Praktyka iście pogańska

Mat. 6:7 A modląc się, bądźcie wielomówni jak poganie; oni bowiem sądzą, że ze względu na swoją wielomówność będą wysłuchani.

Modlitwy oparte o różaniec mają swój początek w III i IV wieku, gdzie sznurki modlitewne były używane przez tzw. Ojców Pustynnych. Rozkwit tej pogańskiej praktyki przypada na okres po roku 431 i czas Pierwszego Synodu Efeskiego (Efez to miejsce zainicjowania kultu Maryjnego) oraz na wieki średnie, gdzie wyraźnie różaniec przyjmuje charakter maryjny. Podobne modlitwy praktykują religie Islamu i Buddyzmu.

Dlatego też dyskusja dotycząca sprzedaży różańców podnosi ważne pytania dotyczące samego różańca.

  • Czy Pan Jezus nie nakazał swoim naśladowcom w Kazaniu na Górze: „Nie bądźcie wielomówni, jak poganie” ?
    .
  • Dlaczego różańce (szeroko stosowane w pogaństwie) są wymagane, skoro nie ma dla nich żadnego biblijnego wsparcia?
    .
  • Czy praktykujący potrzebują jakiegoś namacalnego zapewnienia, że ich modlitwy zostały wypowiedziane do Boga i przez Niego wysłuchane?
    .
  • Czy nie wystarczy niebiańskie wstawiennictwo ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Syna Bożego, jedynego arcykapłana?

Rozważmy to.


Brak nakazu lub praktyki

W Słowie Bożym nie ma ani jednej wzmianki na temat powtarzalnych, bezmyślnych modlitw, do jakich prowadzi użycie różańca. Również nie znajdujemy ani jednego ustępu Pisma, gdzie byłaby zachęta do dotykania jakichś przedmiotów jak ściana, filakterie czy koraliki, choć Żydzi posiadali swoiste elementy stroju jak przepaski i frędzle na skrajach szaty, które miały im przypominać o Bożym Prawie

2 Mojż. 13:16 To będzie jako znak na twojej ręce i jako przepaska ozdobna między twoimi oczyma, że PAN potężną ręką wyprowadził nas z Egiptu.
.
4 Mojż. 15:38-40 38. Przemów do synów Izraela i powiedz im, aby robili sobie frędzle na skrajach swoich szat przez wszystkie pokolenia, a do frędzli niech przyprawią sznurek z błękitnej tkaniny. 39. I będziecie mieć te frędzle, żebyście na nie spoglądali i przypominali sobie wszystkie przykazania PANA, aby je wypełnić, a nie podążali za własnym sercem i własnymi oczami, za którymi idąc, cudzołożylibyście; 40. Abyście pamiętali i wypełniali wszystkie moje przykazania, i byli święci dla waszego Boga.
.
5 Mojż. 22:12 Sporządzisz sobie frędzle na czterech rogach swego płaszcza, którym będziesz się okrywał.

Te ostatnie zostały użyte przez faryzeuszy jako symbol pobożności, za co zostali oni zganieni przez Chrystusa!

Mat. 23:5 A wszystkie swoje uczynki spełniają, aby ludzie ich widzieli. Poszerzają swoje filakterie i wydłużają frędzle swoich płaszczy.

Słowo Boże nie naucza nas o różańcu. Przeciwnie, mówi nam, aby nie modlić się przez zbędne, wielomówne powtórzenia!
.


Alter Christus Maryja

1 Tym. 2:5 Jeden bowiem jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus;

Sam różaniec, zgodnie z nauczaniem herezji rzymskiego katolicyzmu, nie jest modlitwą jednoczącą z Ojcem, Synem lub Duchem Świętym, lecz jest to wyraz duchowej jedności z Maryją. Tym sumptem Maryja traktowana jest jako ta, która wstawia się za modlącym, tym samym całkowicie niszcząc doktrynę wstawiennictwa Chrystusa. Posłuchajmy, co o różańcu nauczają sami katolicy:

„Różaniec jest modlitwą maryjną, duchowo jednoczącą chrześcijanina z osobą Matki Jezusa. Kościół katolicki rozumie tę maryjność Różańca w takim sensie, że wierni modląc się na Różańcu jednoczą się w duchu świętych obcowania (communio sanctorum, por. Credo: Wierzę… w świętych obcowanie) z Matką Bożą.” [1]

Mariologiczny różaniec w swojej istocie jest wyrazem duchowego nierządu oraz zaprzeczeniem chrystologii. Jest wyrazem odrzucenia arcykapłańskiej funkcji Mesjasza, ponieważ to jedynie Chrystus (a nie Chrystus i Maryja!) jest naszym orędownikiem. Jedynie Chrystus jako Arcykapłan może skutecznie wstawiać się za swoim ludem do Boga. Ponadto Maria jako (usprawiedliwiona przez Chrystusa) grzesznica oraz zmarła kobieta nie może wstawiać się za żyjącymi. Chrystus jako bezgrzeszny i  wiecznie żyjący Arcykapłan posiada tę zdolność.

Izaj. 53:12 Dlatego dam mu dział wśród wielkich, aby dzielił się zdobyczami z mocarzami, ponieważ wylał swoją duszę na śmierć. Został zaliczony do przestępców, sam poniósł grzech wielu i wstawił się za przestępcami.
.
Łuk. 22:32 Lecz ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara. Ty zaś, gdy się nawrócisz, utwierdzaj swoich braci.
.
Rzym. 8:34 Któż potępi? Chrystus jest tym, który umarł, więcej, zmartwychwstał, który też jest po prawicy Boga i wstawia się za nami.
.
Hebr. 4:14-16
 14. Mając więc wielkiego Arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się naszego wyznania. 15. Nie mamy bowiem Arcykapłana, który by nie mógł współczuć naszym słabościom, lecz kuszonego we wszystkim podobnie jak my, ale bez grzechu. 16. Przystąpmy więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej chwili.
.
Hebr. 7:25 Dlatego też całkowicie może zbawić tych, którzy przez niego przychodzą do Boga, bo zawsze żyje, aby wstawiać się za nimi.
.
Hebr. 9:24 Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni zbudowanej ręką, która była odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby teraz stawać dla nas przed obliczem Boga;
.
1 Jana 2:1 Moje dzieci, piszę wam to, abyście nie grzeszyli. Jeśli jednak ktoś zgrzeszy, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego.


Głos Reformacji

Jer. 6:16 Tak mówi PAN: Stańcie na drogach, spójrzcie i pytajcie o stare ścieżki, gdzie jest ta dobra droga – i idźcie nią, a znajdziecie odpoczynek dla waszej duszy. …

Oddajmy teraz głos duchowym ojcom Reformacji: Lutrowi i Kalwinowi.

Marcin Luter rozpoczął reformację protestancką publikacją swoich Dziewięćdziesięciu Pięciu Tez 31 października 1517 r. W tej publikacji zaatakował sprzedaż odpustów przez Kościół. Opowiadał się za teologią, która opierała się na łaskawym działaniu Boga w Jezusie Chrystusie, a nie na ludzkich uczynkach. Oto co stwierdza o modlitwie na różańcu!

„Powinniśmy się modlić nie tak, jak jest w [rzymskokatolickim] zwyczaju, licząc strony lub paciorki, lecz skupiając nasz umysł na jakiejś pilnej potrzebie, pragnąc jej z całą powagą i praktykując wiarę i ufność wobec Boga w tej sprawie, w taki sposób, abyśmy nie wątpili, że zostaniemy wysłuchani. Tak więc św. Bernard poucza swoich braci i mówi: „Drodzy bracia, nie będziecie w żaden sposób lekceważyć waszej modlitwy, jakby była daremna, bo mówię wam prawdę, że zanim wypowiecie słowa, modlitwa jest już zapisana w niebie…” [2]

Ponownie Luter

„Na koniec zapamiętajcie, że zawsze musicie stanowczo mówić Amen. Nigdy nie wątpcie, że Bóg w swoim miłosierdziu na pewno was usłyszy i powie „tak” waszym modlitwom. Nigdy nie myślcie, że klęczycie lub stoicie sami, a raczej myślcie, że całe chrześcijaństwo, wszyscy pobożni chrześcijanie, stoją tam obok was, a wy stoicie pośród nich we wspólnej, zjednoczonej prośbie, której Bóg nie może lekceważyć. Nie opuszczajcie swojej modlitwy bez powiedzenia lub pomyślenia: „Bardzo dobrze, Bóg wysłuchał mojej modlitwy; to wiem jako pewność i prawdę”. To właśnie oznacza Amen”. [3]

Jan Kalwin był znanym francuskim teologiem i głównym przywódcą reformacji protestanckiej. Przyczynił się do spopularyzowania wiary w suwerenność Boga we wszystkich dziedzinach życia, a także doktryny predestynacji w jej podwójnym ujęciu: Bóg niektórych przeznaczył do zbawienia, a innych przeznaczył na potępienie. Podejście teologiczne promowane przez Kalwina stało się znane jako „kalwinizm”. Kalwin informuje nas, że zapewnienie o wysłuchaniu modlitwy leży w Bożej suwerenności wyrażonej w ostatnich słowach modlitwy wzorcowej i z pewnością nie osiąga się go przez trzymanie w ręku pogańskich, nanizanych na sznurek paciorków zwanych różańcem:

„Twoje jest królestwo, moc i chwała na wieki. Oto spokojne i mocne zapewnienie naszej wiary. Bo gdyby nasze modlitwy miały być polecane Bogu przez naszą własną wartość, kto odważyłby się nawet szeptać przed Nim? Teraz, jakkolwiek nędzni możemy być, jakkolwiek niegodni, jakkolwiek pozbawieni pochwały, nigdy nie zabraknie nam powodu do modlitwy ani podstawy ufności, ponieważ królestwo, moc i chwała nigdy nie mogą zostać wyrwane naszemu Ojcu.
.
Ostatnie słowo toAmen, przez które wyraża się gorliwość naszego pragnienia uzyskania rzeczy, o które prosimy, podczas gdy nasza nadzieja jest potwierdzona, że wszystkie rzeczy zostały już uzyskane i z pewnością zostaną nam udzielone, gdyż zostały obiecane przez Boga, który nie może oszukać. Jest to zgodne z formą wypowiedzi, do której już nawiązaliśmy: „Udziel, o Panie, dla imienia Twojego, nie ze względu na nas lub naszą sprawiedliwość”. Święci nie tylko wyrażają w ten sposób zakończenie swoich modlitw, ale wyznają, że nie są godni otrzymania, gdyby Bóg nie znalazł przyczyny w Sobie Samym i gdyby ich ufność nie opierała się całkowicie na Jego naturze”
[4]


Konfesja Belgijska 26

1 Kor. 1:10 Proszę więc was, bracia, przez imię naszego Pana Jezusa Chrystusa, żebyście wszyscy to samo mówili i żeby nie było wśród was rozłamów, ale abyście byli zespoleni jednakowym umysłem i jednakowym zdaniem.

A) Wierzymy, że nie mamy żadnego innego dostępu przed oblicze Boga, jak tylko przez jedynego Pośrednika i Orędownika – Jezusa Chrystusa sprawiedliwego [1 Tym. 2:5; 1 Jan. 2:1; Rzym. 8:33], który stał się człowiekiem, zjednoczywszy w jednej osobie natury boską i ludzką, abyśmy mieli dostęp przed oblicze Bożego Majestatu, który w przeciwnym razie byłby dla nas zasłonięty.

B) Jednak ten Pośrednik, którego Ojciec wyznaczył do mediacji między sobą a nami, nie powinien w żaden sposób trwożyć nas swoim majestatem, ani też sprawiać w nas chęci szukania innego według naszego upodobania [Oz. 13:9; Jer. 3:13].

C) Jest tak dlatego, iż nie ma nikogo innego ani w niebie, ani na ziemi wśród stworzenia, kto kochałby nas mocniej od Jezusa Chrystusa [Jan 10:11; 1 Jan 4:10; Rzym. 5:8; Efez. 3:19; Jan 15:13], który chociaż istniał w postaci Bożej, ogołocił się, stał się podobny ludziom i przyjął postać sługi dla nas [Filip. 2:6-8], i we wszystkim upodobnił się do braci.

D) Jeśli więc szukalibyśmy innego pośrednika, który byłby nam tak przychylny, to kogo innego moglibyśmy znaleźć, kto by kochał nas mocniej niż On, który złożył swoje życie za nas, kiedy byliśmy jeszcze Jego nieprzyjaciółmi? [Rzym. 5:8]

E) Jeśli szukamy takiego, który ma moc i majestat, to kto ma ich więcej ponad Tego, który siedzi po prawicy Boga i komu została nadana wszelka władza w niebie i na ziemi? [Mar. 16:19; Kol. 3:1; Rzym. 8:33; Mat. 11:27; 28:18] Kto też byłby prędzej wysłuchany niż umiłowany Syn Boży?

F) Dlatego jedynie niewiara mogła zrodzić chęć szukania innych pośredników, którzy raczej hańbią niż przynoszą chlubę świętym, gdyż żadni święci nigdy w czymś podobnym nie uczestniczyli ani nie namawiali innych do uczestnictwa, lecz wprost przeciwnie – zawsze szukanie innych pośredników jednoznacznie odrzucali, jak to czynić powinni, o czym świadczą ich dzieła [Dzieje. 10:26; 14:15].

G) Nie możemy się tu powoływać na nasz brak godności, gdyż nie zanosimy naszych modlitw przez wzgląd na naszą własną godność, lecz jedynie przez doskonałość i godność Pana Jezusa Chrystusa [Dan. 9:17-18; Jan. 16:23; Efez. 3:12; Dzieje. 4:12; 1 Kor. 1:31; Efez. 2:18], którego sprawiedliwość należy do nas przez wiarę.

H) Dlatego też Apostoł, aby zwalczyć głupi lęk lub brak zaufania, słusznie twierdzi, że Jezus Chrystus upodobnił się we wszystkim do braci, aby mógł stać się miłosiernym i wiernym arcykapłanem dla przebłagania za grzechy swego ludu. A że sam przeszedł przez cierpienia i próby, może dopomóc tym, którzy przez próby przechodzą [Hebr. 2:17-18].

I) A później, aby nas zachęcić do przychodzenia do Niego, Apostoł mówi:

Mając więc wielkiego arcykapłana, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trzymajmy się mocno wyznania. Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, za wyjątkiem grzechu. Przystąpmy tedy z ufną odwagą do tronu łaski, abyśmy dostąpili miłosierdzia i znaleźli łaskę ku pomocy w stosownej porze.” [Hebr. 4:14-16]

Ten sam Apostoł stwierdza też:

Mając więc ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni, wejdźmy do niej ze szczerym sercem, w pełni wiary.” [Hebr. 10:19, 22]

I podobnie:

Chrystus sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez Niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi.” [Hebr. 7:24-25]

J) Czego więcej można chcieć, skoro Chrystus sam mówi:

„Ja jestem droga i prawda. i życie – nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze mnie?”[Jan. 14:6]

K) W jakim celu więc powinniśmy szukać innego orędownika [Psalm 44:20], skoro Bogu upodobało się dać nam własnego Syna jako Orędownika? [1 Tym. 2:5; 1 Jan. 2:1; Rzym. 8:33] Nie zamieniajmy Go na innego, czy raczej nie usiłujmy znaleźć innego, gdyż to rzecz niemożliwa – Bóg doskonale wiedział, dając nam Go, że jesteśmy grzesznikami.

L) Dlatego też zgodnie z przykazaniem Chrystusa wzywamy Ojca w niebie przez Jezusa Chrystusa jako jedynego Pośrednika, jak nas nauczył w Modlitwie Pańskiej [Łuk. 11:2], mając zapewnienie, że o cokolwiek prosilibyśmy Ojca, to otrzymamy  [5]

Jan 16:23 A tego dnia nie będziecie mnie o nic pytać. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: O cokolwiek poprosicie Ojca w moje imię, da wam.
.
Jan 14:13 A o cokolwiek będziecie prosić w moje imię, to uczynię, aby Ojciec był uwielbiony w Synu.

Na podstawie, źródło
Tłumaczył Robert Jarosz

Przypisy

[1] Źródło
[2] Marcin Luter, Traktat o dobrych uczynkach, źródło
[3] Marcin Luter, Dzieła Lutra, tom 43, Pisma nabożne II (Filadelfia, PA: Fortress Press, 1968), s. 194
[4] Jan Kalwin, Instytuty 3.20.47
[5] Konfesja Belgijska 26: O wstawiennictwie Chrystusa


Zobacz w temacie