Prawdziwa Ewangelia i fałszywa ewangelia

Boży kaznodzieje  są posłani, aby głosić Ewangelię. Nie są posłani, aby głosić próżne, bezwartościowe tematy. Apostoł Paweł napisał:

1 Kor. 9:16 Jeśli bowiem głoszę ewangelię, nie mam się czym chlubić, bo nałożono na mnie ten obowiązek, a biada mi, gdybym ewangelii nie głosił.

Każde przesłanie powinno definiować i rozróżniać dobrą nowinę, to pojedyncze przesłanie, które jest „mocą Bożą ku zbawieniu”.

Rzym. 1:16 Nie wstydzę się bowiem ewangelii Chrystusa, ponieważ jest ona mocą Boga ku zbawieniu dla każdego, kto uwierzy, najpierw Żyda, potem i Greka.

Prawie każdy, kto twierdzi, że głosi Ewangelię, rozpozna istnienie i rozwój fałszywych ewangelii. Mówi o tym Nowy Testament.

2 Kor. 11:4 Gdyby bowiem przyszedł ktoś i głosił innego Jezusa, którego my nie głosiliśmy, albo gdybyście przyjęli innego ducha, którego nie otrzymaliście, albo inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosilibyście go z łatwością.

.

Gal. 1:6  Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii

Wiele mówi się o ludziach oddających cześć fałszywym bogom i podążających za fałszywymi mesjaszami. Skoro tak jest, to czyż nie jest obowiązkiem prawdziwych kaznodziejów głosić Ewangelię w taki sposób,

  • aby odróżnić ją od wszystkich fałszywych ewangelii?
    .
  • aby odróżnić prawdziwego i żywego Boga Biblii od wszystkich fałszywych bogów?
    .
  • aby odróżnić prawdziwego Chrystusa od wszystkich falsyfikatów?

Czy nasza Ewangelia nie powinna pokazywać prawdziwej różnicy pomiędzy rzeczywistą podstawą zbawienia, w przeciwieństwie do wszystkich fałszywych schronień, oraz prawdziwej różnicy pomiędzy łaską a uczynkami?

Ewangelia to obietnica

Ewangelia, gdy jest głoszona właściwie, ujawnia to, co prawdziwe i demaskuje to, co fałszywe. Ewangelia może być zdefiniowana i rozróżniona. To nie jest arbitralne przesłanie pozostawione subiektywnym kaprysom ludzi. To nie jest inne przesłanie dla każdego człowieka. Jest to ta sama wiadomość dla wszystkich ludzi.

Sama Ewangelia nie podkreśla raz jednego punktu doktryny, a innym razem innego. Z tego prostego przesłania wynika wiele implikacji, ale podstawowym jądrem, samym sercem Ewangelii jest szczególne objawienie Boże. Ewangelia jest owocem wiecznego przymierza łaski, które jest przymierzem obietnicy (Gal. 3:14-29). Tak więc głoszenie Ewangelii jest głoszeniem warunków tego przymierza obietnicy. Boża Ewangelia łaski to wieczne zbawienie Boga i ostateczna chwała uwarunkowana tylko na Jezusie Chrystusie. Ogłasza bezradnym, zdeprawowanym grzesznikom, że Bóg zbawi grzeszników tylko ze względu na Chrystusa.
.

Deprawacja człowieka

Głoszenie Ewangelii wiąże się z opisem stanu człowieka jako z natury całkowicie zdeprawowanego grzesznika, wyobcowanego od Boga i potrzebującego sprawiedliwości, której sam nie jest w stanie wytworzyć. Ewangelia nie tylko obnaża naszą winę w Adamie, ale także niegodziwość naszych najlepszych wysiłków mających na celu usunięcie gniewu Bożego i zdobycie Bożej przychylności.

Jan. 3:18-19 18. Kto wierzy w niego, nie będzie potępiony, ale kto nie wierzy, już jest potępiony, bo nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego.19. A potępienie polega na tym, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie umiłowali ciemność bardziej niż światłość, bo ich uczynki były złe.


Przypisana sprawiedliwość Chrystusa

Poselstwo Ewangelii przedstawia chwalebną Osobę, urzędy i odkupieńcze dzieło Pana Jezusa Chrystusa, który w doskonały sposób zadośćuczynił Bożemu prawu i sprawiedliwości w imieniu rzeszy grzeszników winnych i zasługujących na piekło, których nikt nie jest w stanie zliczyć.

Rzym. 1:16-17 16. Nie wstydzę się bowiem ewangelii Chrystusa, ponieważ jest ona mocą Boga ku zbawieniu dla każdego, kto uwierzy, najpierw Żyda, potem i Greka. 17. W niej bowiem objawia się sprawiedliwość Boga z wiary w wiarę, jak jest napisane: Sprawiedliwy będzie żył z wiary.

Zasługa Chrystusowego posłuszeństwa aż do śmierci, Jego sprawiedliwość, przypisana na konto grzesznika, jest jedyną podstawą zbawienia. Każdy człowiek, który twierdzi, że jest posłany od Boga do głoszenia Ewangelii, powinien zadać sobie pytanie:

Czy rzeczywiście głoszę i podkreślam dobrą nowinę, że wszystkie warunki lub wymagania dotyczące zbawienia grzesznika zostały w pełni spełnione przez samego Chrystusa, w oparciu tylko o Jego sprawiedliwość?

Przesłanie Ewangelii objawia i wyróżnia prawdziwego Boga jako Boga sprawiedliwego i Zbawiciela, który usprawiedliwia bezbożnych na podstawie przypisanej im sprawiedliwości Chrystusa. Ujawnia i wyróżnia prawdziwego Chrystusa jako tego, który został posłany przez Ojca, aby spełnić wszystkie warunki zbawienia Jego owiec. Ukazuje, w jaki sposób On, przez Swoje posłuszeństwo i śmierć jako Przedstawiciel i Zastępca swoich owiec, ustanowił wieczną sprawiedliwość o nieskończonej wartości, dzięki której Bóg Ojciec mógł być sprawiedliwy i usprawiedliwić grzeszników. Nakazuje, jak również daje wszelkie powody dla grzeszników, aby uwierzyli w Bożą obietnicę zbawienia przez Chrystusa i nawrócili się z dawnego bałwochwalstwa i martwych uczynków (wszystkie prace i wysiłki skierowane na podstawę zbawienia).

Ewangelia, tak jak jest przedstawiona i wyróżniona przez wyżej wymienione prawdy jest przesłaniem, które obejmuje prawdziwa wiara dana przez Boga i upamiętanie. Bóg postanowił, że Ewangelia Bożej łaski musi być głoszona jako środek do realizacji tych celów w mocy Ducha Bożego. Apostoł Paweł tak opisał swoją posługę starszym efeskim:

Dzieje. 20:21 Oświadczając zarówno Żydom, jak i Grekom o upamiętaniu wobec Boga i o wierze w naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Tak więc pierwszym dowodem zbawienia, okazywanym w odpowiedzi na głoszenie Ewangelii, jest “upamiętanie wobec Boga i wiara w Pana naszego Jezusa Chrystusa” Wiara i upamiętanie są nierozłączne.

2 Piotr 3:9 Nie zwleka Pan ze spełnieniem obietnicy, jak niektórzy uważają, że zwleka, ale okazuje względem nas cierpliwość, nie chcąc, aby ktokolwiek zginął, lecz aby wszyscy doszli do upamiętania.

Efez. 2:8-9 8. Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga. 9. Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił.


Ewangelia i wiara dana przez Boga

Wiara jest podstawą łaski, a prawdziwe upamiętanie jest pierwszym dowodem prawdziwej wiary. Oba są nierozdzielnymi darami Boga, udzielanymi przez działanie Ducha Świętego, poprzez głoszenie Ewangelii Bożej.

2 Tes. 2:13-14 13. Lecz my nieustannie powinniśmy dziękować Bogu za was, bracia umiłowani przez Pana, że Bóg od początku wybrał was do zbawienia przez uświęcenie Ducha i wiarę w prawdę. 14. Do tego powołał was przez naszą ewangelię, abyście dostąpili chwały naszego Pana Jezusa Chrystusa.

Przez daną przez Boga wiarę grzesznicy wierzą w dobrą nowinę o wiecznym zbawieniu i ostatecznej chwale w niebie, uwarunkowaną jedynie Chrystusem, opartą na Jego sprawiedliwości przypisanej w sposób darmowy, wszystko zgodnie z Bożą obietnicą.

Nawrócenie, które zawsze towarzyszy prawdziwej wierze, zaczyna się od zmiany myślenia o tym, kim jest Bóg i co trzeba zrobić, aby Go zadowolić. Przez wiarę widzimy, że nic innego jak tylko przypisana sprawiedliwość Chrystusa może zaspokoić sprawiedliwy gniew Boży przeciwko grzechowi i zyskać Bożą przychylność. Widzimy, że Bóg może usprawiedliwić grzeszników tylko w oparciu o sprawiedliwość Chrystusa.

W prawdziwym upamiętaniu widzimy, że wszystkie nasze dawne wysiłki w religii, moralności, pokucie, próbie zmiany, były niczym więcej jak tylko obłudnymi próbami ustanowienia własnej sprawiedliwości. Widzimy, że były to niegodziwe próby, mające na celu uniknięcie gniewu Bożego i zyskanie Bożej przychylności. Widzimy, że były to martwe uczynki, owoce na śmierć i złe uczynki, ponieważ wszystkie one były czynione w niewierze, wszystkie w zaprzeczeniu jedynej podstawy zbawienia według warunków Ewangelii Bożej. Widzimy nawet, że bóg, który akceptuje takie dzieła jest bożkiem, a zatem byliśmy bałwochwalcami.

Zarówno wiara, jak i upamiętanie, są więc bezpośrednio związane z głoszeniem i wyznawaniem jedynej prawdziwej Ewangelii o łasce Bożej.
.


Obietnica dana Abrahamowi

Aby zilustrować naturę i konieczność wiary i upamiętania, jak są one związane z obietnicą Ewangelii, Pismo Święte wskazuje Abrahama jako przykład bardziej niż jakiegokolwiek innego usprawiedliwionego grzesznika. Abraham jest archetypem wierzących grzeszników. Po określeniu Bożego sposobu zbawienia, opartego na zasługach sprawiedliwości Chrystusowej, darmo przypisanej i objawionej przez wiarę, zgodnie z Bożą obietnicą, Apostoł Paweł ilustruje to zbawienie w Liście do Rzymian na przykładzie Abrahama.

Rzym. 4:20-22 20. I nie zachwiał się z powodu niewiary w obietnicę Boga, ale umocnił się wiarą i oddał chwałę Bogu; 21. Będąc też pewien tego, że to, co on obiecał, ma moc też uczynić. 22. Dlatego zostało mu to poczytane za sprawiedliwość.

Co Bóg obiecał Abrahamowi?

Rzym. 4:18-19 18. On to wbrew nadziei, mając nadzieję, uwierzył, że stanie się ojcem wielu narodów według tego, co mu powiedziano: Takie będzie twoje potomstwo. 19. A nie będąc słabym w wierze, nie zważał na swoje już obumarłe ciało – bo miał około stu lat – ani na obumarłe łono Sary.

Widzimy tutaj, że było to związane z obietnicą, że Abraham i Sara, jego żona, którzy byli już dawno po okresie rozrodczym, będą mieli dziecko, dane od Boga. Tym dzieckiem miał być Izaak, dziecko obietnicy. Abraham wierzył, że suwerenny Bóg wszechświata będzie wierny i że był w stanie spełnić to, co obiecał. To oddawało chwałę Bogu. Abraham przypisywał Bogu wszystkie cechy charakteru, które należały do Boga, a szczególnie Jego wierność. Jeśli jednak spojrzymy na kontekst Listu do Rzymian 4, musimy zauważyć, że obietnica dotyczyła czegoś więcej niż tylko narodzin Izaaka. Obietnica ta ostatecznie dotyczyła Bożego sposobu zbawienia winnych grzeszników. Jest to udowodnione przez kilka wersetów, począwszy od Rzymian 4:1-5.

Rzym. 4:1-5 1. Cóż więc powiemy, co zyskał Abraham, nasz ojciec, według ciała? 2. Jeśli bowiem Abraham został usprawiedliwiony z uczynków, ma się czym chlubić, ale nie przed Bogiem. 3. Cóż bowiem mówi Pismo? Abraham uwierzył Bogu i zostało mu to poczytane za sprawiedliwość. 4. A temu, kto pracuje, zapłata nie jest uznana za łaskę, ale za należność. 5. Temu zaś, kto nie pracuje, lecz wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, jego wiara zostaje poczytana za sprawiedliwość.

Apostoł Paweł zajmował się kwestią wiecznego usprawiedliwienia Abrahama przed Bogiem i tym, jak Abraham został uznany za sprawiedliwego przed Bogiem. Czy było to z uczynków, uwarunkowane od Abrahama, czy też z łaski, uwarunkowane od Zastępcy Abrahama? Paweł udowadnia, że było to z pewnością z łaski. Już w Rzymian 1-3 wykazał niemożność usprawiedliwienia grzesznika przez uczynki prawa.

Rzym. 3:19-20 19. A wiemy, że wszystko, co mówi prawo, mówi do tych, którzy są pod prawem, aby wszystkie usta zostały zamknięte i aby cały świat podlegał karaniu Boga. 20. Dlatego z uczynków prawa nie będzie usprawiedliwione żadne ciało w jego oczach, gdyż przez prawo jest poznanie grzechu.

Wieczna obietnica

Obietnice Boże dane Abrahamowi, zapisane w Księdze Rodzaju 12 i 15, były zarówno doczesne, jak i wieczne. Od samego początku Bóg dokonał rozróżnienia pomiędzy naturalnym nasieniem Abrahama a duchowym nasieniem Abrahama. Miało nastąpić doczesne wypełnienie tych obietnic dla cielesnego nasienia Abrahama tu na ziemi. Co ważniejsze, dla duchowego nasienia Abrahama, wszystkich “dziedziców obietnicy”, miała być i jest wieczna realizacja obietnic.

Gal. 3:29 A jeśli należycie do Chrystusa, to jesteście potomstwem Abrahama, a zgodnie z obietnicą – dziedzicami.

Dziedzicami obietnicy są Żydzi i poganie, rzesza winnych grzeszników, wybranych przez Boga przed założeniem świata. Są oni odkupieni przez Chrystusa i wezwani do wiary i upamiętania przez Ducha Świętego w głoszeniu Ewangelii, Bożej obietnicy wiecznego zbawienia i ostatecznej chwały, uwarunkowanej przez samego Chrystusa dla każdego i wszystkich, dla których On żył i umarł.

Zaczynamy dostrzegać istotny związek tego wszystkiego, gdy uświadomimy sobie, że to właśnie przez Izaaka, dziecko obietnicy, miał przyjść Mesjasz (Chrystus, nasienie niewiasty) według ciała. Wszystko, co Bóg uczynił wypełniając swoje obietnice dla naturalnego nasienia Abrahama, dzieci Izraela, miało ostatecznie dowieść Jego wierności w wypełnianiu obietnic dla duchowego nasienia Abrahama, całego wybrania łaski, wszystkich, którzy z czasem uwierzą w Bożą Ewangelię Jego obietnicę zbawienia przez Chrystusa.
.

Obietnica dla wybranych

Widzimy, że obietnice, zarówno doczesne, jak i wieczne, były i są ograniczone. Doczesne obietnice były ograniczone do naturalnego nasienia Abrahama, dzieci Izraela. To właśnie im, przez Abrahama, zostały złożone wszystkie doczesne obietnice. W ten sam sposób, wieczne obietnice są ograniczone do duchowego nasienia Abrahama.

Bóg nigdy nie obiecał, że zbawi wszystkich bez wyjątku. Bóg nie posłał Chrystusa na świat, aby odkupić wszystkich bez wyjątku. Doktryny o powszechnym odkupieniu i nieograniczonym odkupieniu nie są biblijne i są przeciwne Ewangelii i jej obietnicy zbawienia z łaski. Te doktryny redukują Bożą miłość, posłuszeństwo i śmierć Chrystusa do niczego, nie mają żadnej realnej wartości, same w sobie, aby zbawić jakiegokolwiek grzesznika. Wywyższają one wolę i wysiłki człowieka, uzależniając zbawienie od wiary grzesznika, jego skruchy i/lub wytrwałości, co jest zbawieniem przez uczynki.

Bóg obiecuje zbawić każdego grzesznika, który przychodzi do Niego przez wiarę w Chrystusa, wierząc w obietnicę zbawienia uwarunkowaną jedynie Chrystusem, opartą jedynie na Jego sprawiedliwości. Ale wiara nie jest ani przyczyną, ani podstawą ich zbawienia. Wiara przyjmuje Chrystusa i Jego sprawiedliwość przypisaną jako jedyną podstawę zbawienia. Jest to objawione w obietnicy Ewangelii, a wszyscy, którzy nie chcą wierzyć w tę obietnicę zginą.
.

Chrystus Pośrednik i Poręczyciel

Gal. 3:16 Otóż Abrahamowi i jego potomkowi zostały dane obietnice. Nie mówi: I jego potomkom, jak o wielu, ale jak o jednym: I twemu potomkowi, którym jest Chrystus.

Obietnice zostały złożone jednemu, przedstawicielowi. Abraham reprezentował naturalne nasienie, dzieci Izraela. Ale to wykracza poza sferę doczesną do wiecznej. “I  twemu potomkowi, którym jest Chrystus” Chrystus reprezentuje duchowe nasienie, wszystkich dziedziców obietnicy. Ważne prawdy o reprezentowaniu i przypisaniu są bardzo aktualne, gdy widzimy je w Ewangelii. Wieczne obietnice zostały złożone w ręce Pośrednika i Poręczyciela (Chrystusa). Wszystkie warunki obietnic zostały nałożone na Niego. On jest tym, który reprezentuje wielu, Głową reprezentującą ciało, którym jest Jego Kościół. Cała zasługa całego Jego dzieła odkupienia została przypisana Abrahamowi jako jedyna podstawa zbawienia Abrahama.
.

Zasługa Chrystusa

To daje nam pewien wgląd w to, co Paweł napisał w Liście do Rzymian 4:22.

Rzym. 4:22 Dlatego zostało mu to poczytane za sprawiedliwość.

Biorąc pod uwagę charakter obietnicy danej Abrahamowi, zaimek “to” nie odnosi się do wiary Abrahama, ale do całej zasługi Chrystusowego dzieła odkupienia. Wiara jest daną przez Boga łaską stosowaną przez Ducha Świętego. Jest ona subiektywna i nie może być przypisana. Przypisać można tylko zasługę dzieła. Tak jak grzech Adama został przypisany wszystkim, których on reprezentował, tak zasługa posłuszeństwa i śmierci Chrystusa jest przypisana wszystkim, których On reprezentował.

Rzym. 5:18-19 18. Tak więc, jak przez przestępstwo jednego na wszystkich ludzi spadł wyrok ku potępieniu, tak też przez sprawiedliwość jednego na wszystkich ludzi spłynął dar ku usprawiedliwieniu dającemu życie. 19. Jak bowiem przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wielu stało się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo jednego wielu stało się sprawiedliwymi.

Dlatego “to” odnosi się do sprawiedliwości Chrystusa darmo przypisanej Abrahamowi, a którą Abraham otrzymał przez wiarę. Naturą Bożego przymierza z Abrahamem była łaska – absolutna i bezwarunkowa obietnica. Bóg uzależnił całe zbawienie Abrahama od obiecanego Mesjasza, Chrystusa, Zastępcy Abrahama! Sprawiedliwość Chrystusa, zasługa Jego doskonałego zadośćuczynienia Boskiemu prawu i sprawiedliwości, została przypisana Abrahamowi.

Kiedy Pismo Święte mówi, że Abraham uwierzył Bogu, odnosi się do tych obietnic, głównie w wiecznym zbawieniu Abrahama, uwarunkowanym jedynie przez Chrystusa. Wszystkie inne obietnice, w tym obietnica Izaaka, były podporządkowane tej obietnicy. Czy Abraham widział i rozumiał to wszystko? Było wiele rzeczy, których Abraham nie znał i nie rozumiał, a które dotyczyły konkretnych szczegółów nadchodzącego Mesjasza. Wiele rzeczy nie zostało jeszcze ujawnionych. Abraham jednak wiedział i rozumiał, że był grzesznikiem potrzebującym sprawiedliwości, której sam nie mógł wytworzyć. On wiedział i rozumiał, że Bóg był święty i sprawiedliwy i nie mógł usprawiedliwić żadnego człowieka na podstawie charakteru i postępowania. Wiedział i rozumiał, że Bóg złożył obietnicę wiecznego zbawienia i ostatecznej chwały pod warunkiem przyjścia Mesjasza, który będzie zarówno Bogiem, jak i człowiekiem, który przez swoje posłuszeństwo i śmierć ustanowi wieczną sprawiedliwość, dzięki której Bóg będzie mógł usprawiedliwić bezbożnych. Dlatego Abraham uwierzył “w tego, który usprawiedliwia bezbożnych”.

Rzym. 4:5 Temu zaś, kto nie pracuje, lecz wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, jego wiara zostaje poczytana za sprawiedliwość.

Abraham znał podstawę zbawienia, sprawiedliwość Chrystusa darmo przypisana, jak to zostało mu objawione przez wiarę. W Jana 8:56 nasz Pan stwierdził:

Jan 8:56 Abraham, wasz ojciec, z radością pragnął ujrzeć mój dzień. I ujrzał, i radował się.

Abraham w pełni oczekiwał, że Bóg spełni swoją obietnicę wiecznego zbawienia w oparciu o sprawiedliwość, która miała być ustanowiona przez nadchodzącego Mesjasza. Abraham uwierzył we wszystkie inne obietnice, także te doczesne, które były związane z tą główną obietnicą. Tak więc, kiedy List do Rzymian 4:5 mówi, że “wiara jego jest poczytana za sprawiedliwość”, nie mówi, że wiara została przypisana Abrahamowi jako sprawiedliwość.

Rzym. 4:5 Temu zaś, kto nie pracuje, lecz wierzy w tego, który usprawiedliwia bezbożnego, jego wiara zostaje poczytana za sprawiedliwość.

Wiara jest udzielana, a nie przypisywana. To był przedmiot wiary Abrahama, który został mu przypisany, czyli zaliczony. Przez wiarę Abraham patrzył na zasługę tego, co miało być dokonane przez obiecanego Mesjasza na krzyżu – na sprawiedliwość Chrystusa. Sprawiedliwość Chrystusa stała się sprawiedliwością Abrahama przez przypisanie.
.


Wiara nie jest podstawą zbawienia

Wiara sama w sobie nie jest podstawą zbawienia, ani też wiara nie stanowi żadnej części podstawy zbawienia. Wiara nie łagodzi gniewu Bożego przeciwko grzechowi ani nie zyskuje Bożej przychylności. Jest to fatalny błąd wielu wyznających “chrześcijan”, którzy w rzeczywistości wierzą w sprytnie zamaskowany system uczynków, który nazywają łaską.

  • Sprawiedliwość, zasługa Chrystusowego posłuszeństwa aż do śmierci, sama płaci dług za grzech, aby usprawiedliwiony grzesznik nie był winny i mógł być przyjęty przed świętym Bogiem.
    .
  • Prawość to doskonałe zadośćuczynienie Bożemu prawu i sprawiedliwości.

Sprawiedliwość jest tym, co musimy mieć, aby być usprawiedliwionymi. Wiara jest środkiem, przez który Jego sprawiedliwość jest objawiona i przyjęta przez usprawiedliwionego grzesznika. Już w Liście do Rzymian 1:17 zostało jasno powiedziane, że sprawiedliwość i wiara to dwie różne rzeczy, wprowadzone w dwóch różnych celach. Wszyscy, którzy są usprawiedliwieni przed Bogiem, mają przypisaną Jego sprawiedliwość i z czasem przychodzą do Chrystusa przez wiarę daną przez Boga.

Rzym. 1:17 W niej bowiem objawia się sprawiedliwość Boga z wiary w wiarę, jak jest napisane: Sprawiedliwy będzie żył z wiary.

W Liście do Rzymian 4:23-25 Apostoł mówi nam, że Bóg przypisał tę samą sprawiedliwość na konto wszystkich, którzy wierzą w tę samą obietnicę, co Abraham.

Rzym. 4:23-25 23. A nie tylko ze względu na niego samego napisano, że zostało mu to poczytane; 24. Ale i ze względu na nas, którym ma być poczytane, którzy wierzymy w tego, który wskrzesił z martwych Jezusa, naszego Pana; 25. Który został wydany za nasze grzechy i wstał z martwych dla naszego usprawiedliwienia.

Jedyna podstawa zbawienia

Ponownie, odnosi się to do obietnicy wiecznego zbawienia uwarunkowanego jedynie przez Chrystusa. Bóg musi działać w ścisłej sprawiedliwości i prawdzie. On musi pozostać święty i sprawiedliwy we wszystkich swoich działaniach. W Rzymian 4:23-25 ​​Apostoł mówi nam, że Bóg przypisał tę samą sprawiedliwość wszystkim, którzy wierzą w tę samą obietnicę, co Abraham. Ponownie, odnosi się to do obietnicy wiecznego zbawienia, uwarunkowanej wyłącznie Chrystusem. Bóg nie może dać żadnemu grzesznikowi dziedzictwa życia wiecznego kosztem Jego świętości, prawa i sprawiedliwości.

Tak więc wieczne błogosławieństwo wszystkich dziedziców obietnicy, duchowego nasienia Abrahama, zależy od spełnienia przez Chrystusa warunków przymierza łaski, które jest przymierzem obietnicy. Wszystkie warunki zbawienia grzesznika muszą być w pełni spełnione tylko przez Chrystusa, aby Bóg pozostał w zgodzie ze swoim sprawiedliwym i świętym charakterem i nadal usprawiedliwiał bezbożnych. Każdy, kto ma taką samą wiarę, jaką miał Abraham, każdy, kto wykonuje uczynki Abrahama (Jana 8:39), będzie powoływał się na sprawiedliwość Chrystusa jako jedyną podstawę zbawienia i nawróci się z dawnego bałwochwalstwa i martwych uczynków. Każdemu usprawiedliwionemu grzesznikowi, któremu przypisana jest sprawiedliwość, Bóg udziela wiary w odpowiednim czasie. Wiara pochodzi ze słuchania, a słuchanie ze słowa Bożego.

Rzym. 10:17 Wiara więc jest ze słuchania, a słuchanie – przez słowo Boże.

Tym słowem jest Ewangelia, droga zbawienia przez samego Chrystusa, zgodnie z Bożą obietnicą.
.

Chrystus Przedstawiciel i Zastępca swojego ludu

Bóg obiecał zbawić określoną liczbę grzeszników (wybór łaski) i że jest wierny i zdolny to uczynić. Chrystus przyszedł, aby zbawić swój lud od ich grzechów, dokonując skutecznej zapłaty za ich grzechy, w pełni zaspokajając sprawiedliwość Bożą. Jego posłuszeństwo i śmierć jako ich Przedstawiciela i Zastępcy wymaga ich usprawiedliwienia, uświęcenia i ich ostatecznej chwały.

  • Czy te prawdy o wybraniu i szczególnym odkupieniu wykluczają z królestwa niebieskiego każdego grzesznika, który słyszy obietnicę Ewangelii i który naprawdę pragnie być zbawiony przez łaskę?
    .
  • Czy ktoś będzie miał zakaz wstępu do nieba, kto naprawdę pragnie poznać i podobać się Bogu w wierze w Ewangelię – poselstwo, które przedstawia drogę zbawienia, która gloryfikuje każdy atrybut świętego charakteru Boga, wywyższa Chrystusa w Jego pośredniczącym dokonaniu i wyklucza wszelkie podstawy do chlubienia się grzeszników?

NIE! W piekle nie będzie grzeszników, którzy będą mogli powiedzieć, że szukali Boga, zgodnie z Bożą Ewangelią, a nie mogli Go znaleźć, ponieważ Bóg zamknął im drogę. Z drugiej strony, w niebie nie będzie zbawionych grzeszników, którzy będą mogli powiedzieć, że są tam na mocy pewnych warunków, które spełnili. To nie jest ich poszukiwanie lub wiara, która uprawnia ich do całego dziedzictwa łaski. Nie, zbawienie jest w całości Chrystusa, oparte wyłącznie na Jego przypisanej sprawiedliwości.

Wszyscy grzesznicy, którzy słyszą tę obietnicę Ewangelii, są prowadzeni, aby za darmo przyjąć Bożą łaskę, aby odpocząć w Bożej drodze zbawienia i odrzucić każdą fałszywą drogę. Jeśli jakiś grzesznik jest odcięty od nieba, to dzieje się tak z powodu jego własnej sprawiedliwości, własnej miłości i religijnej dumy, która nalega, aby zbawienie było uzależnione od grzesznika (uczynki), w przeciwieństwie do obietnicy łaski.

Marek 16:15-16 15. I powiedział do nich: Idźcie na cały świat i głoście ewangelię wszelkiemu stworzeniu. 16. Kto uwierzy i ochrzci się, będzie zbawiony, ale kto nie uwierzy, będzie potępiony.

Chrystus zleca swoim uczniom głoszenie Ewangelii. Ewangelia jest dobrą nowiną o Bożym wiecznym zbawieniu, uwarunkowanym wyłącznie Chrystusem. Ma być głoszona wszystkim bez wyjątku. Bóg zapewnia, zgodnie ze swoją wiernością, że wszyscy, którzy wierzą w tę konkretną obietnicę, zostaną zbawieni. Wszyscy, którzy uwierzą, będą zbawieni. To zbawienie jest produktem absolutnego i bezwarunkowego przymierza obietnicy. Ewangelia jest więc zwiastowaniem tej obietnicy. Jeśli ta obietnica jest głoszona prawidłowo, grzesznicy, którzy w nią wierzą, powinni przyjść do Ojca, nie lękliwie ani nie wątpiąc, ale w pełni oczekując, że Bóg, który jest wierny, wypełni Swoją obietnicę.

Zbyt wielu przedstawia zbawienie, jak gdyby był to arbitralny kaprys Boga co do tego, czy zbawi grzeszników. Zbyt wielu myśli, że wychwalają Bożą suwerenność, kiedy mówią swoim słuchaczom: „Przyjdźcie do Chrystusa. Nie wiem, czy Bóg was zbawi, czy nie”. Jest to sprzeczne z obietnicą Bożą, a także z Bożą suwerennością i wiernością zaangażowaną w zbawienie grzeszników, oparte na sprawiedliwości Chrystusa.

Izaj. 46:9-13 9. Wspomnijcie rzeczy dawne i odwieczne, bo ja jestem Bogiem, nie ma żadnego innego, jestem Bogiem i nie ma nikogo podobnego do mnie; 10. Zapowiadam od początku rzeczy ostatnie i od dawna to, czego jeszcze nie było. Mówię: Mój zamiar się spełni i wykonam całą swoją wolę. 11. Przywołuję ze wschodu ptaka drapieżnego, z dalekiej ziemi mężczyznę, który wykonuje moją radę. Powiedziałem i wykonam to, postanowiłem i uczynię to. 12. Słuchajcie mnie, wy, twardego serca, którzy jesteście dalecy od sprawiedliwości. 13. Zbliżę moją sprawiedliwość, nie będzie ona daleko, a moje zbawienie nie odwlecze się. I położę w Syjonie zbawienie, a w Izraelu moją chwałę.

Bóg objawia, że zaangażował każdy atrybut swojego suwerennego, świętego charakteru, aby zbawiać grzeszników w oparciu o przypisaną sprawiedliwość Chrystusa. Bóg jest wierny, aby zbawić każdego grzesznika, który przychodzi do Niego, oczekując zbawienia opartego na tej jedynej podstawie. Nie możemy powiedzieć wszystkim bez wyjątku, że Bóg ich kocha, a Chrystus umarł za nich. Byłoby to tym samym, co mówienie wszystkim ludziom bez wyjątku, że ich wieczne zbawienie jest pewne, bez względu na wszystko. Możemy i powinniśmy powiedzieć wszystkim ludziom bez wyjątku, że są „daleko od sprawiedliwości” i potrzebują sprawiedliwości, która odpowiada wymaganiom Bożego prawa i sprawiedliwości, sprawiedliwości, której nie są w stanie wytworzyć.

  • Możemy i powinniśmy mówić wszystkim ludziom bez wyjątku, że Bóg przybliża swoją sprawiedliwość przez posłanie Chrystusa na świat jako Zastępcy za grzeszników, aby ustanowić jedyną sprawiedliwość, przez którą Bóg nas zbawi. A ta sprawiedliwość jest przybliżana w głoszeniu Ewangelii Bożej.
    .
  • Możemy i powinniśmy mówić wszystkim ludziom bez wyjątku, że Boże “zbawienie nie będzie się spóźniać”, że teraz jest dzień zbawienia i że poleganie lub czekanie na spełnienie przez nich pewnych warunków lub kwalifikacji do zbawienia jest śmiertelne.
    .
  • Możemy i powinniśmy mówić grzesznikom, że Bóg “umieści zbawienie w Syjonie dla Izraela, mojej chwały” (Izaj 46:13), że Bóg zaangażował się w zbawienie wszystkich obiektów swojej miłości – wszystkich, dla których Chrystus żył i umarł.
    .
  • Możemy i powinniśmy mówić wszystkim ludziom bez wyjątku, że Bóg zbawi grzeszników, każdego grzesznika, który szuka zbawienia zgodnie z warunkami Jego Ewangelii, tylko ze względu na Chrystusa.

Wiemy, że każdego grzesznika, który szuka tego zbawienia, Bóg szukał pierwszy.
.


Obietnica Ewangelii i prawdziwe upamiętanie

Widzieliśmy, jak pierwszym dowodem zbawienia jest wiara. Wiara usprawiedliwionych grzeszników jest darem Bożym i przychodzi mocą Ducha Świętego w nowonarodzonych. Temu dowodowi zbawienia towarzyszy nieodłączna łaska upamiętania. Wszyscy prawdziwi wierzący wiedzą z Bożego świadectwa, że ​​z natury jesteśmy w stanie bałwochwalstwa, tak jak Abraham, zanim Bóg go zbawił. Biblia opisuje ten stan na różne sposoby: „bezbożni”, „wrogowie Boga”, „oddaleni od Boga”, „w ciele”, „pod mocą ciemności”, „pod prawem”, „słudzy grzechu” itd.

Wszystkie te terminy opisują wszystkich bez wyjątku mężczyzn i kobiety w stanie naturalnym, urodzonych w Adamie, przed zbawieniem. Zwroty te opisują zarówno osobę religijną, moralną, jak i osobę niereligijną i niemoralną. Biblia naucza w Prawie i Ewangelii, że przed zbawieniem jesteśmy nieprzyjaciółmi Boga,

Efez. 2:3 Wśród nich i my wszyscy żyliśmy niegdyś w pożądliwościach naszego ciała, czyniąc to, co się podobało ciału i myślom, i byliśmy z natury dziećmi gniewu, jak i inni.

a wszystkie nasze wysiłki religijne i moralne są złymi, niegodziwymi dziełami i martwymi uczynkami.

Jan. 3:18-19 18. Kto wierzy w niego, nie będzie potępiony, ale kto nie wierzy, już jest potępiony, bo nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego. 19. A potępienie polega na tym, że światłość przyszła na świat, lecz ludzie umiłowali ciemność bardziej niż światłość, bo ich uczynki były złe.

Wielu przed zbawieniem jest bardzo szczerych w swoich wysiłkach religijnych. Te wysiłki są nikczemne, ponieważ są wykonywane przez osobę, która jest w zgubionym stanie ciemności, w stanie bałwochwalstwa i która nie zna prawdziwej świętości Boga.Taka osoba nie zna jedynej podstawy zbawienia, dlatego wszystkie jej wysiłki religijne i moralne mają na celu, przynajmniej w pewnym stopniu, uśmierzenie gniewu Bożego i/lub zdobycie Bożej przychylności. Jest to sprzeczne z chwałą Bożą w zbawieniu. Jest to przeciwne pierwszeństwu Chrystusa w zbawieniu. Jest to przeciwne Bożej obietnicy zbawienia przez łaskę.

Jak wskazano, wśród tych, którzy znajdują się w tym stanie bałwochwalstwa, jest wiele różnych osobowości, ras i kultur. Dotyczy to zarówno mężczyzn, jak i kobiet, moralnych i niemoralnych, religijnych i niereligijnych. Istnieje wiele różnic między nimi, ale jest jedna rzecz wspólna dla wszystkich. Wszyscy oni są pozbawieni danej przez Ducha wiedzy o prawdziwym i żywym Bogu oraz o Jezusie Chrystusie, którego Bóg posłał. Nie poddali się jednej doskonałej sprawiedliwości, która odpowiada na wymagania Bożej świętości. Wszyscy oni szukają zbawienia i Bożej przychylności w sposób, który jest hańbiący dla Boga, haniebny dla Chrystusa i pozostawia grzesznikowi miejsce na chlubę.

Rzym. 3:10-12 10. Jak jest napisane: Nie ma sprawiedliwego, ani jednego; 11. Nie ma rozumnego i nie ma nikogo, kto by szukał Boga. 12. Wszyscy zboczyli z drogi, razem stali się nieużyteczni, nie ma nikogo, kto by czynił dobro, nie ma ani jednego.

Twierdzenie, że jakakolwiek osoba w tym stanie nie jest jawnym bałwochwalcą, bez względu na to, co twierdzi, jest zaprzeczeniem wyraźnego świadectwa Boga. Bóg mówi: “Kto ma Syna, ma żywot”, a nikt z nas, ani z natury, ani z praktyki, nie ma Syna.

  • Z natury nie mamy ani Ojca, ani Syna.
    .
  • Z natury jesteśmy ignorantami (lub nie chcemy się podporządkować) sprawiedliwości, której Bóg wymaga. A jako grzesznicy nie jesteśmy w stanie wytworzyć takiej sprawiedliwości.
    .
  • Z natury jesteśmy w stanie bałwochwalstwa, tak jak Abraham, gdy był w Ur Chaldejskim.

To są kwestie prawdziwego upamiętania. Jest to substancja, co do której Bóg nakazuje każdemu grzesznikowi, który słyszy Ewangelię, aby zmienił swoje myślenie. Wierzyć Ewangelii, iść za Chrystusem i zwrócić się do Boga, to zerwać więzy starego życia, przyznać się do naszego bałwochwalstwa i niegodziwych wysiłków, w których żyliśmy zanim usłyszeliśmy i uwierzyliśmy w obietnicę zbawienia opartą wyłącznie na sprawiedliwości Chrystusa.

Jest to nie tylko najtrudniejsza rzecz do zrobienia dla grzeszników – jest to niemożliwe bez Ducha Bożego, który daje nam duchowe życie w nowym narodzeniu. Jednak każdy, kto wierzy w Ewangelię, kto prawdziwie boi się Boga i miłuje Chrystusa, i kto pragnie zbawienia grzeszników, powinien zdawać sobie sprawę z tego, jak ważne jest głoszenie Ewangelii w sposób jasny i jednoznaczny, tak aby odróżnić to poselstwo od różnych fałszywych dróg, które z natury wydają się nam słuszne.

Przysłów 16:5 Każdy, który jest wyniosłego serca, budzi odrazę w PANU; choć weźmie innych do pomocy, nie uniknie kary.

Bóg wyciąga za nas wszystkie wnioski, ponieważ my z natury wyciągamy błędne wnioski. Grzesznikom należy przekazać podstawowe ewangeliczne zasady dotyczące prawdziwego upamiętania i muszą zobaczyć, że jeśli nie upamiętają się to zginą.

To głoszenie obietnicy Ewangelii wywołuje te problemy. Z natury nic nie wiemy o przypisanej sprawiedliwości. Wszystko, co wiemy z natury, to „rób i żyj; bądź nieposłuszny i umrzyj”. W naszym naturalnym stanie wiemy, że grzech jest przyczyną naszego problemu z Bogiem i naturalnie wierzymy, że coś, co możemy zrobić, naprawi sytuację. Mogą to być nasze próby dobra i moralności, nasza szczerość religijna, praktykowanie wiary itp.

To są właśnie te myśli, z których musimy się upamiętać. Musimy, przez wiarę w Chrystusa, zmienić nasze umysły odnośnie tego, kim jest Bóg i jaka jest podstawa, na której nas zbawi, zachowa nas i zaprowadzi do nieba. Musimy zmienić nasze umysły odnośnie tego, kim jesteśmy i dostrzec całkowitą niemożliwość uratowania kogokolwiek z nas przez Boga w oparciu o nasze najlepsze wysiłki w zakresie religii i moralności. Musimy mieć nasze umysły zmienione dotyczące tego, kim jest Chrystus i zobaczyć, że jest On skutecznym Zbawicielem, który spełnił wszystkie wymagania naszego zbawienia i zabezpieczył naszą ostateczną chwałę tylko przez Jego sprawiedliwość.

Głosząc jasną obietnicę zbawienia uzależnionego jedynie od Chrystusa, możemy nalegać na odpowiedzialność grzesznika, aby uwierzył w Ewangelię, nawrócił się z bałwochwalstwa i martwych uczynków oraz wytrwał w wierze. Niektórzy zarzucają, że naleganie, aby grzesznicy wiedzieli o tych rzeczach i naleganie, aby grzesznicy wierzyli i upamiętali się, jest legalistyczne.

To, czego ci ludzie nie mogą lub nie chcą zrozumieć, to fakt, że sama obietnica, samo poselstwo Ewangelii usuwa wszelkie pojęcie legalizmu. Samo przesłanie Ewangelii wyklucza jakiekolwiek pojęcie zbawienia, które byłoby uzależnione od czegokolwiek, co pochodzi od grzesznika. Wiara jest konieczna do zbawienia, nie jako warunek, aby zasłużyć lub zarobić na zbawienie, ale jako środek do otrzymania zbawienia dokonanego przez Chrystusa. Wiara wierzy w Bożą Ewangelię i jej obietnicę zbawienia uzależnionego tylko od samego Chrystusa! Wiedza jest konieczna, ponieważ wiara pochodzi ze słuchania, a słuchanie ze słowa Bożego.

Rzym. 10:17  Wiara więc jest ze słuchania, a słuchanie – przez słowo Boże.

  • Wiedza, która jest niezbędna jest objawiana w Ewangelii każdemu usprawiedliwionemu, narodzonemu na nowo wierzącemu przez moc Ducha Świętego.
    .
  • Upamiętanie jest konieczne w ten sam sposób, ponieważ wymaga zmiany umysłu odnośnie zbawienia. Mamy upamiętać się z tego, że kiedykolwiek myśleliśmy, że zbawienie było uzależnione od nas samych.
    .
  • Wytrwałość jest konieczna w ten sam sposób. Mamy wytrwać, czyli trwać, wierząc, że nasza ostateczna chwała jest pewna; nie z powodu jakichkolwiek warunków, które spełniamy, ale wyłącznie w oparciu o przypisaną nam wieczną sprawiedliwość Chrystusa.

To początkowe upamiętanie z dawnego bałwochwalstwa i martwych uczynków w nawróceniu jest miejscem, gdzie zaczyna się ciągłe upamiętanie. Wszelkie upamiętanie, które pojawiła się przed tym, jest przekonaniem naturalnego sumienia.

2 Kor. 7:9-10 9. To teraz się raduję, nie dlatego, że byliście zasmuceni, ale że byliście zasmuceni ku upamiętaniu. Zostaliście bowiem zasmuceni według Boga, żebyście w niczym nie ponieśli szkody przez nas. 10. Bo smutek, który jest według Boga, przynosi upamiętanie ku zbawieniu, czego nikt nie żałuje; lecz smutek według świata przynosi śmierć.

Gdy wzrastamy w łasce i poznaniu Boga, nie zmieniamy ustawicznie naszych umysłów odnośnie tego, kim jest Bóg, kim jest Chrystus i jeśli chodzi o jedyną podstawę zbawienia. Nieustannie zmagamy się z grzechem, z prawnym strachem i wątpliwościami i nadal upamiętujemy się z tego powodu, gdy widzimy więcej własnej grzeszności i więcej Bożej świętości i miłości. Jest to ciągły aspekt upamiętania, który można zdefiniować jako pobożny żal z powodu grzechu. To wstyd za grzech bez strachu przed karą, wiedząc, że wina za nasze grzechy została na zawsze usunięta przez odkupieńczą krew Chrystusa. Mamy na to wspaniałe przykłady w życiu Hioba i króla Dawida (por.  2 Sam. 12:1-16; Ps. 51).

Hiob 42:5-6 5. Dotąd tylko moje ucho słyszało o tobie, lecz teraz moje oko cię ujrzało. 6. Dlatego żałuję i upamiętuję się w prochu i popiele.

.

Psalm 130:3-4 4. Ale u ciebie jest przebaczenie, aby się ciebie bano. 5. Oczekuję PANA, moja dusza oczekuje; i w jego słowie pokładam nadzieję.

Jest to dowód na to, że grzesznik naprawdę boi się Boga. Jest to szacunek dla czci Boskiego charakteru, który objawia się w Jego Ewangelii, że zbawia grzeszników jedynie przez Chrystusa. To właśnie rodzi prawdziwą miłość do Boga i prawdziwą miłość do braci w jakimkolwiek stopniu. My, którzy wierzymy, wiemy, że nasza miłość jest daleka od tego, czym powinna być. Ale zdajemy sobie sprawę, że teraz mamy miłość, której nie mieliśmy wcześniej. Ta miłość wypływa z prawdziwej, danej przez Boga wiary i upamiętania.

Teraz kochamy naszych braci w Chrystusie, nie tak doskonale, jak powinniśmy, ani jak pragniemy, ani w żaden sposób, z którego bylibyśmy dumni z naszej miłości. Ale mamy w sobie zasadę miłości. Jest wytworem Ducha Bożego i sprawia, że ​​pragniemy być wiernymi czci Bożemu charakterowi, prymatowi Chrystusa i naszym braciom w opozycji do świata i jego religii. To właśnie sprawia, że ​​stajemy po stronie naszych braci przeciwko jakiemukolwiek systemowi doktryny, który hańbi Boga, dewaluuje Osobę i dzieło Chrystusa i pozostawia grzesznikom miejsce do chluby. To właśnie powoduje, że odmawiamy głoszenia pokoju grzesznikom, którzy nie wierzą Ewangelii.
.


Wniosek

Jak zadziwiające jest to, że widzimy chwałę i mądrość Bożą w tak prostym przesłaniu! Przez poselstwo Ewangelii Bóg usuwa wszelkie legalistyczne pojęcia i ustanawia naturę i miejsce wszystkiego, czego wymaga do zbawienia w sercach i umysłach tych, których zbawia. Jednym z najbardziej śmiertelnych błędów naszych czasów jest to, że to sama wiara, a nie sam Chrystus, stanowi o różnicy między niebem a piekłem.

Większość tych, którzy twierdzą, że wierzą w Ewangelię, nigdy skutecznie nie słyszała nawet obietnicy Ewangelii łaski, bo inaczej nie wyobrażaliby sobie nawet, że wiara stanowi jakąkolwiek część podstawy zbawienia. Zobaczyliby, że niemożliwe jest, aby Bóg był uwielbiony, jeśli zbawienie jest uzależnione od grzesznika w jakikolwiek sposób lub w jakimkolwiek stopniu. Obejmuje to szeroko rozpowszechnione pojęcia wiary,pokuty i / lub wytrwałości jako warunków, które muszą być spełnione, aby zostać zbawionym. Zobaczyliby, że jedyną podstawą zbawienia, pokoju z Bogiem, jest przypisana sprawiedliwość Chrystusa. Grzesznikom nakazuje się wierzyć, że Chrystus uczynił całą różnicę, ustanawiając sprawiedliwość według Bożej obietnicy. To jest lekcja z Efezjan:

Efez. 2:8-9 8. Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga. 9. Nie z uczynków, aby nikt się nie chlubił.

Chrystus ma mieć wszelkie pierwszeństwo w zbawieniu.

Głoszenie obietnicy Ewangelii ustanawia również błogosławiony fakt, że wszystkie napomnienia udzielane wierzącym, aby wytrwali, byli posłuszni, żyli trzeźwo i sprawiedliwie w obecnym świecie, są motywowane łaską i wdzięcznością. Wierzący mają być posłuszni Bogu, a nie zdobywać ani zasługiwać na Boże łaski i błogosławieństwa, nie po to, by zapewnić sobie ostateczną chwałę, ale w odpowiedzi na Bożą miłość i łaskę w Chrystusie. W prawdziwym posłuszeństwie wierzący mają odpoczywać w Chrystusie, zdając sobie sprawę, że są pewni chwały nieba opartej na sprawiedliwości Chrystusa, zgodnie z Bożą obietnicą. To jest istota „ducha adopcji”.

Widzimy zatem, że głoszenie Ewangelii Bożej łaski ma być centralnym tematem i akcentem naszych orędzi. Powinna być podstawą wszelkiego nauczania, wszelkiego wzrostu w łasce i wszelkich motywacji do posłuszeństwa. Ta obietnica Ewangelii łaski nie jest wszystkim, co nakazano nam głosić, ale nakazano nam głosić wszystko w świetle tego chwalebnego przesłania. Mamy przejść do innych obszarów, nie zostawiając Ewangelii za sobą, ale budując jej centralne przesłanie dla zbawienia grzeszników i zbudowania ludu Bożego. Na tym polega głoszenie Chrystusa ukrzyżowanego!

Na podstawie: źródło


Zobacz w temacie

Print Friendly, PDF & Email