalentność. Złotą zasadę neutralności znajdziemy w następujących przykładach

W odniesieniu do przepisów ST
Kol. 2:16 Niech więc nikt was nie osądza z powodu jedzenia lub picia, co do święta, nowiu księżyca lub szabatów.
.
Normatywna zasada NT
Rzym. 14:5 Jeden bowiem czyni różnicę między dniem a dniem, a drugi każdy dzień ocenia jednakowo. Każdy niech będzie dobrze upewniony w swoim zamyśle.

Tak też się stało w przypadku omawianego sporu – konsensus został osiągnięty dzieki normatywnemu nakazowi spisanego Słowa: każdy ma zostać przy swoim przekonaniu. W konsekwencji obie strony postanowiły szanować swoje ustne, sprzeczne ze sobą ludzkie tradycje.
.


Argument wewnątrzbiblijny

Skupmy się na Słowie, ponieważ szereg biblijnych tekstów daje świadectwo o potrzebie krystalizacji nauki apostolskiej. Potrzeba była dość prozaiczna i już wcześniej sygnalizowana. Ustna forma przekazu podlega w czasie zniekształceniu, co godzi w wystarczalność materialną świętej doktryny (jakakolwiek zmiana doktryny uszczupla depozyt wiary). Jednocześnie Pismo dowodzi iż jest samo w sobie zrozumiałe, czyli jest formalnie wystarczające do odczytywania doktryn przez nie przekazywanych.
.

Kol. 1:28-29 Język zrouzumiałą formą komunikacji

Kol. 1:28:-29; 2:1-4 Jego to głosimy, napominając każdego człowieka i nauczając każdego człowieka we wszelkiej mądrości, aby każdego człowieka przedstawić doskonałym w Chrystusie Jezusie. Nad tym też się trudzę, walcząc według jego mocy, która potężnie działa we mnie. Chcę bowiem, abyście wiedzieli, jak wielką walkę toczę o was, o tych, którzy są w Laodycei, i o tych wszystkich, którzy nie widzieli mego oblicza w ciele aby ich serca były pocieszone, będąc zespolone w miłości, a to ku wszelkiemu bogactwu zupełnej pewności zrozumienia, ku poznaniu tajemnicy Boga, Ojca i Chrystusa w którym są ukryte wszystkie skarby mądrości i poznania. A mówię to, aby was nikt nie zwodził podstępnymi słowami.”

Apostoł nie widział nigdy osobiście Kolosan i Laodycean, mimo to stwierdza iż czyni starania aby adresaci mieli zupełną pewność zrozumienia doktrynalnego. Zakres doktryny do jakiego się odwołuje określony został przez frazę wszystkie skarby mądrości i poznania, zatem mowa o pełni doktryny a nie tylko jej części. Prawdy te są ukryte w Chrystusie zatem trudem Apostoła było ich wyjaśnienie (sam Paweł należał był przecież Apostołem zatem znał całość doktryny, por. Efez. 2:20-22; 3:1-5).Podsumować to można następująco

  1. Cel pierwszy: przekazanie całości doktryny: wszystkie skarby mądrości i poznania
    .
  2. Cel drugi: całkowite zrozumienie całości doktryny: zupełna pewność zrozumienia
    .
  3. Cel trzeci: jedność doktrynalna: zespolenie w miłości
    .
  4. Cel czwarty: zabezpieczenie przed herezjami: aby was nikt nie zwodził podstępnymi słowami.
    .
  5. Środek: spisanie doktryny: mówię to (fraza odnosi się do tekstu spisanego – to co Paweł mówił zostało spisane)

Wnioski: Paweł dyktował doktrynę, sekretarz ją zapisywał. Wszelka mądrość odnosi się do Ewangelii, opartej o trzy filary: prawdę, pocieszenie, refutację kłamstwa. Zrozumienie duchowe dotyczy wszystkich skarbów mądrości co odnosić się nie do tajemnic niepoznawalnych lecz poznawalnych ponieważ są one możliwe do zrozumienia. Zakresem zatem znaczeniowym jest tutaj całość chrześcijańskiej doktryny jaką głosi Paweł. A ponieważ Kolosanie nigdy Pawła na oczy nie widzieli, trud o jakim mowa (który dotyczy Kolosan) polega na krystalizacji doktryny w postaci pisemnej, zrozumiałej dla czytelnika. Tekst dowodzi iż żadna rzekoma apostolska ustna tradycja nie była potrzebna do zrozumienia spisanej doktryny.

Pismo zostało spisane aby było zrozumiałe i to w pełni. Pismo Święte jest formalnie wystarczające dla chrześcijan

2 Kor. 1:13 Nie piszemy wam nic innego, jak tylko to, co czytacie albo rozumiecie. Spodziewam się zaś, że też do końca zrozumiecie;
.
Efez. 3:4 Dlatego czytając to, możecie zrozumieć moje poznanie tajemnicy Chrystusa

Walka doktrynalna Apostoła z proto-gnostyckimi heretykami oparta była o spisaną doktrynę. Paweł walczył poprzez zapisywanie doktryny w postaci natchnionych Listów. Zasady wiary, jasno określone przez Ducha Świętego i przelane przez Pawła na karty Pisma, były tym właśnie elementem zabezpieczającym Kościół przed zwiedzeniem, o którym mówi on, że jest to bogactwo zupełnej pewności zrouzmienia w odniesieniu do tajemnicy Chrystusa, którą jest Ewangelia zbawienia Żydów i pogan, której bogactwem jest sam Jezus Chrystus, nasza teologia.

Kol. 1:26-27 26. Tajemnicę, która była ukryta od wieków i pokoleń, ale teraz została objawiona jego świętym; 27. Którym Bóg zechciał oznajmić, jakie jest wśród pogan bogactwo chwały tej tajemnicy, którą jest Chrystus w was, nadzieja chwały.
.
Kol. 2:1-2 1. Chcę bowiem, abyście wiedzieli, jak wielką walkę toczę o was, o tych, którzy są w Laodycei, i o tych wszystkich, którzy nie widzieli mego oblicza w ciele; 2. Aby ich serca były pocieszone, będąc zespolone w miłości, a to ku wszelkiemu bogactwu zupełnej pewności zrozumienia, ku poznaniu tajemnicy Boga, Ojca i Chrystusa;

Tajemnica Chrystusa nie jest zatem niezrozumiałym, mistycznym przekazem, lecz wcześniej nieobjawioną doktryną o włączeni wybranych pogan do mistycznego ciała Chrystusa, którym jest Kościół!. Paweł mówi wyraźnie: to co pisze do Kolosan jest w pełni zrozumiałym bogactwem, zasobem doktrynalnym poznania dostępnego dla każdego czytelnika, podstawa nadziei i związanej z nią radości! Pismo zatem jest w pełni zrozumiałe, co podkreśla formalną wystarczalność Słowa Bożego.


2 Piotra 1:5-21 Doktryna spisana dla pamięci

2 Piotra 1
.
5. Dlatego też, dokładając wszelkich starań, dodajcie do waszej wiary cnotę, do cnoty poznanie;

15. Dołożę jednak starań, abyście po moim odejściu zawsze mieli to w pamięci.

19. Mamy też mocniejsze słowo prorockie, a wy dobrze czynicie, trzymając się go jak lampy, która świeci w ciemnym miejscu, dopóki dzień nie zaświta i jutrzenka nie wzejdzie w waszych sercach;

20. To przede wszystkim wiedząc, że żadne proroctwo Pisma nie podlega własnemu wykładowi.

21. Nie z ludzkiej bowiem woli przyniesione zostało kiedyś proroctwo, ale święci Boży ludzie przemawiali prowadzeni przez Ducha Świętego.

Piotr wiedział iż niedługo umrze. Wraz z jego śmiercią nie będzie miał już możliwości ustnego korygowania błędów doktrynalnych. Jak konkretnei Piotr dołożył starań aby wszyscy jego czytelnicy mieli w pamięci właściwą doktrynę, która została mu objawiona przez Boga i którą głosił ustnie przez 38 lat. od śmierci Jezusa (30 A.D.) do momentu napisania 2 Listu (2 Piotra napisano między 67 a 68 A.D.)? Czyni to przez szereg zaleceń i autorytatywnych stwierdzeń:

  1. Zalecenie wzrostu w poznanie doktrynalne, wers 5
    .
  2. Obietnica wyposażenia w niezawodne i zrozumiałe źródło doktryny, wers 15
    .
  3. Źródło to nie podlega deformacji, wers 15.
    .
  4. Źródłem tym jest spisane Słowo, które ma większe znaczenie od ustnie przekazywanej doktryny, wers 19
    .
  5. Spisane Słowo stanowi niezmienny standard, którego nie można interpretować na sposób dowolny, wers 20
    .
  6. Gwarantem prawowiernośći i niezmienności tego standardu jest sam Bóg Duch Święty, wers 21

Wnioski: Oczywistym jest, że te wszelkie starania to spisanie doktryny i tym samym zapieczętowanie jej jako lekarstwo na zawodną ustną tradycję apostolską. Tą owszem Apostołowie mogli korygować gdy jeszcze żyli, jednakże spisanie w sposób zrozumiały przekazu ma lepszą wartość – jest niezmienne, nienaruszalne, zrozumiałe zawsze tak samo.

Wers 20 potwierdza wystarczalność forlmaną spisanego Słowa (Pismo nie podlega swobodzie interpretacyjnej co implikuje twierdzenie przeciwne – interpretacja Pisma jest zawsze taka sama na przestrzeni wieków, jest to filar wiary, to wyklucza nowe doktryny).
.


Łuk. 1:3-4 Spisany tekst gwarantem pewności

Łuk. 1:3-4 3. Postanowiłem i ja, który to wszystko od początku dokładnie wybadałem, opisać ci to po kolei, zacny Teofilu; 4. Abyś nabrał pewności co do tego, czego cię nauczono (κατηχήθης  katechethes)

Zacny Teofil, pierwotny odbiorca tekstu był poinformowany dokładnie o wszystkim, co zawiera tekst Ewangelii, a także Dziejów Apostolskich (obie Księgi należy traktować jako spójną, dwutomową całość). Mimo wszystko ustny przekaz który z pewnością zawierał wytłumczenie sensu. Greckie κατηχέω kateheo odnosi się do ustnego nauczania przez indoktrynację, stąd pochodne polskie słowa katechizm i katecheza odnoszące się do pełnego doktrynalnego nauczania. Jednakze ustna indoktryncja posiadała swe słabości:

  1. Jeśli nabranie pewności następuje po spisaniu doktryny to doktryna ustna czyli to, czego wcześniej nauczono Teofila była nie tak pewna nie ze względu na jej niedokładność lecz ponieważ mogła ulec zapomnieniu, fakty pomieszaniu w pamięci odbiorcy.
    .
  2. Pisemna doktryna jest dokładniejsza, zawiera pełniejszy obraz dla poszczególnego odbiorcy
    .
  3. Ustna tzw. tradycja nie była wytłumaczeniem pisemnej lecz odwrotnie, pisemna gwarantowała właściwe zrozumienie nauki ze względu na jej całościoowe ujęcie teologii oraz precyzyjność tego ujęcia

Wnioski: Teofil rozumiał doktrynę ustnie wytłumaczoną jednakże dla pewności zachowania w pamięci przekazanego depozytu wiary niezbędnym było spisanie. Tekst zrównuje zdolność zrozumienia ustnego i pisemnego przekazu i wyklucza tym samym konieczność zewnętrznej, ustnej tradycji (ta ulegała zniekształceniu, wypaczeniu a nawet zapomnieniu).
.


Dan. 9:2 Pismo interpretuje Pismo

Dan. 9:2 W pierwszym roku jego królowania ja, Daniel, zrozumiałem dzięki księgom liczbę lat, o których doszło słowo PANA do proroka Jeremiasza, że miało się wypełnić spustoszenie Jerozolimy w siedemdziesiąt lat.

Tekst wskazuje wprost iż zrozumienie tekstów biblijnych dostarczone zostało przez sam pisemny przekaz. Autor odnosi się do tekstów Jer. 25:8-15, 29:10; Izaj. 6:11-12; 64:10, gdzie

  1. Do zrozumienia proroctwa nie potrzebne było zewnętrzne objawienie
    .
  2. Ani też wykładnia talmudu czy też magisterium
    .
  3. Ani tym bardziej ustna tradycja

Wnioski: Pismo jest klarowne i zorumiałe, jego zrozumienie jest zawarte w nim samym: zrozumiałem dzięki księgom. Czytelnik nie potrzebował ustnej tradycji talmudu czy midraszu aby zrozumieć tekst.
..


Efez. 3:3 Pismo wyjaśnia ustną tradycję

Efez. 3:3 3. Że przez objawienie została mi oznajmiona tajemnica, jak to wam przedtem napisałem (προέγραψα proegrapsa) krótko. 4. Dlatego czytając to (ἀναγινώσκοντες anaginoskontes – czytając to zapoznać się na nowo, gdzie ἀνα ana – ponownie, γινώσκοντεςan ginoskontes – poznać), możecie (δύνασθε dynasthe – macie moc – czytanie daje moc zrozumienia) zrozumieć moje poznanie tajemnicy Chrystusa;

Efezjanie znali z ust Pawła świętą doktrynę, jednakże prawdopodobnie niektóre jej elementy nie były dla nich całkowicie zrozumiałe. Stąd Apostoł śle przekaz spisany spełniający następujące funkcje:

  1. Κrótkie opisanie objawienia jest wystarczające do jego zrozumienia
    .
  2. Wcześniejsze ustne objaśnienia, które nie dały pełnego zrozumienia doktryny zostały przypomniane
    .
  3. Pismo umożliwiło zrozumienie ustnego przekazu

Wnioski: Doktryna ustna potrzebowała nieustannego przypominania i przez to korekty, spisana doktryna stanowi niewzruszony fundament. Zrozumienie następuje przez sam proces czytania. Ustna tradycja została wyjaśniona przez spisany tekst. Obserwujemy tu zatem proces odwrotny do proponowanego przez heretycki kościół rzymski.
.


Hebr. 2:1 Ustna tradycja ścieżką donikąd

Hebr. 2:1 Dlatego musimy tym bardziej trzymać się tego, co słyszeliśmy, aby nam to czasem nie uciekło. (παραρυῶμεν pararyomen)

Niestety polskie tłumaczenie nie oddaje w pełni przekazu jaki niesie ze sobą powyższy tekst. Otóż παραρυῶμεν pararyomen wskazuje na możliwość zejścia z właściwej drogi i  przysłowiowe „wejście w maliny” czego skutkiem jest zguba. Przenosi zatem ciężar argumentu z ulotności samego przekazu (tak, jakby był on trudny do zrozumienia) na człowieka jako zawodny nośnik informacji.

  1. Autor odnosi się do doktryny zaszłyszanej  ust Apostołów
    .
  2. To co zasłyszane może uciec z umysłów słuchaczy prowadząc ich na doktrynalne bezdroża
    .
  3. To wskazuje na potrzebę mocniejszego objęcia doktryny

Wnioski: Skoro ustny przekaz zawodzi, jedyną logiczną konkluzją do jakiej dochodzimy jest uznanie, iż jedynym niezawodnym środkiem umożliwiającym uniknięcie tego problemu ejst jest spisanie doktryny. Ustna tradycja jest w pełni zawodna. Spisane Słowo jest tą mocą, która uniemożliwia utratę przez Kościół depozytu wiary rozumianego jako wystarczalność materialna i formalna.
.


Tradycja pierwszego Kościoła

Rzymski katolicyzm nie potrafi przedstawić ustnej tradycji, co do której twierdzi że jest w posiadaniu. Dla odmiany Reformowani Protestanci potrafią wskazać iż w pierwszym Kościele istniała ustna tradycja, lecz było to podsumowanie nauki apostolskiej a nie jej uzupełnienie czy nieomylne wyjaśnienie. Tym samym Kościół nigdy nie uznawał dodatkowego autorytetu tradycji, będącej czy to na równi czy też ponad Pismem. Ponownie odwołamy się do świadectwa Ireneusza:

starożytna tradycja, wiara w jednego Boga, Stworzyciela nieba i ziemi, i wszystko w nich, przez Chrystusa Jezusa, Syna Bożego; który z powodu swej niezrównanej miłości do swego stworzenia raczył narodzić się z dziewicy, sam jednając człowieka przez siebie z Bogiem i cierpiąc pod Poncjuszem Piłatem, zmartwychwstając i wzniesiony w blasku, przyjdzie w chwale, Zbawiciel tych, którzy są zbawieni, i Sędzia tych, którzy są sądzeni, i posyła w wieczny ogień tych, którzy przemieniają prawdę i gardzą Jego Ojcem i Jego przyjściem.” [16]

Wszystkie dogmaty wiary przedstawione przez Ireneusza a uznawane za ustną tradycję, znajdujemy na kartach Pisma Świętego. Nic, co powiedział, nie wykracza poza spisane Słowo. Relacja tradycji ustnej jest ewidentnie podrzędna względem spisanego Słowa, z którym musi się całkowicie i bez wyjątku zgadzać.

Dogmaty wiary obecne w pierwszym Kościele są tożsame z wyznawanymi przez chrześcijan współcześnie. Iistotne ostrzeżenie płynie z nauki o konsekwencjach odrzucenia którejkolwiek z obowiązkowych doktryn, w tym partykularnego odkupienia.

  1. Wiara w Jednego Boga
  2. Bóg posiada Syna
  3. Jeden Bóg (Ojciec i Syn) jest Stworzycielem wszechrzeczy
  4. Bóg umiłował stworzenie
  5. Bóg Syn naodził się z dziewicy
  6. Syn posiada dwie natury – Boską (Stworzyciel) i ludzką (urodzony z dziewicy) – mowa o unii hipostatycznej
  7. Bóg Syn pojednał wybranych ludzi z Bogiem
  8. Syn Boży cierpiał za grzechy wybranego ludu
  9. Syn Boży zmartwychwstał
  10. Syn Boży został w niebowzięty
  11. Syn Boży powróci w chwale
  12. Syn Boży zbawił zbawionych czyli wybranych (partykularne odkupienie)
  13. Syn Boży jest sędzią niezbawionych
  14. Syn Bozy potępia niezbawionych wysyłając ich na wieczne męki w ogniu
  15. Potępieni odrzucają powyższe doktryny i tym samym gardzą Ojcem oraz Synem

Potępieni odrzucają nie tylko wystarczalność formalną Pisma ale także doktrynę ograniczonego odkupienia. To jest właśnie cecha fałszywego kościoła. Umniejszenie wartośći Pisma, jego formalnej wystarczalności oraz eliminacja niewygodnej doktryny partykularnego zadośćuczynienia za wybranych i repprobacji przeznaczonych przez Boga na zatracenie.

„Odrzucają doktrynę potępienia, której odrzucenie Kalwin wyraźnie opisał jako utratę bibiljnej doktryny elekcji. Uczą uniwersalnej miłości Boga w Chrystusie dla wszystkich ludzi bez wyjątku i szczeregopragnienie Boga, aby zbawić wszystkich bez wyjątku, o tej miłości i pragnieniu mówi się, że są wyrażone szczerej intencji oferty ewangelii dla wszystkich.” [17]

Polikarp ze Smyrny (66 – 155 A.D.) uczeń Jana Apostoła wyznawał tylko jedną regułę wiary, którą jest spisane Słowo Boże dostarczone Kościołowi przez Boga. Odrzucał pozabiblijną tradycję jako dzieło potomstwa diabła. Jest to najwcześniejsze pozabiblijne świadectwo w historii Kościoła dowodzące zasady Sola Scriptura.

„Ktokolwiek przekręca słowa Pana dla własnych pożądliwości… jest pierworodnym szatana. Porzućmy więc głupotę i fałszywe nauki tłumu i wróćmy do słowa, jakie nam dostarczono od początku” [18]


Podsumowanie

Wierzymy, że zasada Sola Scriptura jest sama w sobie nieomylna. Wskazuje na fakt, że spisane słowo Boga jest zgodne z Jego słowem mówionym. Doktryny katolickie są sprzeczne z Pismem Świętym. Słowa „Trójca” nie znajdziemy w Piśmie, ale wierzymy w nie z powodu niezliczonych wniosków jakie wyciągamy z Pisma Świętego, dzięki czemu możemy z pewnością zbudować na nim doktrynę. Mamy wierzyć tylko w Bożą Wolę objawioną w spisanym Słowie. Dlatego mówimy, że Sola Scriptura jest spójna, ponieważ tylko Pismo interpretuje Pismo Święte. Ustna tradycja tego nie czyni.

W kwestii epistemologii Pismo mówi o chrześcijanach, że zarówno całą wiedzę jak i jej zrozumienie zapewnia Duch Święty: Ale wy macie namaszczenie od Świętego i wiecie wszystko (Jana 2:20). Chrześćijanie wiedzą wszystko ponieważ wiedza ta oraz zrozumienie wiedzy pochodzą od Boga: Jahwe bowiem daje mądrość, z jego ust pochodzi wiedza i rozum. (Przysłów 2:6).

Wiemy że Bóg wie wszystko oraz że wszystko co konieczne dla wiary, zrozumienia i rozeznania jest w Chrystusie: W którym są ukryte wszystkie skarby mądrości i poznania. (Kolosan 2:3). Chrześcijanie mają umysł Chrystusa, tzn. posiadają tą konieczną do pobożności i rozeznania wiedzę od Chrystusa: …my mamy umysł Chrystusa. (1 Kor. 2:16). Warto zwrócić uwagę na fakt, że tekst naucza o umyśle Chrystusa czyli nie tylko o wiedzy ale i o sposobie rozumienia tekstu. Umysł Chrystusa jest to spisane Słowo Boże.

2 Tim. 3:16-17 16. Całe Pismo jest natchnione przez Boga (θεόπνευστος theopneustos) i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości; 17. Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany.

W zasadzie już same powyższe teksty dowodzą wystarczalności Pisma tak materialnej jak i formalnej. Pismo naucza nas wszystkiego co potrzebne oraz Pismo naucza nas w sposób zrozumiały. Tak jak całe spisane Słowo jest θεόπνευστος theopneustosz Boga natchnione (2 Tym. 3:16) tak też wszyscy jego odrodzeni z Ducha czytelnicy są θεοδίδακτος theodidaktos – przez Boga wyuczeni (1 Tes. 4:9; Jan 6:45). Ten, który natchnął autorów spisanego Słowa także oświeca chrześcijan, którzy je czytają. Chrześcijanie są wyuczeni przez oświecenie Ducha a nie przez rzekomą ustną tradycję.

2 Piotra 3:16 Jak też mówi o tym we wszystkich listach. Są w nich pewne rzeczy trudne do zrozumienia, które, podobnie jak inne Pisma, ludzie niedouczeni i nieutwierdzeni przekręcają ku swemu własnemu zatraceniu.

Piotr stawia prosty argument. Właściwa interpretacja Pisma jest oparta nie tyle o formalną wystarczalność zapewnioną przez ustną tradycję lecz jest suwerennym dziełem Ducha Świętego zwanym oświeceniem. Oświecenie jest uzależnione od dwóch warunków:

  1. Douczenia – czyli poświęcenia czasu na prawidłowe rozkładanie Pisma
    .
  2. Utwierdzenia – tutaj mowa oczywiście o osobach narodzonych na nowo, w których działa Duch Śiwęty

Innymi słowy, w Kościele nie ma miejsca dla ustnej, paralelenej do spisanej nauki apostolskiej tradycji (jak twierdzą heretycy: katolicy i praktykujący pozabiblijne objawienia zielonoświątkowcy). Jest tak ponieważ Pismo zawiera cały depozyt wiary (formalny i materialny) zaś nad jego właściwym zrozumieniem czuwa sam Jego autor.

Wszystko co głosili Apostołowie zostało spisane i jest dostępne w formie Ksiąg Nowego Testamentu, jedynego fundamentu i filaru chrześcijańskiej wiary. Jak zauważył Luter:

„Ale jeśli wiele rzeczy nadal pozostaje dla wielu niejasnych, nie wynika to z niejasności w Piśmie Świętym, ale z [naszej] własnej ślepoty lub braku zrozumienia, którzy nie idą drogą, aby zobaczyć całkowicie doskonałą jasność prawdy […] Niech więc nieszczęśni ludzie przestaną przypisywać, z bluźnierczą przewrotnością, ciemność i mrok własnego serca całkowicie jasnym Pismom Bożym” [19]

Tak jak Żydzi padli ofiarą ludzkich tradycji, przestrzeganie których uczyniło z nich wrogów Chrystusa, tak też papieska herezja niewystarczalności formalnej Pisma Świętego jest otwartą rebelią wobec Syna Bożego. Papież zatem jest antychrystem, o czym przeczytamy np. w Londyńskim Wyznaniu Wiary:

„Pan Jezus Chrystus jest głową Kościoła. Z ustanowienia Ojca Jemu została powierzona najwyższa i absolutna władza do powołania, utwierdzania, kierowania i rządzenia Kościołem. Jest rzeczą, niemożliwą, aby papież rzymski w jakimkolwiek rzeczywistym sensie był głową Kościoła, ponieważ jest on antychrystem, opisanym w Piśmie Świętym jako „człowiek grzechu”, „syn zatracenia”, który „wynosi się” w Kościele przeciwko Chrystusowi i „ponad to wszystko, co jest nazwane Bogiem”. którego „Pan zniszczy jasnością przyjścia swego” (2 Tes. 2:3-8).” [20]

Na koniec warto zacytować wiążący nas doktrynalnie Reformowany Artykuł Wiary z Trzech Form jedności

Wierzymy, że to Pismo Święte zawiera całą wolę Bożą i że odpowiednio naucza wszystkiego, co jest potrzebne człowiekowi do zbawienia. Skoro dokładnie opisuje sposób, w jaki powinniśmy czcić Boga, nie wolno nikomu, choćby był nawet apostołem, nauczać odmiennie do nauki Pisma – choćby to był nawet anioł z nieba, jak powiedział apostoł Paweł. Skoro zakazano dodawania lub ujmowania treści Bożego Słowa, zatem nauki w nim zawarte są doskonałe i kompletne pod każdym względem.
.
Nie możemy też przyznać żadnym ludzkim pismom, choćby ich autorzy byli najbardziej pobożni, podobnego znaczenia co Pismu Świętemu. Nie możemy też uznać żadnego zwyczaju, opinii większości, spuścizny starożytności albo dziedzictwa czasu i ludzkości bądź soborów, dekretów lub ustaw na równi z prawdą Bożą, gdyż jest ona ponad wszystkim i ponieważ każdy człowiek jest ze swej natury kłamcą – marniejszym niż sama marność. Dlatego kategorycznie odrzucamy wszystko to, co nie zgadza się z tym nieomylnym standardem, jak nas pouczają apostołowie: badajcie duchy, czy są z Boga. I na innym miejscu: Jeżeli ktoś przychodzi do was i nie przynosi tej nauki, nie przyjmujcie go do domu. [21]

Rzymskokatolików i zielonoświątkowców wzywamy do upamiętania.

Kazanie wygłoszone dnia 19.11.2023


Przypisy:

[1] Midrasz, Wikipedia, źródło
[2] L. J. Rogier, Historia Kościoła tom 1 s. 287
[3] Florilegium – w średniowiecznej łacinie określenie na zbiór cytatów pochodzących z dzieł najwybitniejszych autorytetów, najczęściej z dziedziny teologii lub filozofii.
[4] Wulgata, Wikipedia, źródło
[5] Katechizm Kościoła Katolickiego, źródło
[6] James White & Jeff Durbin respond to Trent Horn of Sola Scriptura (Part II), źródło od 1:03
[7] John Robbins, Beczące wilki i ekumeniści, źródło
[8] Język, Wikipedia, źródło
[9] Marcin Luter, Schriftprinzip
[10] Francis Turretin, Instytuty teologii elentycznej 1.12.14
[11] Robert Henry Charles (1908). Testamenty Dwunastu Patriarchów, ze wstępem, uwagami i indeksami. Londyn: Adam i Charles Black.
[12] Ireneusz z Lyonu, Przeciw Herezjom 3.3; Tertulian, De praescriptione hereticorum 32.2
[13] Damian Dziedzic, Ireneusz a pierwsze powołanie się na apostolską tradycję, źródło
[14] Ireneusz z Lyonu, Przeciw Herezjom 3.1.1
[15] Euzebiusz, Historia Kościelna 5.24.16
[16] Ireneusz z Lyonu, Przeciw Herezjom 3.4.2
[17] Dvid J. Engelsma, 5 Punktów Kalwinizmu, s. 22
[18] Polikarp ze Smyrny, List do Filipian (ok. 135 A.D.)
[19] Marcin Luter, O niewolnej woli
[20] Londyńskie Wyznanie Wiary 26.4
[21] Konfesja Belgijska 7 Wystarczalność Pisma Świętego jako jedynego autorytetu w sprawach wiary


Zobacz w temacie