Hebr. 3:14 Staliśmy (γεγόναμεν gegonamen) się bowiem uczestnikami Chrystusa, jeśli tylko nasze pierwotne przeświadczenie aż do końca niewzruszenie zachowamy (κατάσχωμεν kataschomen).

Niektórzy ludzie wierzą, że zbawienie można utracić. Myślenie to oparte jest o zasadę: jeśli nie wytrwam w wierze to utracę zbawienie. Tego typu rozumowanie po pierwsze wczytuje do Świętego Tekstu doktrynę, która wcale z niego nie wynika, po drugie ustanawia człowieka panem swojej wiary.

Jednak, kiedy właściwie rozłożyć tekst okazuje się, że powyższy fragment jednoznacznie obala tezę warunkowego zbawienia zadając śmiertelny cios teologii wiecznego okresu próbnego. Fragment ten eksponuje Bożą chwałę przejawiającą sie w skończonym dziele zbawienia dokonanego od początku do końca przez Chrystusa Pana.

Analiza gramatyczna

…staliśmy się…

γεγόναμεν gegonamen
Część mowy: czasownik
Tryb: orzekający
Czas: drugi teraźniejszy wynikający z czasu przeszłego (dokonany)
Strona: czynna
Osoba: pierwsza
Liczba: mnoga
.

Tryb orzekający

Wyraża neutralny lub obiektywny stosunek mówiącego do podawanych faktów, również wskazuje, że użytkownik identyfikuje się z podawanymi przez niego faktami, Jego przeciwieństwem jest tryb warunkowy przypuszczający (stalibyśmy się)

Zwróćmy uwagę, że tekst jest jasnym stwierdzeniem faktu i nie tworzy tutaj żadnego warunku uzyskania uczestnictwa w Chrystusie. Tekst nie mówi:

staniemy się uczestnikami Chrystusa jeśli tylko nasze pierwotne przeświadczenie aż do końca niewzruszenie zachowamy.

stalibyśmy się uczestnikami jeśli tylko nasze pierwotne przeświadczenie aż do końca niewzruszenie zachowamy.


Święty tekst jasno i wyraźnie stwierdza fakt naszego wcześniejszego uczestnictwa, które nie jest uzależnione od obecnych czynów. Argument jeśli nie jest warunkiem przeszłego uzyskania zbawienia. Jego zastosowanie ma zupełnie inny cel, ale o tym za chwilę.
.

Czas drugi teraźniejszy

To czas wynikający z czasu przeszłego dokonanego. Wskazuje na skutek trwający poprzedniej czynności, i może być reprezentowany graficznie przez linię wychodzącą z punktu. W tym przypadku mówca ma na myśli trwałą czynność jako będącą trwającym rezultatem poprzedniego wydarzenia. (więcej na temat funkcji czasowników w grece tutaj)

Jak to rozumieć? To, co wydarzyło się w przeszłości jest rozstrzygniętym stamen, trwałym i ciągłym skutkiem, ciągłym efektem mającym miejsce w obecnej, teraźniejej rzeczywistości. To, że jesteśmy uczestnikami Chrystusa wynika z tego, że zostaliśmy tymi członkami w przeszłości i jest to trwały, niezmienny stan. Związek przyczynowo skutkowy jest następujący:  ponieważ staliśmy się uczestnikami Chrystusa w przeszłości to jesteśmy nimi teraz.
.

Strona czynna

My (podmiot) staliśmy się (orzeczenie) bowiem uczestnikami Chrystusa (dopełnienie / przedmiot)

Strona referuje do relacji pomiędzy podmiotem a czasownikiem. W stronie czynnej czasownika podmiot jest wykonawcą czynności, dopełnienie oznacza jej przedmiot, a orzeczenie stanowi osobowa forma czasownika. I tak w rozpatrywanym fragmencie

  • Podmiotem są wszyscy, którzy stali się uczestnikami Chrystusa (domyślnie: my wszyscy wierzący)
  • Orzeczenie wskazuje na trwające członkowstwo w ciele Chrystusa (staliśmy się uczestnikami)
  • Dopełnienie (przedmiot) jest osobową formą czasownika (Chrystusa)

Zatem w przeszłości staliśmy się uczestnikami Chrystusa (fakt niezbicie dokonany), z czego wynika nasz obecny czynny (a nie bierny) charakter tego uczestnictwa wyrażony przez zachowywanie pierwotnego przeświadczenia aż do końca.
.


…jeśli zachowamy…

Powstaje zatem pytanie jaki jest dowód tego aktywnego uczestnictwa w Chrystusie, które wynika z dokonanego w przeszłości dzieła? Odpowiedź jest podana w drugiej części rozpatrywanego  wersetu

jeśli tylko nasze pierwotne przeświadczenie aż do końca niewzruszenie zachowamy.

κατάσχωμεν kataschomen – zachowalibyśmy
Część mowy: czasownik
Tryb: przypuszczający
Czas: aorist drugi przeszły dokonany
Strona: czynna
Osoba: pierwsza
Liczba: mnoga
.

Tryb przypuszczający

W grece koine nazywany διστακτικ γκλισις (he distaktike enklisis) to stan wyrażania wątpliwości. Zwróćmy uwagę na fakt, że nie zachodzi tutaj zależność warunkowa stalibyśmy się uczestnikami Chrystusa jeśli zachowalibyśmy wiarę. Wcześniej wykazaliśmy, że uczestnictwo w Chrystusie to rzecz dokonana i pewna a stanowi wyrażania wątpliwości podlega zachwanie wiary (pierwotnego przekonania). O czym to świadczy? O tym, że zachowanie pierwotnego przeświadczenia jest dowodem następującego argumentu:

  • Jeśli zachowujemy pierwotne przeświadczenie to stalismy się uczestnikami Chrystusa
  • Jeśli nie zachowujemy pierwotnego przeświadczenia to nigdy nie staliśmy się uczestnikami Chrystusa

Innymi słowy, wszyscy prawdziwie wierzący zawsze zachowują pierwotne przeświadczenie a pseudochrześcijanie, osoby samozwiedzone tego przeświadczenia nie zachowują do końca.
.

Czas aorist

Wyraża “pojedyncze wystąpienie” lub „sumę wystąpień”, bez względu na ilość czasu potrzebnego do wykonania działania. Czas ten kładzie nacisk na fakt, że dana rzecz się wydarzyła a nie na to kiedy miała ona miejsce. To doskonale oddaje myśl rozważanego przez nas fragmentu. Prawdziwie wierzący będzie zachowywał swoje pierwotne przeświadczenie (wiarę) bez względu na to jak długo będze żył.

Zbawiony zachowa swoją wiarę przez całe swoje życie.
.


Najbliższy kontekst

Hebr. 3:12-14

12 Uważajcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was przewrotnego serca niewiary, które by odstępowało od Boga żywego;

13 Lecz zachęcajcie się wzajemnie każdego dnia, dopóki nazywa się „Dzisiaj”, aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu.

14 Staliśmy się bowiem uczestnikami Chrystusa, jeśli tylko nasze pierwotne przeświadczenie aż do końca niewzruszenie zachowamy.

Wers 12

…Uważajcie, bracia, żeby nie było czasem w kimś z was przewrotnego serca niewiary, które by odstępowało od Boga żywego…

Poprzedzający fragment ustanawia ostrzeżenie przed niewierzącymi apostatami, powierzchownymi chrześcijanami. Użycie przez autora listu do Hebrajczyków słowa bracia może przez niektórych być mylnie uznane za zwrot do osób wierzących, jednak pamiętać tutaj musimy o szerokim kontekście listu, który został napisany do diaspory żydowskiej (lub kilku diaspor), w której głoszona była ewangelia, w różny sposób przyjęta:

I do tych trzech grup skierowano treść listu. List ten napisano około roku 67-68 a.d. czyli około 20 lat po pierwszym Synodzie w Jerozolimie (48-49 a.d.) gdzie ustalono, aby nie zachowywać zakonu oraz zaledwie 30 lat po włączeniu do kościoła pierwszej rodziny z pogan-prozelitów (37 a.d.).  Był to okres transformacji, w czasie którego chrześcijaństwo powoli separowało się od Judaizmu. Pamiętamy przecież, że pierwsi chrześcijanie nie od razu odizolowali się od religijnego kultu Starego Przymierza

Dzieje 5:42 (30 a.d.) Nie przestawali też codziennie w świątyni i po domach nauczać i głosić Jezusa Chrystusa

Dzieje 21:20 (53 – 55 a.d.) Gdy to usłyszeli, chwalili Pana i powiedzieli: Widzisz, bracie, ile tysięcy Żydów uwierzyło, a wszyscy gorliwie trzymają się prawa.

Również musimy mieć na uwadze kontekst kulturowy. Otóż Żydzi żyjący w I i II wieku odnosili sie do siebie używając zwrotu mężowie bracia, widzimy to np. w następujących miejscach

Dzieje 1:16 Mężowie bracia – Apostołowie do niewierzących
Dzieje 2:37 Mężowie bracia – niewierzący do Apostołów
Dzieje 13:15 Mężowie bracia – przełożeni synagogi do Apostołów

Podsumowując, wers 12 ostrzega przed fałszywymi braćmi w wierze.
.

Wers 13

…Lecz zachęcajcie się wzajemnie każdego dnia, dopóki nazywa się „Dzisiaj”, aby nikt z was nie popadł w zatwardziałość przez oszustwo grzechu….

Tak jak wers 12 ostrzega przed pseudochrześcijanami tak wers 13 ustanawia sposób radzenia sobie z niewierzącymi. Tych trzeba zachęcać do ewangelii, która jest antytezą twardego serca.

Jer. 32:39-40  39 I dam im serce jedno, i drogę jednę, aby się mnie bali po wszystkie dni, tak, aby się im dobrze działo, i synom ich po nich; 40 I uczynię z nimi przymierze wieczne, że się nie odwrócę od nich, abym im nie miał dobrze czynić; nadto bojaźń moją dam do serca ich, aby nie odstępowali odemnie

Tak skutecznie działa Słowo Boże. Ogłoszone sprawia, że każdy człowiek przez Boga wybrany do zbawienia zostaje zrodzony na nowo przez kąpiel odrodzenia i uzyskuje nowe serce, które nie jest zatwardzone grzechem lecz jest mięsiste, pragnące wykonywać wolę Bożą. Oto lekarstwo na niewierzących. Ale jak poznać kto jest niewierzący? Na to pytanie odpowiada właśnie wcześniej rozważony przez nas wers 14.

Jeśli zachowamy pierwotną wiarę to staliśmy się uczestnikami Chrystusa

Implikacje wersu 14 w konteście są następujące

  • niewierzący nie są zbawieni, zachowywanie zakonu nic im nie pomoże
  • zbawienie jest tylko w Chrystusie, który został ogłoszony w chwalebnej ewangelii
  • zachowanie prawd wiary oznacza uczestnictwo w Chrystusie
  • kto tych prawd nie zachowuje nigdy nie był uczestnikiem ciała Chrystusa, ergo: idzie na zatracenie

 


Analogia Scriptura

Podobna myśl została wyrażona w wielu fragmentach Pisma, starczy przytoczyć tylko niektóre z nich

Hebr. 3:6 Lecz Chrystus jako syn panuje nad swoim domem. Jego domem my jesteśmy, jeśli tylko ufność i chwalebną nadzieję aż do końca niewzruszenie zachowamy.

Chrystus panuje nad swoim domem (panować oznacza decydować co się w domu dzieje). W takim przypadku od decyzji Chrystusa zależna jest dalsza część argumentu:

  • Jeśli do końca życia zachowujemy ufność i nadzieję (wiarę) to oznacza, że jesteśmy domem Chrystusa (miejscem w którym on zawsze mieszka i w nim Panuje jako zbawiciel)
    .
  • Jeśli nie zachowujemy wiary, nie jesteśmy i nigdy nie byliśmy domem Chrystusa (On w domu tym nie Panuje jako zbawiciel)

Jan 2:19 Wyszli spośród nas, ale nie byli z nas. Gdyby bowiem byli z nas, zostaliby z nami. Lecz wyszli spośród nas, aby się okazało, że nie wszyscy są z nas

Widoczny w powyższym fragmencie jest argument o obecności pseudochrześcijan w kościele. To osoby przejawiające jakąś formę religijności, zwenętrznie podobne do prawdziwie wierzących: moralnie i doktrynalnie. Jednak to, co ich wyróznia to nietrwałość wiary wskazująca na ich nieprawdziwe nawrócenie.

  • Wszyscy zachowujący wiarę są z nas i zawsze nami byli w jedności Ducha (Jan 17)
    .
  • Wszyscy niezachowujący wiary nie są z nas i nigdy z nami nie byli w jedności Ducha (Rzym. 16:17)
    .

Na chłopski rozum

Rozważmy prosty tekst o podobnej strukturze logicznej jednak pozbawiony obciążenia teologicznego

Złamaliśmy nogi, jesli tylko ciągle nas boli do czasu wyzdrowienia

  • jeśli boli noga, znaczy że została w przeszłości złamana, co skutkuje ciągłym bólem do czasu wyzdrowienia (należę do grupy ze złamanymi nogami)
  • jeśli noga nie boli, znaczy że noga nie została w przeszłości złamana, nie będzie wyzdrowienia (nie należę do grupy ze złamanymi nogami)

Jest to bardzo zbliżona logika do tekstu, który rozważyliśmy. Czemu od razu wiemy o co chodzi? Ponieważ nie wczytaliśmy do niego głupiej teologii Arminian, według której aby noga mogła być złamana w przyszłości, musi już teraz boleć….
..


Pan swojej wiary

Teologia Arminian, będąca tak gorąco popierana przez zakon Jezuitów, którego celem jest zniszczenie protestantyzmu, jest fałszywa. Człowiek nie jest panem swojej wiary i tak jak nie może zrobić nic aby ją w sobie wzbudzić, tak też nie jest w stanie jej w sobie zachować. To Bóg Chrystus czyni w nas

Wiara jest darem łaski

2 Piotra 2:1 Szymon Piotr, sługa i apostoł Jezusa Chrystusa, do tych, którzy otrzymali wiarę równie cenną jak nasza, dzięki sprawiedliwości naszego Boga i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.

 

Filip. 1:29 Gdyż wam dla Chrystusa dane jest nie tylko w niego wierzyć, ale też dla niego cierpieć;

 

Dzieje 18:27 Kiedy chciał udać się do Achai, bracia go zachęcili i napisali do uczniów, aby go przyjęli. Gdy tam przybył, bardzo pomagał tym, którzy uwierzyli dzięki łasce Bożej.

 

Efezjan 2:8-10 8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę, i to nie jest z was, jest to dar Boga.

Odrzucenie tej prawdy oznacza, że człowiek skazany zostaje na poleganie na własnych uczynkach, ponieważ musi starać się zachować wiarę. To bardzo niebezpieczna nauka, gdyż jedynym sposobem na zachowanie wiary (tak rozumianej) są dobre uczynki. Pismo mówi przecież, że wiara bez uczynków jest martwa.

My jednak wierzymy, że Chrystus jest twórcą i dokończycielem wiary w każdym wierzacym

Hebr. 12:2 Patrząc na Jezusa, twórcę i dokończyciela wiary, który z powodu przygotowanej mu radości wycierpiał krzyż, nie zważając na hańbę, i zasiadł po prawicy tronu Boga.

A dobre uczynki nie są z nas lecz również sa darem łaski naszego Boga

Efez. 2:10 Jesteśmy bowiem jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, które Bóg wcześniej przygotował, abyśmy w nich postępowali

Tak wiara jak i dobre uczynki są owocem zbawienia a nie przyczyną zbawienia. Wiary nie można utracić z powodu złego postępowania, poneiważ jako chrześcijanie mamy serce, które pragnie czynić wolę  Bożą i nie chce odstępować od Chrystusa. Pamiętacie co pisał o tym Jeremiasz? 🙂

Soli Deo Gloria!


Zobacz w temacie