Kościół a bramy piekieł

„Prawdopodobnie najgorszą rzeczą jaką można zrobić w świetle faktu, że czasami doktryna wprowadza podziały, to odrzucić doktrynę. To tak, jakby powiedzieć: prawda Boża się nie liczy i broń Boże abyśmy mieli kiedykolwiek posiadać doktrynę w kościele ponieważ jeśli ktoś się przez nią zdenerwuje lub zostanie przez nią urażony, będziemy mieli podział w kościele. Kościół, który nigdy się nie troszczy o doktrynę jest martwym kościołem.” R.C. Sproul

Świat będący pod panowaniem uzurpatora czyli szatana jest wrogiem wszystkiego co zwiąane ze świętym Bogiem a Kościół będący oblubienicą Chrystusa jest szczególnie przez przeciwnika znienawidzony. Dopóki istnieje Kościół na ziemi, dopóty będzie on zaangażowany w bezpardonową walkę. Będzie narażony na ataki doktrynalne, fałszywych nauczycieli, fałszywych przywódców, odszczepieństwa oraz prześladowania niejednokrotnie prowadzące do eksterminacji całych populacji chrześcijańskich, jak ma to miejsce chociażby w krajach muzułmańskich. Ale nie tylko to. Jezus przepowiedział, że chrześcijanie będą zabijani przez odstępcze religie, które w swoim mniemaniu służą Bogu Jahwe.

Oto bramy piekieł

Źródło prześladowań
Obj. 12:17
 i (smok – szatan) odszedł, aby walczyć z resztą jej potomstwa, z tymi, którzy zachowują przykazania Boga i mają świadectwo Jezusa Chrystusa
.
Herezje
2 Piotra 2:1 wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy potajemnie wprowadzą herezje zatracenia
.
Więzienie za wiarę
Obj. 2:10
Oto diabeł wtrąci niektórych z was do więzienia, abyście byli doświadczeni, i będziecie znosić ucisk
.
Morderstwa na tle religijnym
Obj. 2:13 Znam twoje uczynki i wiem, gdzie mieszkasz – tam, gdzie jest tron szatana – a trzymasz się mojego imienia i nie wyparłeś się mojej wiary nawet w dniach, gdy Antypas, mój wierny świadek, został zabity u was, tam, gdzie mieszka szatan.
.
2 Kor. 4:11 Zawsze bowiem my, którzy żyjemy, jesteśmy wydawani na śmierć z powodu Jezusa, 
.
Jan 16:2 owszem, nadchodzi godzina, że każdy, kto was zabije, będzie sądził, że pełni służbę dla Boga.

Jest to opis niemożliwej do przetrwania sytuacji dla jakiejkolwiek ludzkiej organizacji. Żadna grupa ludzi tak prześladowana, targana wewnętrznymi rozłamami, herezjami i zewnętrznymi fizycznymi prześladowaniami nie miałaby najmniejszych szans na przetrwanie. Byłoby tak, gdby nie Bóg, który obiecał, że bramy piekieł Kościoła zbudowanego na skale czyli Petrze, potężnej opoce, na wcielonym Bogu czyli na Chrystusie, nie przemogą. Nie jest możliwe, aby obietnica Pańska nie została zrealizowana, w takim przypadku Bóg byłby kłamcą co jest niewyobrażalne. Nikt nie chciałby mieć do czynienia z bogiem, który obiecuje lecz słowa nie dotrzymuje.

Mat. 16:18 Ja ci też mówię, że ty jesteś Piotr, a na tej skale zbuduję mój kościół, a bramy piekła go nie przemogą


Ciągłość doktryny

Przetrwanie Kościoła było możliwe ze względu na zabezpieczenie doktryny Apostolskiej we wszystkich generacjach, jakie przyszły po Apostołach. Widzimy nakaz Ducha Świętego wydany ustami Pawła o przekazywaniu prawdy z pokolenia na pokolenie.

2 Tym. 2:2-3 2 A co słyszałeś ode mnie wobec wielu świadków, to powierz wiernym ludziom, którzy będą zdolni nauczać także innych. 3 Dlatego znoś trudy jak dobry żołnierz Jezusa Chrystusa.

  • Jezus przekazał nauki Apostołom
  • Apostołowie swoim uczniom
  • Ci uczniowie kolejnym uczniom godnym zaufania i powierzenia im doktryny
  • Ci znowóż kolejnym i tak dalej i tak dalej

Tak działał Kościół od I wieku do dzisiaj. I choć nieraz zdawać by się mogło, że zdecydowana większość tzw. chrześcijan to w rzeczywistości wyznawcy odstępczych nauk, jednak zawsze pośród nich istniały grupy trzymające się prawowiernej teologii.

  1. IV w. Biskup Donatus sprzeciwia się rzymskiemu rozumieniu chrztu dzieci i sakramentów
  2. IV-V w. Augustyn eksponuje doktryny łaski
  3. V w. Biskup Aleksander i Atanazy sprzeciwiają się herezjom, powrót do trynitaryzmu; w Irlandii Patryk głosi czystą ewangelię
  4. X w. upadek Ikonoklastów, którzy sprzeciwiali się kultowi obrazów
  5. XII w. Waldensi
  6. XIV w. John Wycliffe i Lollardzi
  7. XV w. Jan Hus i Bracia Czescy, którzy mieli swoje korzenie w grupie Unitas Fratrum działającej od 1457 roku
  8. XVI w. Marcin Luter, John Wycliffe i Jan Hutter, John Knox, William Tyndale, Jan Kalwin
  9. XVI-XVII w. Hugenoci

Są to tylko przykłady grup i znaczących teologów, którzy zachowali Słowo Boże i ewangelię. Zawsze istniała reszta ocalonych, ludzi w wiecznej przeszłości osobiście wybranych przez Boga Ojca przeznaczonych do zbawienia. Kościół nigdy nie upadł, ponieważ to nie ilość członków lecz zachowanie czystości doktryny jest wyznacznikiem co jest a co nie jest prawdziwym Kościołem.

Podobnie jest i dzisiaj. Pomimo niespotykanego wcześniej natężenia i jednoczesnego współistnienia różnych herezji Kościół Chrystusa ciągle istnieje dzięki mocy Ducha Świętego. Otoczony przez miliard katolików, 600 milionów zielonoświątkowych odszczepieńców skupionych w 25 000 denomianacji, wyznawców prawosławia, jehowitów, pół-katolickich arminian i Bóg wie ilu jeszcze pozbawionych oświecenia Ducha Świętego pozadenominayjnych wolnych strzelców, z trudem ale wytrwale Kościół Pana Jezusa przekazuje prawdę kolejnym pokoleniom.


Wintess Lee

Prawdy te zostały przeoczone przez pana Lee. W jednej ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi przekonywał, że Kościół upadł, że go już nie ma.

„Nie dbamy o chrześcijaństwo, nie dbamy o chrześcijaństwo, nie dbamy o Kościół rzymskokatolicki i nie dbamy o wszystkie denominacje, ponieważ w Biblii jest napisane, że upadł wielki Babilon. To jest deklaracja. Chrześcijaństwo upadło, upadło chrześcijaństwo, upadł katolicyzm i upadły wszystkie denominacje. Alleluja!”

Jest to motto przewodnie człowieka, który uznał, że ponieważ Kościół przestał istnieć (wszystkie denominacje są fałszywe) to w każdym mieście powinien być tylko jeden zbór (prawdziwy). Tylko jeden zbór zrzeszający wszystkich, którzy uznają się za chrześcijan, niezależnie od wyznawanych doktryn. Ma być jeden zbór, gdzie ramię w ramię stać będą mówiący niezrozumiałym bełkotem zielonoświątkowcy, wierzący w zbawienie z uczynków Metodyści, chrzczący dzieci Prezbiterianie, chrzczący tylko dorosłych Baptyści, wierzący w ograniczone odkupienie Kalwiniści, wierzacy w efektywne zbawienie wszystkich ludzi na świecie uniwersaliści, Branhamowcy chrzczący wyłącznie w imię Jezusa, chrzczący w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego Anabaptyści, odrzucający Boskość Chrystusa Badacze Pisma Świętego i wyznający doktrynę Trójjedyności Boga skupieni w Odnowie Ducha Świętego Rzymscy katolicy.

Dlatego też członkowie sekty wchodzą do kościołów z przesłaniem o potrzebie ponaddoktrynalnej jedności proponując przy tym wspólne nabożeństwa, gdzie teologia zostaje odłożona na bok a punktem skupienia jest uwielbienie. Wdrażane są wspólne programy jednoczące wysiłki wszystkich denominacji, pojawiają się finanse. Następnie sugerowane jest powołanie jednego tworu (prawdziwy Lokalny Kościół), jednego ekumenicznego zboru w miejsce wszystkich innych (fałszywy kościół). Kolejnym krokiem jest przyciąganie do idei szeregowych członków tychże zborów. W tym momencie zwykle następuje kontrakcja władz zborowych pragnących zachować status quo. I tak zamiast jednego Lokalnego Kościoła pojawia się kolejna, powstała w oparciu o odszczepieństwo i apostazję, denominacja.

  • Np. w Bygdgoszczy są aż trzy grupy opierające się na naukach pana Withessa Lee (pamiętajmy: jedno miasto, jeden Lokalny Kościół)
    .
  • Głupota tego ruchu przejawia się w poszukiwaniu prawdy u Cezara. Skoro jedno miasto to jeden zbór, w przypadku zmiany podziału administracyjnego należy zbory łączyć lub dzielić dostosowując się do nowej lini podziału. Np. miasto Nowa Huta stała się dzielnicą Krakowa 1 stycznia 1951. Co teraz? Według herezji należy zbory sztucznie połączyć. Bóg ma być posłuszny Cezarowi.
    .
  • Kolejny idiotyzm (nie można tego inaczej nazwać) przejawia się w braku możliwości wyboru zboru. Gdy np. człowiek mieszka poza miastem ze zborem Lokalnego Kościoła musi udać się do najbliższego. Jeden z wyznawców tej doktryny powiedział nawet, że zbór powinien znajdować się najdalej w odległości drogi sabatowej. Na pytanie co zrobić, jeśli ktoś mieszka dokładnie po środku między dwoma zborami, nie umiał udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
    ...
  • Za czasów Jezusa w Jerozolimie było wiele synagog. Jezus nie piętnował tego stanu rzeczy. Uczynił to dopiero Witness Lee.
    .
  • W pewnym momencie Lee wydawał się nauczać, że człowiek może i powinien stać się bogiem, nawet nazywając Boga „cztery w jednym„. Człowiek stający się Bogiem to pierwsze kłamstwo szatana jakie sprzedał Adamowi i Ewie doprowadzając do upadku ludzkości (1 Mojż. 3:5).
    .
  • Wyznawcy Lokalnego Kościoła głoszą, że nazwy denominacyjne są zbędne i przynoszą dyshonor Chrystusowi, mimo to sami są odrębną denominacją o nazwie Lokalny Kościół 🙂
    .
  • Ich działania tylko pozornie są zorientowane na jedność wszystkich chrześcijan. W praktyce po jakimś czasie wyrywają wierzących z tradycyjnych kościołów rozpraszając owce jak np. w Bydgoszczy (Jan 10:12 wilk porywa i rozprasza owce)
    .
  • Twórcy Biblii „Przekład Odzyskiwania” z Kościoła Lokalnego to zwolennicy modalizmu czyli herezji zatracenia odrzucającej Boga Trójjedynego.
    .
  • Pisma Watchmana Nee (nauczyciela) i Witnessa Lee (jego ucznia) są traktowane w Lokalnym Kościele z większą nabożńością niż Pismo Święte. W ich Biblii jest więcej przypisów niż samego tekstu Biblii. Poza tym przypisy te są zakręcone jak słoiki na zimę i ciężko zrozumieć myśli autorów. Chodzi oczywiście o zaciemnienie doktryny, tak, żeby każdy znalazł w nich to co mu pasuje.
    .
  • Wierzą, że zbawienia jest wieczne choć jest niestety wygodnym fotelem bo wyznają zasadę hulaj dusza piekła nie ma. To jest promocja grzechu.

Jeśli chodzi o nazwy denominacji, one wcale Bogu nie przynoszą dyshonoru. Już pierwsze wzmianki o nazwach Kościołów możemy znaleźć na kartach Pisma. Otóż Apostoł Paweł informuje, że gdy Apostoł Piotr pojawił się w Antiochii, w tym czasie pastorem zboru w Jerozolimie był Jakub.

Gal. 2:11-12 11 A gdy Piotr przybył do Antiochii, sprzeciwiłem mu się w twarz, bo był godny nagany. 12 Zanim bowiem przyszli niektórzy od Jakuba, jadał razem z poganami. Gdy zaś oni przyszli, odsunął się i odłączył, obawiając się tych, którzy byli z obrzezania.

Nasuwają się tutaj trzy ciekawe spostrzeżenia.

  1. Piotr nie był pierwszym papieżem, dostał naganę od innego Apostoła.
  2. Piotr nie był nawet uznawany za głównego lidera w Jerozolimie, był nim Jakub, brat przyrodni Pana Jezusa.
  3. Osoby, które przyszły do Antiochii nie zostały zidentyfikowane jako te, które przyszły z Lokalnego Kościoła Jerozolimy, lecz jako te, które przyszły od Jakuba. To byli Jakubowcy, mówiąc prostym językiem.

Choć nigdzie w Piśmie nie jest napisane, że w jednym mieście może istnieć więcej niż jeden zbór to z drugiej strony nigdzie nie jest napisane, że w jednym mieście ma być tylko jeden zbór. Równie dobrze można zadać pytanie, gdzie w Piśmie Świętym jest napisane, że w jednym kraju może być więcej niż jeden zbór?

Prosta i skuteczna metoda odsiania wielu fałszywych nauk:

Przesłanka 1: Albo dana doktryna jest ważna albo nieistotna.
Przesłanka 2: Ani Chrystus ani Jego apostołowie nie zapomnieliby zawrzeć w NT jakiejkolwiek ważnej doktryny.
Wniosek: Jeśli dana doktryna jest ważna, a jej nie ma w Biblii, to jest to doktryna fałszywa.

W Biblii nie ma doktryny o konieczności istnienia w jednym mieście jednego Lokalnego Kościoła. Jest to herezja.

Uwaga! Na wpływy nauk Witnessa Lee najbardziej narażone są grupy skupione w denominacji KWCh i z nich właśnie pochodzi najwięcej schizm w celu budowania struktur denominacyjnych Lokalnego Kościoła.


Zobacz w temacie