O autorze

Jon. 2:8 Ci, którzy trzymają się próżnych marności, pozbawiają się miłosierdzia

„A gdybyśmy mieli duchowe oczy, aby rozeznać stan większości mężczyzn i kobiet, którzy najwyraźniej wciąż są nieodrodzeni w czarnej naturze, którzy lekceważą oferty łaski i którzy nie przyjmą Jezusa Chrystusa; największy idiotana świecie nie byłby dla nas smutniejszym widowiskiem, ani nie wpływałby na nasze serca z większą litością i współczuciem, niż żałosny przypadek dusz takich osób, ponieważ porzucili własne miłosierdzieniezachwiane miłosierdzie Dawida, idą za kłamliwymi marnościami i męczą się próżnym dążeniem, które nie może za nimi pójść. ”

James Durham (1622–1658) był kapitanem oddziału w czasie wojny domowej. Podczas wizyty u swojej żony usłyszał jak wybitny  prezbiteriański kaznodzieja modli się o swoich żołnierzy. To popchnęło go do poświęcenia się służbie Bogu  – stał się potężnym i wiernym kaznodzieją a w 1650 roku uzyskał tytuł profesora teologii.

Durham był człowiekiem o ogromnej sile przekonania i wielkiej powadze charakteru. Mówi się o nim, podobnie jak o Robercie Leightonie, do którego pod pewnymi względami był podobny, że rzadko się uśmiechał. Jego studia, zarówno w zakresie Pisma Świętego, jak i ówczesnych zagadnień teologicznych i kościelnych, były prowadzone z niezwykłą pilnością. O swoim oddaniu chrześcijańskiej posłudze dał zdecydowany dowód, zarówno przez swoją sumienność w pracy, jak i wycofanie się ze stanowiska i radości życia wiejskiego dżentelmena.

Z tego też powodu postarzał się przedwcześnie i zmarł 25 czerwca 1658 roku w trzydziestym szóstym roku życia. Był traktowany przez swoich współczesnych w najwyższym szacunkiem jako jeden z najbardziej zdolnych i pobożnych ludzi tamtych czasów. 


Gdy heretycy są odcięci

Gal. 5:12 Bodajby byli odcięci ci, którzy was niepokoją.

Jeśli zostanie zadane pytanie: jakich dalszych obowiązków wymaga się od prywatnych osób  w stosunku do heretyków, którzy są odcięci?*

Odpowiedź. Przypuszczam, że te rzeczy są wymagane:
.

Izolacja społeczna

Wstrzemięźliwość od niepotrzebnej społeczności cywilnej, jako to,

  • aby nie przebywać w ich towarzystwie,
    .
  • nie odwiedzać ich,
    .
  • nie jadać z nimi lub nie spożywać z nimi posiłków lub kolacji, albo aby oni jadali lub spożywali z nami posiłki lub kolacje,
    .
  • albo aby używać takiej znajomości w takich rzeczach, jaka zwykle jest z innymi, lub prawdopodobnie była z nimi.

Tak jest [w] 1 Kor. 5, i nie mniejszym obowiązkiem ludu jest to czynić, aby było to środkiem dla ich zbudowania, niż proporcjonalnie obowiązkiem posługującego jest pouczanie, wydawanie wyroków itp.

1 Kor. 5:11 Z takim nawet nie jadajcie.


Izolacja kościelna

Byłoby to powstrzymanie się od chrześcijańskiej społeczności, to znaczy, że

  • nie modlilibyśmy się z nimi,
    .
  • nie czytalibyśmy,
    .
  • ani nie naradzali się w duchowych celach (przynajmniej celowo),
    .
  • ani nie robili żadnej z tych rzeczy, które należą do chrześcijańskiej społeczności.

Oznacza to odrzucenie go w tym sensie od chrześcijańskiej społeczności i uznanie go za poganina lub celnika. Pod tym względem nie możemy chodzić z człowiekiem ekskomunikowanym, tak jak możemy chodzić z innymi chrześcijanami. A co najważniejsze, nie możemy chodzić z nimi, tak jak możemy chodzić z innymi poganami, którzy, być może, są winni tak samo rażących grzechów w tej sprawie. Słowo Boże bowiem wyraźnie zaznacza tę różnicę między nimi a tymi, którzy są po prostu poganami

1 Kor. 5:11 żebyście nie przestawali z takim, który nazywając się bratem, jest rozpustnikiem, chciwym, bałwochwalcą, złorzeczącym, pijakiem lub zdziercą.


Modlitwa i pomoc

Jednak nawet wtedy można się za nich modlić. Ponieważ ekskomunika nie jest dowodem na to, że dana osoba zgrzeszyła przeciwko Duchowi Świętemu lub że jej grzech jest grzechem na śmierć. A ich potrzeby, jeśli są w potrzebie, mogą i powinny być zaspokojone, ponieważ są ludźmi, a ich zaopatrywanie jest czymś naturalnym.

Można im pomóc także w walce z niesprawiedliwą przemocą lub z jakimkolwiek zagrożeniem osobistym, jeśli w nią wpadną. A gdy nadarzy się okazja, ludzie mogą dać im ważne, poważne słowo upomnienia i tym podobne. Ponieważ w ten sposób koniec wyroku i jego waga są kontynuowane, a nie osłabiane.

Przysłów 25:22 Bo zgarniesz rozżarzone węgle na jego głowę, a PAN cię nagrodzi.


Więzi społeczne

Ci, którzy pozostają w naturalnych stosunkach, powinni wypełniać swoje obowiązki, jako

  • mężowie i żony,
  • rodzice i dzieci,
  • panowie i słudzy,
  • urzędnicy i poddani itd.

ponieważ to, co natura wiąże, Kościół nie rozwiązuje.
.


Relacje

Ludzie mogą prowadzić cywilne interesy, takie jak

  • płacenie lub egzekwowanie spłaty długów,
  • kupowanie lub sprzedawanie,

i mogą postępować w takich rzeczach, które są niezbędne dla ludzkiej społeczności i społeczeństwa; ponieważ, chociaż kościelne cenzury są po to, aby upokorzyć i zawstydzić ludzi, przez nałożenie na nich ich grzeszności, to jednak nie po to, aby im odebrać człowieczeństwo.
.


Podsumowanie

Jednak wszystkie te rzeczy byłyby z nimi czynione w taki sposób, aby

  1.  Osoby mogły okazać swoje oburzenie na sposób postępowania ekskomunikowanych, nawet wtedy, gdy wyrażają się z czułością o ich osobach.
    .
  2. Byłoby to uczynione w inny sposób zwykle czyni się to wobec innych, którzy nie są pod wyrokiem ekskomunikacji, aby okazać swój szacunek dla wyroku ekskomunikacji, nawet wtedy, gdy okazują szacunek ekskomunikowanym. Dlatego też nie byłoby tak częstych kontaktów z takimi osobami, ani nie byłoby bliskości, ani wielu słów, ani długich rozmów w innych celach, ani śmiechu, ani wesołości, zażyłości czy zadowolenia, jak to ma miejsce w przypadku innych osób. Ale, jednym słowem, interes byłby załatwiony, a inne rzeczy powstrzymane.
    .
  3. Gdy minie to, co konieczne, z wyjątkiem konieczności, ludzie nie będą z nimi jeść ani pić w czasie załatwiania swoich spraw ani po ich zakończeniu, ponieważ nie należy to do nich jako ludzi, a przez to nie zostanie zachowany odpowiedni dystans. I to jest wielki praktyczny punkt, aby nie umniejszać wagi zdania, ani nie przesądzać o tym, co w inny sposób jest konieczne dla ich istnienia, ale aby wykorzystać każdą okazję, dzięki której ich budowanie będzie postępowało.

* Zwróćmy uwagę na fakt, że purytanie osobę podlegającą kościelnej dyscyplinie uznawali za heretyka, czyli element rozłamowy (por. 1 Kor. 11:19)

James Durham, Concerning Scandal (Naphtali Press, 2014) 219-221, źródło

Życiorys Jamesa Durhama zaczęrpnięty ze strony Puritans Mind, źródło


Zobacz w temacie

Print Friendly, PDF & Email