Spis treści
Soteriologiczny uniwersalizm arminian
1 Jana 2:2 I on jest przebłaganiem za nasze grzechy, a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata
Istnieją trzy możliwe poglądy na zbawienie, parafrazując J. I. Packera można to przedstawić następująco
- Reformowany partykularyzm: ofiara przebłagalna ma nieograniczoną skuteczność (rzeczywistą), lecz ograniczony zakres (wybrani) – śmierć Chrystusa przyniosła zbawienie wybranym członkom rodzaju ludzkiego i gwarantuje im zbawienie.
. - Hipotetyczny uniwersalizm: ofiara przebłagalna ma ograniczoną skuteczność (potencjalną), lecz nieograniczony zakres (wszyscy) – śmierć Chrystusa uczyniła zbawienie możliwym dla każdego, ale w rzeczywistości przynosi tylko tym, którzy dodają doń swą wiarę i nawrócenie jako konieczną odpowiedź. Sama śmierć Chrystusa za kogoś nie gwarantuje mu zbawienia.
. - Rzeczywisty uniwersalizm: ofiara przebłagalna ma nieograniczoną skuteczność (rzeczywistą) i nieograczony zakres (wszyscy) – śmierć Chrystusa przyniosła zbawienie każdemu członkowi rodzaju ludzkiego, w przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.
Powyższy fragment przytaczany jest jako ostateczny argument dowodzący hipotetycznego uniwersalizmu arminian, a mianowicie, że Chrystus umarł za wszystkie grzechy wszystkich ludzi jacy kiedykolwiek żyli, żyją i będą żyć na świecie, z których pójdą do nieba ci, którzy wybiorą Boga i wiarę jako akt swojej niezależnej i wolnej woli. Przedstawiają oni tutaj następujący ciąg logicznego rozumowania:
⇒ Apostoł napisał ten list pod koniec I wieku
⇒ Skierowany do kościołów w Azji Mniejszej
⇒ Kościoły te tworzyli chrześcijanie wywodzący się z pogan
⇒ Przebłaganie za nasze grzechy odnosi się do czytelników czyli pogan
⇒ Przebłaganie za grzechy całego świata musi dotyczyć uniwersalnego odkupienia
⇒ Zatem ofiara Chrystusa została złożona za wszystkich ludzi a nie tylko za wybranych
Konkluzja arminian, choć wynikająca z pozornie logicznego ciągu argumentów, jest całkowicie fałszywa.
Refutacja herezji
Niebiblijna wiara arminian
- Pomija istotne fakty historii kościoła (błędne wykluczenie),
- Oparta jest o wewnętrzną niespójność kontekstu tak najbliższego jak i dalszego (błąd analogia Scriptura)
- Niewłaściwie zdefiniowany związek frazeologiczny (błąd merytoryczny)
.
Błędne wykluczenie a kontekst historyczny
W swojej interpretacji arminianie pomijają istotne informacje, jakich dostarcza nam obszerna i bogata historia kościoła oraz zdaje się celowo ignorują środowisko jak i samą osobę autora listu. Założenie, że Jan pisał głównie do pogan jest swego rodzaju świętym aksjomatem, założeniem a priori, które należy przyjąć bez dowodu a to dlatego, że pasuje do wyznawanej przez nich teologii. Jak za chwilę zobaczymy pogląd ten stanie się kamieniem potknięcia naszych „przyjaciół” wyznających hipotetyczne uniwersalne odkupienie (a w zasadzie jak zostanie dowiedzione na koniec – inną ewangelię).
.
Jan – Apostoł Żydów
Jeśli o Apostoła Jana chodzi Pismo informuje, że jego grupą docelową byli ludzie pochodzący z obrzezania. Czytamy w powstałym około 49-50 a.d. liście do Galacjan, że Jan głosił ewangelię Żydom, na nich skupiał swoje siły i działania.
Gal. 2:9 I gdy poznali daną mi łaskę, Jakub, Kefas i Jan, którzy są uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, abyśmy my poszli do pogan, a oni do obrzezanych.
.
Eksodus
Tak było do czasu zburzenia Świątyni Jerozolimskiej czyli do roku 70 a.d. Euzebiusz, żyjący w latach 260 – 340 a.d. Ojciec Kościoła i historyk wczesnego chrześcijaństwa zanotował w swojej pracy Historia Kościoła, że Jan Apostoł przeniósł się do Azji Mniejszej, dodając zaraz potem wzmiankę o Piotrze, który także działał na tym samym obszarze jednak ciągle skupiając się na Żydach, tym razem docierają oni z ewangelią do diaspory.
Historia Kościoła
Tom III, rozdz. I: części świata w których Apostołowie głosili Chrystusa
.
1. Taki był stan Żydów . Tymczasem święci Apostołowie i uczniowie naszego Zbawiciela zostali rozproszeni po całym świecie. Partia, zgodnie z tradycją, została przydzielona Tomaszowi jako obszar jego pracy, Scytia do Andrzeja i Azja do Jana, który po tym, jak tam mieszkał, zmarł w Efezie.
2. Wydaje się, że Piotr nauczał w Poncie, Galacji, Bitynii, Kapadocji i Azji wśród Żydów żyjących w rozproszeniu.
Nie trzeba chyba dodawać, że święci uczniowie, jakich wspomina Euzebiusz to Żydzi i helleniści (diaspora żydowska pozostająca od dnia pięćdziesiątnicy w Jerozolimie, por. Dzieje 2), członkowie tamtejszego kościoła przebywający w Jerozolimie od dnia nawrócenia. To na nich w latach 50 I wieku Apostoł Paweł zbierał hojne datki pośród członków Kościoła (por. Rzym. 15:26; 1 Kor. 16:1-5). To właśnie te dziesiątki tysięcy wierzących Żydów uciekają z Jerozolimy, kierunkiem ich ucieczki będą tereny Imperium Rzymskiego, w tym także, a może nawet przede wszystkim Azja Mniejsza. Jednakże mylnym będzie założenie, iż kościoły założone przez Pawła to te, do których poszedł Jan i uciekinierzy. Otóż o ile siedzibą główną Jana był Efez, w którym był i paweł (Dzieje 18:19-21, Dzieje 19:1-41) o tyle pole misyjne Jana znajdowało się wewnątrz obszaru, gdzie Paweł nie dotarł osobiście. Pergamon, Tiatyra, Sardes, Filadelfia i Laodycea są typowymi „Janowymi” kościołam.
Nowy obszar, ten sam cel
„Jan należał do stronnictwa tych, którzy domagali się aby z autentycznego judaizmu rezygnować w stopniu możliwie najmniejszym” – P. Braun, Jan le Theologien… Paryż 1959, s 330
Bardzo istotnym jest powyższe stwierdzenie w świetle faktu, że według Klemensa Aleksandryjskiego (ur. ok. 150 – zmarł 212 a.d. w Azji Mniejszej) nie kto inny a właśnie Jan Apostoł ustanawiał biskupów w podległych mu, nowych społecznościach chrześcijańskich. Gdy współczesny Janowi Ignacy Antiocheński (30 – 107 a.d.) przemierzał Azję Mniejszą w czasie końca panowania Trajana (panował on w latach 98 – 117 a.d.) zauważył on w swoich Listach, że kościoły tamtejsze trwały uporczywie w tradycjach judaistycznych. W samym Efezie istniała koegzystencja dwóch wspólnot
- judeochrześcijańskiej
- nawróconych na chrześcijaństwo pogan
Ignacy, nota bene przyjaciel Apostoła Jana, kładzie w owych Listach nacisk na dwie sprawy: skupienie się wspólnoty wokół osoby biskupa (który został wyodrębniony przez niego jako osobny urząd w stosunku do prezbiterów, a to w celu zachowania jedności), oraz walki z judaizującymi (pozostałość po dość liberalnej w stosunku do Żydów polityce Jana Apostoła). Najwyraźniej na tamtych terenach jeszcze pod koniec I wieku chrześcijanie pochodzenia żydowskiego nie mieszali się całkowicie z chrześcijanami pochodzącymi z narodów.
.
Konkluzja
W czasie gdy Jan Apostoł spisuje Ewangelię i trzy Listy (90 a.d.) kościół nie posiada jeszcze właściwej tożsamości, widoczne są frakcje i podziały o charakterze etnicznym (Żydzi są wyraźnie odrębną grupą). Zatem pisząc słowa I on jest przebłaganiem za nasze grzechy Jan ma na myśli chrześcijańską społeczność Żydowską, pisząc zaś a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata odnosi się do chrześcijan pochodzących z narodów. W ten sposób daje do zrozumienia, że w Chrystusie pochodzenie nie ma żednego znaczenia. Echo tej postawy obserwujemy u Ignacego Antiocheńskiego, osobistego przyjaciela i ucznia Apostoła Jana, który będąc pod wielkim wpływem swojego nauczyciela szuka jedności między chrześcijanami, niestety nawet za cenę prawdy Pisma (zobacz temat Monopiskopacja).
Pamiętajmy, że od 70 roku Jan działał na obszarze Azji Mniejszej i w ciągu 20 lat pracy misyjnej miał okazję nie tylko zakładać nowe zbory, ale również ustanawiał tam biskupów za nie odpowiedzialnych. Jako ordynującyc struktury przywódctwa musiał dobierać właściwych kandydatów, a wedle jego wiedzy teologicznej to właśnie Żydzi posiadali pierwszeństwo doktrynalne, co zresztą zauważa nawet Paweł, stronnik braci z pogan:
Rzym. 3:1-2 1 Na czym więc polega wyższość Żyda? Albo jaki jest pożytek z obrzezania? 2 Wielki pod każdym względem. Przede wszystkim ten, że im zostały powierzone słowa Boże.
Ta teologiczna wyższość mogła być również pomocna z innego powodu. O ile samo całkowite i definitywne odejście od judaizmu nie koniecznie musiało przyświecać Apostołowi, o tyle zagrożeniem, z którym przyszło się borykać społecznościom tak judeochrześcijańskim jak i mieszanym (poganie i Żydzi razem) była herezja judaizatorów (Dzieje 15:5), którymi w II wieku spadkobiercami stali się ebionici a czego naocznym świadkiem był Jan Apostoł,. Judaizatorzy byli biegli w Piśmie do tego stopnia, że debata nad statusem braci z pogan, a konkretnie próba wcielenia ich pod zakon Mojżeszowy, miała dramatyczny przebieg – nawet zgromadzeni w pełnej sile wszyscy żywi Apostołowie Baranka nie zdołali jej całkowicie wykorzenić. Ostrzeżenie o potencjalnym zagrożeniu teologicznym dał sam Jeus mówiąc
Mat. 13:52 Dlatego każdy uczony w Piśmie, który jest pouczony o królestwie niebieskim, podobny jest do gospodarza, który wydobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy.
Judaizatorzy, obecnie diaspora i najwyraźniej pouczeni o Królestwie, wchodzili do lokalnych zborów wydobywając ze skarbca stare rzeczy, co przejawiało się tendencją do legalizmu. Odpór judaizatorom mogli dać tylko biegli w Pismie zakonoznawcy pokroju Apollosa i Zenasa (por. Dzieje 18:24; 28, Tyt. 3:13). Ten pierwszy był biskupem w zborze w Koryncie, drugi zaś według Hipolita Rzymskiego (170 -235 a.d.) biskupem zboru w Diospolis – obecnie Lydda, teren Palestyny. Jan, skupiony w swojej służbie na Żydach, pod koniec swego życia najwyraźniej dołącza do głosu Apostoła Pawła, który kilkadziesiąt lat wcześniej zachęcał do pełnej jedności Żydów i Greków.
1 Jana 2:2 I on jest przebłaganiem za nasze (Żydów) grzechy, a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata (narodów)
.
1 Kor. 12:13 Bo wszyscy przez jednego Ducha zostaliśmy ochrzczeni w jedno ciało, czy to Żydzi, czy Grecy, czy niewolnicy, czy wolni, i wszyscy zostaliśmy napojeni w jednego Ducha.
.
Kol. 3:11 Gdzie (w odnowieniu tym) nie ma Greka ani Żyda, obrzezanego ani nieobrzezanego, cudzoziemca ani Scyty, niewolnika ani wolnego, ale wszystkim i we wszystkich Chrystus.
.
Gal. 3:27-28 27 Bo wszyscy, którzy zostaliście ochrzczeni w Chrystusie, przyodzialiście się w Chrystusa. 28 Nie ma Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety; wszyscy bowiem jedno jesteście w Chrystusie Jezusie.
.
Dzieje 10:34-35 34 Wtedy Piotr otworzył usta i powiedział: Prawdziwie dostrzegam, że Bóg nie ma względu na osoby; 35 Ale w każdym narodzie miły jest mu ten, kto się go boi i czyni to, co sprawiedliwe.
.
Niespójność najbliższego kontekstu
1 Moje dzieci, piszę wam to, abyście nie grzeszyli. Jeśli jednak ktoś zgrzeszy, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego.
.
2 I on jest przebłaganiem za nasze grzechy, a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata.
.
7 Bracia, nie piszę wam nowego przykazania, ale przykazanie stare, które mieliście od początku. Tym starym przykazaniem jest słowo, które słyszeliście od początku.
Wers 1
Pierwszy List Jana nie posiada typowego dla Pism Pawła określenia odbiorcy, przez co uznawany jest za dzieło ogólnego przeznaczenia. Mimo wszystko drugi rozdział rozpoczyna się stwierdzeniem moje dzieci. W grece koine, języku w jakim został on spisany, istnieją dwa wyrazy służące na opisanie dzieci.
- παιδίον paidion – małe dziecko
- τέκνον teknon – rozumiany jako potomek, niezależnie od wieku i płci, każdy jest czyimś dzieckiem
Jan używa tej drugiej formy wskazując na swoje względem odbiorcy duchowe ojcostwo (por. 1 Kor. 4:15, Gal. 4:19). To oznacza, że odnosi się do społeczności przez siebie założonych, jest to główny odbiorca listu. A ponieważ forma wyrazu to τεκνίον teknion (młody potomek) – najwyraźniej społeczności te jeszcze z racji wieku nie okrzepły do końca doktrynalnie. Są to zatem nowopowstałe wspólnoty, gdzie biskupstwo zostało ustanowione przez Jana. Wszystko wskazuje na to, że mowa o nowych żydowskich, bądź też zarządzanych przez Żydów eklezjach borykających się z problemami natury teologicznej i praktycznej (forma żydowskiego legalizmu połączona z gnostycyzmem).
.
Wers 7
Nie pozostawia tutaj żadnych wątpliwości z dwóch powodów:
- językowego i
- doktrynalnego
Jeśli o język chodzi, kiedy mowa z całą pewnością o ludziach zbawionych, Duch Święty przekazuje to przez zwrot święci bracia, (por. Hebr. 3:1, 1 Tes 5:27). I choć nie ma wątpliwości, że wers 1 odnosi się do zbawionych, to nie świadczy o tym raczej kontekst, a samo użycie słowa bracia w wersie 7 może mieć następujące konotacje:
- użycia kulturowego zwrotu grzecznościowego: tak do siebie mówili Żydzi niezależnie od stronnictwa (por. Dzieje 1:16; 2:29; 2:37 itd.) a to świadczy na korzyść żydowskiego pierwotnego odbiorcy Listu
. - wyróżnienia αδελφοι adelfoi – braci – jako nominalnych członków kościoła o pochodzeniu żydowskim (niepewność wyrażona w wersach 3-6), co świadczy na korzyść odbiorcy tego konkretnego przekazu, którymi są Żydzi zarażeni gnostycyzmem (a konkretnie jego wersją antynomianistyczną – zupełnie jak w Kolosach), którzy mimo wszystko trzymali się litery Prawa.
Jeśli o doktrynę chodzi, Jan stwierdza
Bracia, nie piszę wam nowego przykazania, ale przykazanie stare, które mieliście od początku. Tym starym przykazaniem jest słowo, które słyszeliście od początku.
Stare przykazanie miłowania Boga i bliżniego zawarte było w Starym Testamencie zatem założenie, że przykazanie to znane było czytelnikowi od początku w rozumieniu chrześcijan wywodzacych się z pogan nie ma najmniejszego sensu. Mowa oczywiście o żydowskim odbiorcy.
Nowe Przykazanie Jana | Stare Przykazanie Mojżesza |
Jan 2:4 Kto mówi: Znam go, a nie zachowuje jego przykazań, jest kłamcą i nie ma w nim prawdy. | 5 Mojż. 6:5 Będziesz miłował PANA, swego Boga, całym swym sercem, całą swą duszą i z całej swej siły; |
Jan 2:9-10 Kto mówi, że jest w światłości, a nienawidzi swego brata, dotąd jeszcze jest w ciemności. 0 Kto miłuje swego brata, trwa w światłości i nie ma w nim powodu do upadku. | 3 Mojż. 19:18 Nie będziesz się mścił i nie będziesz chować urazy do synów swego ludu, lecz będziesz miłował swego bliźniego jak samego siebie. Ja jestem PAN |
Konkluzja: najbliższy kontekst wskazuje, że odbiorcą konkretnych słów I on jest przebłaganiem za nasze grzechy dotyczy grupy ludzi, która znała wcześniej Torę, mowa o Żydach (założenie że Torę studiowali poganie chodzący do świątyni Zeusa, Afrodyty i innych pogańskich bożków graniczy z absurdem). Zatem zwrot lecz także za grzechy całego świata musi wskazywać na chrześcijan wywodzących się z pogan.
.
Niespójność dalszego kontekstu – analogia Scriptura
Jan, przebywając na wygnaniu na wyspie Patmos, spisał tak Ewangelię jak i trzy Listy niemal w tym samym czasie (90-95 a.d.). Przez to należy założyć, że używał on podobnych zwrotów językowych we wszystkich swoich dziełach (należy odrzucić element ewolucji warsztatu pisarskiego). Zatem jeśli znajdziemy podobne zwroty czy fragmenty, śmiało możemy założyć, że wyrażać będą one podobne koncepty oddające podobną autorską intencję.Porównajmy dwa tekstu
1 Jana 2:2 | Jan 11:51-52 |
I on jest przebłaganiem za nasze grzechy,
|
51. Jezus miał umrzeć za ten naród
|
a nie tylko za nasze,
|
52 A nie tylko za ten naród,
|
lecz także za grzechy całego świata.
|
ale też po to, aby zgromadzić w jedno rozproszone dzieci Boże.
|
Dalsze studium Pisma wykaże, że Chrystus oddał swoje życie
- Za owce, nie za kozły, Jan 10:15
- Za swój lud, nie za wszystkie ludy, Mat. 1:21, Łuk. 1:77, Hebr. 2:17
- Za wybranych z każdego plemienia, ludu, języka i narodu, Obj. 5:9
- Za swój kościół, Dzieje 20:28, Efez. 5:25
- Za wybranych 1 Piotra 2:8-9
- Za efektywnie powołanych i przeznaczonych do zbawienia, Hebr. 9:15, Dzieje 13:48
- Za wybranych ze świata, nie za wszystkich Rzym. 8:33, Jan 17:6
- Za wybranych do przyjścia do pokuty 2 Piotra 3:9
- Za wszystkich, którzy umarli i żyją w Chrystusie, 2 Kor. 5:14-15
- Za ludzi, za którymi się też i wstawia 1 Tym. 2:5. Rzym. 8:34
Ponieważ Pismo nie może sobie samo zaprzeczać, niedorzecznym jest stwierdzenie, że Chrystus umarł tak za konkretnych ludzi, co jest potwierdzone w Piśmie aż nadto wyraźnie, a jednocześnie, że Jego śmierć przynosi soteriologiczne korzyści wszystkim pozostałym. Po co wskazywać na jakiekolwiek wyodrębnione grupy skoro rzekomo Mesjasz umarł za wszystkich? Hipotetyczny uniwersalizm arminian to koszmarne nieporozumienie uderzające w Bożą intencję zbawienia.
.
Błąd merytoryczny – niewłaściwe zrozumienie zwrotu
grzechy całego świata
Eisegeza
Arminianie rozumieją to jako wszystkie osoby, jakie kiedykolwiek żyły na świecie. W ten sposób wczytując do Świętego Tekstu swoją doktrynę rozumieją go następująco: I on jest przebłaganiem za nasze grzechy, a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy wszystkich osób jakie kiedykolwiek żyły, żyją i będą żyć na świecie
Powstaje tutaj istotne logiczne pytanie. Dlaczego Jan wyodrębnił ograniczoną grupę nazywaną my (za grzechy nasze) zaraz potem dodając rzekomo nieograniczony zbiór podmiotów – grzechy całego świata – rozumiane jako wszystkich ludzi jacy się urodzili? W ten sposób powiedziałby
- grupa, za którą Chrystus oddał życie jest ograniczona (my)
- grupa, za którą Chrystus oddał życie jest jednocześnie nieograniczona (wszyscy ludzie)
Jest to logiczna sprzeczność. Z drugiej strony jeśli właściwie zrozumieć fragment (ogranioczone odkupienie) występuje spójny logicznie przekaz
- grupa, za którą umarł Chrystus jest ograniczona (my, czyli Żydzi)
- ta ograniczona grupa należy do większego zbioru, również ograniczonego (cały świat rozumiany jako nie tylko Żydzi)
.
Różne znaczenia terminu
Użycie terminu cały świat nie zawsze odnosi się do absolutu.
.
Bardzo dużo
Przykładowo dzieła Chrystusa, gdyby spisać jest nawet sekunda po sekundzie, mogłyby zostać pomieszczone na całym świecie. Istnieje wystarczająca ilość miejsca na to. Mimo to czytamy:
Jan 21:25 Jest też jeszcze wiele innych rzeczy, których dokonał Jezus, które gdyby miały być wszystkie z osobna spisane, sądzę, że i cały świat nie mógłby pomieścić ksiąg, które byłyby napisane. Amen.
Właściwe zrozumienie: Chrystus, gdy przebywał na świecie, dokonał ogromnej, acz skończonej liczby dzieł
.
Duży obszar
Apostoł Paweł nie odwiedził Ameryki Południowej, Polski, czy Uralu. On działał w obszarze Imperium Rzymskiego. Mimo to czytamy:
Dzieje 17:6 Gdy jednak ich nie znaleźli, zaciągnęli Jazona i niektórych braci przed przełożonych miasta, krzycząc: Oto ci, którzy cały świat wzburzyli, przyszli też tutaj;
Właściwe zrozumienie: Paweł podburzał znaczne tereny cywilizowanego i znanego ówczesnym świata
Podobnie kult Artemidy efeskiej nie był praktykowany przez absolutnie każdą żywą osobę, jaka stąpała po ziemi w I wieku. Wątpliwym jest, aby czyniły to plemiona żyjące w dorzeczu Amazonii, czy też zamiekszujące współczesne tereny Tybetu. Ba! Nawet sam Izrael nie był do tego zobowiązany na mocy specjalnie nadanych mu praw i statusu w Imperium Rzymskim. Mimo to czytamy
Dzieje 19:27 Należy więc obawiać się nie tylko tego, że nasze rzemiosło zostanie zlekceważone, ale też że świątynia wielkiej bogini Diany, czczonej w całej Azji i w całym świecie, zostanie poczytana za nic i zostanie zniszczony jej majestat.
Właściwe zrozumienie: cały świat odnosi się do sfery ograniczonego obszarowo i osobowo kultu
.
Kilku Greków
Jest to chyba najlepszy i zarazem najbardziej adekwatny przykład użycia zwrotu świat. Faryzeusze zobaczyli, że do Pana Jezusa przychodzą już nie tylko sami Żydzi, lecz także i Grecy
Jan 12:19-20 19 Wtedy faryzeusze mówili między sobą: Widzicie, że nic nie zdziałacie. Oto świat poszedł za nim 20 A (δέ de) wśród tych, którzy przychodzili do Jerozolimy, żeby oddać cześć Bogu w święto, byli pewni Grecy.
To co na polski przetłumaczono jako A, w języku greckim to δέ de – jest to spójnik który może mieć lekko przeciwstawne znaczenie lecz również znaczenie wynikowe. Logiczna konkluzja faryzeuszy świat poszedł za nim wynika z faktu, że do Jezusa przyszli Grecy, Jan stwierdza: „Oni to przyszli do Filipa, który był z Betsaidy w Galilei, i prosili go: Panie, chcemy zobaczyć Jezusa.„ Oczywiście świat odnosi się do pogan reprezentowanych przez grupę greckich pielgrzymów, a nie do każdej żywej istoty.
Konkluzja: użycie frazy cały świat nie oznacza każdej osoby jaka się urodziła. O jej użyciu decyduje kontekst, który w przypadku rozważanego fragmentu 1 Jana 2:2 wskazuje na pogan jako grupę.
.
Herezja arminian
1 Jana 2:1-2 1 Moje dzieci, piszę wam to, abyście nie grzeszyli. Jeśli jednak ktoś zgrzeszy, mamy orędownika (Παράκλητον Parakleton) u Ojca, Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. 2 I on jest przebłaganiem (ἱλασμός hilasmos) za nasze grzechy, a nie tylko za nasze, lecz także za grzechy całego świata.
.
παράκλητος parakletos – adwokat, wstawiennik
ἱλασμός hilasmos – usprawiedliwiająca ofiara uśmierzająca gniew Boga
Bóg w systemie wierzeń arminian jest conajmniej typem szaleńca-masochisty. Według nich
- Chrystus jest adwokatem, jednak nieskutecznym: ponieważ ktoś może nie chcieć Jego adwokatury
. - Ofiara Chrystusa została złożona na marne: za każdego człowieka, jednak jest nieskuteczna, gdy człowiek nie chce tej ofiary
. - Chrystus cierpiał bez sensu: za miliardy osób, które pójdą na zatracenie, ponieważ one nie chciały przyjąć zbawienia
. - ERGO: Wolność wyboru człowieka ma większą wartość niż przelana krew Chrystusa – jest tak ponieważ Chrystus zdecydował się ją przelać bez sensu za tych, którzy w swojej wolnej woli postanowili nie wybrać Chrystusa.
Pan Jezus prosił Ojca o odsunięcie kielicha Bożego gniewu, jaki miał wypić za grzechy tych, za których umierał. Bóg wcielony odczuwał lęk i udrękę, podjął się śmiertelnego zmagania, które ekstremalnie wyczerpało Jego ludzkie siły do tego stopnia, że spływał z Niego pot zmieszany z krwią. Następnie zniósł karę wiecznego potępienia, niewyobrażalną dla ludzkiego umysłu nieskończoną kaźń.
Marek 14:33 Wziąwszy ze sobą Piotra, Jakuba i Jana, zaczął odczuwać lęk i udrękę.
.
Łuk. 22 41 A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się: 42 Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode mnie ten kielich. Jednak nie moja wola, lecz twoja niech się stanie. 43 Wtedy ukazał mu się anioł z nieba i umacniał go. 44 I w śmiertelnym zmaganiu jeszcze gorliwiej się modlił, a jego pot był jak krople krwi spadające na ziemię.
.
Dzieje 20:28 kościół Boga, który on nabył własną krwią.
… wszystko po to, żeby przegrać. Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za Hitlera.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za Judasza.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za Antychrysta.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za katolickich papieży.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za wszystkich indian, którzy nigdy nie mieli okazji usłyszeć ewangelii.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za Kaina.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew wyznawców Baala.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za nigdy nieupamiętanych szatanistów.
- Cierpiał i wstawiał się do Ojca i uśmierzył Boży gniew za miliardy, które wolą iść na zatracenie.
Wszystko na marne! Cierpiał, wstawiał się do Ojcia i uśmierzył Jego gniew a mimo to Bóg i tak zesłał tych ludzi na zatracenie. Ten bóg arminian zapomniał, że człowiek jest martwy w swoich grzechach i całkowicie niezdolny do podjęcia tej duchowej decyzji. Zapomniał, że człowiek nie topi się i czeka na pomoc, lecz leży na dnie oceanu bez życia. I zamiast zanurkować, wyciągnąć na powierzchnię i ożywić zaczał rzucać jaką linę, oczekując na to, że trup złapie ją.
- Jego krew przelana na marne
- Jego cierpienie na marne
- Jego wstawiennictwo na marne
- Jego usprawiedliwienie na marne
- Jego miłość na marne
Nic z powyższych nie może ci pomóc, jeśli wierzysz tak, jak arminianie. Ten bliższy pogańskim koncepcjom bożek to największy przegrany w historii wszechświata. Masochista, który, choć wiedział, że nie wszyscy do wiary przyjdą, postanowił cierpieć bez sensu. A ojciec tego idola to sadysta, który znając przyszłość i tak zdecydował aby jego syn cierpiał na próżno. Adwokat, który choć wstawia się przyjmując rzeczywistą karę na siebie nie może zaspokoić i usatysfakcjonować sędziegio, okrutnego i niesprawiedliwego do tego stopnia, że postanowił za jedną zbrodnię ukarać podwójnie: raz swojego syna, a drugi raz winowajcę.
Jest to inna ewangelia
Mimo to czytamy w Słowie:
1 Jana 4:4 Na tym polega miłość, że nie my umiłowaliśmy Boga, ale że on nas umiłował i posłał swego Syna, aby był przebłaganiem (ἱλασμὸν hilasmon) za nasze grzechy.
Gdy my nie miłowaliśmy Boga on posłał swego Syna i ten stał się skutecznym przebłaganiem za nasze grzechy. On umarł za nas – wszystkich wybranych do zbawienia, którzy bez wyjątku do Niego przyjdą i zostaną zachowani aż do końca – do osiągnięcia społeczności w niebie.
Zobacz w temacie
- Arminianizm: analiza Artykułu II Remonstrancji
- Czy ograniczone odkupienie jest biblijne?
- Limitowane odkupienie
- Ograniczone odkupienie
- Ograniczone pojednanie