Spis treści
Boży zamysł
Mat. 5:31-32 31. Powiedziano też: Kto oddala swoją żonę, niech jej da list rozwodowy. 32. Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – poza przypadkiem nierządu – prowadzi ją do cudzołóstwa, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży.
Na początku Bóg stworzył człowieka jako mężczyznę i kobietę, męża i żonę dając im nakaz posiadania potomstwa, które zapełniłoby całą ziemię (1 Mojż. 1:27-28). Zamysłem Bożym nie była samotność człowieka, lecz związek przymierza męża i żony, związek, którego celem była wzajemna pomoc (1 Mojż. 2:18). Przymierze męża i żony jest wyjątkowe w zamyśle: dwoje ludzi staje się jednym ciałem (1 Mojż. 23-24). Bożym zamysłem od zawsze był jeden mąż i jedna żona, związani świętym przymierzem małżeństwa, związek z którego rodzić miało się Boże potomstwo, dzieci przymierza (Mal. 2:15)
Stąd Słowo Boże naucza o małżeństwie jako o świętym i nierozerwalnym związku. Rozerwanie małżeństwa oznacza grzech.Niestety szatan wtargnął do Bożego świata, zwiódł najpierw kobietę, potem mężczyznę, przez co zagościł w nim grzech. Wypaczeniu uległa ludzka natura. Wcześniej dobra, teraz całkowicie zdeprawowana. Wcześniej niewinna, teraz przeżarta grzechem. Człowiek poznał gorzki smak złamania Bożego Prawa:
1 Mojż. 3:7 I otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy. Spletli więc liście figowe i zrobili sobie przepaski.
Upadek nie unieważnił instytucji małżeństwa, jednak obecnie tworzą je grzesznicy. Grzeszny mąż i grzeszna żona. Chrystus zauważył tragiczną konsekwencję grzechu w małżeństwie: oddalenie i rozwód na stale zagościły wśród potomków Adama i Ewy.
Kto oddala żonę
Tekst grecki mówi o rozwodzie: ἀπολύων apoluon – rozwodzi się – apoluon to imiesłów czasu teraźniejszego gnomicznego wskazując na ponadczasowy charakter rozwodów
„Czas teraźniejszy gnomiczny różni się od czasu teraźniejszego zwyczajowego tym, że czas teraźniejszy zwyczajowy odnosi się do regularnej czynności, podczas gdy czas teraźniejszy gnomiczny odnosi się do ogólnego, ponadczasowego faktu.” [1]
Pan pozostawił Kościołowi regulacje dotyczące kwestii rozwodu.
Cel małżeństwa
Współcześni restrykcjoniści [2], zdecydowani przeciwnicy Biblijnego nauczania o prawomocnych rozwodach powołują się na analogię małżeństwa mężczyzny i kobiety z małżeństwem Chrystusa z Kościołem. Przedstawiana jest zależność: skoro przymierze Chrystusa z Kościołem jest bezwarunkowe i nierozerwalne, tak samo jest z małżeństwem. I rzeczywiście Pismo naucza nas, że małżeństwo jest relacją przymierza odwzorowującą relację Chrystusa z Kościołem.
Efez. 5:31-32 31. Dlatego opuści człowiek swego ojca i matkę i połączy się ze swoją żoną, i będą dwoje jednym ciałem. 32. Tajemnica to wielka, lecz ja mówię w odniesieniu do Chrystusa i kościoła.
Fundamentem jest duchowe małżeństwo oblubienicy (Kościoła) z Oblubieńcem (Chrystusem. Małżeństwo między ludźmi jest ilustracją duchowej rzeczywistości unii Chrystusa i duchowego Kościoła. Należy zauważyć, że małżeństwo między ludźmi jest zaledwie symbolem, który nie jest doskonały. Nawet najgorliwsi przeciwnicy prawomocnych rozwodów przyznają, że cielesne małżeństwo jest bladym, mizernym i skromnym odwzorowaniem tego, co duchowe:
„Ziemskie małżeństwo jest bladym symbolem prawdziwego małżeństwa. Małżeństwo Chrystusa z nami determinuje nasze. Nasze małżeństwo podąża za małżeństwem Chrystusa i Kościoła.” [3]
Kalwin, osadzając swoje nauczania głęboko w doktrynie przymierza, słusznie postrzegał małżeństwo mężczyzny i kobiety jako więź niższego rzędu od związku chrześcijanina z Chrystusem.
…nasza więź z Chrystusem jest bliższa niż więź męża i żony, i… ta pierwsza, zgodnie z tym, musi być znacznie preferowana przed tą drugą… [gdyż] nie jesteśmy tylko jednym ciałem z Chrystusem, ale także jednym duchem. Tak więc istnieje porównanie między większym i mniejszym. [4]
Ponieważ małżeństwo między mężczyzną a kobietą jest więzią niższego rzędu i bladym symbolem rzeczywistego małżeństwa Kościoła z Chrystusem w Bożym postanowieniu jest regulowane przez Boga. Bóg ustanowił warunki przymierza małżeństwa, ponieważ to Bóg jest tutaj stypulatorem. Stypulacja to prawny kontrakt jednostronnie zobowiązujący i sankcjonujący przymierze między ludźmi. Jak zauważa Kalwin:
„Kiedy małżeństwo zostaje zawarte między mężczyzną i kobietą, Bóg przewodniczy i wymaga wzajemnego przyrzeczenia od obojga. Dlatego Salomon w Księdze Przysłów 2:17 nazywa małżeństwo przymierzem Boga, ponieważ jest ono nadrzędne wobec wszystkich ludzkich umów. Tak samo Malachiasz [2:14] oświadcza, że Bóg jest niejako stypulatorem małżeństwa, który swoją władzą łączy mężczyznę z kobietą i sankcjonuje przymierze. Małżeństwo nie jest rzeczą ustanowioną przez ludzi. Wiemy, że autorem tego jest Bóg i że jest ono uroczyście celebrowane w Jego imieniu. Pismo mówi, że jest to przymierze święte i dlatego nazywa je boskim” [5]
Cielesne małżeństwo, między ludźmi, będące punktem odniesienia do duchowego małżeństwa Kościoła i Chrystusa, po upadku w grzech służył trzem głównym dobrom oraz celom.
1) Sprzyja wzajemnej miłości i wsparciu męża i żony (Efez. 5:25, 28; Kol. 3:19; Tyt. 2:3-4)
2) Umożliwia legalną prokreację i wychowanie dzieci (1 Mojż. 1:28; 1 Tym. 5:14; 5 Mojż. 23:2)
3) I chroni zarówno męża, jak i żonę przed grzechem seksualnym i pokusami (1 Kor. 7:2, 8-9; Hebr. 13:4)
Ponieważ to Bóg jest autorem małżeństwa, On też jest tym, który ustanawia jego prawa, obowiązki oraz wskazuje na konsekwencje
- naruszenia praw i
. - zaniedbania obowiązków.
To dlatego Kalwin i Reformacja uznawali argumentację Chrystusa o możliwości rozwodu i ponownego małżeństwa osób, które łamiąc ustalone przez Boga warunki i obowiązki tego przymierza ciał, duchowo niszczyli swoje związki przez grzech.
Jakie to prawa i warunki?
.
Przepisy co do rozwodu
W Księdze Powtórzonego Prawa Bóg dał przepisy dotyczące rozwodu, choć to nie znaczy, że Bóg pochwala rozwody. To jednak, że Bóg czegoś nie pochwala, nie oznacza, że nie jest przez Boga dopuszczalne:
5 Mojż. 24:1-4
.
1. Jeśli mężczyzna poślubi kobietę i zostanie jej mężem, a potem zdarzy się, że nie znajdzie ona upodobania w jego oczach, gdyż znalazł u niej coś nieprzyzwoitego, wtedy wypisze jej list rozwodowy, wręczy go jej i odprawi ją ze swego domu.2. A gdy ona opuści jego dom, może wyjść za mąż za innego.
3. A jeśli drugi mąż ją znienawidzi, wypisze jej list rozwodowy, wręczy go jej i odprawi ją ze swego domu, albo jeśli umrze ten drugi mąż, który pojął ją za żonę;
4. To ten pierwszy mąż, który ją odprawił, nie będzie mógł powtórnie pojąć jej za żonę, gdyż jest ona splugawiona; to bowiem jest obrzydliwością przed PANEM. Nie dopuszczaj do popełnienia takiego grzechu w ziemi, którą PAN, twój Bóg, daje ci w dziedzictwo.
Podstawą do prawomocnego rozwodu w czasach Starego Przymierza było odnalezienie u żony czegoś nieprzyzwoitego. Hebrajskie słowo użyte w tekście to עֶרְוַ֣ת erwat odnosi nas do moralnej nieczystości. W Topical Lexicon przeczytamy, że
W około pięćdziesięciu czterech miejscach Starego Testamentu termin ten określa etykę seksualną Izraela [6]
Mojżesz dał przepisy rozwodowe stosowane w przypadku wykrycia seksualnej niemoralności małżonki. Mąż mógł odprawić małżonkę i poślubić inną, gdy odprawiana była moralnie nieczysta – cudzołożna, nierządna, itp. Taki był pierwotny zamiar Prawa. Jednakże Żydzi rozciągnęli tę definicję do granic możliwości.
.
Żydowskie nadużycia
potem zdarzy się, że nie znajdzie ona upodobania w jego oczach,
John GIll [7] zauważył współistnienie kilku szkół interpretacji słów Mojżesza.
Hebrajska szkoła interpretacji zwana Dom Szammaja mówiła, że mężczyzna nie może oddalić żony, chyba że znajdzie w niej jakąś nieczystość, zgodnie z Księgą Powtórzonego Prawa 24:1.
Jednakże Dom Hillella mówił, że kobiete można odprawić jeśli zepsuje mu jedzenie (to znaczy, jak wyjaśniają Jarchi i Bartenora, spali je albo w ogniu, albo z solą, tj. nad pieczeniem lub solą), którzy powołują się również na Księgę Powtórzonego Prawa 24:1
Z kolei R. Akiba mówił, że mąż może odprawić żonę jeśli znajdzie inną piękniejszą od niej, jak powiedziano w Księdze Powtórzonego Prawa 24:1 „i stanie się, że nie znajdzie łaski w jego oczach”.
Jan Kalwin wyjaśnia [8], że w czasach Chrystusa Żydzi błędnie interpretowali kwestię upodobania żony przez męża wyobrażając sobie, że wypełniają swój obowiązek wobec Boga, gdy przestrzegają prawa w sposób narodowy, tak też czegokolwiek prawo narodowe nie zabraniało, głupio uważali za dozwolone. Rozwody, których mężowie zwykli udzielać swoim żonom, nie zostały zakazane przez Mojżesza ze względu na porządek zewnętrzny, ale jedynie w celu powstrzymania rozwiązłości Mojżesz nakazał, aby „list rozwodowy” był dawany oddalonym żonom. Było to swego rodzaju świadectwo wolności, tak że kobieta była później wolna od jarzma i władzy męża. Mąż jednocześnie przyznawał, że nie oddala jej z powodu żadnego przestępstwa, lecz dlatego, że mu się nie podobała. I to stąd właśnie wziął się błąd, że nie ma nic złego w takim oddaleniu, pod warunkiem, że zachowane są formy prawne.
Lecz Żydzi postępowali źle, traktując jako kwestię prawa cywilnego regułę, która została im dana dla pobożnego i świętego życia. Prawa narodowe bywają bowiem dostosowywane do obyczajów ludzi, ale Bóg, ustanawiając prawo duchowe, nie patrzył na to, co ludzie mogą czynić, lecz na to, co powinni czynić. Zawiera ono doskonałą i całkowitą sprawiedliwość, choć brakuje nam zdolności do jej wypełnienia.
Chrystus zatem napomina nas, abyśmy nie wnioskowali, że to, co jest dozwolone przez prawo narodowe Mojżesza, jest z tego powodu dozwolone w oczach Boga. Ten, kto oddala swoją żonę i daje jej list rozwodowy, chroni się pod pretekstem prawa: lecz węzeł małżeński jest zbyt święty, by mógł zostać rozwiązany z woli, a raczej dla rozwiązłej przyjemności mężczyzn. Chociaż mąż i żona są zjednoczeni za obopólną zgodą, to jednak Bóg wiąże ich nierozerwalnym węzłem, tak że później nie mają oni swobody rozstania się.
Jak wskazuje Jezus w Ewangelii Mateusza, te przepisy Mojżeszowe zostały dane tylko dlatego, że niektórzy Izraelici, w „zatwardziałości serc swoich”, nalegali na oddalanie swoich żon. Chrystus dodaje, że „od początku tak nie było” Jego stanowisko jest następujące: „Co więc Bóg złączył, człowiek niech nie rozłącza.” (Mat. 19:6), i ta zasada obowiązuje.
Mat. 19:7-9 7. Zapytali go: Dlaczego więc Mojżesz nakazał dać list rozwodowy i oddalić ją? 8. Odpowiedział im: Z powodu zatwardziałości waszego serca Mojżesz pozwolił wam oddalić wasze żony, ale od początku tak nie było. 9. Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – z wyjątkiem przypadku nierządu – i żeni się z inną, cudzołoży, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży.
Wyjaśnienie Chrystusa
Bóg dał jeden wyjątek, z wyjątkiem przypadku nierządu: kobieta, która nikczemnie złamała przysięgę małżeńską, słusznie zostaje odrzucona, ponieważ to z jej winy więzy małżeńskie zostały zerwane, a mąż odzyskał wolność.
Nierząd nie należy rozumieć ściśle jako to, co nazywa się nierządem, ale jako każde cudzołóstwo, kazirodztwo lub jakąkolwiek nielegalną kopulację. To było całkowiciesprzeczne z rozumem i praktykami faryzeuszy, którzy stali po stronie Hillella i Akiby: dopuszczali rozwody pod najgłupszymi i najbardziej błahymi pretekstami, podczas gdy Szammaj i jego zwolennicy nalegali na to, że mężczyzna powinien oddalić żonę jedynie z powodu nieczystości; w czym zgadzali się z Chrystusem.
W tym miejscu Chrystus nie narusza ani nie odwołuje pierwotnego prawa rozwodu, ani pozwolenia na rozwód, ale uwalnia je od fałszywych interpretacji i złego wykorzystania, jakie czynili faryzeusze, i przywraca jego dawne znaczenie, w którym należało je rozumieć: rozwód nie był w żadnym przypadku dozwolony, poza wyjatkiem nierządu:
5 Mojż. 24:1 Jeśli mężczyzna poślubi kobietę i zostanie jej mężem, a potem zdarzy się, że nie znajdzie ona upodobania w jego oczach, gdyżznalazłu niej coś [moralnie, seksualnie] nieprzyzwoitego, wtedy wypisze jej list rozwodowy, wręczy go jej i odprawi ją ze swego domu.
.
Mat. 5:32 Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – poza przypadkiem nierządu – prowadzi ją do cudzołóstwa, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży.
.
Mat. 19:9Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – z wyjątkiem przypadku nierządu – i żeni się z inną, cudzołoży, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży.
Interpretacja Pierwszego Kościoła
Z przedstawionym wyjaśnieniem Mojżesza przez Chrystusa zgadzają się niektórzy wczesnochrześcijańscy interpretatorzy. O ile w Pasterzu Hermasa, z którego najwyraźniej czerpali następcy Nowacjana, doczytamy się całkowitego zakazu ponownego małżeństwa, to już Tertulian zauważa, że Chrystus pozostawił wyjątek od reguły przez co nauczasł całkowicie zgodnie z Mojżeszem:
„Małżeństwo, które nie zostało prawidłowo rozwiązane, jest trwałe; zatem poślubienie, gdy małżeństwo jest nierozwiązane, jest cudzołóstwem. Ponieważ zatem Jego zakaz rozwodu był warunkowy, nie zakazał go całkowicie; a czego nie zakazał absolutnie, to dopuszczał w pewnych okolicznościach, gdy brak przyczyny, dla której wydał swój zakaz. W samej rzeczy Jego nauka nie sprzeciwia się Mojżeszowi, którego nakazu częściowo4818 broni, nie powiem, że potwierdza. [9]
Interpretacja Reformacji
Kalwin wykorzystał rozumienie dóbr małżeństwa, aby zająć się trudnymi kwestiami rozwodu z powodu cudzołóstwa i złośliwej dezercji.
Mat. 5:32 Lecz ja wam mówię: Kto oddala swoją żonę – poza przypadkiem nierządu – prowadzi ją do cudzołóstwa, a kto żeni się z oddaloną, cudzołoży.
.
1 Kor. 7:15 Lecz jeśli niewierzący chce odejść, niech odejdzie. W takich przypadkach ani brat, ani siostra nie są w niewoli. Bóg zaś powołał nas do pokoju.
.
1 Tym. 5:8 A jeśli ktoś nie dba o swoich, a zwłaszcza o domowników, ten wyparł się wiary i gorszy jest od niewierzącego.
Podczas gdy małżeństwa powinny być trwałe i z założenia nierozerwalne, domniemanie to zostaje obalone, jeśli jedna ze stron zdradzi podstawowe dobro miłości małżeńskiej,
- popełniając cudzołóstwo
. - lub złośliwie porzucając małżonka
„Chrystus pozwolił” niewinnemu współmałżonkowi w takich przypadkach ubiegać się o rozwód, a następnie ożenić się ponownie, jeśli ma na to ochotę, powiedział Kalwin. Jeśli to możliwe, niewinny małżonek powinien starać się o pojednanie z małżonkiem krnąbrnym – na wzór Józefa dla Marii, gdy ten dowiedział się o jej ciąży. [10]
„Chociaż Bóg nie karze tych, którzy rozwodzą się z uzasadnionych i zgodnych z prawem powodów, chciał jednak, aby małżeństwo zawsze pozostawało nienaruszalne”. [11]
Kalwin uważał, że mąż i żona powinni mieć możliwość pozwania o rozwód, i w swoim Rozporządzeniu o małżeństwie z 1546 r. zawarł wystarczające przepisy:
„Prawo do rozwodu należy jednakowo i wzajemnie do obu stron, ponieważ oboje mają i równy obowiązek wierności. Chociaż w innych sprawach mąż jest wyższy [od żony], w sprawach łoża małżeńskiego żona ma równe prawo. Nie jest bowiem panem własnego ciała, a zatem, kiedy popełniając cudzołóstwo, rozwiązał małżeństwo, jego żona zostaje uwolniona” [12].
Kto wszczyna postępowanie rozwodowe, musi być niewinny; wszelkie dowody zachęcania lub usprawiedliwiania winy drugiej osoby byłyby fatalne w skutkach dla procesu rozwodowego. Ale tam, gdzie niewinny powód zwyciężył i uzyskał rozwód, winny małżonek musiał stawić czoła surowym sankcjom
- co najmniej spłata majątku
, - alimenty
. - i tam, gdzie to stosowne, alimenty na dzieci
, - często połączone z więzieniem lub wygnaniem a najgorszym przypadku jawnogrzesznictwa z karą śmierci.[13]
Kalwin i jego współpracownicy z Konsystorza okazywali zaskakującą troskę o obie strony po rozwodzie. W przypadku niewinnej strony Kalwin zgadzał się na ponowne małżeństwo i nalegał, aby strona winna nadal płaciła zapomogę i alimenty na dzieci jako ciągłą sankcję, nawet jeśli współmałżonek i dzieci w ponownym związku były teraz pod opieką.
Kalwin dalej nalegał, aby strona winna ostatecznie mogła ponownie wyjść za mąż.
„Byłoby zbyt surowym zakazać mężczyźnie zawierania małżeństw przez całe życie, jeśli jego żona rozwiodła się z nim za cudzołóstwo, lub zakazać kobiecie, która została odrzucona przez męża, zwłaszcza jeśli mają trudności z utrzymaniem seksualności; jedna słabość nieuchronnie pociąga za sobą drugą”. [14]
Kalwin nie pozwolił winnej stronie
„natychmiastodlecieć do innego małżeństwa. Wolność ponownego zawarcia małżeństwa należy odłożyć na jakiś czas, czy to na czas określony, czy też do ponownego zawarcia małżeństwa przez stronę niewinną” [15]
Wiara Konfesyjna
Rezultatem nauczania o prawomocnych rozwodach przez Mojżesza, Chrystusa, konsekwentnie przez część pierwszego Kościoła i Kalwina jest zawarcie tej doktryny w Konfesji Westminsterskiej. Westminsterskie Wyznanie Wiary zostało spisane przez Zgromadzenie Westminsterskie w latach 1643–1647 podczas angielskiej wojny domowej w celu zreformowania Kościoła Anglii i zjednoczenia jego zróżnicowanych frakcji pod wspólną kalwińską teologią. Dokument, złożony z 151 teologów i duchownych, z udziałem delegacji szkockiej, stał się standardem doktrynalnym w kościołach prezbiteriańskich na całym świecie i wpłynął na inne wyznania protestanckie.
W 23 artykule Wyznania Reformowanego czytamy o prawomocnym rozwodzie, którego prawną podstawą jest cudzołóstwo lub porzucenie:
V. Odkrycie faktu cudzołóstwa jednej ze stron po zaręczynach jest wystarczającym powodem do ich zerwania. Cudzołóstwo po ślubie daje prawo niewinnej stronie zażądania rozwodu, a po rozwodzie ponownego małżeństwa, tak jakby winna strona umarła.
.
VI. Chociaż zepsuta natura ludzka waży się szukać najrozmaitszych przyczyn, aby bezprawnie rozłączyć tych, których Bóg połączył w małżeństwie, jednak tylko cudzołóstwo, albo porzucenie są wystarczającymi przyczynami rozwiązania małżeństwa. Należy wtedy sprawę przeprowadzić publicznie i zgodnie z prawem, nie pozostawiając stronom możliwości działania według własnego uznania. [16]
Język Konfesji jest nad wyraz precyzyjny. Rozwód jest możliwy, ponieważ strona cudzołożna traktowana jest jak martwa. To jasne odniesienie do Prawa Starego Przymierza, obecnie, w Nowej Dyspensacji egzekwowanego przez ekskomunikę kościelną:
3 Mojż. 20:10 Mężczyzna, który dopuści się cudzołóstwa z czyjąś żoną, ponieważ cudzołożył z żoną swego bliźniego, poniesie śmierć, zarówno cudzołożnik, jak i cudzołożnica.
Istota przymierza pozostała niezmieniona, choć zmianie uległy forma wyrazu. Cudzołóstwo oznacza, że winna strona jest martwa dla strony poszkodowanej. Stąd strona poszkodowana ma prawo do ponownego małżeństwa.
Konkludując, o ile Boże przymierze małżeństwa Chrystusa z Oblubienicom jest wieczne i bezwarunkowe, o tyle Bóg, stypulator małżeństwa uczynił je bladym symbolem tego co duchowe ukazując cielesne małżeństwo jako mniejsze od duchowego. Ponieważ małżeństwo między ludźmi jest cielesne oraz ludzie, w tym członkowie kościoła, są grzeszni, wyjątkiem od reguły nienaruszalności więzów małżeńskich, tak w Starym, jak i w Nowym Przymierzu, jest moralna nieczystość małżonka i dezerecja.
.
Zagrożenie
Istnieje swoiste ostrzeżenie Chrystusa przed zakazem zawierania małżeństwa. W pierwszym rzędzie stosować je należy do nakazu celibatu, tak mocno promowanego wśród rzymskich katolików i innych sektach o charakterze gnostyckim. Ale Słowa Ducha Świętego odnieść możemy też przyłożyć do zakazu zawierania ponownego małżeństwa przez stronę poszkodowaną, co może ją doprowadzić do duchowej ruiny, gdy potrzeby ciała pozostają ale zakaz uniemożliwia realizację. Ten zakaz całkiem niewinnych, poszkodowanych
1) Pozbawia wzajemnej miłości i wsparcia męża i żony
2) Uniemożliwia legalną prokreację i wychowanie dzieci
3) Pozbawia ochrony przed grzechem seksualnym i pokusami
Nauczanie restrykcjonistów, świadomie lub nie, nakłada niemożliwe do udźwignięcia jarzmo niebezpiecznie zbliżając się do tego, przed czym ostrzegał Pan:
1 Tym. 4:1-3 1. A Duch otwarcie mówi, że w czasach ostatecznych niektórzy odstąpią od wiary, dając posłuch zwodniczym duchom i naukom demonów; 2. Mówiąc kłamstwo w obłudzie, mając napiętnowane sumienie; 3. Zabraniając wstępować w związki małżeńskie, ….
Niech Bóg ma wszystkich Reformowanych Braci w opiece.
Przypisy
[1] Daniel Wallace, Greek Grammar Beyond the Basics s. 523
[2] Restrykcjoniści pierwszy raz dali o sobie znać w środku III wieku, za czasów Trajana Decjusza,(cesarz w latach 249 – 251 A.D.), gdy prześladowania chrześcijan nabrały rozmachu i przeniosły się na całe Imperium. Wielu członków kościoła odpadło od wiary. Po ustaniu prześladowań część wróciła w tym upadli biskupi z roszczeniami do urzędów. Nowacjan kandydat na biskupa Rzymu w tym czasie, odrzucał lapsi. Naśladowcy Nowacjana nauczali, że ochrzczeni chrześcijanie, którzy następnie wyparli się wiary w czasie prześladowań nie powinni być przyjmowani z powrotem do Kościoła po upamietaniu. „Następcy Nowacjana dodali do poglądów pewne nowe sprawy, bowiem do świętych misteriów nie dopuszczają tych, którzy zawarli ponowne małżeństwa, zupełnie usuwają z własnych zgromadzeń naukę o nawróceniu […]” [Teodoret z Cyru, O herezjach, s 658]
[3] David Engelsma, Unia z Chrystusem.
[4] Jan Kalwin, Instytuty 3.1.4
[5] Jan Kalwin, Kazanie Efez. 5:22-26, 31-33
[6] Topical Lexicon, źródło
[7] John Gill, Komentarz do Mat. 5:32, źródło
[8] Jan Kalwin, Komentarz do Mat. 5:32, źródło
[9] Tertulian z Kartaginy, Przeciw Marcjonowi t. 4, w Philip Shaff, Ante Nicean Fathers 3 s. 874
[10] Komentarz Harmonia Ewangelii Mat. 19:3-9; Kazanie 5 Mojż. 24:1-4.
[11] Tamże
[12] Rozporządzenie o małżeństwie w CO 10/1: 41-44. Zobacz także Komentarz 1 Mojż. 29:27; Wykład Mal. 2:14-16; Kazanie 5 Mojż. 24:1-4.
[13] Zobacz szczegółową analizę spraw w Seeger, Nullité de mariage rozwód i separacja, 375-435.
[14] Tamże
[15] Consilium, CO 10/1:231
[16] Konfesja Westminsterska 23.5-6
Nauczanie wygłoszone dnia 28.09.2025
Zobacz w temacie
- Sprawa małżeństw i rozwodów
- Nierząd, wszeteczeństwo a cudzołóstwo
- Kalwin o małżeństwie i życiu rodzinnym
. - Białe małżeństwa, konsekrowane dziewice, celibat, niecne chucie i Boże rozwiązanie
- Grzech seksualności a uświęcenie
. - Boże wysokie powołanie dla kobiet
- Boży nakaz dla rodziców
- Chrześcijański parasol