Mat. 26:24 Syn Człowieczy odchodzi, jak jest o nim napisane, ale biada człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany! Lepiej byłoby dla tego człowieka, aby się nie urodził.
Spis treści
Egzystencjonalne pytanie
Kiedy Judasz był już gotów sprzedać swojego Mistrza i szatan wstąpił w jego serce Chrystus Pan, ciągle nazywając go przyjacielem (aby wypełniły się Pisma, por. Psalm 41:9) wiedząc o zdradzie wygłosił poważne ostrzeżenie o konsekwencji tego czynu. I zawarł w nim bardzo istotne sformułowanie, a mianowicie
biada (temu) człowiekowi… lepiej byłoby dla tego człowieka aby się nie urodził.
Tą jedną krótką wypowiedzią poruszył najważniejsze zagadnienie natury metafizycznej. Odniósł się do natury bytu, do istoty życia i śmierci dając do zrozumienia, że pośmiertna rzeczywistość jaka czekała Judasza będzie wiecznym horrorem.
Tło historyczno kulturowe
Spór o to, czy istnieje życie po śmierci był obecny od zawsze, nawet wśród teologów Izraela. I tak uznający jedynie pięcioksiąg Mojżesza wierzyli w nihilizm. Uznawali, że żyjemu tu i teraz a po śmierci nie ma nic.
Dzieje 23:8 Saduceusze bowiem mówią, że nie ma zmartwychwstania ani anioła, ani ducha
Z drugiej strony barykady stali sprzeciwiający się im faryzeusze opowiadający się za zmartwychwstaniem nie tylko dobrych ale i złych, na sąd.
Dzieje 23:8 faryzeusze wyznają jedno i drugie.
Dzieje 24:15 Mając nadzieję w Bogu, że będzie zmartwychwstanie, którego i oni oczekują, zarówno sprawiedliwych, jak i niesprawiedliwych.
Faryzeusze opierali swoją wiarę o naukę zawartą w Księdze Daniela a rozdźwięk między stronnictwami oparty był o rzekomy brak nauki o zmartwychwstaniu w Pięcioksiągu, co zostało bardzo szybko zrefutowane przez Pana.
Dan. 12:2 A wielu z tych, którzy śpią w prochu ziemi, obudzi się, jedni do życia wiecznego, a drudzy ku hańbie i wiecznej pogardzie
Mat. 22:31-32 31 A co do zmartwychwstania umarłych, czy nie czytaliście (referencja do 2 Mojż. 3:6), co wam zostało powiedziane przez Boga: 32 Ja jestem Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba? Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych.
2 Mojż. 3:6 Ja jestem Bogiem twego ojca, Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba.
Faryzeusze wierzyli zgodnie z nauką Pisma nie tylko w życie wieczne sprawiedliwych ale i w wieczne zatracenie, formę wiecznej kary, niekończącej się hańby dla niesprawiedliwych ale też wierzyli w niekończący się ból spowodowany palącym ogniem. Oni wiedzieli o istnieniu wiecznego jeziora ognistego.
Izaj. 33:12-14 I ludy będą spalone na wapno, ścięte jak ściernie, które spłoną w ogniu. Słuchajcie, wy dalecy, czego dokonałem, i poznajcie, wy bliscy, moją moc! Grzesznicy w Syjonie zlękli się, drżenie ogarnęło obłudników. Kto z nas może przebywać przy ogniu, który pożera? Kto z nas może się ostać przy wiecznych płomieniach?
Izaj. 66:23-24 I będzie tak, że w każdy nów i w każdy sabat przychodzić będzie każdy człowiek, aby mi oddać pokłon – mówi Pan. A gdy wyjdą, będą oglądać trupy ludzi, którzy odstąpili ode mnie; bo robak ich nie zginie, a ogień ich nie zgaśnie i będą obrzydliwością dla wszelkiego ciała.,
Taka była wiara Izraela co do kary za grzechy. Wieczna i świadoma kara, ból, męki spowodowane niegasnącym ogniem. Wiary tej nigdy Pan Jezus ani nie podważał ani nie negował. A jak się za moment okaże, w pełni potwierdzał.
.
Współczesne odstępstwo
Wyznawcy Strażnicy Russella odrzucają naukę o wiecznej karze. W ich rozumieniu Bóg wysyłający grzeszników na wieczną kaźń byłby sadystą a sama idea piekła uwłacza Bogu. Oto co czytamy w ich poradniku teologicznym
„…korzenie tej uwłaczającej Bogu nauki sięgają znacznie głębiej. Sadystyczne wyobrażenia związane z mękami piekielnymi oczerniają Boga i pochodzą od Jego głównego oszczercy („Diabeł” znaczy „oszczerca”), którego Jezus Chrystus nazwał „ojcem kłamstwa”” – Biblioteka Świadków Jehowy
Nieco inaczej podchodzą do tematu Adwentyści. Wprawdzie nie odrzucają tortur całkowicie jednak ograniczają ich czas trwania. Elen White, „nieomylna teologicznie” prorokini tego religijnego kultu tak opisuje męki piekła:
„Przy finalnym zniszczeniu Bóg torturuje potępionych aż do granic wyobraźni. Mówiąc o ich zniszczeniu, Ellen White powiada: „Widziałam, że […] niektórzy umierali przez wiele dni, i tak długo,, jak długo jakaś ich cząstka nie była pochłonięta cierpienie trwało”. – „Wczesne Pisma”, str. 154, wyd. 1882
Badacze Pisma Świętego nie różnią się teologicznie od swoich braci w wierze, Świadków Strażnicy Russella.
„Zgodnie z antytrynitarnym charakterem swej doktryny, odrzucili naukę o boskości Jezusa, który według ich wierzeń jest pierwszym stworzeniem, a nie częścią Trójcy, odrzucili katolicką naukę o duszy nieśmiertelnej, piekle ognistym i powiązany z tym pogląd części ortodoksyjnych chrześcijan o przyszłym spaleniu Ziemi.” – źródło
Tak więc w oczach wyznawców religijnych kultów dobroć Boga postrzegana jest przez pryzmat dobra ludzkiego. To bardzo antropocentryczny punkt widzenia. Tak naprawdę zapominają oni, że to Bóg jest w centrum wszystkiego, nie człowiek.
- Bóg jest nieskończenie Święty (1 Sam. 2:2)
- Bóg czyni wszystko, co jest dobre w Jego oczach (2 Sam. 10:12)
- Myśli Boga nie są jak myśli ludzkie, Jego moralność nie jest zależna od ludzkich standardów (Izaj. 55:8-9)
- Bóg czyni wszystko dla swojej chwały (Przysłów 16:4)
Zatem na podstawie powyższego wnioskujemy, że
- Najmniejszy grzech jest pogwałceniem nieskończonej Świętości Boga
- Kara za pogwałcenie Bożej Świętości musi zostać wymierzona aby Bóg mógł utrzymać swoją sprawiedliwość
- Kara ta musi być odpowiednia w proporcji do skutku, jaki grzech ze sobą niesie
- Ponieważ grzech kala nieskończoną Bożą Świętość, kara musi być nieskończona, wieczna
- Jeśli kara nie będzie wieczna, sprawiedliwości nie stanie się za dość, Bóg będzie niesprawiedliwy, a zatem i nie będzie dobry (nie można być dobrym lecz niesprawiedliwym)
- Bóg będzie wiecznie odbierał sobie chwałę poprzez niekończącą się karę wykonywaną na grzesznikach
Innymi słowy heretyckie religie tworzą Boga złego i niesprawiedliwego, takiego który zezwala aby Jego Świętość została zbrukana bez ponoszenia za to kary. To nie jest Bóg Objawiony w Piśmie Świętym lecz idol, fałszywy bożek.
A doktryna anihilacji została utworzona jako swoista deska ratunku dla wyznawców legalistycznych kultów, które niebo mają do zaoferowania jako nagroda wyłącznie dla najlepszych, najbardziej pracowitych i moralnie doskonałych członków. Spełnia podobną funkcję co czyściec w religii watykańskiej. Jeśli się nie uda, cóż, zostanę unicestwiony i po kłopocie…
Ale nie taka jest nauka Pisma Świętego.
.
Jezusowy rebus
Wróćmy teraez do słów Pana, który powiedział
biada (οὐαί – ouai) człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany! Lepiej (καλὸν kalon) byłoby dla tego człowieka, aby się nie urodził.
.
οὐαί ouai – wykrzyknik – wyraz oparty o onomatopeję, której odpowiednikiem w j. polskim będzie „ajajaj”; występuje w NT 47 razy i zawsze oznacza najwyższe możliwe nieszczęście
.
καλός kalos – przymiotnik – dobry, piękny, satysfakcjonujący
Czym jest nie urodzić się? To jednoznaczne z nieistnieniem. Jeśli ktoś się nie urodził to nie istnieje. Nie ma go. Nieistniejąca istota:
- Nie myśli
- Nie żałuje czynów
- Nie może odczuwać bólu
- Nie może ponosić kary
Czym jest doktryna anihilacji? To jednoznaczne z nieistnieniem. Jeśli ktoś został unicestwiony to nie istnieje. Nie ma go. Nieistniejąca istota:
- Nie myśli
- Nie żałuje czynów
- Nie może odczuwać bólu
- Nie może ponosić kary
Nie urodzić się i zostać unicestwionym jest jakościowo tym samym. Jak zatem dla Judasza nie urodzić się miałoby być lepsze (jakościowy kwalifikator) od unicestwienia? Jest to całkowicie niedorzeczne założenie. W takim przypadku Jezus powinien powiedzieć: „Syn Człowieczy odchodzi, jak jest o nim napisane, a człowiekowi, przez którego Syn Człowieczy będzie wydany będzie tak samo jakby nigdy się nie narodził.„
Z drugiej strony jeśli na Judasza po śmierci oczekiwała wieczna kara, ból, kaźń i horror tortur piekielnych, to rzeczywiście słowo biada opisuje doskonale tą rzeczywistość, a lepszym dla zdrajcy byłoby nieistnienie. W takim przypadku logika wypowiedzi zostaje całkowicie zachowana i potwierdzona. Przeciwstawienie dwóch greckich słów ouai i kalos opisujących konrtastujące ze sobą stany jakościowe podkreśla głębię wskazuje na koszmar Judaszowego położenia i cierpień jakich będzie doświadczał po śmierci.
Rzeczywistość wiecznych cierpień w jeziorze ognistym obala adwentystyczny i jehowicki mit pośmiertnego zniszczenia grzeszników wyznawany również przez badaczy. Nie ma sensu tworzyć ognia wiecznego jeśli kara ma być doczesna. Jeśli dym męki unosi się na wieki to kara trwa na wieki, we dnie i w nocy bez wytchnienia. J
Mat. 25:46I pójdą ci na męki wieczne, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.
.
Obj. 14:11 A dym ich męki wznosi się na wieki wieków i nie zaznają odpoczynku we dnie i w nocy ci, którzy oddają pokłon bestii i jej wizerunkowi, i ten, kto przyjmuje znamię jej imienia.
.
Izaj. 33:12-14 I ludy będą spalone na wapno, ścięte jak ściernie, które spłoną w ogniu. Słuchajcie, wy dalecy, czego dokonałem, i poznajcie, wy bliscy, moją moc! Grzesznicy w Syjonie zlękli się, drżenie ogarnęło obłudników. Kto z nas może przebywać przy ogniu, który pożera? Kto z nas może się ostać przy wiecznych płomieniach?
.
Izaj. 66:23-24 I będzie tak, że w każdy nów i w każdy sabat przychodzić będzie każdy człowiek, aby mi oddać pokłon – mówi Pan. A gdy wyjdą, będą oglądać trupy ludzi, którzy odstąpili ode mnie; bo robak ich nie zginie, a ogień ich nie zgaśnie i będą obrzydliwością dla wszelkiego ciała.,
.
Ojcowie Kościoła o rzeczywistości Jeziora Ognistego
Wiara w anihilacjonizm pojawiła się w historii chrześcijaństwa, ale zawsze była w mniejszości. Ojcowie wczesnego Kościoła odzwierciedlając najczystsze nauki Biblii nauczali o wiecznotrwałości mąk piekielnych. Oto bardzo krótka ocena kilku wypowiedzi pierwszych chrześcijan na temat natury piekła:
Z „Listu Barnaby” (70-130 AD)
Autor Listu Barnaby nie jest znany, ale wielu uważa go po prostu za tego, za kogo się podaje, Barnabę, współpracownika Pawła, o którym mowa w Księdze Dziejów Apostolskich. List został napisany do nowych nawróconych na chrześcijaństwo:
Droga ciemności jest krzywy i pełna przekleństw. To jest droga wiecznej śmierci z karą. – Epistoła Barnaby
Ignacy z Antiochii (110 AD)
Ignacy był uczniem Apostoła Jana i zastąpił Apostoła Piotra biskupem Antiochii. Napisał wiele ważnych listów do wierzących w kościołach w okolicy:
1 Burzyciele rodzin nie odziedziczą Królestwa Bożego. 2 Jeśli ci, którzy według ciała to czynili, pomarli, o ileż bardziej [na śmierć zasluguje] ten, kto fałszywą nauką niszczy wiarę Bożą, za którą Jezus Chrystus został ukrzyżowany? Człowiek tak skalany pójdzie w ogień nie gasnący, podobnie jak i ten, kto go słucha. – List Ingacego do Efezjan 16:1-2
Klemens Rzymski (150 AD)
Klemens był biskupem Rzymu od 88 do 98 roku, a jego nauczanie odzwierciedla wczesne tradycje Kościoła. „Drugi List Klemensa” omawia naturę piekła:
Jeśli wykonamy wolę Chrystusa, otrzymamy odpoczynek; ale jeśli nie, jeśli zaniedbamy jego przykazania, nic nie uratuje nas od kary wiecznej – Drugi List Klemensa 5:5
.
Ale kiedy widzą, jak ci, którzy zgrzeszyli i którzy zaparli Jezusa za pomocą swoich słów lub czynów, są karani straszliwymi torturami w ogniu nieugaszonym, sprawiedliwi, którzy dobrze się spisali i którzy znosili tortury i znienawidzili luksusy życia odda chwałę swemu Bogu, mówiąc: „Będzie nadzieja dla tego, który służył Bogu z całego serca” – Drugi List Klemensa 17:7
Polikarp (155 AD)
Praca ta została napisana przez wczesnego ojca Kościoła (nieznanego autora) i jest datowana jako powstała w bardzo wczesnym etapie historii chrześcijaństwa. Opisuje on śmierć Polikarpa, ucznia Apostoła Jana, a także opisuje wczesne nauki Kościoła:
Naprawiając ich umysły o łasce Chrystusa, [męczennicy] gardzili światowymi torturami i nabyli życie wieczne tylko przez jedną godzinę. Dla nich ogień ich okrutnych oprawców był zimny. Na ich oczach otrzymali ucieczkę od wiecznego i nieugaszonego ognia – Męczeństwo Polikarpa 2:3
Tacjan (160 AD)
Tacian był wczesnym asyryjskim wierzącym, który przeprowadził się do Rzymu jako poganin i ostatecznie został chrześcijaninem. Co ciekawe, czytał żydowskie Pisma i z nich stał się przekonany, że pogańskie idee o świecie były po prostu fałszywe. Był uczniem Justyna Męczennika i pisał o nierozsądności pogaństwa i prawdzie chrześcijaństwa:
My, którzy jesteśmy teraz podatni na śmierć, otrzymamy nieśmiertelność zarówno od przyjemności, jak i od bólu. – Przed Nicejscy Ojcowie 1.71
Atenagoras z Aten (175 AD)
Atenagoras był filozofem i obywatelem Aten, który stał się chrześcijaninem (prawdopodobnie z platonizmu) i napisał dwa ważne apologetyki;
Jesteśmy przekonani, że kiedy zostaniemy usunięci z obecnego życia, będziemy żyć innym życiem, lepszym niż obecne … lub, jeśli upadniemy wraz z resztą, będziemy znosić gorsze życie, całe w ogniu. Albowiem Bóg nie uczynił nas jak owce lub zwierzęta brzemienne, które są zwykłymi produktami ubocznymi. Zwierzęta giną i są anihilowane. Na tej podstawie nie jest prawdopodobne, że chcielibyśmy czynić zło. – Apologetyka
Teofil Antiocheński (181 AD)
Teofil był Patriarchą Antiochii od 169 do 183 AD. Urodził się poganinem i nawrócił się na chrześcijaństwo po przeczytaniu Pism Świętych. Był bardzo gorliwy w obronie ortodoksji najstarszych wierzących i napisał obronę wiary do człowieka o imieniu Autolikus:
Daj uważną uwagę na prorocze pisma [Biblię] poprowadzące cię na jaśniejszą ścieżkę, aby uciec od wiecznych kar i uzyskać wieczne dobre rzeczy Boże. . . . [Bóg] zbada wszystko i osądzi sprawiedliwie, udzielając każdemu rekompensaty według zasług. Dla tych, którzy poszukują nieśmiertelności poprzez cierpliwe wykonywanie dobrych uczynków, da On życie wieczne, radość, pokój, odpoczynek i wszystkie dobre rzeczy. . . . Dla niewiernych i pogardliwych, dla tych, którzy nie podporządkowują się prawdzie, lecz wyrażają zgodę na niegodziwość, gdy są zaangażowani w cudzołóstwa, i cudzołożnice, homoseksualności, chciwość i bezprawne bałwochwalstwo, będzie gniew i oburzenie, ucisk i udręka; iw końcu tacy ludzie, jak oni, zostaną zatrzymani w wiecznym pożarze – Do Autolikusa 1:14
Ireneusz z Lyonu (189 AD)
Ireneusz był biskupem Lugdunum w Galii (obecnie Lyon, Francja) pod koniec drugiego wieku. Był uczniem Polikarpa i znanym wczesnym apologetą wiary. Napisał kilka tomów broniących wiary przeciwko gnostycyzmowi i innym wczesnym herezjom Kościoła, i często porównywał wieczną karę do wiecznej nagrody, wyciągając wniosek, że jeden trwa tak długo, jak drugi:
[…] Chrystus Jezus, nasz Pan i Bóg, i Zbawiciel, i Król, zgodnie z wolą niewidzialnego Ojca, „każde kolano powinno kłaniać się Mu, co jest w niebie, i rzeczy na ziemi, i rzeczy pod ziemią, i że każdy język powinien Go wyznać i że powinien on sprawiedliwie postępować wobec wszystkich; aby posłał „duchowe niegodziwości” i aniołów, którzy odstępowali i stali się odstępcami, razem z bezbożnymi, niesprawiedliwymi, niegodziwymi i bluźnierczymi wśród ludzi, w wieczny ogień; – Przeciw herezjom 1:10:10
.
Kara wzrasta dla tych, którzy nie wierzą w Słowo Boże i gardzą jego przyjściem. . . . [Ja] nie jest tylko czasowy, ale wieczny. Ci, którym Pan powie: „Odejdź ode mnie, przeklęty, do ognia wiecznego”, będą przeklęci na wieki – Przeciw herezjom 4:28:2
Klemensa z Aleksandrii (195 AD)
Titus Flavius Clemens był pierwszym znaczącym chrześcijaninem z kościoła w Aleksandrii w Egipcie. Jego rodzice byli Grekamii wychowywał się z solidną, formalną grecką edukacją. Chociaż miał tendencję do łączenia filozofii greckiej i chrześcijańskiej, jego pogląd na kwestię piekła wywodził się z Pism Świętych:
Wszystkie dusze są nieśmiertelne, nawet te bezbożne. Jednak byłoby dla nich lepiej, gdyby nie byli pozbawieni śmierci. Są bowiem karani nieskończoną zemstą bezwietrznego ognia. Ponieważ nie umierają, nie można ich położyć kresu nędzy – z fragmentu rękopisu po Soborze Nicejskim
Tertulian (197 AD)
Quintus Septimius Florens Tertullianus był zhomianizowanym obywatelem afrykańskim urodzonym w Kartaginie (obecnie Tunezja). Stał się chrześcijaninem i był potężnym i wpływowym apologetą dla wiary, piszącym płodnie w obronie doktryn ortodoksji:
Na koniec (Chrystus) będzie osądzać Swoich wyznawców do życia wiecznego, a niegodziwców do zguby ognia bez końca i bez przerwy, wskrzeszając od początku wszystkich zmarłych od początku– Apologetyka 18:3
.
Wtedy cała ludzka rasa zostanie przywrócona, aby otrzymać sprawiedliwe pustynie zgodnie z tym, co zasłużyło sobie w tym okresie dobra i zła, a potem mieć je wypłacone w niezmierzonej i nieskończonej wieczności. Wtedy nie będzie już ani śmierci, ani ponownego zmartwychwstania, ale będziemy zawsze tacy sami jak my teraz, bez zmiany. Czciciele Boga zawsze będą z Bogiem, odziani we właściwą substancję wieczności. Ale bezbożni i ci, którzy nie zwrócą się całkowicie do Boga, zostaną ukarani w ogniu równie niekończącym się, i będą mieć z samej natury tego ognia, Boskiego jakby, zapas nieprzekupności – Apologetyka 44: 12-13
.
Dlatego po tym nie ma ani śmierci, ani powtarzających się zmartwychwstań, ale staniemy się tym samym, co my teraz, i wciąż niezmienionymi – sługami Boga, zawsze z Bogiem, przyobleczonymi w właściwą substancję wieczności; ale profani i wszyscy, którzy nie są prawdziwymi czcicielami Boga, w podobny sposób będą skazani na karę wiecznego ognia – Apologetyka 48:12
Hipoli Rzymski (212 AD)
Hipolit był jednym z najbardziej płodnych pisarzy wczesnego Kościoła i często był w teologicznych potyczkach z wczesnymi biskupami Rzymu i przywódcami kościelnymi swoich czasów. Wydaje się, że był uczniem Ireneusza i napisał wiele tomów historii, apologetyki i nauczania biblijnego:
Stojąc przed sądem [Chrystusowym], wszyscy, ludzie, anioły i demony, wołając jednym głosem, mówią: „Sprawiedliwy jest wasz sąd!” I sprawiedliwość tego wołania będzie widoczna w wynagrodzeniu każdemu z nich. Tym, którzy dobrze się spisali, będzie udzielona wieczna przyjemność; natomiast miłośnikom zła przysługuje kara wieczna. Nieprzekonany i nieskończony ogień czeka na tych ostatnich, a także na ognistego robaka, który nie umiera i który nie marnuje ciała, lecz nieustannie wyrzuca z ciała z nieustannym bólem. Żaden sen nie da im odpocząć; żadna noc ich nie uspokoi; żadna śmierć nie uwolni ich od kary; nie pomoże im apel wstawiających się przyjaciół – Przeciwko Grekom
Felix Minucius (226 AD)
Felix Marcus Minucius jest chyba najwcześniejszym znanym łacińskim apologetą wiary chrześcijańskiej. Napisał „Oktawiusza”, dialog na temat chrześcijaństwa pomiędzy niewierzącym o imieniu Caecilius Natalis i chrześcijaninem o imieniu Octavius Januarius, który był prawnikiem, przyjacielem i uczniem Minucjusza Feliksa:
Nie jestem nieświadomy faktu, że wielu, w świadomości tego, na co zasłużyli, wolałoby raczej nadzieję, niż uwierzyć, że po śmierci nie ma dla nich nic. Wolą raczej zostać unicestwionymi, niż zostać przywróconymi do kary … Nie ma ani środka, ani końca tych mąk. Ten sprytny ogień spala kończyny i odnawia je, zużywa je i podtrzymuje, tak jak ogniste pioruny uderzają w ciała, ale ich nie konsumują – Oktawiusz 34:12-5:3
Cyprian z Kartaginy (252-253 AD)
Thascius Caecilius Cyprianus był biskupem w Kartaginie. Miał doskonałą grecką edukację i napisał kilka kluczowych listów i traktatów, w których omawiał doktryny Kościoła:
Niekończąca się Gehenna i kara pożarcia przez żywe płomienie pochłoną potępionego; nie będzie też sposobu, w który udręczeni mogą kiedykolwiek odetchnąć lub zakończyć karę. Dusze wraz z ich ciałami zostaną zachowane dla cierpienia w nieograniczonych agoniach … Smutek kary będzie wtedy bez owocu pokuty; płacz będzie bezużyteczny, a modlitwa nieskuteczna. Za późno uwierzą w wieczną karę – Do Demetriana 24
.
O, jaki i jak wielki będzie ten dzień w nadchodzących, umiłowani bracia, kiedy Pan zacznie liczyć Swój lud i rozpoznać każdy z nich, sprawdzając Jego boską wiedzę, aby wysłać winnych Gehennie i podpalić naszych prześladowców przez wieczne palenie ognia karnego, ale aby zapłacić nam nagrodę naszej wiary i oddania! – Do Thibaris 55:10
Lactanius (307 AD)
Lucius Caelius Firmianus Lactantius był łacińskojęzycznym mieszkańcem Afryki Północnej. Był znawcą retoryki i uczył tego tematu w mieście Nicomedia na prośbę cesarza Dioklecjana. Napisał także kilka prac apologetycznych i doktrynalnych:
Ale Święte Pisma informują nas, w jaki sposób grzesznicy mają podlegać karze. Ponieważ bowiem popełnili grzechy w swoich ciałach, ponownie zostaną obleczeni w ciało, aby mogli dokonać obrzędu w swoich ciałach; a jednak nie będzie to ciało, którym Bóg przyodział człowieka, tak jak nasze ziemskie ciało, ale niezniszczalne i trwające na wieki, aby mogło być odporne na tortury i wieczny ogień … Ten sam boski ogień, z jednym i ta sama siła i moc, będą zarówno palić niegodziwców, jak i tworzyć ich ponownie, i zastąpią tyle, ile pochłonie ich ciała, i zaopatrzą się w wieczne pożywienie … Wtedy ci, których pobożność zostanie zaakceptowana, otrzymają nagrodę nieśmiertelności; lecz ci, których grzechy i zbrodnie zostaną wyprowadzone na świat, nie powrócą, lecz będą ukryte w tej samej ciemności, co niegodziwcy, skazani na pewną karę. – Boskie instytuty 7:21
Cyryl Jerozolimski (350 AD)
Cyryl był szanowanym teologiem wczesnego Kościoła i biskupem kościoła w Jerozolimie. Napisał dwadzieścia trzy wykłady o nauczaniu o doktrynach Kościoła i wygłaszał te wykłady, gdy był prezbiterem w Jerozolimie:
Będziemy zatem wskrzeszeni, wszyscy razem z naszymi ciałami wiecznymi, ale nie wszyscy z takimi samymi ciałami, bo jeśli człowiek jest sprawiedliwy, otrzyma ciało niebieskie, aby mógł godnie poradzić sobie z aniołami; ale jeśli człowiek jest grzesznikiem, otrzyma wieczne ciało, przystosowane do znoszenia kar za grzechy, aby mógł spłonąć wiecznie w ogniu, ani nigdy nie zostać pochłoniętym – Wykłady katechetyczne 18:19
.
Prawdziwym życiem jest wtedy Ojciec, który przez Syna w Duchu Świętym wylewa z fontanny swoje niebiańskie dary dla wszystkich; i przez Jego miłość do człowieka, błogosławieństwa wiecznego życia są obiecane także naszym ludziom. Nie wolno nam nie wierzyć w taką możliwość, ale mając na oku nie naszą własną słabość, ale moc, musimy wierzyć; bo z Bogiem wszystko jest możliwe. I że jest to możliwe, i że możemy szukać życia wiecznego, oświadcza Daniel, a spośród wielu sprawiedliwych będą świecić jak gwiazdy na wieki wieków. A Paweł mówi: I tak będziemy zawsze z Panem, bo bycie na wieki z Panem oznacza życie wieczne. Ale najwyraźniej z samego Zbawiciela mówi w Ewangelii, a ci odejdą na wieczną karę, ale sprawiedliwi do życia wiecznego. – Wykłady katechetyczne 18:28
Konkluzje płynące z nauk Ojców Kościoła
Chociaż badanie wczesnych nauk o naturze piekła może wydawać się nieco długie i pracochłonne, pomaga nam zrozumieć, czego pierwsi wierzący nauczyli się i nauczali o naturze wiecznej, świadomej udręki tych, którzy odrzucają Chrystusa. Ciągle widzimy, że Ojcowie wczesnego Kościoła wierzyli, że ci, którzy wkraczają do piekła, NIE są unicestwiani ani niszczeni. Podsumowując, ci pierwsi wierzący prawidłowo zrozumieli Pismo Święte, tak, aby nauczać że:
1. Dusze żyją po śmierci. Nawet ci, którzy zostali przydzieleni do piekła, są „nieśmiertelni”, „niezniszczalni” i „trwają na wieki”. Ci przypisani do piekła będą „zatrzymani w wiecznym ogniu” przez okres czasu, który jest „równie wieczny i nieskończony” jak wieczne życie tych, którzy są w Niebie.
2. Zbuntowany będzie istniał w piekle z „wiecznym ciałem, dostosowanym do znoszenia kar za grzechy„. Będą „płonąć na wieki w ogniu” i nigdy „nie zostaną” pochłonięci „. Ci, którzy są dręczeni w piekle, „nigdy nie będą mogli odetchnąć „, a ich udręka „nigdy nie skończy„. Dusze wraz z ich ciałami zostaną zachowane dla cierpienia w nieograniczonych agoniach.
3. Dusze w piekle NIE będą mogły umrzeć lub przestaną istnieć. „Woleliby raczej zostać unicestwionymi niż zostać przywróconymi do kary”, ale tak się nie stanie. Ogień piekielny jest „ogniem nieugaszonym„. Jest „sprytny” i „spala kończyny i odnawia je, niszczy je, a jednak podtrzymuje, tak jak ogniste pioruny uderzają w ciała, ale ich nie konsumują„.
4. Udręka cierpiących w piekle będzie nie do zniesienia. Przebywający tam poczuje się tak, jakby „ognisty robak, który nie umiera i który nie marnuje ciała” nieustannie wyskakiwał z ciała „z nieustannym bólem„.
Ten opis wiecznych świadomych udręk w piekle jest z pewnością przerażający. Trudno w to uwierzyć i jeszcze trudniej się z tym pogodzić. Nie jest to coś, czego moglibyśmy życzyć naszemu najgorszemu wrogowi i nie jest to coś, co my, jako wierzący, możemy zignorować. Ojcowie Kościoła potwierdzają biblijną prawdę związaną z ortodoksyjną doktryną piekła . Jest to miejsce wiecznej, świadomej udręki i miejsce, które powinno nas zmotywować do tego, by docierać do innych z prawdą, tak jak motywuje nas do życia życiem godnym Boga, który nas stworzył.
.
Podsumowanie
Obudzenie się do wiecznej pogardy (aktywnie okazywanej przez Boga i jego świętych) i wiecznej hańby (pasywnie przyjmowanej przez potępionych) to rzeczywistość Jeziora Ognistego. Bogu nie będzie nawet przez chwilę żal tych, którzy pójdą na zatracenie. To On w końcu zdecydował, aby nie wybrać ich do zbawienia, pozostawić samym sobie w ich ohydnej, odrażającej i grzesznej naturze. Bóg będzie się śmiał z potępionych, będzie z nich szydził a człowiek nie będzie miał prawa nawet pisnąć z tego powodu. Jakżeż odmienny jest Pan Bóg objawiony w Piśmie Świętym od kłamstw, jakich nauczają o Nim w odstępczych kościołach… Jakżeż straszny jest On. I jakżeż miłosierny, zbawiając tych, których sobie upatrzył!
2 Sam. 10:12 Pan uczyni to, co jest dobre w jego oczach
.
Przysłów 3:34 On szydzi z szyderców, ale daje łaskę pokornym
.
Przysłów 1:25-28 25 Owszem, odrzuciliście całą moją radę i nie chcieliście przyjąć mojego upomnienia; 26 Dlatego będę się śmiać z waszego nieszczęścia, będę szydzić z was, gdy przyjdzie to, czego się boicie. 27 Gdy nadejdzie jak spustoszenie to, czego się boicie, i gdy wasze nieszczęście nadciągnie jak wicher, gdy nadejdzie na was ucisk i cierpienie; 28 Wtedy będą mnie wzywać, a nie wysłucham; będą mnie szukać pilnie, lecz mnie nie znajdą.
.
Psalm 37:12-13 12 Niegodziwy knuje przeciwko sprawiedliwemu i zgrzyta na niego zębami. 13 Lecz Pan śmieje się z niego, bo widzi, że nadchodzi jego dzień.
.
Psalm 59:8 Lecz ty, PANIE, będziesz się śmiał z nich, szydzić będziesz ze wszystkich narodów.
.
Psalm 2:4-5 4 Lecz ten, który mieszka w niebie, będzie się śmiał, Pan będzie z nich szydził. 5 Wtedy przemówi do nich w swoim gniewie i swą zapalczywością ich zatrwoży:
.
Treny 3:39 Czemu więc żali się człowiek żyjący, człowiek – z powodu kary za swoje grzechy?
Zamknięcie oczu na grzech i karę jaka oczekuje każego nieupamiętanego grzesznika jest jak próba ratunku przed wybuchem granatu przez zatkanie uszu. Skutek będzie podobny. Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga Żywego. Zatem drogi czytelniku, jeśli jeszcze nie zostałeś przez Pana Boga poznany, jeśli nie jesteś zbawiony pamiętaj o Słowach Chrystusa.
Łuk. 14:31-32 31 Albo który król, wyruszając na wojnę z drugim królem, najpierw nie usiądzie i nie naradzi się, czy w dziesięć tysięcy może zmierzyć się z tym, który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciwko niemu? 32 A jeśli nie, to gdy tamten jeszcze jest daleko, wysyła poselstwo i prosi o warunki pokoju.
Czy znasz warunki pokoju, jakie stawia Król królów i Pan panów? Czas abyś zaczął się nad tym zastanawiać, wyślij swoje poselstwo do Pisma Świętego i nabierz mądrości o łasce Pana dla tych, którzy kapitulują przed Nim. Uczyń to przyjacielu, póki Władca jest jeszcze daleko…
Soli Deo Gloria!
Zobacaz w temacie