Życiorys

Psalm 69:9 Bo gorliwość o twój dom zżarła mnie i spadły na mnie urągania urągających tobie.
.
Neh. 13:25 Dlatego zgromiłem ich i przekląłem, a niektórych z nich biłem, wyrwałem ich włosy i zaprzysiągłem ich na Boga

W czasach, gdy z jednej strony Kościół zbytnio zbliża się do systemu tego świata, z drugiej zaś upada teologicznie, Bóg w swojej opatrzności posyła swoje sługi (Przysłów 22:17; Mat. 23:34) aby przypomnieć czym jest prawda (Psalm 138:2; Jan 17:17) i lojalność względem jedynej jego Głowy (Efez. 1:22; 5:23; Kol. 1:18). Powaga sytuacji wymaga niejednokrotnie gwałtownych charakterów i zdecydowanych działań (Ezdr. 9:3; Neh. 13:25).

Takim Bożym mężem był Hipolit z Rzymu (ok. 170 – † ok. 235 A.D.) żyjący w czasach, gdy w kościele nasilał się apokaliptyczny fanatyzm połączony z oczekiwaniem na rychły powrót Mesjasza oraz postępowała odgórna, polityczno teologiczna korupcja wśród jego przywódców.

Hipolit był najważniejszym teologiem III wieku w Kościele chrześcijańskim w Rzymie, gdzie też prawdopodobnie się urodził. Focjusz I z Konstantynopola opisuje go w swojej Bibliotheca (kod. 121) jako ucznia Ireneusza, który był uczniem Polikarpa, ten zaś był osobistym uczniem Jana Apostoła. Zatem swoją osobą reprezentował czwarte pokolenie uczniów Chrystusa.

Jest przedstawiany jako żołnierz nawrócony przez św. Wawrzyńca, legendę, która długo przetrwała w Brewiarzu Rzymskim. Pomylono go również z męczennikiem o tym samym imieniu, który został pochowany w Portus, mieście, którego był biskupem.

Jako prezbiter kościoła w Rzymie w czasie biskupstwa Zefiryna (199–217) Hipolit został wyróżniony za swoją wiedzę i elokwencję. W tym czasie usłyszał go Orygenes z Aleksandrii, wówczas jeszcze młody człowiek.
.


Spory teologiczne

Hipolit widząc postępującą degenerację przywódców kościoła wdał się w teologiczny konflikt z biskupami Rzymu swoich czasów i wydaje się, że stał na czele skupionej w domowych kościołach grupy schizmatyckiej jako rywalizujący biskup tegoż miasta.

„Około roku 217 ropoczyna swój spór z Kalikstem księgą „Przeciw wszystkim herezjom” (Syntagma), której zakończenie stanowi fragment „Przeciw Noetowi” L. J. Rogier, Historia kościoła, t. I s. 127

Nie przebierając w słowach  bezlitośnie punktował i sprzeciwiał się liberalnemu podejściu do kwestii upamiętania, co wynikało z polityki Kaliksta i Zefiryna, którym przyświecała koncepcja kościoła egalitarnego.

Sam Kalikst został uczyniony archidiakonem przez Zefiryna, jego doradcą i zarządcą cmentarza zwanego dziś katakumbami św. Kaliksta. Po osiągnięciu biskupstwa odpuszczał grzechy cielesne pod warunkiem solidaryzowania się z jego ideami i dopuszczał do służby biskupów i diakonów wielokrotnie żonatych, zezwalał także na sztuczne poronienia.

 

A) W kontraście do tego Hipolit postrzegał Kościół jako społeczność czystych wiernych, zaś do wcielanej w życie koncepcji biskupów, przeciwstawiał wyznawaną przez siebie, biblijną ideę Kościoła heroicznego, bedącego w konflikcie ze światem. O tym jak radykalny był w swoim postępowaniu świadczą historycy:

Drwi sobie z […] porównania Kaliksta, przedstawiającego Kościół jako arkę Noego, w której znajdują się zwierzęta wszelkiego rodzaju, a rozróżni je dopiero sąd.” L. J. Rogier, Historia kościoła, t. I s. 127

B) Wyznając dawniej praktykowy prezbiterianizm Hipolit sprzeciwia się postępującej centralizacji władzy eklezjalnej przejawiającej się naśladownictwem władzy cesarskiej a wprowadzanej do kościoła przez elity należące do klasy rządzącej. U tych ostatnich paniczna obawa pogorszenia swego delikatnego położenia zdecydowanymi postawami stanowiła doskonałe podłoże do odrzucenia biblijnych zasad zarządzania lokalnymi zborami. Z tym walczy Hipolit, który jak się okazało:

„[był] przeciwnikiem monarchicznej koncepcji episkopatu, właściwej Zefirynowi i Kalikstowi, a także roli przyznawanej diakonom.” L. J. Rogier, Historia kościoła, t. I s. 127

C) Hipolit był także zwolennikiem egzegezy opartej o oryginalny język Nowego Testamentu.

„Jego zachowawcza postawa przejawia się jeszcze w czymś innym, a mianowicie w werności grece.” L. J. Rogier, Historia kościoła, t. I s. 127

D) Piętnował korupcję oraz wskazywał na rzekome nawrócenia jako sposób uzyskania wolności w ramach amnestii religijnej. Biskupstwa w Rzymie sprawowali ludzie nieodrodzeni, pozbawieni znajomości podstaw doktrynalnych.

„Hipolit oskarża Zefiryna o to, że pozwoliwszy się przekupić sprzyja propagandzie Kleomena i że sam stał się zwolennikiem monarchizmu. Formułuje ponadto oskarżenie pod adresem Kaliksta, który będąc niegdyś chrześcijańskim niewolnikiem […] wdał się w operacje bankowe zakończone fiaskiem. Osadzony w więzieniu, wyzwolony a następnie wysłany do kopalń Sardynii [odpowiednik nowożytnich niemieckich obozów śmierci] znajduje sposób na uzyskanie zwolnienia, dając się wciągnąć na listę chrześcijańskich wyznawców, dla których Markia, konkubina Kommodusa, wystarała się o ułaskawienie”

E) Ale przede wszystkim Hipolit zwalczał modalizm Kaliksta i Zefiryna, herezję jaką obaj biskupi przyjęli od monarchian, u których poszukiwali wsparcia w obliczu kryzysu apokaliptycznego. Dla wyjaśnienia monarchnizm zakładał jedność Bożej substancji i osoby ontycznej (jest jedna Boża substancja i jedna Boża osoba), modalizm w jego późnej formie zwanej sabelianizmem natomiast interpretował osoby Ojca, Syna i Ducha Świętego jako sposoby samowyrażania się Boga (który raz jest Ojcem, raz Synem a raz Duchem Świętym ale nigdy trzema na raz).

„Kalikst nie tylko nadal wyznaje modalizm, ale rozluźnia dyscyplinę w Kościele” L. J. Rogier, Historia kościoła, t. I s. 126


Spuścizna

Obszerne pisma Hipolita, które ze względu na różnorodność tematu można porównać z pismami Orygenesa Aleksandryjskiego, obejmują sferę egzegezy, homiletyki, apologetyki i polemiki, chronografii i prawa kościelnego. Nestety prace te przetrwały do czasów współczesnych w tak fragmentarycznym stanie, że trudno uzyskać od nich jakiekolwiek bardzo dokładne wyobrażenie o jego intelektualnym i literackim znaczeniu. 

Głównym dziełem Hipolita jest „Obalenie wszystkich herezji” spisane w dziesięciu tomach, spośród których Księga I była najważniejsza. został wydrukowany (pod tytułem Philosophumena) wśród dzieł Orygenesa. Księgi II i III zaginęły, a księgi IV–X odnaleziono bez nazwiska autora w klasztorze na Górze Athos w 1842 roku.

Z dzieł egzegetycznych zwykle przypisywanych Hipolitowi najlepiej zachowały się:

  • Komentarz do proroka Daniela i
  • Komentarz do Pieśni nad Pieśniami.

Ten ostatni, zachowany w dwóch gruzińskich rękopisach, greckim epitomie, paleosłowiańskim florilegium oraz fragmentach w języku ormiańskim i syryjskim, a także w wielu cytatach patrystycznych to najwcześniejsza poświadczona chrześcijańska interpretacja Pieśni, obejmująca tylko trzy pierwsze rozdziały. Komentarz przedstawia Pieśń jako odniesienie do skomplikowanej relacji między Izraelem, Chrystusem i Kościołem pogańskim.

Z dzieł dogmatycznych „O Chrystusie i Antychryście” przetrwało w stanie kompletnym. Zawiera m.in. barwny opis wydarzeń poprzedzających koniec świata i prawdopodobnie zostało napisane w czasie prześladowań za Septymiusza Sewera, około 202 roku.

Wpływ Hipolita odczuwalny jest przede wszystkim przez jego prace dotyczące chronografii i prawa kościelnego. Jego kronika świata, kompilacja obejmująca cały okres od stworzenia świata do roku 234, stała się podstawą wielu prac chronograficznych zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie.

Zobacz także:

Traktat o Chrystusie i antychryście

„O ANTYCHRYŚCIE – HIPOLIT – [jak będzie wyglądało przyjście antychrysta, w jakich okolicznościach i kiedy ujawni się Niegodziwiec ] św. Biskup Rzymski, męczennik – II/III w.*

[…] Słuszną jest zatem rzeczą, abyśmy odwołując się do samych Pism Bożych wykazali na ich podstawie, jak będzie wyglądało przyjście antychrysta, w jakich okolicznościach i kiedy ujawni się Niegodziwiec9, skąd i z jakiego rodu będzie pochodził i jak brzmieć będzie jego imię, które Pismo określa za pomocą liczby10, jak oszuka on lud, zgromadziwszy ich z krańców ziemi, jak wzbudzi ucisk i prześladowanie przeciwko świętym11, jak będzie dowodził, że sam jest Bogiem12, i jaki będzie jego koniec, jak ujawni się przyjście Pana z niebios, w jaki sposób cały świat ulegnie spaleniu, jak będzie wyglądało sławne królestwo niebieskie świętych współkrólujących z Chrystusem, i na czym będzie polegała wieczna kara ognista nieprawych13.[…] Skoro bowiem nasz Pan i Zbawiciel, Jezus Chrystus, Syn Boży, w swej królewskiej i chwalebnej postaci został zapowiedziany jako „lew”14, to w taki sam sposób również antychrysta Pisma zapowiedziały jako „lwa”15 ze względu na jego tyranię i przemoc. Oszust pod każdym względem chce się upodobnić do Syna Bożego. Lwem jest Chrystus i lwem jest antychryst. Królem jest Chrystus, i antychryst jest królem ziemskim. Zbawiciel objawił się jako owca, a więc również tamten ukaże się jako owca, ale wewnątrz będzie wilkiem16. Zbawiciel przyszedł na świat jako obrzezany, a więc i on przyjdzie podobnie. […] Pan posłał apostołów do wszystkich narodów17, i on podobnie pośle fałszywych apostołów. Zbawiciel zgromadził rozproszone owce, on też podobnie zbierze rozproszony lud. Pan dał pieczęć18 tym, którzy w Niego wierzą; podobnie postąpi antychryst. Pan objawił się jako człowiek; również antychryst przyjdzie w ludzkiej postaci. Zbawiciel zmartwychwstał i ukazał swoje ciało jako świątynię; antychryst odbuduje kamienną świątynię w Jerozolimie. Takie to będą jego fałszywe działania, które ujawnimy niżej […]

________________________________

I. 1. Skoro gorąco prosisz, umiłowany mój bracie Teofilu, o wyjaśnienie problemów, któreś mi przedstawił, uznałem za słuszne zaczerpnąć obficie z samych Pism Świętych, jak ze świętego źródła, i w ten sposób znaleźć rozwiązanie dla trapiących cię pytań. Pragnę, byś nie poprzestał na przyjęciu ich jedynie zmysłowym słuchem, lecz wniknął głębiej w postawione problemy i we wszystkim mógł wielbić Boga.

Uznaj to za naszą bezpieczną pomoc dla ciebie w doczesnym życiu; korzystając z gotowych słów będziesz mógł mówić o problemach trudnych i niejasnych dla wielu i zasiewać w obszarze swego serca jak w żyznej i czystej glebie, gromiąć nimi oponentów i przeciwników zbawczej nauki.

2. Obawiam się jednak, aby rozwiązanie tych problemów nie zostało ujawnione niewiernym i bluźnierczym językom, bo wyniknęłyby stąd poważne kłopoty. Przekazuj je więc ludziom pobożnym i wiernym, którzy z bojaźnią pragną żyć w świętości i sprawiedliwości. Nie bez powodu bowiem święty Apostoł takiego oto napomnienia udziela w Liście do Tymoteusza:

„O, Tymoteuszu, strzeż depozytu, unikając światowej czczej gadaniny i przeciwstawnych twierdzeń fałszywej wiedzy [gnozy], jaką niektórzy obiecując, odeszli od wiary” 1, oraz „Ty więc, mój synu, nabieraj mocy dzięki łasce, która jest w Chrystusie Jezusie, a to, co usłyszałeś ode mnie za pośrednictwem wielu świadków, przekaż wiernym ludziom, którzy będą gotowi nauczyć też innych„2.

3. Skoro więc święty Apostoł ostrożnie mówił o sprawach nie dla wszystkich łatwo zrozumiałych, przewidując w duchu, że „nie wszyscy będą mieli wiarę”3, to o ileż bardziej my narazimy się na niebezpieczeństwo, jeśli nieroztropnie i nierozważnie udzielać będziemy nauki Bożej profanom i niegodnym?

II. 1. Oto bowiem naszymi oczyma stali się błogosławieni prorocy, którzy dzięki wierze z góry dostrzegali tajemnice Słowa. Prorocy pełnili tę swoją służbę również dla następnych pokoleń, bo mówili nie tylko o tym, co się już dokonało, lecz również o wydarzeniach współczesnych i przyszłych. Działo się to w tym celu, aby prorok okazał się prorokiem nie tylko dla określonego czasu, lecz mógł zostać uznany za proroka przepowiadającego przyszłość wszystkim pokoleniom. Oni wszyscy, umocnieni duchem prorockim i godnie uhonorowani przez samo Słowo, byli zestrojeni między sobą niczym instrumenty muzyczne, a plektronem było w nich zawsze Słowo i to pod Jego wpływem wypowiadali się zgodnie z wolą Boga.

2. Zaprawdę przecież prorocy nie przemawiali z własnej mocy, ani nie głosili swych własnych wymysłów, lecz najpierw otrzymali od Słowa prawdziwą mądrość, następnie w widzeniach zostali należycie pouczeni o przyszłości, i dopiero wtedy posłano ich, aby głosili to, co Bóg jedynie przed nimi odkrył. Dla jakiej bowiem przyczyny prorok będzie nosił tytuł proroka, jeśli nie dlatego, że duchem ujrzał przyszłość? Gdyby wszak prorok mówił o czymś, co się już zdarzyło, nie byłby prorokiem, bo opowiadałby o sprawach, które wszyscy widzieli na własne oczy; zasadnie zaś został uznany za proroka, jeśli przepowiadał przyszłość. Dlatego też słusznie prorokom od początku nadano tytuł”widzących”4.

3. Przeto i my, dobrze zapoznawszy się z ich przepowiedniami, nie mówimy o swych własnych wyobrażeniach, nie próbujemy wprowadzać żadnych nowinek, lecz powtarzamy to, co już dawno zostało sformułowane, wydobywając zapisy proroków wobec ludzi, którzy są zdolni do wyznawania prawdziwej wiary – aby stały się one pomocą dla nas obu: dla mówiącego, by ogarnąwszy pamięcią treść zagadnienia należycie je wyłożył, dla słuchającego, by uważnie śledził, o czym mówimy. Skoro więc obie strony muszą się zdobyć na wspólny wysiłek – mówca ma głosić bezpieczną naukę, a słuchacz przyjmować słowa słuchając ich z wiarą, proszę, abyś i ty wsparł mnie modlitwą do Boga5.

III. 1. [Módl się zatem], aby sam Syn Boży, który dawniej był Słowem, a teraz ze względu na nas objawił się na świecie jako Człowiek, za naszym pośrednictwem zechciał ci teraz wyjaśnić to, czego pragniesz się dowiedzieć, a mianowicie treść objawienia udzielonego niegdyś przez Słowo Boże błogosławionym prorokom. Lecz oto Słowo ukazuje swoje miłosierdzie i bezstronność przechodząc przez wszystkich świętych, staje się podobne do doświadczonego lekarza, który leczy nasze choroby, ono rozumie ludzką słabość, próbuje pouczyć nieświadomych, a błądzących skierować na drogę prawdy6, tym, którzy go z wiarą szukają, pozwala się łatwo odnaleźć i łatwo otwiera się dla tych, którzy z czystym ciałem i sercem pragną kołatać do drzwi7.

2. Nie odrzuca żadnego swego sługi, nie gardzi nikim jako niegodnym Jego boskich tajemnic, nie wynosi bogacza ponad nędzarza i nie pogardza biedakiem z powodu jego ubóstwa, barbarzyńcy nie zarzuca głupoty ani nie pozbawia eunucha ludzkiej godności, nie ma w nienawiści kobiety dla jej dawnego nieposłuszeństwa ani nie gardzi mężczyzną za jego wykroczenie, lecz nad wszystkimi się lituje, wszystkich chce zbawić, pragnie uzdrowić wszystkie dzieci Boże i wszystkich świętych wzywa do tego, aby się stali jednym, doskonałym człowiekiem8. Jeden jest bowiem Syn Boży, przez którego my również otrzymaliśmy odrodzenie w Duchu Świętym, i wszyscy pragniemy dotrzeć do jednego niebieskiego człowieka.

IV. 1. Słowo Boże bowiem jako byt niecielesny przyodziało się w święte ciało ze świętej Dziewicy jak Oblubieniec w szatę; On utkał ją sobie podczas męki na krzyżu, aby przydawszy naszemu śmiertelnemu ciału własnej mocy oraz połączywszy zniszczalne z niezniszczalnym i słabe z mocnym ocalić człowieka, który był skazany na zagładę.

2. Mamy więc krosno Pana, którym jest Jego męka na krzyżu, mamy osnowę, którą jest tkwiąca w Nim moc Ducha Świętego, mamy wątek – czyli święte ciało wplecione w Ducha, nić – czyli łaskę, która przez miłość Chrystusa wiąże i łączy oboje w jedno; czółenkiem jest Słowo, robotnikami zaś patriarchowie i prorocy, którzy tkają powłóczysty i doskonały chiton Chrystusa; to przez nich przebiega Słowo jak czółenko tkackie i za ich pośrednictwem tworzy tkaninę zgodnie z wolą Ojca.

V. Pora jednak przejść do tematu, bo dość już powiedzieliśmy we wstępie na chwałę Bożą. Słuszną jest zatem rzeczą, abyśmy odwołując się do samych Pism Bożych wykazali na ich podstawie, jak będzie wyglądało przyjście antychrysta, w jakich okolicznościach i kiedy ujawni się Niegodziwiec9, skąd i z jakiego rodu będzie pochodził i jak brzmieć będzie jego imię, które Pismo określa za pomocą liczby10, jak oszuka on lud, zgromadziwszy ich z krańców ziemi, jak wzbudzi ucisk i prześladowanie przeciwko świętym11, jak będzie dowodził, że sam jest Bogiem12, i jaki będzie jego koniec, jak ujawni się przyjście Pana z niebios, w jaki sposób cały świat ulegnie spaleniu, jak będzie wyglądało sławne królestwo niebieskie świętych współkrólujących z Chrystusem, i na czym będzie polegała wieczna kara ognista nieprawych13.

VI. 1. Skoro bowiem nasz Pan i Zbawiciel, Jezus Chrystus, Syn Boży, w swej królewskiej i chwalebnej postaci został zapowiedziany jako „lew”14, to w taki sam sposób również antychrysta Pisma zapowiedziały jako „lwa”15 ze względu na jego tyranię i przemoc. Oszust pod każdym względem chce się upodobnić do Syna Bożego. Lwem jest Chrystus i lwem jest antychryst. Królem jest Chrystus, i antychryst jest królem ziemskim. Zbawiciel objawił się jako owca, a więc również tamten ukaże się jako owca, ale wewnątrz będzie wilkiem16. Zbawiciel przyszedł na świat jako obrzezany, a więc i on przyjdzie podobnie.

2. Pan posłał apostołów do wszystkich narodów17, i on podobnie pośle fałszywych apostołów. Zbawiciel zgromadził rozproszone owce, on też podobnie zbierze rozproszony lud. Pan dał pieczęć18 tym, którzy w Niego wierzą; podobnie postąpi antychryst. Pan objawił się jako człowiek; również antychryst przyjdzie w ludzkiej postaci. Zbawiciel zmartwychwstał i ukazał swoje ciało jako świątynię; antychryst odbuduje kamienną świątynię w Jerozolimie. Takie to będą jego fałszywe działania, które ujawnimy niżej, teraz zaś przejdźmy do postawionego tematu.

VII. Błogosławiony Jakub zapowiadając naszego Pana i Zbawiciela tak mówi o błogosławieństwach: „Judo, ciebie sławić będą bracia twoi, twoje ręce bowiem na karku wrogów twoich. Synowie twego ojca będą ci oddawać pokłon. Judo, młody lwie, z pączka wyrosłeś, synu mój. Spoczywając zasnąłeś jak lew, jak młode lwiątko, a któż go obudzi? Nie zabraknie władcy z Judy ani wodza z bioder jego, aż przyjdzie ten, do którego to należy, i on będzie oczekiwaniem narodów. Przywiąże on swego osiołka w winnicy, a oślątko swej oślicy u winnej latorośli; w winie prać będzie swoją szatę i we krwi winnej jagody płaszcz swój. Oczy jego będą wesołe od wina, a zęby jego bielsze niż mleko19.

VIII. 1. Postanowiłem przypomnieć ci te teksty, a przecież sam potrafisz je zinterpretować. Ponieważ jednak same te wypowiedzi zachęcają, aby o nich mówić, nie będziemy się wymawiać przed tym zadaniem. Są to słowa naprawdę Boże i wspaniałe, takie, które mogą pomóc duszy. Mówiąc o „młodym lwie” prorok ma na myśli Syna Bożego, który według ciała pochodził od Judy i Dawida20; natomiast wyrażenie: „wyrosłeś z pączka, synu mój” wskazuje, że ze świętej Dziewicy wyrósł owoc, który nie narodził się z nasienia, lecz począł z Ducha Świętego i wyrasta z ziemi niby święty pęd.

2. Izajasz bowiem stwierdza: „Wyrośnie różdżka z korzenia Jessego i wyrośnie z niej kwiat”21. To więc, co Izajasz nazywa „kwiatem”, Jakub nazwał „pączkiem”: najpierw bowiem Słowo ukształtowało się w łonie, a dopiero potem zakwitło na świecie. Co się zaś tyczy stwierdzenia: „Spoczywając zasnąłeś jak lew i jak młode lwiątko”, to zapowiada ono trzydniowe zaśnięcie Chrystusa, jak o tym mówi również Izajasz: „Jakie to miasto wierne stało się nierządnicą, Syjon, pełen rozsądku? Sprawiedliwość w nim zasnęła, a teraz zabójcy”22.

3. Dawid mówi podobnie: „Położyłem się, zasnąłem i obudziłem się, bo Pan mnie podtrzyma”23, chce tutaj wskazać, że kiedyś dokona się Jego zaśnięcie i zmartwychwstanie. Jakub zaś pyta: „Któż go obudzi?; oczywiście – Ojciec, zgodnie ze słowami Pawła: „… i Boga Ojca, który Go wskrzesił z martwych”24.

IX. Natomiast powiedzenie: „Nie zabraknie władcy z Judy ani wodza z bioder jego, aż przyjdzie ten, do którego to należy, a on będzie oczekiwaniem narodów”, wskazuje na historyczną ciągłość rodu królewskiego od Judy do Chrystusa. To On jest wszak „oczekiwaniem narodów”, czyli naszym oczekiwaniem, oczekujemy bowiem, że przyjdzie z niebios w mocy, a przez wiarę już Go oglądamy.

X. „Przywiąże on swego osiołka w winnicy”, to znaczy do swego powołania włączy lud, który wywodzi się z obrzezania; sam bowiem był „winnicą”; „a oślątko swej oślicy u winnej latorośli”: to znaczy niczym młode źrebię przyłączy do siebie lud pochodzący z pogan; wezwie do jednej wiary obrzezanych i nieobrzezanych.

XI. „W winie prać będzie swoją szatę” – mianowicie ojcowską łaskę Ducha Świętego, która spłynęła na Niego nad Jordanem. „I we krwi winnej jagody płaszcz swój”; czyż „krew winnej jagody” nie oznacza tu krwi Jego świętego ciała, które zostało zmiażdżone na krzyżu jak winna jagoda? Z Jego boku wytrysnęły dwa źródła – krwi i wody, a obmyte w nich narody, które są jakby szatą dla Chrystusa, otrzymują oczyszczenie.

XII. „Oczy Jego będą wesołe od wina”, którz jest oczyma Chrystusa, jeśli nie błogosławieni prorocy, którzy w duchu wprzód ujrzeli i zapowiedzieli cierpienia, jakie miały na Niego spaść, i którzy potencjalnie cieszyli się oglądając Go oczyma duszy, ustawicznie pouczani przez samo Słowo i Jego łaskę.

XIII. Stwierdzenie: „A zęby jego bielsze niż mleko”, wskazuje na wychodzące ze świętych ust Chrystusa polecenia, które są czyste jak mleko.

XIV. 1. Skoro więc Pisma zapowiedziały Chrystusa jako lwa i młode lwiątko, podobnie też określono antychrysta. Oto bowiem Mojżesz mówi tak: „Dan, szczenię lwa, wyskoczy z Basanu”25. Zastanów się jednak uważnie, aby cię ktoś nie wprowadził w błąd utrzymując, że w zdaniu tym jest mowa o Zbawicielu. Autor mówi: „Dan, szczenię lwa”; mówiąc więc o pokoleniu Dana wskazuje wyraźnie, z którego pokolenia ma się wywodzić antychryst.

2. Jak bowiem Zbawiciel urodził się z pokolenia Judy, tak antychryst urodzi się z pokolenia Dana. Jakub zaś potwierdza, że tak jest istotnie: „Niech Dan będzie wężem siedzącym na drodze, kąsając końskie kopyto”26. Czyż więc nie jest tym wężem, który jest pierwszym oszustem, o którym mówi Księga Rodzaju, a który zwiódł Ewę i oszukał Adama? Ponieważ jednak wypadałoby uzasadnić naszą teorię odwołując się do większej ilości świadectw, nie będziemy z tym zwlekać.

XV. 1. Prorok stwierdza wyraźnie, że naprawdę z pokolenia Dana narodzi się i powstanie tyran, król, straszny sędzia, syn diabła: „Dan będzie sądził swój lud jako jedno pokolenie w Izraelu”27. Ktoś jednak może powiedzieć, że słowa te odnoszą się do Samsona, który pochodził z pokolenia Dana i przez dwadzieścia lat sprawował sądy nad ludem28. Jednakże przytoczona zapowiedź tylko częściowo wypełniła się w Samsonie, całkowicie zaś wypełni się w antychryście. Jeremiasz bowiem powiada: „Od Dana usłyszymy rżenie jego koni, od dźwięku rżenia jego konnicy zadrżała cała ziemia”29.

2. Również inny prorok stwierdza: „Sprowadzi całą swą potęgę od Wschodu aż do Zachodu. Pójdą z nim ci, których wezwał, i ci, których nie wezwał. Sprawi, że morze stanie się białe od żagli jego okrętów, a ziemia czarna od tarcz i zbroi, a każdy, kto stanie do walki przeciw niemu, padnie od miecza”30. Udowodnimy dalej, że przytoczone zapisy nie odnoszą się do nikogo innego, tylko do bezwzględnego tyrana i nieprzyjaciela Boga.

XVI. 1. Otóż prorok Izajasz stwierdza: „Gdy Pan dokona całego dzieła swego na górze Syjon i w Jerozolimie, ukarze pyszne serce króla Asyrii i bezczelność jego wyniosłych oczu”. Powiedział bowiem:’ Będę działać mocą i mądrością swego rozumu, przesunę granice narodów i zniweczę ich potęgę, wstrząsnę ich ludne miasta, a wszystkich mieszkańców zgniotę ręką jak ptasie gniazdo i zmiażdżę jak porzucone jajka, a nie będzie nikogo, kto by mi uciekł albo mi się sprzeciwił’.

2. Czyż tak nie jest? Lecz Pan Zastępów okryje niesławą twoją sławę, a na twą chwałę rozpali się ogień płonący: światłość Izraela stanie się ogniem i uświęci go ogniem, i pożre jego materię niczym siano”31.

XVII. 1. W innym zaś miejscu mówi: „Jakże nastał kres ciemiężcy, jak ustał ten, który przynaglał? Połamał Bóg jarzmo władców uderzywszy lud smagnięcięm nieuleczalnego gniewu, chłoszcząc lud nieubłaganą zapalczywością. Zatrzymał się i uległ. Cała ziemia radośnie woła: drzewa Libanu i jego cedry uradowały się z twego powodu: Odkąd zasnąłeś, nie przychodzi drwal, który nas ścina. Piekło w głębinie okryło się smutkiem spotkawszy się z tobą, wraz z tobą podnieśli się wszyscy olbrzymi, władcy ziemi, którzy każą powstać z tronów wszystkim królom narodów. Wszyscy odezwą się i powiedzą tobie: ‚Zostałeś zraniony tak samo, jak my, zaliczono cię do naszego grona’.

2. Chwała twoja i wielka radość twoja znalazła się w piekle. Rozścielą pod tobą zgniliznę, a okryciem twym będą robaki. Jakże to spadł z nieba Zwiastun Jutrzenki, który rano wschodził? Został wdeptany w ziemię ten, który wydawał rozkazy wszystkim narodom. Ty zaś mówiłeś w swym sercu: ‚Wstąpię do nieba, ponad gwiazdami niebieskimi postawię swój tron, zasiądę na wysokich górach na północy, wzniosę się ponad chmury i będę podobny do Najwyższego’. Teraz zaś zostałeś strącony do piekła, do fundamentów ziemi. Ci, którzy cię ujrzą, zdumieją się nad tobą i powiedzą: ‚Ten człowiek trząsł ziemią, obalał królów, cały świat zamieniał w pustynię, burzył miasta, a jeńców nie zwalniał”.

3. Wszyscy królowie narodów zasnęli w chwale, każdy w domu swoim, ty zaś zostałeś porzucony w górach jak trup zbeszczeszczony pośród wielu zabitych, pomordowanych mieczem, którzy schodzą do piekła. Jak szata krwią splamiona nie będzie czysta, tak i ty nie będziesz czysty, bo zgubiłeś moją ziemię i wymordowałeś mój lud. Nie będziesz istniał na wieki, nieprawe nasienie, aby nie powstały i nie odziedziczyły ziemi”32.

XVIII. 1. Ezechiel wypowiada się o nim podobnie: „Tak mówi Pan Bóg: Czy dlatego, że serce twoje stało się wyniosłe i powiedziałeś: „Ja jestem Bogiem i zasiadłem na Bożej stolicy w sercu morza’, choć człowiekiem jesteś, a nie Bogiem i serce swe podawałeś za serce Boże, oto mądrzejszy jesteś od Daniela? Mędrcy nie udzielili ci swojej wiedzy. Czyż własną przezornością i roztropnością zdobyłeś sobie znaczenie i zgromadziłeś złoto i srebro w skarbcach swoich? Czyż dzięki swej wiedzy i zdolnościom kupieckim pomnożyłeś swoją potęgę? A serce twe stało się wyniosłe dzięki twej potędze.

2. Dlatego tak mówi Pan Bóg: Ponieważ serce swe podawałeś za serce Boga, oto Ja sprowadzam na ciebie cudzoziemców, najsroższych z narodów, oni obnażą swe miecze przeciw tobie i przeciw urokowi twej wiedzy, i zniweczą twoją urodę, i ściągną cię w dół, i poniesiesz śmierć tak jak ci, którzy giną w głębi morza. Czy wobec swoich oprawców powiesz, że jesteś Bogiem. Wśród rzeszy nieobrzezanych zginiesz z rąk cudzoziemców, ponieważ Ja tak postanowiłem – mówi Pan”33.

XIX. 1.Po przytoczeniu tych zapisów, rozważmy szczegółowo, o czym Daniel mówi w opisie widzeń. On bowiem przedstawiając podział przyszłych królestw opisał również przyjście antychrysta w czasach ostatecznych oraz opisał koniec całego świata. Wyjaśniając więc widzenie Nabuchodonozora powiada: „Ty królu, patrzyłeś, a oto posąg bardzo wielki stał przed tobą. Głowa tego posągu była ze złota, ramiona i plecy ze srebra, brzuch i uda z miedzi, golenie z żelaza, stopy zaś częściowo z żelaza, a częściowo z gliny.

2. Patrzyłeś, a oto oderwał się kamień, mimo że nie dotknęły go ręce, i uszkodził nogi posągu z gliny i żelaza, i połamał je. Wówczas równocześnie uległy skruszeniu glina i żelazo, miedź, srebro i złoto, i stały się podobne do plew na klepisku w lecie. Uniósł je mocny wiatr, tak że nawet ślad po nich nie pozostał. Kamień zaś, który uderzył w posąg, stał się ogromną górą, i napełnił całą ziemię”34.

XX. 1. Dodajmy tu opis innego widzenia Daniela i obydwa połączymy w jedno opowiadania, aby pokazać, jak są zgodne i prawdziwe. Mówi więc Daniel: „Ja, Daniel, ujrzałem[widzenie], a oto cztery wichry nieba spadły na wielkie morze, i cztery ogromne bestie wyszły z morza, a różniły się między sobą. Pierwsza podobna była do lwicy i miała skrzydła, jakby orle. Patrzyłem, aż wyrwano jej skrzydła, podniesiono ją ponad ziemię i postawiono na ludzkich nogach, i dano jej ludzkie serce. A oto druga bestia podobna do niedźwiedzicy opierała się na jednym boku, a w paszczy miała trzy żebra.

2. Patrzyłem, a oto inna bestia podobna do pantery miała na swym grzbiecie cztery ptasie skrzydła. Bestia ta miała cztery głowy. Za nią ujrzałem czwartą bestię, okropną i przerażającą, o nadzwyczajnej sile, miała ona żelazne zęby i miedziane pazury; pożerała i kruszyła, a to, co pozostawało, deptała nogami. Różniła się ona od wszystkich poprzednich bestii, i miała dziesięć rogów. Przypatrywałem się jej rogom, a oto inny mały róg wyrósł pomiędzy nimi, a trzy spośród pierwszych rogów zostały wyrwane przed nim; na rogu tym były oczy podobne do ludzkich, i usta, które wypowiadały wielkie słowa.

XXI. Patrzyłem, aż postawiono trony, i Przedwieczny zasiadł, a szata Jego była biała jak śnieg, a włosy Jego jakby z czystej wełny; tron Jego był jak płomień ognisty, a jego koła jak ogień płonący. Strumień ognia płynął przed Nim, a miliony Mu usługiwały, a setki milionów stały przed Nim. Sąd zasiadł i otworzono księgi. Patrzyłem wówczas, gdyż brzmiały wielkie słowa, które wypowiadał ów róg, aż zabito i unicestwiono bestię, a jej ciało wydano na spalenie w ogniu. Również innym bestiom odebrano władzę.

XXII. Patrzyłem w widzeniu nocnym, a oto na obłokach nieba przybył jakby Syn Człowieczy, zbliżył się do Przedwiecznego i przyprowadzono Go do Niego. I dano mu władzę, chwałę i królestwo, a wszystkie narody, ludy i języki będą Mu służyły. Władza Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie„35.

XXIII. 1. Ponieważ więc niektórzy sądzą, że te niejasne wypowiedzi sformułowane zostały w sposób tajemniczy, postaramy się je wszystkie wyjaśnić, aby stały się zrozumiałe dla tych, którzy są obdarzeni zdrowym rozumem. Mówiąc o „lwicy wychodzącej z morza” [prorok] wskazuje na królestwo babilońskie, które pojawiło się na świecie; symbolizowała je również złota głowa posągu. Stwierdzenie, że „miała skrzydła jakby orle”, oznacza, iż król Nabuchodonozor wbił się w pychę i powstał przeciwko Bogu.

XXIV. 1. Po lwicy ujrzał [prorok] inną bestię, podobną do niedźwiedzicy; bestia ta symbolizowała Persów, Persowie bowiem przejęli władzę po Babilończykach. „Trzy żebra w jej paszczy” oznaczają trzy ludy: Persów, Medów i Babilończyków, a tę samą symbolikę zawiera srebro znajdujące się w posągu poniżej złota. trzecią bestią była pantera, która oznacza Greków. Po Persach bowiem władzę przejął Macedończyk Aleksander, pokonawszy Dariusza; jego też symbolizuje miedź w posągu.

2. Stwierdzenie, że „bestia miała cztery ptasie skrzydła i cztery głowy”, bardzo wyraźnie wskazuje, że królestwo Aleksandra zostało podzielone na cztery części: cztery głowy oznaczają bowiem czterech królów, którzy wywodzą się z królestwa Aleksandra. Aleksander bowiem przed śmiercią podzielił swoje królestwo na cztery części”36.

XXV. 1. Dalej mówi o czwartej bestii, „okropnej i przerażającej; miała ona żelazne zęby i miedziane pazury”. Kogo symbolizuje ta bestia, jeśli nie Rzymian? To samo oznacza też żelazo [w posągu]: królestwo, które panuje w chwili obecnej. Stwierdził [prorok], że golenie [posągu] były z żelaza. Cóż jeszcze pozostaje mój drogi? Jeszcze tylko podeszwy stóp posągu, „które były częściowo z żelaza, a częściowo z gliny, a materiały te były pomieszane”37.

2. Palce stóp oznaczają dziesięciu królów, wzbudzonych w tym królestwie; mówi o tym Daniel: „Patrzyłem na bestię, a oto miała z tyłu dziesięć rogów, wśród których wyrośnie inny, mały róg, jakby odrośl, i usunie trzy spośród pierwszych rogów”; dowodzi, że powstanie antychryst i to on właśnie przywróci królestwo żydowskie.

3. Trzy rogi, które, jak mówi [prorok] zostają wyrwane przez nowy róg, oznaczają trzech królów – Egiptu, Libii i Etiopii, których [tamten] pokona w starciu wojennym, a przejąwszy władzę nad wszystkimi, jako straszny i okrutny tyran wystąpi przeciwko świętym i sprowadzi na nich ucisk i prześladowanie. Daniel stwierdza bowiem: „Przyglądałem się rogowi, a oto ten róg rozpoczął wojnę ze świętymi i zwyciężał ich, aż bestia została zabita, a ciało jej uległo zniszczeniu i wydano je na spalenie”38.

XXVI. 1. Później spadnie z niebios „kamień, który uderzy w posąg”, rozbije go, pozmienia granice królestw i odda władzę świętym Najwyższego. To on stanie się wielką górą i napełni całą ziemię, to o nim mówił Daniel: „Patrzyłem w widzeniu nocnym, a oto na obłokach nieba przybył jakby Syn Człowieczy i zbliżył się aż do Przedwiecznego. Jemu dano władzę, cześć i królestwo, a wszystkie narody, ludy i języki będą Mu służyły. Władza Jego jest wiecznym panowaniem, które nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie”39.

2. [Prorok] wskazuje tu, że cała władza została przez Ojca oddana Synowi, który został ogłoszony Królem i Sędzią wszystkich istot niebieskich, ziemskich i podziemnych: istot niebieskich, ponieważ jako Słowo urodził się z serca Ojca przed wszystkimi bytami; istot ziemskich, ponieważ urodził się również jako człowiek między ludźmi, na nowo kształtując z samego siebie Adama; istot podziemnych, ponieważ został również zaliczony między umarłych, głosząc dobrą nowinę duszom świętych i przez śmierć swoją odniósłszy zwycięstwo nad śmiercią.

XXVII. Skoro się tak ma się stać i dziesięć palców posągu przejdzie pod władzę ludu, a dziesięć rogów bestii będzie podzielonych między dziesięciu królów, to zastanówmy się nad omawianym zagadnieniem i rozważmy go dokładniej.

XXVIII. Złota głowa posągu i lwica oznaczają Babilończyków; srebrne ramiona i barki oraz niedźwiedzica – to Persowie i Medowie; brzuch i miedziane członki oraz pantera – to Grecy sprawujący władzę od czasów Aleksandra; żelazne golenie oraz bestia okropna i przerażająca – to Rzymianie, którzy władają obecnie. Podeszwy stóp, glina i żelazo oraz dziesięć rogów – to przyszłość. Nowy, mały róg, który wyrósł pomiędzy nimi – to antychryst; kamień, który uderzył w posąg, rozbił go i napełnił ziemię – to Chrystus, który przychodzi z nieba i sprawuje sąd nad światem.

_____________________________

XXIX. 1. Mówię ci o tym wszystkim, umiłowany, z bojaźnią i szczerze, powodowany „miłością Chrystusa, która przewyższa [wszystko]”40. Jeśli bowiem nasi poprzednicy, błogosławieni prorocy, wiedzieli to wszystko, a nie chcieli tego głosić otwarcie, aby nie wprowadzać zamętu w ludzkie dusze, lecz opowiadali w sposób tajemniczy, za pomocą przypowieści i zagadek, stwierdzając: „Potrzeba tu rozumu obdarzonego mądrością”41, to na ileż większe niebezpieczeństwo narazimy się my, jeśli się ośmielimy wydobyć na jaw to, co oni mówili w sposób tajemny.

2. Zastanówmy się więc nad tym, co w czasach ostatecznych stanie się ową nieczystą nierządnicą i jak wielka będzie owa niepełna jeszcze kara, która z gniewu Bożego spadnie na nią jeszcze przed sądem ostatecznym.

XXX. 1. Obudź się zatem ty, błogosławiony Izajaszu, i powiedz wyraźnie, co zawarłeś w swym proroctwie na temat wielkiego miasta Babilonu. Wygłosiłeś przecież proroctwo o Jerozolimie, i ono się spełniło. Powiedziałeś wyraźnie: „Niechaj ziemia wasza będzie spustoszona, a miasta ogniem spalone. Kraj wasz niechaj na waszych oczach splądrują cudzoziemcy, niechaj będzie spustoszony, splądrowany przez wielu cudzoziemców. Córa Syjonu zostanie opuszczona jak namiot w winnicy, jak szałas w ogrodzie warzywnym, jak miasto oblężone”42.

2. Cóż więc? Czyż się to już nie stało? Czy nie spełniły się twoje słowa? Czyż ich ziemia judejska nie została spustoszona? Czy nie spłonęła świątynia? Czy mury nie zostały rozbite? Czy nie zburzono miast? Czy cudzoziemcy nie pustoszą kraju? Czyż nad ich ziemią nie panują Rzymianie? Bezbożni z nienawiści do ciebie przecięli cię piłą i ukrzyżowali Chrystusa. Umarłeś w świecie, ale żyjesz z Chrystusem.

XXXI. 1. Kogóż z was będę miłował bardziej niż ciebie? Lecz także Jeremiasz został ukamieniowany. Czy Jeremiasza mam miłować bardziej? Również Daniel składa świadectwo. Danielu, czyż mam cię wysławiać ponad wszystkich? I Jan nie kłamie. Jakimi ustami i językami będę was wysławiał – a raczej Słowo, które przez was przemawia? Umarliście bowiem z Chrystusem, lecz żyjecie z Bogiem. Posłuchajcie i uradujcie się! Oto wszystkie wasze zapowiedzi wypełniły się w stosownym czasie.

2. Najpierw bowiem to ujrzeliście, a potem tak właśnie ogłosiliście wszystkim pokoleniom wyrocznie Boga, służąc wszystkim pokoleniom. Zostaliście nazwani prorokami, abyście mogli wszystkim przynieść ocalenie. Prorok bowiem wtedy naprawdę staje (się) prorokiem, gdy przepowie przyszłe wydarzenia, a później okaże się, że one się spełniły. Wszyscy byliście uczniami dobrego Nauczyciela. I słusznie zwracam się do was jak do żyjących, gdyż macie już odłożony dla siebie w niebie wieniec życia i nieśmiertelności43.

XXXII. 1. Mów do mnie, błogosławiony Danielu, przekonaj mnie, proszę. Wygłaszasz proroctwo o lwicy w Babilonie, gdyż byłeś tam jeńcem. Opowiedz mi o przyszłych losach niedźwiedzicy: byłeś jeszcze wtedy na świecie i widziałeś, jak to się stało. Potem mówisz mi o panterze. Skąd jednak dowiedziałeś się o tym? Przecież wówczas już zasnąłeś. Kto cię o tym pouczył, czyż nie Ten, który cię ukształtował w łonie matki – Słowo Boże44?

2. Powiedziałeś, a nie skłamałeś. Pojawiła się bowiem pantera, przyszedł kozioł pośród kóz, uderzył barana, złamał jego rogi i podeptał go nogami, pokonał i wzbił się w pychę45. A gdy upadł, urosły nad nim cztery rogi. Ciesz się, błogosławiony Danielu, nie pomyliłeś się, to wszystko się spełniło.

XXXIII. Opowiedz mi dalej: „Czwarta bestia, okropna i przerażająca, zęby miała z żelaza i miedziane pazury, pożerała i kruszyła, depcąc nogami to, co pozostawało”46. Popatrz, oto panuje „żelazo”, spójrz – „powala wszystko i kruszy”, spójrz – podbija wszystkich, którzy się sprzeciwiają; popatrz – my to widzimy i pouczeni przez ciebie wielbimy Boga.

XXXIV. Skoro jednak mamy mówić o nierządnicy, przybądź, błogosławiony Izajaszu; zobaczymy, co mówisz o Babilonie. „Zstąp i usiądź na ziemi, dziewico, Córo babilońska! Usiądź, Córo Chaldejska! Już nie będą cię nazywać rozpieszczoną i delikatną. weź żarna, miel mąkę, zdejmij swą zasłonę, pokaż swe siwe włosy, odkryj nogi, brnij przez strumienie. Odkryje się twój wstyd, wyjdzie na jaw twoja hańba. Wezmę pomstę na tobie, a już nie wydam cię ludziom. Odkupiciel twój – Pan Zastępów, imię Jego: Święty Izraela. Usiądź w milczeniu, wejdź do ciemności, Córko Chaldejska, bo nie będą cię już nazywać mocą królestwa.

XXXV. 1. Rozgniewałem się na lud mój, bo zhańbiłaś moje dziedzictwo. Oddałem ich w twoje ręce, a ty nie miałaś dla nich litości, sprawiłaś, że twoje jarzmo zaciążyło starcowi. Mówiłaś: ‚Na wieki będę władczynią’. Nie zastanowiłaś się nad tym w swym sercu, nie rozpamiętywałaś spraw ostatecznych. A teraz posłuchaj, o delikatna, ty, która siedzisz pewna siebie i mówisz w swym sercu: ‚Ja jestem i nie ma innej, nie będę wdową, nie zaznam sieroctwa’.

2. Lecz w jednym dniu spadnie na ciebie jedno i drugie – wdowieństwo i bezdzietność przyjdzie na ciebie niespodzianie pośród twych czarów i mnóstwa twych zaklęć, kiedy polegasz na swym występku. Mówiłaś bowiem: ‚Ja jestem i nie ma innej’, i wstydzić się będziesz swego nierządu, bo mówiłaś w sercu: ‚Ja jestem’. I przyjdzie na ciebie zguba, której nie znasz, otchłań, i wpadniesz w nią. I spadnie na ciebie cierpienie, i nie zdołasz się oczyścić. I spadnie na ciebie niespodzianie, ani się spostrzeżesz. Trwaj przy swoich zaklęciach i przy mnogich swych czarach, których się nauczyłaś w młodości: może zdołasz odnieść korzyść.

3. Zmęczyłaś się w swoich radach. Niechaj staną i niech cię ocalą badacze nieba, niech badacze gwiazd ci oznajmią, co się z tobą stanie. Oto wszyscy spłoną jak słoma w ogniu i nie uratują swej duszy z płomienia, bo masz rozpalone węgle, siądź na nich, tak będziesz miała pomoc. Trudziłaś się w przemianie od młodości, człowiek sam pobłądził, a nikt cię nie ocali”47. Tak brzmi proroctwo Izajasza. Popatrzmy zaś, czy podobnie mówi Jan.

XXXVI. 1. Jan bowiem podczas pobytu na wyspie Patmos ujrzał objawienie48 przerażających tajemnic, o których otwarcie opowiedział, aby pouczyć innych. Opowiedz mi, Janie, apostole i uczniu Pana, co zobaczyłeś i co usłyszałeś na temat Babilonu. Obudź się i powiedz, gdyż i ciebie on wygnał.

„I przyszedł jeden z siedmiu aniołów mających siedem czasz, i tak się odezwał do mnie: ‚Chodź, pokażę ci wyrok na Wielką Nierządnicę, która siedzi nad wieloma wodami, z którą nierząd popełnili królowie ziemi, a mieszkańcy ziemi upili się winem jej nierządu’.

2. I zaniósł mnie w stanie zachwycenia na pustynię, i ujrzałem Niewiastę siedzącą na bestii szkarłatnej, pełnej imion, mającej siedem głów i dziesięć rogów. A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat, zdobna w złoto, drogi kamień i perły, miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i brud nierządu ziemi, a na jej czole było wypisane imię – tajemnica, Wielki Babilon, Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi.

XXXVII.

I ujrzałem niewiastę pijaną krwią świętych i krwią świadków Jezusa, a widząc ją zdumiałem się bardzo. I rzekł do mnie anioł: ‚Czemu się zdumiałeś? Ja ci wyjaśnię tajemnicę Niewiasty i bestii, która ją nosi, a ma siedem głów i dziesięć rogów. Bestia, którą ujrzałeś, była, i nie ma jej, ma wyjść z Otchłani i zmierza ku zagładzie. I zdumieją się mieszkańcy ziemi, ci, których imię od założenia świata jest zapisane w księdze życia, spoglądając na bestię, iż była, a nie ma jej i ma przyjść.

XXXVIII.

1. Oto umysł obdarzony mądrością. Siedem głów to jest siedem gór, tam, gdzie siedzi na nich Niewiasta, i siedmiu jest królów: pięciu upadło, jeden istnieje, a inny jeszcze nie przyszedł, a kiedy przyjdzie, ma pozostać na krótko. A bestia, która była, i nie ma jej, ona jest ósmym, a jest spośród siedmiu, i zdąża ku zagładzie.

2. A dziesięć rogów, które widziałeś, to dziesięciu królów, którzy władzy królewskiej jeszcze nie objęli, lecz wezmą władzę jako królowie na jedną godzinę wraz z bestią. Ci mają jeden zamysł, a potęgę i władzę swą oddają bestii. Ci będą walczyć z Barankiem, a Baranek ich pokona, bo jest Panem panów i Królem królów, a także ci, co z Nim są – powołani, wybrani i wierni’.

XXXIX.

I mówi do mnie:’Wody, które widziałeś, gdzie Nierządnica ma siedzibę, to są ludy i tłumy, narody i języki. A dziesięć rogów, które widziałeś, i bestia – ci nienawidzić będą Nierządnicy i sprawią, że będzie spustoszona i naga, i będą jedli jej ciało i spalą ją ogniem, bo Bóg natchnął ich serce, aby wykonali Jego zamysł, i jeden zamysł wykonali, i dali bestii królewską swą władzę, aż słowa Boże się spełnią. A Niewiasta, którą widziałeś, to wielkie miasto mające władzę królewską nad królami ziemi’.

XL.

Potem ujrzałem innego anioła – zstępującego z nieba i mającego wielką władzę, a ziemia od chwały jego rozbłysła. I głosem potężnym zawołał: ‚Upadł, upadł wielki Babilon, i stał się siedliskiem demonów i kryjówką wszelkiego ducha nieczystego, i kryjówką wszelkiej nieczystej bestii i budzącej wstręt, bo winem zapalczywości swojego nierządu napoiła wszystkie narody, i królowie ziemi dopuścili się z nią nierządu, a kupcy ziemi wzbogacili się ogromem jej przepychu’. I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: ‚Ludu mój, wyjdźcie z niej, byście nie mieli udziału w jej grzechach i żadnej z jej plag nie ponieśli: bo grzechy jej narosły aż do nieba, i wspomniał Bóg na jej zbrodnie.

XLI.

1. Odpłaćcie jej tak, jak ona odpłacała, i za jej grzechy oddajcie podwójnie: w kielichu, w którym przyrządzała wino, podwójny dział dla niej przyrządźcie! Ile się wsławiła i osiągnęła przepychu, tyle jej zadajcie katuszy i smutku! Ponieważ mówi w swym sercu: Zasiadam jak królowa i nie jestem wdową, i z pewnością nie zaznam żałoby, dlatego w jednym dniu nadejdą jej plagi, śmierć i smutek, i głód, i będzie ogniem spalona, bo mocny jest Pan Bóg, który ją osądził.

2. I będą płakać i lamentować nad nią królowie ziemi, którzy nierządu z nią się dopuścili i żyli w przepychu, kiedy zobaczą dym jej pożaru. Stanąwszy z daleka ze strachu przed jej katuszami, powiedzą: Biada, biada, wielka stolico, Babilonie, stolico potężna! Bo w jednej godzinie sąd na ciebie przyszedł! A kupcy ziemi płaczą i żalą się nad nią, bo ich towaru nikt już nie kupuje, towaru – złota i srebra, drogiego kamienia i pereł, bisioru i purpury, jedwabiu i szkarłatu, wszelkiego drewna tujowego i przedmiotów z kości słoniowej, wszelkich przedmiotów z drogocennego drewna, spiżu, żelaza, marmuru, cynamonu i wonnej maści, pachnideł, olejku, kadzidła, wina, oliwy, najczystszej mąki, pszenicy, bydła i owiec, koni, powozów oraz ciał i dusz ludzkich. Dojrzały owoc, pożądanie twej duszy, odszedł od ciebie, a przepadły dla ciebie wszystkie rzeczy wyborne i świetne, i już ich nie znajdziesz.

3. Twoi kupcy, którzy wzbogacili się na niej, staną z daleka ze strachu przed jej katuszami, płacząc i żaląc się w słowach: Biada, biada, wielka stolico, odziana w bisior, purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perłę, bo w jednej godzinie przepadło tak wielkie bogactwo.

4. A każdy sternik i każdy żeglarz, i marynarze, i wszyscy, co pracują na morzu, stanęli z daleka i patrząc na dym jej pożaru tak wołali: Jakież jest miasto podobne do stolicy? I rzucali proch sobie na głowy, i wołali płacząc i żaląc się w słowach: Biada, biada, bo wielka stolica, w której się wzbogacili wszyscy, co mają okręty na morzu, dzięki jej dostatkowi, przepadła w jednej godzinie.

XLII.

Wesel się nad nią niebo i święci, apostołowie i prorocy, bo przeciw niej Bóg rozsądził waszą sprawę’. I potężny jeden anioł dźwignął kamień jak wielki kamień młyński, i rzucił w morze, mówiąc: ‚Tak z rozmachem Babilon, wielka stolica, zostanie rzucona i już jej nie będzie można znaleźć. I głosu harfiarzy, śpiewaków, fletnistów, trębaczy już się w tobie nie usłyszy. I żadnego mistrza jakiejkolwiek sztuki już w tobie nie będzie można znaleźć. I terkotu żaren już w tobie nie będzie słychać. I światło lampy już w tobie nie rozbłyśnie. I głosu oblubieńca i oblubienicy już się nie usłyszy: bo kupcy twoi byli możnowładcami na ziemi, bo twymi czarami omamione zostały wszystkie narody, i w niej znalazła się krew proroków i świętych, i wszystkich zabitych na ziemi”49.

XLIII. 1. Przytoczone teksty mówią bardzo wyraźnie o cierpieniach i o cząstkowym sądzie, jaki spadnie na Babilon w czasach ostatecznych za sprawą ówcześnie panujących władców. Powinniśmy jednak zastanowić się również dokładniej, kiedy się to dokona i kiedy mały róg wyrośnie pomiędzy nimi. Skoro bowiem „żelazne golenie”, które teraz górują nad podeszwami stóp i nad palcami, upadną, tak jak to ukazuje wizja posągu oraz przerażającej bestii i jak to przedstawiliśmy wcześniej, to w jakich okolicznościach żelazo i glina połączą się w jedną masę?

2. Na pytanie to odpowie nam Daniel. Powiada on: „Jeden tydzień ustanowi przymierze dla wielu. A w połowie tygodnia ustanie moja ofiara i libacja”50. Mówiąc o „jednym tygodniu” prorok ma na myśli ostatni tydzień, który nastanie przy samym końcu świata, a „połowę tygodnia” obejmą dwaj prorocy, Enoch i Eliasz. Oni bowiem „obleczeni w worki będą wołali przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni”51, głosząc pokutę ludowi i wszystkim narodom.

XLIV. 1. Oto bowiem w Piśmie opisano dwukrotnie przyjście naszego Pana i Zbawiciela. Pierwsze z nich dokonane w ciele, było niechwalebne, ponieważ Zbawiciel został wyszydzony, zgodnie z zapowiedzią Izajasza, który stwierdził: „Widzieliśmy Go, a nie miał On wdzięku ani piękna, lecz postać Jego była wzgardzona i nędzniejsza od wszystkich ludzi: mąż boleści, oswojony z cierpieniem, został wzgardzony i zlekceważony”52. Zapowiedziano też drugie Jego przyjście chwalebne, kiedy to przyjdzie z nieba z zastępem aniołów i w chwale Ojca, zgodnie z tym, co mówi prorok: „Ujrzycie Króla w chwale”53, oraz „Widziałem, jak na obłokach niebieskich przybył jakby Syn Człowieczy, i zbliżył się do Przedwiecznego, i przyprowadzono Go do Niego. I dano Mu władzę, chwałę, cześć i królestwo, a wszystkie narody, ludy i języki będą Mu służyły. Królestwo Jego jest wiecznym panowaniem, które nie ulegnie zagładzie”54.

2. Przedstawiono również dwóch [Jego] zwiastunów. Pierwszy z nich to Jan, syn Zachariasza, który w całym tego słowa znaczeniu był zwiastunem i heroldem naszego Zbawiciela: głosił on wszystkim niebieską światłość, która pojawiła się na świecie; poprzedzał Go również w łonie matki, gdyż jego wcześniej poczęła Elżbieta, aby dzięki temu mógł również dzieciom przebywającym jeszcze w łonach matek zapowiedzieć przyszłe nowe narodzenie z Ducha Świętego i Dziewicy.

XLV. On też „usłyszawszy pozdrowienie Maryi poruszył się z radości w łonie matki”55, dostrzegając, że w łonie Dziewicy poczęło się Słowo Boże. Następnie pojawił się jako nauczyciel na pustyni, głosząc ludowi „chrzest nawrócenia”56; zapowiedział w ten sposób zbawienie ludom mieszkającym na pustyni świata. Jeszcze później nad Jordanem osobiście wskazał Zbawiciela i stwierdził: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata”57. On wreszcie, zamordowany przez Heroda, poprzedził Chrystusa głosząc dobrą nowinę tym, którzy przebywali w Otchłani; zatem tam również był Jego zwiastunem, zapowiadając, że i tam przyjdzie Zbawiciel, który wykupi dusze świętych z ręki śmierci.

XLVI. 1. Ponieważ jednak „pierwocinami zmartwychwstania”58 wszystkich ludzi był Zbawiciel, sam Pan musiał powstać z martwych i przez Niego przyjdzie sąd na cały świat, aby ci, którzy godnie walczyli, godnie też otrzymali wieniec zwycięstwa od Niego, dobrego Sędziego, który pierwszy odniósł zwycięstwo w biegu, został wzięty do nieba, zasiada po prawicy Boga Ojca i ponownie objawi się jako Sędzia przy końcu świata.

2. Koniecznie więc musieli objawić się przed Nim Jego zwiastuni, jak mówi przez usta swego posłańca, Malachiasza: „Poślę wam Eliasza Tesbitę przed nadejściem Dnia Pańskiego, dnia wielkiego, i ukaże się Ten, który skłoni serca ojców ku synom i nieposłusznych sprowadzi do roztropności sprawiedliwych, abym nie przyszedł i nie poraził do szczętu ziemi”59. Oni więc przybędą i głosić będą, że Chrystus objawi się z nieba; oni też czynić będą znaki i cuda, aby w ten sposób poruszyć i skłonić ludzi do pokuty za ich wielką nieprawość i bezbożność.

XLVII. 1. Mówi bowiem Jan: „Dwom moim świadkom dam [władzę] i będą prorokować obleczeni w worki przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni”60, to znaczy przez połowę tygodnia, o której mówił Daniel61. „Oni są dwoma drzewami oliwnymi i dwoma świecznikami, co stoją przed Panem ziemi. A jeśli ktoś zechce ich skrzywdzić, ogień wychodzi z ich ust i pożera wrogów. A jeśli ktoś chce ich skrzywdzić, w ten sposób ma zostać zabity. Oni mają władzę zamknąć niebo, aby deszcz nie zraszał dni ich prorokowania, i mają władzę nad wodami, by je w krew przemienić i wszelką plagą uderzyć ziemię, ilekroć zechcą.

2. A gdy ukończą swój bieg i dopełnią swego świadectwa” – cóż mówi prorok? „Bestia, która wychodzi z Otchłani, wyda im wojnę, pokona ich i zabije”62, ponieważ nie chcą okazać szacunku antychrystowi; to oznacza mały róg, który wyrósł. Antychryst z kolei nadyma się pychą w swym sercu, zaczyna się chełpić i podawać się za Boga, prześladując świętych i bluźniąc Chrystusowi, zgodnie z tym, co mówi prorok Daniel: „Przypatrywałem się rogowi, a oto miał on oczy podobne do ludzkich oczu i usta, które mówiły wielkie rzeczy, i otworzył swe usta, aby bluźnić Bogu, a jego róg rozpoczął wojnę ze świętymi i zwyciężał ich, aż zabito bestię i zniszczono, a ciało jej wydano na spalenie”63.

XLVIII. 1. Skoro jednak trzeba opowiedzieć w szczegółach, jak Duch Święty w tajemniczy sposób ujawnił również jego imię za pomocą liczby, powiedzmy o nim wyraźniej.

Jan bowiem mówi tak: „I ujrzałem inną bestię wychodzącą z ziemi: miała dwa rogi podobne do rogów Baranka, a mówiła jak smok. I całą władzę pierwszej bestii przed nią wykonuje.

2. I sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej bestii, której rana śmiertelna została wyleczona. I czyni wielkie znaki, tak iż nawet każe ogniowi zstępować z nieba na oczach ludzi, i zwodzi mieszkańców ziemi znakami, które jej dano uczynić przed bestią, mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz bestii, tak iżby nawet obraz bestii przemówił i by sprawił, że zabici zostaną wszyscy, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi bestii.

3. I sprawia, że wszyscy mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło, i że nie może kupić ani sprzedać nikt, kto nie ma znamienia – imienia bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę bestii, liczba to bowiem człowieka. A liczba jego jest 666„64.

XLIX. 1. A zatem „bestia wychodząca z ziemi” oznacza przyszłe królestwo antychrysta, dwa rogi zaś symbolizują jego samego i jego fałszywego proroka. Stwierdzenie: „dwa jego rogi podobne są do rogów Baranka”, wskazuje, że antychryst chce się upodobnić do Syna Bożego i przedstawia siebie jako króla. Wyrażenie: „przemawia jak smok”, oznacza, że jest fałszywy, a nie prawdziwy.

2. Zdanie: „I całą władzę pierwszej bestii wykonuje i sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej bestii, której rana śmiertelna została uleczona”, oznacza, że antychryst będzie sprawował władzę i wydawał ustawy zgodnie z prawem Augusta, od którego wzięło początek Cesarstwo Rzymskie; będzie rozstrzygał wszystko, zyskując sobie w ten sposób tym większą chwałę. To właśnie jest czwarta bestia, która otrzymała cios w głowę i ponownie została uleczona, ponieważ została rozbita, doznała zniewagi i została podzielona na dziesięć diademów65, a antychryst, który będzie przebiegły, uleczy ją i odnowi.

3. Taki jest bowiem sens stwierdzenia proroka, że „obdarzy duchem obraz bestii i obraz bestii przemówi”: będzie działać i ponownie nabierze sił dzięki prawom ustanowionym przez antychrysta, i sprawi, że zabici zostaną wszyscy, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi bestii. „W ten sposób okaże się wiara i wytrwałość świętych”66. Powiada bowiem [Jan]: „I sprawia, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło, i nie może kupić ani sprzedać nikt, kto nie ma znamienia – liczby jej imienia”67.

4. Jest bowiem podstępny i powstaje przeciwko sługom Boga, chce ich uciskać i usunąć ze świata, ponieważ nie oddali mu chwały; nakazuje wszystkim umieścić wszędzie kadzielnice, aby żaden święty nie mógł ani kupić, ani sprzedać, jeśli wprzód nie złoży ofiary. Taki sens ma wyrażenie: „znamię umieszczone na prawej ręce”. Natomiast [znamię] „na czole” oznacza, że wszyscy zostali uwieńczeni i noszą ze sobą wieniec ognisty, który nie jest wieńcem życia, lecz wieńcem śmierci.

5. Takie wrogie posunięcia przeciwko Żydom uczynił Antioch Epifanes, gdy został królem Syrii, a pochodził on z rodu Aleksandra Macedońskiego. I on bowiem pełen pychy w sercu wydał wówczas dekret nakazujący wszystkim składać ofiary na ołtarzach ustawionych przed drzwiami [domów]68, a ludzie w wieńcach z bluszczu byli zobowiązani do udziału w korowodach na cześć Dionizosa69; kto zaś nie chciał się podporządkować, musiał spożyć mięso ofiarne i ponosił śmierć wśród mąk i tortur. Ale i on otrzymał zapłatę od Pana Boga, sprawiedliwego Sędziego, który wszystko widzi; poddany został podobnej torturze – umarł stoczony przez robaki70. Jeśli ktoś chciałby zapoznać się z tą sprawą dokładniej, to opis znajduje się w Księgach Machabejskich.

L. 1. Wróćmy więc teraz do tematu. W taki sposób obmyśla swoje knowania również antychryst, który chce na wszelkie sposoby uciskać świętych. stwierdza bowiem prorok i apostoł: „Tu jest [potrzebny] rozum. Kto ma mądrość, niech obliczy liczbę bestii, liczba to bowiem człowieka, a liczba jego jest 666″71. O jego imieniu nie możemy wypowiadać się tak ściśle, jak to zrozumiał i jak dowiedział się błogosławiony Jan; możemy jedynie snuć przypuszczenia. Kiedy zaś sam antychryst się pojawi, czas rozwiąże nasz problem.

2. Powiedzmy jedynie, co na ten temat sami z pewnymi wahaniami sądzimy. Znajdujemy bowiem wiele imion, których wartość liczbowa odpowiada tej liczbie; takim jest na przykład „Teitan”, stare i sławne imię, albo „Euanthas”72, gdyż i w tym imieniu zawiera się owa liczba. A można znaleźć więcej innych takich imion.

3. Ponieważ jednak powiedzieliśmy wcześniej, że rana, jakiej doznała pierwsza bestia, została uleczona, oraz że bestia sprawi, iż obraz przemówi, czyli nabierze sił, to jest jasne dla wszystkich, że teraz jeszcze sprawują władzę Latynowie (LATEINOI – Rzymianie), a nazwa ta w liczbie pojedynczej brzmi „Lateinos” (LATEINOS)73, należy zatem stwierdzić, że istotnie oznacza ona antychrysta, i trzeba wiedzieć, że nie możemy mówić inaczej, lecz „mając tajemnice Boże w czystym sercu”74 winniśmy z bojaźnią wiernie zachowywać to, co zapowiedzieli błogosławieni prorocy, abyśmy, kiedy to się stanie, nie dali się zwieść, gdyż zostaliśmy uprzedzeni. Skoro bowiem nastanie ów czas, wtedy objawi się ten, o którym powiedziano, a imię jego będzie jawnie ogłoszone wszystkim.

LI. Abyśmy jednak nie tylko na podstawie przytoczonych wyżej tekstów przekonali tych, którzy chętnie zajmują się słowami Boga, przeprowadźmy dowód na podstawie wielu jeszcze innych argumentów. Powiada bowiem Daniel: „A ci oto zostaną ocaleni z jego ręki: Edom i Moab, i pierwsi z synów Ammona”75. To oni wszak pomagają mu ze względu na pokrewieństwo z nim i jego królestwo uznają za własne. Edomem są synowie Ezawa, Ammon zaś i Moab to synowie dwóch córek Lota76, a potomstwo ich istnieje do czasów współczesnych. Powiada wszak również Izajasz: „Napadną na okręty cudzoziemców, spustoszą morze i tych, którzy mieszkają na Wschodzie, wyciągną swe ręce najpierw na Moab, a synowie Ammona pierwsi będą poddani”77.

LII. 1. On więc w owym czasie zostanie przez nich ogłoszony i w starciu wojennym obejmie władzę nad trzema rogami spośród dziesięciu i wyrwie je, a są nimi – Egipt, Libia i Etiopia; weźmie zdobycz i łupy, a gdy zostanie mu poddanych siedem pozostałych rogów, zacznie się pysznić w sercu i występować przeciw Bogu, jak gdyby sam był władcą całego świata.

2. Pierwszy jego atak będzie skierowany na Tyr, Sydon i sąsiednie kraje. Gdy bowiem je złupi, wznieci strach u innych, zgodnie z tym, co mówi Izajasz: „Zawstydź się, Sydonie, przemówiło morze, potęga morza rzekła: Nie czułam bólu porodu i nie porodziłam ani nie wykarmiłam chłopców i nie wychowałam dziewcząt. Skoro zaś Egipt posłyszy, ogarnie ich ból nad Tyrem”78.

LIII. Kiedy się to stanie, umiłowany, i kiedy wyrwie on trzy rogi, zacznie potem głosić się Bogiem, tak jak to zapowiedział Ezechiel: „Ponieważ serce twe stało się wyniosłe i powiedziałeś: Ja jestem Bogiem”79. Izajasz mówi podobnie: „Tyś zaś powiedział w swym sercu: Wstąpię na niebo, ponad gwiazdami nieba postawię swój tron, podobny będę do Najwyższego. Teraz jednak zejdziesz do Hadesu, do fundamentów ziemi”80. Tak samo rzecze Ezechiel: „Czy będziesz jeszcze mówił do swych oprawców, że jesteś Bogiem? Przecież jesteś człowiekiem, a nie Bogiem”81.

LIV. 1. Przytoczone teksty mówią więc o pochodzeniu antychrysta, o jego pojawieniu się i śmierci oraz o tajemniczym znaczeniu jego imienia; przypatrzmy się więc z kolei jego działaniu. Antychryst przeto wezwie do siebie cały lud z wszelkich krain rozproszenia, przywłaszczy go sobie jako własne dzieci, będzie im obiecywał odbudowę kraju, odnowę ich królestwa i świątyni, aby kłaniali mu się jak Bogu; mówił o tym prorok: „Zgromadzi całą swą potęgę od wschodu aż do zachodu słońca, pójdą za nim ci, których wezwał, i ci, których nie wezwał„82.

2. Także Jeremiasz w paraboli odnoszącej się do antychrysta stwierdza: „Kuropatwa zaćwierkała, zebrała pisklęta, których nie wysiedziała; kto nieuczciwie gromadzi bogactwa, w połowie jego dni opuszczą go, i aż do końca swych dni będzie głupcem”83.

LV. 1. Nie odejdziemy zbytnio od tematu, jeśli opowiemy o podstępności tego zwierzęcia oraz o tym, że nie bez powodu w swej paraboli prorok powołał się na jego przykład. Kuropatwa jest zwierzęciem żądnym czczej chwały; skoro więc znajdzie w pobliżu gniazdo innej kuropatwy, mającej pisklęta, a zobaczy, że matka84 piskląt odleciała, aby szukać jedzenia, naśladuje jej głos i wabi je do siebie; pisklęta zaś przekonane, że to ich matka, biegną do niej.

2. Wtedy ona chlubi się cudzymi pisklętami jako swoimi. Skoro jednak powróci prawdziwa matka piskląt i zawoła swym własnym głosem, pisklęta rozpoznają ją i porzuciwszy oszustkę wracają do swej prawdziwej matki. Prorok użył tego porównania mówiąc o antychryście, który przyzywa do siebie ludzkość chcąc przywłaszczyć sobie cudzą własność i na próżno obiecuje wszystkim odkupienie, choć sam siebie nie może ocalić.

LVI. Antychryst zatem, skoro zgromadzi przy sobie lud, który zawsze okazywał nieposłuszeństwo Bogu, zachęcony przez nich zacznie prześladować świętych uznając ich za wrogów i przeciwników; opowiada o tym Ewangelista: „W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która poszła do niego mówiąc: ‚Obroń mnie przed moim przeciwnikiem’. Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: ‚Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę”85.

LVII. 1. Nie ulega zatem wątpliwości, że niesprawiedliwym sędzią, który Boga się nie boi i nie liczy z ludźmi, jest tu antychryst, który, jako syn diabła i narzędzie szatana, przejąwszy władzę zacznie występować przeciwko Bogu, naprawdę „ani Boga się nie bojąc, ani nie licząc się” z Synem Bożym, który jest Sędzią wszystkich. Wdowa, która według słów Ewangelisty mieszka w mieście, symbolizuje Jerozolimę, która rzeczywiście jest wdową, gdyż porzucona przez doskonałego niebieskiego Oblubieńca szuka obrony u śmiertelnego człowieka, jakoby została skrzywdzona przez Chrystusa.

2. To jego nazywa swoim przeciwnikiem, a nie Zbawicielem, nie pamiętając słów proroka Jeremiasza: „Ponieważ nie uwierzyli prawdzie, wówczas przemówi do tego ludu i do Jerozolimy duch fałszu”86. Izajasz wyraża się podobnie: „Ponieważ lud ten nie chciał pić wody Siloe, co płynie łagodnie, a drży przed Raassom, królem asyryjskim”87. Król asyryjski symbolizuje antychrysta, jak mówi inny prorok: „A będzie to pokój ode mnie, gdy Asyryjczyk wtargnie do waszego kraju i stąpać będzie w waszych granicach”88.

LVIII. 1. Również Mojżesz, przewidując, że lud wzgardzi prawdziwym Zbawicielem świata i odrzuci Go, a ulegnie błędowi wybierając króla ziemskiego, niebieskiego zaś odtrąci, powiada: „Czy nie jest to u Mnie schowane, opatrzone pieczęcią w mych skarbcach? Odpłacę w dniu pomsty, w czasie, gdy ich noga się potknie„89.

2. Potknęli się więc z kretesem, okazało się, że pozostają w niezgodzie z prawdą: z Prawem, ponieważ je przekroczyli; z prorokami, ponieważ ich pozabijali; z Ewangelią, ponieważ ukrzyżowali samego Zbawiciela, i nie posłuchali apostołów, gdyż ich prześladowali, zawsze byli spiskowcami i zdrajcami prawdy, okazali się raczej wrogami Boga, niż Jego przyjaciółmi; oni i wtedy o pomstę proszą śmiertelnego człowieka, występując przeciwko sługom Boga.

3. Antychryst, napełniony przez nich pychą, zaczyna rozsyłać dekrety przeciwko świętym, aby wszędzie zabijano tych wszystkich, którzy nie chcą go czcić i kłaniać się mu jak Bogu; mówi o tym Izajasz: „Biada ziemio, żagle okrętów za rzekami Etiopii, ty, który wysyłasz za morze zakładnika i listy papirusowe do ludu nadętego pychą, do narodu obcego i okrutnego. Kto jest po tamtej stronie? lud mający nadzieję i podeptany”90.

LIX. 1. Lecz to my, którzy pokładamy ufność w Synu Bożym, jesteśmy prześladowani i deptani przez niewierzących i złych ludzi. „Żaglami okrętów” są Kościoły, „morzem” jest świat, w którym jak okrętem na morzu miotają Kościołem, ale on nie ginie, ponieważ ma ze sobą doświadczonego sternika, Chrystusa. Niesie w swym wnętrzu trofeum zwycięstwa nad śmiercią, ponieważ ma ze sobą krzyż Pana. Jego dziobem jest wschód, rufą zachód, kadłubem południe, dwoma sterami dwa testamenty, linami, które go opasują, jest otaczająca Kościół miłość Chrystusa, jako ładunek wiezie ze sobą „obmycie odnowienia”91, które odnawia wierzących.

2. Jaśniejącym jego żaglem jest Duch z nieba, który pieczętuje wierzących w Boga. Wędrują z nim również żelazne kotwice – święte przykazania samego Chrystusa, które są mocne jak żelazo. Ma też wioślarzy na lewej i prawej burcie – są nimi święci aniołowie, którzy mu towarzyszą i którzy nieustannie umacniają Kościół i strzegą go. Jest w nim również drabina wiodąca do góry, na sam szczyt; to obraz znaku męki Chrystusa, który prowadzi wiernych do nieba. Żagle zwinięte na szczycie masztu to zastępy proroków, męczenników i apostołów, którzy odpoczywają w królestwie Chrystusa.

LX. 1. O prześladowaniu i udręce, które spadają na Kościół ze strony przeciwnika, mówi również Jan: „I ujrzałem znak wielki i dziwny: Niewiasta obleczona w słońce, i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu, a jest brzemienna i woła cierpiąc bóle i męki rodzenia. A oto Smok stanął przed mającą rodzić Niewiastą, ażeby, skoro porodzi, pożreć jej Dziecię. I porodziła Syna – Mężczyznę, który paść będzie wszystkie narody. I zostało porwane jej Dziecię do Boga i do Jego tronu. A Niewiasta zbiegła na pustynię, gdzie ma miejsce przygotowane przez Boga, aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni”92.

2. „A gdy ujrzał [to] Smok, począł ścigać Niewiastę, która porodziła Mężczyznę. I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, aby poleciała na pustynię, gdzie jest żywiona przez czasy i czasy i połowę czasu z dala od węża. A wąż za Niewiastą wypuścił z gardzieli wiele wody, aby ją rzeka uniosła. Lecz ziemia przyszła z pomocą Niewieście i otworzyła się gardziel, i pochłonęła rzekę, którą Smok ze swej gardzieli wypuścił. I rozgniewał się Smok na Niewiastę, i odszedł rozpocząć wojnę z resztą jej potomstwa, z tymi, co strzegą przykazań Boga i mają świadectwo Jezusa”93.

LXI. 1. „Niewiasta obleczona w słońce” oczywiście symbolizuje Kościół, obleczony w Słowo Ojca, które jaśnieje bardziej od słońca. „Księżyc pod jej stopami” oznacza, [Kościół] przystrojony jest chwałą niebieską niczym księżyc. Stwierdzenie: „na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu”, wskazuje na dwunastu apostołów, którzy stanowią fundament Kościoła. „A jest brzemienna i woła cierpiąc bóle i męki rodzenia”: słowa te oznaczają, że Kościół nieustannie rodzi w sercach Słowo, chociaż na świecie doznaje prześladowania ze strony niewiernych. Powiedziano dalej: „I porodziła Syna – Mężczyznę, który będzie pasł wszystkie narody”; Mężczyzną jest doskonały Chrystus, Syn Boży, Bóg i Człowiek, zapowiedziany przez proroków, a Kościół wciąż Go rodzi głosząc naukę wszystkim narodom.

2. Zdanie: „Jej Dziecię zostało porwane do Boga i do Jego tronu”, oznacza, że królem niebieskim, a nie ziemskim jest Ten, którego nieustannie rodzi Kościół; zapowiedział to Dawid mówiąc: „Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po mojej prawicy, aż Twych wrogów położę jako podnóżek pod Twoje stopy”94. Powiedziano dalej: „A Smok ujrzał i zaczął ścigać Niewiastę, która porodziła Mężczyznę. I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego, aby poleciała na pustynię, gdzie jest żywiona przez czas, przez czas i połowę czasu z dala od węża”.

3. Owe „tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni”95 to „połowa tygodnia”96, kiedy to będzie panował tyran prześladując Kościół, który będzie uciekał „z miasta do miasta”97, będzie się ukrywał na pustyni i w górach, a nie będzie miał ze sobą niczego oprócz „dwóch skrzydeł wielkiego orła”, to znaczy wiary w Jezusa Chrystusa, który wyciągnął święte ręce na drzewie i rozwinął w ten sposób „dwa skrzydła” – prawe i lewe, wzywając do siebie wszystkich, którzy w Niego wierzą, i chroniąc ich jak kwoka pisklęta98. Powiedziano również przez usta Malachiasza: „A dla was, którzy lękacie się Mego imienia, wzejdzie słońce sprawiedliwości i uzdrowienie w jego skrzydłach”99.

LXII. Mówi też Pan: „Gdy ujrzycie ohydę spustoszenia zalegającą miejsce święte – kto czyta, niech rozumie – wtedy ci, co będą w Judei, niech uciekają w góry, a kto będzie na dachu, niech nie schodzi, aby zabrać rzeczy z domu, a kto będzie na polu, niech nie wraca, żeby wziąć swój płaszcz. Biada zaś brzemiennym i karmiącym w owe dni! Będzie bowiem wtedy wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata i nie będzie. Gdyby owe dni nie były skrócone, nikt by nie ocalał„100. A Daniel powiada: „Zapanuje ohyda spustoszenia przez tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni. Błogosławiony, który wytrwa i doczeka tysiąca trzystu trzydziestu pięciu dni„101.

LXIII. 1. Natomiast błogosławiony Paweł Apostoł tak mówi w Liście do Tesaloniczan: „W sprawie przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego zgromadzenia się wokół Niego, prosimy was, bracia, abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. Niech was nikt w żaden sposób nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga, dowodząc, że sam jest Bogiem.

2. Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem? Wiecie, co go teraz powstrzymuje, aby objawił się w swoim czasie. Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, który teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, a wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem ust swoich i wniwecz obróci objawieniem swego przyjścia. Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów, z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość”102. Natomiast Izajasz mówi: „Niechaj usunięty zostanie bezbożny, aby nie widział chwały Pana„103.

LXIV. 1. Kiedy to nastąpi, umiłowany, i kiedy jeden tydzień zostanie podzielony na dwie części, i kiedy ujawni się ówczesna ohyda spustoszenia, a dwaj prorocy i zwiastunowie Pana ukończą swój bieg i cały świat zbliży się już do końca, co wtedy nastąpi – czyż nie objawienie się z nieba naszego Pana i Zbawiciela, Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, „w którym pokładamy ufność?” On sprowadzi pożar i sprawiedliwy sąd na wszystkich, którzy nie byli Mu posłuszni.

2. Mówi bowiem Pan: „A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”104, „a włos wam z głowy nie spadnie”105. „Albowiem jak błyskawica zabłyśnie na wschodzie, a świeci aż na zachodzie, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. Gdzie jest padlina, tam się i orły zgromadzą”106. „Padlina” pojawiła się w raju, tam bowiem upadł Adam, gdy go oszukano. Powiedziano jeszcze: „Wówczas Syn Człowieczy pośle swoich aniołów i zgromadzi swoich wybranych z czterech stron świata”107.

3. Również Dawid, zapowiadając sąd i objawienie się Pana, mówi: „Ze szczytu nieba Jego wzejście, a Jego obieg aż po krańce niebios, a nic się nie uchroni przed Jego żarem”108. Żar oznacza tu spalenie. Izajasz zaś mówi tak: „Idź, ludu mój, wejdź do swych komnat i zamknij drzwi za sobą. Skryj się na małą chwilę, aż przeminie gniew Pana”109. I Paweł mówi podobnie: „Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość ludzi, którzy przez nieprawość nakładają pęta prawdzie Bożej”110.

LXV. 1. Zatem o zmartwychwstaniu i królestwie świętych mówi Daniel: „Wielu tych, co spoczywają w prochu ziemi, zbudzi się, jedni do życia wiecznego, drudzy ku hańbie, ku wiecznej odrazie”111. Izajasz zaś powiada: „Powstaną umarli, zbudzą się ci, co spoczywają w grobach, bo rosa Twoja jest dla nich lekarstwem”112. I Pan stwierdza: „W owym dniu wielu usłyszy głos Syna Bożego, a ci, którzy usłyszą, żyć będą”113.

2. Prorok mówi: „Zbudź się, o, śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus”114. I Jan: „Błogosławiony i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu: nad tymi nie ma władzy śmierć druga”115. „Drugą śmiercią jest jezioro płonącego ognia”116. I znów mówi Pan: „Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce”117, które jaśnieje w swej chwale. I do świętych powie: „Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata”118.

3. A co powie nieprawym? „Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, który Ojciec mój przygotował diabłu i jego aniołom”119. Również Jan mówi: „Na zewnątrz są psy, czarownicy, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy, kto kocha kłamstwo i czyni je”120, ponieważ „waszym udziałem jest piekło ogniste”121. Podobnie mówi Izajasz: „A wyjdą i ujrzą ciała ludzi, którzy popełnili wobec mnie przestępstwo. Bo robak ich nie zginie i nie zgaśnie ich ogień, i będą widowiskiem dla wszelkiego ciała”122.

LXVI. 1. Natomiast o zmartwychwstaniu sprawiedliwych mówi Paweł Apostoł w Liście do Tesaloniczan: „Nie chcemy, bracia, waszego trwania w niewiedzy co do tych, którzy pomarli, abyście się nie smucili jak ci wszyscy, którzy nie mają nadziei. Jeśli bowiem wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, to również tych, którzy umarli w Jezusie, Bóg wyprowadzi wraz z Nim.

2. To bowiem głosimy wam jako słowo Pańskie, że my, żywi, pozostawieni na przyjście Pana nie wyprzedzimy tych, którzy pomarli. Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. Potem my, żywi i pozostawieni, wraz z nimi będziemy porwani w powietrze, na obłoki naprzeciw Pana, i w ten sposób zawsze będziemy z Panem”123.

LXVII. Ten krótki tekst z miłości do Pana ofiaruję tobie, umiłowany bracie Teofilu, czerpiąc ze świętych Pism jak z wonnych kwiatów i splatając z nich niebieski wieniec; pragnę, abyś z wiarą strzegł tego, co napisano, i mając przed oczyma przyszłość zachował siebie bez zarzutu wobec Boga i ludzi, „oczekując spełnienia się błogosławionej nadziei i objawienia się Boga i Zbawiciela naszego”124, kiedy to wskrzesi świętych i razem z nimi będzie się radował wielbiąc Ojca. Jemu chwała na wieki, amen.

Przypisy:

1. 1 Tm 6, 20-21.

2. 2 Tm 2, 1-2

3. Por. 2 Tes 3, 2.

4. Por. 1 Sm 9, 9.

5. Por. Rz 15, 30.

6. Por. Jk 5, 19-20.

7. Por. Mt 7, 7.

8. Por. Ef 4, 13.

9. Por. 2 Tes 2, 8.

10. Mianowicie 666, por. Ap 13, 18.

11. Por. Mt 13, 21.

12. Por. 2 Tes 2, 4.

13. Por. Mt 25, 46.

14. Por. Rdz 49, 9; Ap 5, 5.

15. Por. 1 P 5, 8; Pwt 32, 33.

16. Por. Mt 7, 15.

17. Por. Mt 28, 19.

18. Por. Ap 7, 2.

19. Rdz 49, 8-12.

20. Por. Rz 1, 3.

21. Iz 11, 1.

22. Iz 1, 21.

23. Ps 3, 6.

24. Ga 1, 1.

25. Pwt 32, 22.

26. Rdz 49, 17.

27. Rdz 49, 16.

28. Por. Sdz 13, 2; 16, 31.

29. Jr 8, 16.

30. Pochodzenie cytatu jest nieznane.

31. Por. Iz 10, 12-15; 16-17.

32. Iz 14, 4-21.

33. Ez 28, 2-10.

34. Dn 2, 31-35.

35. Dn 7, 2-14.

36. Po śmierci Aleksandra Wielkiego w 323 r. przed Chr. dowódcy jego armii: Eumenes, Antypater, Antygonos, Ptolemeusz, Lizymach, Seleukos, Leonnatos i Predikkas z Attalosem, podzielili jego państwo między siebie. Po długotrwałych walkach między nimi powstały cztery wielkie państwa: Egipt pod panowaniem potomków Ptomeleusza, Syria pod panowaniem Seleukidów, Macedonia pod panowaniem Antygonidów i Pergamon pod panowaniem Attalidów.

37. Por. Dn 2, 33, 41.

38. Dn 7, 21; 11.

39. Dn 7, 13-14.

40. Por. Ef 3, 19.

41. Ap 17, 9.

42. Iz 1, 7-8.

43. Por. Ap 2, 10; 1 P 2, 10.

44. Por. Iz 44, 24.

45. Por. Dn 8, 7-8.

46. Dn 7, 7.

47. Iz 47, 1-15.

48. Por. Ap 1, 9.

49. Ap 17, 1- 18; 24.

50. Dn 9, 27.

51. Por. Ap 11, 3.

52. Iz 52, 2-3.

53. Por. Iz 33, 17.

54. Dn 7, 13-14.

55. Por. Łk 1, 41-44.

56. Por. Mk 1, 4.

57. J 1, 29.

58. Por. 1 Kor 15, 20; Kol 1, 18.

59. Ml 3, 23.

60. Ap 11, 3.

61. Por. Dn 9, 27.

62. Ap 11, 4-7.

63. Dn 7, 8, 21; 11.

64. Ap 13, 11-18.

65. Por. Dn 7, 7-23.

66. Por. Ap 14, 12.

67. Ap 13, 16-17.

68. Por. 1 Mch 1, 55.

69. 2 Mch 6, 7.

70. Por. 2 Mch 9, 9.

71. Ap 13, 18.

72. Grecy oznaczali liczby odpowiednimi literami alfabetu. Jeśli więc w imieniu „Teitan” (TEITAN) pod poszczególne litery podstawimy liczby, otrzymamy: 300 + 5 + 10 + 300 + 1 + 50 = 666.

73. Jeśli w nazwie Lateinos (LATEINOS) zastąpimy litery liczbami, otrzymamy również liczbę 666: 30 + 1 + 300 + 5 + 10 + 50 + 70 + 200.

74. Por. 1 Tm 3, 9.

75. Dn 11, 41.

76. Por. Rdz 36, 1-9, 43; 19, 37-38.

77. Iz 11, 14.

78. Iz 23, 4-5.

79. Ez 28,2.

80. Iz 14, 13-15.

81. Ez 28,9.

82. Pochodzenie cytatu jest nieznane: por. XV, 2.

83. Jr 17, 11.

84. Nb. w oryginale greckim „kuropatwa” jest rodzaju męskiego, stąd też Hipolit mówi o „ojcu”, a nie o „matce” piskląt.

85. Łk 18, 2-5.

86. Jr 4, 11.

87. Iz 8, 6.7.

88. Mi 5, 4. 5.

89. Pwt 32, 34. 35.

90. Iz 18, 1-2.

91. Por. Tt 3, 5.

92. Ap 12, 1-2. 4-6.

93. Ap 12, 13-17.

94. Ps 109/110, 1.

95. Por. Ap 11, 3.

96. Por. Dn 9, 27.

97. Por. Mt 23, 34.

98. Por. Mt 23, 37.

99. Ml 3, 20.

100. Mt 24, 15-19; 21-22; Mk 13, 14-17; 19-20.

101. Dn 12, 11-12.

102. 2 Tes 2, 1-12.

103. Iz 26, 10.

104. Łk 21, 28.

105. Łk 21, 18.

106. Mt 24, 27-28.

107. Mt 24, 31.

108. Ps 18/19, 7.

109. Iz 26, 20.

110. Rz 1, 18.

111. Dn 12, 2.

112. Iz 26, 19.

113. J 5, 25.

114. Ef 5, 14.

115. Ap 20, 6.

116. Ap 20, 14.

117. Mt 13, 43.

118. Mt 25, 34.

119. Mt 25, 41.

120. Ap 22, 15.

121. Por. Ap 21, 8.

122. Iz 66, 24.

123. 1 Tes 4, 13-17.

124. Tt 2, 13.”

Źródło

.


Eschatologia

Hipolit podał wyjaśnienie paralelnych proroctw Daniela z rozdziałów 2, 7 i 8, które podobnie jak inni ojcowie odnoszą się konkretnie do Babilończyków, Medo-Persów, Greków i Rzymian. Stwierdził, że Rzym w czasie jego pisania, istniał oczekując na podział na przepowiedziane dziesięć królestw – po tych z kolei miało nastąpić powstanie przerażającego Antychrysta, który będzie strasznie gnębił świętych. Wszystko to zakończy Drugi Adwent Chrystusa, któremu towarzyszyć będzie pierwsze zmartwychwstanie sprawiedliwych i zniszczenie Antychrysta. Potem nastąpi piekło i sąd nad bezbożnymi. Jest to zatem pogląd amilenialny.
.

Antychryst zaczyna jako Mały Róg

Hipolit stwierdził, że prorocze wizje jasno i precyzyjnie ujawniają nadchodzące wydarzenia historyczne i że konieczna jest ścisła ich interpretacja. Dziesięć królestw ma obalić Rzym, a spośród nich wyłoni się Antychryst. To śmiałe stwierdzenie jest być może najpełniejszym i najistotniejszym akapitem jego proroczego wyjaśnienia; bo chociaż jest świadomy związanego z tym ryzyka, otwarcie mówi w odniesieniu do Rzymu i jego przyszłości, co prorocy ukryli w mistycznym przedstawieniu. Hipolit dalej opisywał Antychrysta, jego przyjście, przerażające prześladowanie świętych i unicestwienie w drugim przyjściu, zmartwychwstanie sprawiedliwych na końcu świata, królestwo świętych i ukaranie bezbożnych.

Zasugerował, że Antychryst będzie pochodzenia żydowskiego i ustanowi królestwo żydowskie, wyrywając Egipt, Libię i Etiopię jako „trzy rogi” i z kolei zostanie obalony przez królestwo Boże. Koncepcja indywidualnego Antychrysta stała się powszechną interpretacją kościoła rzymskiego przez wieki, aż do powstania interpretacji Antychrysta jako systemu kościelnego.
.

Kościół za rządów Antychrysta

Hipolit identyfikuje kobietę z Objawienia 12 jako kościół; dwanaście gwiazd to dwunastu Apostołów; człowiekiem-dzieckiem jest Chrystus. Kościół ucieka na pustynię, podczas gdy Antychryst rządzi w czasie ucisku. Uważał, że pierwszą z dwóch bestii z Objawienia 13 było Imperium Rzymskie, tak samo jak czwarta bestia Daniela. Drugą bestię z dwoma rogami podobnymi do Baranka odnosił do królestwa Antychrysta, dwa rogi reprezentujące Antychrysta i jego fałszywego proroka. To ożywiłoby obraz dawnego Cesarstwa Rzymskiego, lecząc jego śmiertelną ranę poprzez rządy na sposób rzymskiego prawa, dając mu życie i zdolność przemawiania.
.

Proroctwo o siedemdziesięciu tygodniach

Hipolit podąża za dawnym zwyczajem interpretowania siedemdziesięciu proroczych tygodni Daniela jako tygodni literalnych lat. Czyni „czterdzieści dziewięć” lat swoją pierwszą częścią, od pierwszego roku Dariusza Meda do Ezdrasza, z „434 latami” między Ezdraszem a narodzinami Chrystusa.
.

Antychryst będzie panował w czasach ostatecznych

Hipolit przewidział, że Antychryst będzie rządził trzy i pół „razy”, czyli 1260 dni, w drugiej połowie 70. tygodnia. Arbitralnie oddzielił 70. tydzień od tygoednia 69. tygodniem chronologicznym, umieszczając go tuż przed końcem świata. Pierwsza połowa „tygodnia” była rządzona przez dwóch świadków odzianych w wory pokutne (Enoch i Eliasz), a w drugiej połowie przez Antychrysta. Najwyraźniej Hipolit jest pierwszym, który zaprojektował teorię luki między tygodniami. Większość wczesnochrześcijański egzegetów umiejscawiała 70. tydzień w śmierci Chrystusa lub w zniszczeniu Jerozolimy przez wojska rzymskie.
.

Obliczenia daty drugiego przyjścia Chrystusa

Hipolit był najwyraźniej pierwszym, który ustalił konkretną datę drugiego adwentu na podstawie obliczeń – 500 r. n.e. – czyli 260 lat po jego czasach. Zakładał, podobnie jak jego nauczyciel Ireneusz, że o ile Bóg uczynił wszystko w sześć dni, a te dni symbolizują tysiąc lat każdy, o tyle za sześć tysięcy lat od stworzenia nadejdzie koniec. Najwyraźniej oparł swoje obliczenia na Septuagincie, która wskazywała początek świata na około 5500 r. p.n.e. względem jego czasów.

 

Śmierć

Podczas prześladowań w czasie cesarza Maksymina Traka Hipolit zostaje zesłany do kopalń w Sardynii, gdzie umiera w 235 roku razem z Pontianem, biskupem Rzymu.  Tzw. Chronografy 354 (dokładniej katalog Liberii) informują, że w dniu 13 sierpnia, prawdopodobnie w 236 roku, Hipolit został pochowany na cmentarzu na Via Tiburtina. Pogrzeb prowadzony był przez Justyna Wyznawcę, późniejszego męczennika za wiarę.

Dokument ten wskazuje także, że około 255 roku Hipolit był uważany za męczennika.

Na podstawie: „Historia Kościoła”, L.J. Rogier t. I, Reformed Churchmen, źródło oraz Wikipedia, źródło

Zobacz w temacie