Spis treści
Kult heretyka
W 24 krótkich rozdziałach Stephen Tomkins przedstawił nam interesujący i czytelny życiorys heretyka Johna Wesleya (1703-1791). Książka ta jest tym bardziej wartościowa, że została napisana przez osobę, która sympatyzuje z Wesleyem i jego „ewangelią” wolnej woli człowieka. Wesley był człowiekiem niezwykłym w każdym calu,
„człowiekiem o rzadkich zdolnościach, pasji i zaangażowaniu oraz wyjątkowej energii” (s. 199)
W ciągu 87 lat swojego życia przejechał ponad 250 tys. mil, aby wygłosić ponad 40 tys. kazań (s. 199). Był człowiekiem o nieposkromionej woli, który wstawał o 4 rano każdego dnia i stawiał czoła niepogodzie i wrogim tłumom.
Ze zdumieniem czyta się o jego ucieczkach przed rozwścieczonym tłumem (s. 110-120). Tomkins pisze, że w ostatnich latach życia był powszechnie przyjmowany z „czcią”; w istocie był
„niemal skarbem narodowym” (s. 183).
W 1790 roku w Stanach Zjednoczonych było 61 811 metodystów, a w Wielkiej Brytanii 71 463 (s. 190). Dzisiaj na całym świecie jest około 33 milionów metodystów. W 2003 r. przypadała 300 rocznica urodzin Wesleya i z całego świata napływały pochwały, a niektóre z najbardziej wylewnych pochodziły od rzekomych kalwinistów.
Czy zatem John Wesley był wiernym sługą Boga, oddanym i pochłoniętym sprawą Jezusa Chrystusa?
Biblijne podstawy osądu
Reformowany wierzący nie jest oszołomiony popularnym uznaniem, jakim cieszy się dany człowiek. Zamiast tego „osądza wszystko” w świetle „zamysłu Chrystusa” objawionego w Piśmie Świętym i streszczonego w Reformowanych wyznaniach wiary.
1 Kor. 2:15-16 15. Człowiek duchowy zaś rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest sądzony. 16. Kto bowiem poznał umysł Pana? Kto go będzie pouczał? Ale my mamy umysł Chrystusa.
O Johnie Wesleyu mamy świadectwo, że miał gorliwość dla Boga, ale czy była ona zgodna z wiedzą?
Rzym. 10:2 Daję im bowiem świadectwo, że mają gorliwość dla Boga, ale nie według poznania.
Podziwiamy jego wytrwałość: jechał z Londynu do Bristolu, Walii i Irlandii na zachodzie oraz do Newcastle i Szkocji na północy. Ale pamiętamy też o innym, jeszcze bardziej wytrwałym, który zawsze „chodzi po ziemi”
Job 1:7 Wtedy PAN zapytał szatana: Skąd przychodzisz? Szatan odpowiedział PANU: Krążyłem po ziemi i przechadzałem się po niej.
Wesley uczył się bardzo pilnie, nawet czytał, gdy jechał konno. Ale Pismo Święte mówi o tych, którzy „ciągle się uczą, a nigdy nie mogą dojść do poznania prawdy” (2 Tym. 3:7).
Czyż nasz Pan nie powiedział „biada” uczonym w Piśmie i faryzeuszom za to, że przemierzali „morze i ziemię, aby uczynić jednego prozelitę”, ponieważ uczynili go „synem piekła dwa razy takim jak oni sami.” (Mat. 23:15)?
.
Fałszywa Ewangelia
Gal. 1:6-7 6. Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii; 7. Która nie jest inną; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą wypaczyć ewangelię Chrystusa.
Pytanie brzmi następująco: Czym była ewangelia, którą głosił Wesley? Czy była to prawdziwa Ewangelia (być może z pewnymi słabościami), czy też była to „inna ewangelia”, „która nie jest inna„? Już sama książka Tomkinsa dostarcza wystarczająco dużo informacji, by odpowiedzieć na to pytanie. Wesley cytuje nawet Whitefielda, który powiedział, że obaj
„głosili dwie różne ewangelie” (s. 94).
Ewangelia Wesleya była fałszywą ewangelią zbawienia przez wolną wolę grzesznika. Wolna wola, mimo całej jego mowy o łasce Bożej, była czynnikiem decydującym o zbawieniu. Kochając wolną wolę, Wesley nienawidził predestynacji, nazywając ją „bluźnierstwem”. Oświadczył:
„Przedstawia ona najświętszego Boga jako gorszego od diabła, jako bardziej fałszywego, bardziej okrutnego i bardziej niesprawiedliwego” (s. 78).
Jednakże Kanony Dordt stwierdzają,
„W tym właśnie objawia się głęboki, łaskawy a jednocześnie sprawiedliwy podział wśród ludzi równie zasługujących na zgubę, że wyrok wybrania i potępienia, objawiony w Słowie Bożym, którym, mimo iż na swą zgubę sprzeciwiają im się ludzie przewrotnego, skażonego i niestałego umysłu, zapewnia świętym i pobożnym duszom niewypowiedzianą pociechę.” (I.6).
Gdzie to pozostawia Wesleya? Nie ze „świętymi i pobożnymi duszami„, ale z „ludźmi o przewrotnych, nieczystych i niestałych umysłach„, którzy „wykrzywiają” prawdę o predestynacji „na własną zgubę„. W Zakończeniu Synod w Dordt ostrzega oszczerców:
„…aby zastanowili się nad strasznym sądem Bożym, jaki ich czeka z powodu szerzenia fałszywego świadectwa przeciwko wyznaniu wiary tak wielu Kościołów, za trapienie sumień słabych, oraz za działania zmierzające do podważenia wiarygodności społeczności prawdziwie wiernych.”
Wesley z pewnością należy do tej kategorii, ponieważ jest winny grzechów, które „Zakończenie” następnie wylicza:
- składanie fałszywego świadectwa przeciwko wyznaniom tak wielu Kościołów [w tym Kościoła Anglii, w którym żył i umarł]
. - niepokojenie sumień słabych i
. - podważania wiarygodności społeczności prawdziwie wiernych
.
Pozycja Wesleya
Jakuba 3:1 Niech niewielu z was zostaje nauczycielami, moi bracia, gdyż wiecie, że czeka nas surowszy sąd.
Pamiętajmy, że Wesley nie był zwykłym członkiem kościoła, ale pełnił w nim urząd, a wyznanie wiary jego kościoła (17 artykuł 39 Artykułów Wiary) nauczało o wybraniu.
„Przeznaczenie do życia jest wiecznym celem Boga, na mocy którego (zanim położono fundamenty świata) nieustannie orzekł własnym osądem, w tajemnicy dla nas, aby uwolnić od przekleństwa i potępienia tych, których wybrał spośród ludzkości, oraz aby doprowadzić ich do wiecznego zbawienia przez Chrystusa jako naczynia ku czci, po czym ci, którzy mają tak wielką korzyść od Boga, są powołani zgodnie z Bożym zamierzeniem przez Jego Ducha działającego we właściwym czasie, a dzięki łasce są posłuszni wezwaniu, są usprawiedliwieni dobrowolnie, stają się synami przez adopcję, stają się obrazem jednorodzonego syna Bożego Jezusa Chrystusa, chodzą pobożnie w dobrych uczynkach, a wreszcie dzięki Bożemu miłosierdziu osiągają wieczną szczęśliwość.”
Co więcej, był on założycielem stowarzyszeń (a w końcu denominacji) i uważał się za odnowiciela pierwotnego chrześcijaństwa! Jeśli nauczyciele kościoła otrzymają większy sąd (Jakuba 3:1), to gdzie w takim razie będzie Wesley? Był on fałszywym apostołem wolnej woli.
Wraz z jego wiarą w wolną wolę musiała odejść nie tylko predestynacja, ale także doktryny o (s. 71, 96, 171),
- całkowitej deprawacji,
- szczególnym zadośćuczynieniu,
- nieodpartej łasce
- i wytrwaniu świętych
Co było sprzeczne z 9, 15 i 17 artykułem 39 Artykułów Wiary. Na Konferencji Metodystów w 1770 roku doktryna Wesleya o usprawiedliwieniu z wolnej woli doprowadziła go do głoszenia jeszcze bardziej prymitywnej herezji: usprawiedliwienia przez uczynki (s. 171-173). Krótko mówiąc, Wesley porzucił formułę zatwierdzoną przez konferencję, ale „prawie natychmiast po tym” wydrukował obronę pierwotnego protokołu (s. 173). Tomkins nie odnosi się do kontrowersyjnego tematu zaprzeczenia przez Wesleya przypisanej sprawiedliwości Chrystusa w usprawiedliwieniu.
./
Teologia wolnej woli
3 Mojż. 19:26 Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa ani czarów
Zepsucie przez Wesleya woli Bożej w suwerennej łasce współgra z jego niezrozumieniem woli Bożej w opatrzności. Podobnie jak jego brat Karol (s. 68-69), Wesley wierzył w
- przypadkowe otwieranie Biblii w poszukiwaniu wskazówek w krytycznych momentach (s. 54, 78).
. - uciekał się także do losów (s. 54, 75, 78), snów (s. 133) i intuicji (s. 71).
To niebiblijne rozumienie Bożego prowadzenia wpędziło go w dalsze kłopoty Wesley i Whitefield zawarli rozejm w sprawie Bożego dekretu, zgadzając się na „pozostawienie śpiących dogmatów w spokoju”, jak to ujął Tomkins. Jednak pewnego dnia Wesley
„odczuł wewnętrzne wezwanie do wypowiedzenia się przeciwko predestynacji” (s. 71).
Tomkins pisze dalej:
„Po długim wywodzie [Wesley] modlił się głośno (znowu pod wpływem boskiego impulsu), aby Bóg zesłał znak, jeśli ma rację”.
Ludzie zaczęli upadać na ziemię i płakać (s. 72-73). Dla Wesleya Bóg Wszechmogący „dawał znak Boskiej aprobaty” dla jego przesłania (s. 73).
„Pewnego razu” – pisze Tomkins – Wesley przypisał nawet swoje wyzdrowienie z choroby „jako nagrodę [od Boga] za głoszenie kazań przeciwko kalwinistom” (s. 98)!
Podczas gdy mistycyzm skłonił go do głoszenia kazań przeciwko predestynacji, rzucanie losów skłoniło go do publikowania przeciwko niej:
„uciekł się do wyciągnięcia woli Bożej z kapelusza i powiedziano mu: 'Drukuj i głoś’, co też uczynił” (s. 78).
Co mamy z tym zrobić? Pan „włożył w usta Jana Wesleya ducha kłamstwa” i zechciał, w swojej suwerenności nad losem , aby kłamstwa Wesleya zostały wydrukowane w celu oszukania potępionychi wystawienia na próbę wybranych.
1 Kroł. 22:23 Teraz więc PAN włożył ducha kłamliwego w usta tych wszystkich twoich proroków, gdyż PAN zapowiedział ci nieszczęście.
.
Przysłów 16:33 Losy wrzuca się w zanadrze, ale całe rozstrzygnięcie ich zależy od PANA.
.
2 Tes. 2:10-12 10. Wśród całego zwodzenia nieprawości wobec tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, by zostali zbawieni. 11. Dlatego Bóg zsyła im silny obłęd, tak że uwierzą kłamstwu;12. Aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie niesprawiedliwość.
Nie zadowalając się atakowaniem prawdy o predestynacji jedynie w swoich kazaniach i książkach, Wesley używał również „hymnów”, podobnie jak jego brat Karol (s. 93). Doktryna Wesleya o całkowitym uświęceniu z wolnej woli człowieka pasuje do jego nauczania o usprawiedliwieniu z wolnej woli człowieka, choć nie do 9 i 15 artykułu 39 Artykułów Wiary.
IX O wolnej Woli | XV Ο grzechu przciwko Duchowi Świętemu |
Nie mamy mocy do czynienia dobrych uczynków, miłych i przyjemnych dla Boga, bez Łaski Bożej powstrzymującej nas przez Chrystusa tak, abyśmy mieli dobrą wolę i działanie w nas, gdy mamy taką wolę. | Każdy grzech śmiertelny dobrowolnie popełniony po chrzcie nie jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu i nie jest niewybaczalny, dlatego nie można odmówić miejsca dla upamiętania tym, którzy popadli w grzech po chrzcie. Po otrzymaniu Ducha Świętego możemy odejść od danej łaski i popaść w grzech, a dzięki łasce Bożej możemy zmartwychwstać i poprawić nasze życie. Dlatego mają zostać potępieni ci, którzy twierdzą, że nie mogą więcej grzeszyć, dopóki żyją tutaj, lub odmawiają miejsca dla upamiętujących się, aby naprawdę się upamiętali i poprawili swoje życie. |
Już w 1733 roku nauczał perfekcjonizmu w „Holy Club” na Uniwersytecie Oksfordzkim (s. 38). W latach 1739-1740, w wyniku sporu z morawianami, doszedł do punktu, w którym
„wszystkich, którzy zaprzeczają perfekcjonizmowi, piętnował jako antynomian, którzy z radością akceptują swoją grzeszność” (s. 88).
Była to doktryna, w którą Wesley „żarliwie wierzył” (s. 156). Tomkins postrzega perfekcjonizm jako wielkie „zajęcie” Wesleya, „samo serce” jego „duchowości”.
„Wiara – mówił Wesley – była drzwiami religii; świętość – 'samą religią'” (s. 197).
Dlatego „głosił” pełne uświęcenie i „długo o nie walczył” (s. 156).
Teologia wolnej woli Wesleya przeniosła się również na jego pogląd na Kościół. Chociaż był wyświęconym pastorem w Kościele Anglii, zorganizował związek stowarzyszeń (obok Kościoła instytutowego), który rządził się swoimi zasadami i przepisami, czyli jego wolną wolą (np. s. 166-167). Wesley uważał, że świeccy kaznodzieje metodystyczni są wykorzystywani przez Boga (s. 81), dlatego w 1739 r. „dał im pozwolenie” na dalsze głoszenie (s. 82), co jest sprzeczne z 23 i 36 artykyułem 39 Artykułów Wiary.
XXIII Żaden człowiek nie może usługiwać w Zgromadzeniu, chyba że jest powołany
.
Nie wolno nikomu brać na siebie urzędu publicznego głoszenia lub posługiwania sakramentami w zborze, zanim nie zostanie zgodnie z prawem powołany i wysłany do wykonywania tego. Tych, powinniśmy osądzić jako powołanych i posłanych zgodnie z prawem, którzy są wybrani i powołani do tej pracy przez ludzi, którzy mają władzę publiczną nadaną im w zborze, aby powołać i posyłać ministrów do winnicy Pańskiej.
Kiedy w 1755 r. świecki kaznodzieja metodystyczny udzielał komunii, Charles stwierdza, że „John nie był bardzo zmartwiony” (wbrew 23 artykułowi 39 Artykułów Wiary). Wesley
„zasugerował, że jest to logiczny wniosek z wyznaczania świeckich do głoszenia kazań: 'W efekcie już wyświęciliśmy'” (p. 150).
Jest to śliski stok nieposłuszeństwa, ponieważ jeśli osoba niewyświęcona może głosić kazania (większa rzecz;), jak można ją powstrzymać przed udzielaniem sakramentów (mniejsza rzecz)?
1 Kor. 1:17 Bo Chrystus nie posłał mnie, abym chrzcił, ale abym głosił ewangelię, i to nie w mądrości słowa, aby nie zniweczyć krzyża Chrystusa.
Na podstawie, źródło
Zobacz w temacie
- John Wesley, tragedia szczerego poganina
- John Wesley, fałszywy apostoł wolnej woli, część 1
- John Wesley, fałszywy apostoł wolnej woli, część 2
- Mroczna strona Spurgeona
. - Totalna deprawacja
- Usilna i bezwarunkowa elekcja
- Limitowane odkupienie
- I nieodparta łaska
- Przetrwanie świętych
. - Kanony Synodu w Dort
- Doktryna podwójnego przypisania
. - Wolna wola
- Słyszenie głosu z nieba: jak rozpoznać głos Boga?
. - Arminianizm: podstępny bękart Jezuitów
- Arminianizm: adopcja jezuickiego wybryku
- Arminianizm: pierwszy zgniły owoc czyli fałszywa teologia