Historyczność Antychrysta

Łuk. 16:8 … synowie tego świata w swoim pokoleniu są bardziej przebiegli od synów światłości.

W czasach Reformacji eschatologia z pewnością nie była kwestią dzielącą chrześcijan. Zarówno Luteranie jak i Kalwiniści wyznawali ortodoksyjną doktrynę zgodnie z którą tysiąc lat z Księgi Objawienia 20 interpretowano metaforycznie. Tysiąc lat z Księgi Objawienia 20 i oznaczało pełnię czasu od wniebowzięcia do powtórnego przyjścia Chrystusa na Sąd Ostateczny. Ponieważ kościół rzymski okazał wielkie okrucieństwo wobec chrześcijan a papież uzurpował sobie miano bycia głową kościoła, zgodnie z biblijnym ostrzeżeniem zarówno Luter jak i Reformowani uznali papieża i jego urząd za Antychrysta.  Prawdę mówiąc

“Reformacja nie miałaby miejsca bez przekonania, że papież jest Antychrystem.” [1]

Ponieważ większość współczesnych protestantów odrzuciła to przekonanie, Philip Cary – amerykański filozof określający siebie jako „protestant o poglądach ekumenicznych” – rzuca wyzwanie:

“Jeśli papież nie jest Antychrystem, jakie macie prawo do bycia oddzielonymi od papiestwa?” [2]

Mateusz Wichary, inny prominentny “protestancki” ekumenista wzywa do rozważenia możliwości ujednolicenia doktryny, struktur i liturgii z rzymskim katolicyzmem [3]. Wicharemu wtóruje Paweł Bartosik, głowa Ewangelicznego Kościoła Reformowanego:

“Nie uważam że każdy papież to antychryst” [4]

Jak mogło dojść do tak drastycznej zmiany? Dlaczego porzucono pierwotny pogląd Reformacji o papiestwie jako instytucji Antychrysta?


Jezuicka reakcja

Gal. 5:19-20 19. A znane są uczynki ciała, którymi są: cudzołóstwo, nierząd, nieczystość, rozpusta; 20. Bałwochwalstwo, czary, nienawiść, niezgoda, zawiść, gniew, spory, kłótnie, herezje;

Ponieważ papiści, polityczni spadkobiercy Imperium Rzymskiego, w pełni zdawali sobie sprawę ze swojej słabości wobec zjednoczonych Protestantów, przyjęta została swoista strategia. Co ciekawe strategia biblijna, tyle że w negatywnym sensie. Jednym z uczynków ciała wymienionym w tekście Listu do Galacjan jest herezja. Po grecku słowo αἱρέσεις  hareseis oznacza przede wszystkim “opartą o osobistą opinię i prowadzącą do niezgody frakcję, rozłam.” Jawnymi towarzyszami herezji są

  • niezgoda, kłótnie, spory, gniew
  • następnie nienawiść
  • i w ostateczności oczarowanie prowadzące do bałwochwalstwa.

Wszystko zgodne z ostrzeżeniem Listu do Galacjan. Wprowadzenie herezji do protestantyzmu stało się celem papistów. Herezje tworzą podziały, a to z kolei prowadzi do osłabienia. Osłabienie oznacza łatwość kontroli. Rzym podzielił Protestancką Reformację w myśl starożytnej zasady politycznej:

Divide et impera – to łacińskie wyrażenie określające dzielenie ludzi lub grup ludzi na mniejsze grupy i powodowanie ich kłótni między sobą, dzięki czemu łatwiej jest rządzić nimi indywidualnie. Jest to termin pierwotnie znany ze starożytnej polityki rzymskiej.

Dyspensacjonalizm okazał się jednym z ciekawszych narzędzi teologicznych w rękach Rzymu. Nie tylko z jego pomocą teologia Reformowana została sprowadzona do całkowitej defensywy. Głoszenie duchowego wypełnienia się tekstu Objawienia 20 jest postrzegane za oznakę szaleństwa i archaiczny, teologiczny błąd Reformacji. Dziś praktycznie mało kto wśród “protestantów” wyznaje ortodoksyjną eschatologię. A już niemal nikt nie uznaje papieża i papiestwo za antychrysta. Raczej tzw. “protestanci” gotowi są do podjęcia wszelkich kroków ekumenicznych jednoczących zwaśnione onegdaj obozy: boży i diabelski.
.


Definicja problemu

Łuk. 21:8 A on odpowiedział: Uważajcie, abyście nie zostali zwiedzeni. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem Chrystusem, oraz: Nadchodzi czas. Nie idźcie więc za nimi.

Dyspensacjonalizm to sprzeczny z Biblią a zatem i z teologią Reformowaną, wprowadzający podziały system wierzeń, w którym wszystkie proroctwa dotyczące Izraela Starego Testamentu wypełnią się dosłownie w czasie, który dopiero ma nadejść: w rzekomym przyszłym milenijnym królestwie. Do tego rzekomego królestwa wejdą ci, którzy wprawdzie nie zostali porwani przed Wielkim Uciskiem (błędna interpretacja 1 Tes. 4:17) ale udało się im przeżyć 7 lat panowania Antychrysta, w szczególności zaś ostatnie 3,5 roku.

Ale to nie koniec fantazji. Otóż ocaleni, żywi, a nawet posiadający znamię bestii [5] będą stanowić populację tego tysiącletniego królestwa rozmnażając się ponad miarę ze względu na doskonałe warunki bytowania:

  • długowieczność, zbliżona do tej przed potopem (błędna interpretacja Izaj. 65:20)
    .
  • powszechny dostęp do pożywienia (błędna interpretacja Izaj. 65:21-23)
    .
  • brak chorób i zagrożeń fizycznych (błędna interpretacja Izaj. 11:6-8)
    .
  • niemal całkowity brak grzechu, ponieważ nie ma diabła aby kusił (błędna interpretacja Obj. 20:2-3)
    .
  • natychmiastowe karanie grzechu (błędna interpretacja Obj. 19:15)

Oprócz ocalonych w fizycznym millenium pojawią się wskrzeszeni męczennicy (błędna interpretacja tekstu Obj. 20:4). W tym fizycznym, milenijnym królestwie Jezus Chrystus powróci powtórnie po raz pierwszy aby stać się Arcykapłanem i Królem. Świątynia zostaje odbudowana, przywrócone zostają krwawe ofiary ze zwierząt (błędna interpretacja tekstu Ezech. 43:18-19, 25). Chrystus jako Arcykapłan będzie podrzynać gardła barankom wskazując przez to na grzeszność ludzkości.

Jednak mimo doskonałych warunków oraz fizycznej obecności Chrystusa w fizycznym milenijnym królestwie, pod sam jego koniec okaże się, że zdecydowana większość zamieszkującej go populacji to obłudnicy i odstępcy. Miliardy zwiedzionych apostatów otoczą Nową Jerozolimę, miasto które ma zstąpić rzekomo z samego nieba (błędna interpretacja Obj. 21:2) gdzie schroni się resztka prawdziwych ortodoksów. Wszystko za sprawą węża wypuszczonego na moment aby dokonać tego cudu (błędna interpretacja tekstu Obj. 20:7-9).

Po pierwszym powtórnym przyjściu Chrystusa w celu ustanowienia przegranego, milenijnego królestwa (tu utracone zostają niemal wszystkie dusze) nastąpi drugie powtórne przyjście, tym razem już na Sąd Ostateczny (Obj. 20:11-15). Tzw. chrystus milenijnego, fizycznego królestwa jest nie tylko skomplikowanym mesjaszem. To całkowita porażka teologii, ponieważ prostota eschatologiczna (wniebowzięcie Chrystusa – powtórne przyjście na Sąd Ostateczny) zastąpiona została doktryną usuwającą piętno z urzędu papieża, umożliwiając tym samym ekumeniczną jedność nierozważnych i niedouczonych nie-katolików (to żadni Protestanci) z religią Watykanu.

I nie powinno nikogo dziwić, że owoc dyspensacjonalizmu jest wysoce ekumeniczny. Skoro bowiem wszystkie proroctwa dotyczące Antychrysta to kwestia przyszłości, to papiestwo przestaje być śmiertelnym wrogiem chrześcijaństwa. Jest raczej, jak raczył zauważyć ksiądz Wichary [6], jego konserwatorem [6] Wszystko wskazuje na to, że historyczne podstawy dyspensacjonalizmu mają swoje korzenie w naukach kilku wczesnych jezuitów.
.


Prekursorzy systemu

2 Kor. 11:13 Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, podstępnymi pracownikami, którzy przybierają postać apostołów Chrystusa.

Głównymi postaciami wyraźnie odznaczającymi się jako prekursorzy heretyckiego systemu dyspensacjonalizmu są reprezentanci zakonu jezuitów, odstępczego anglikanizmu, i (co nie powinno nikogo dziwić) pierwsi zielonoświątkowcy. Ale po kolei.
.

Fracisco Ribera, jezuita

Francisco Ribera (1537–1591) był hiszpańskim teologiem jezuickim, który był wczesnym zwolennikiem, (być może nawet pierwszym zwolennikiem) futurystycznej eschatologii. Ribera napisał swój komentarz do Księgi Apokalipsy w roku 1590. Odrzucił w nim pogląd, jakoby Antychryst był papiestwem. Przedstawił Antychrysta jako człowieka, który nie pojawi się aż do samego końca wieku.

Była to odpowiedź na wypowiedzi doktora Marcina Lutra oraz innych wczesnych protestanckich Reformatorów i komentatorów, którzy utożsamiali Antychrysta z papieżem, tak aby postacie z Księgi Apokalipsy można było interpretować nie tylko jako postacie z przeszłości (takie jak cesarz Neron) lub w przyszłości (w Dniach Ostatnich), ale także w teraźniejszości.

Ribera w 1585 roku zaczął pisać 500-stronicowy komentarz do Księgi Apokalipsy, zatytułowany In Sacrum Beati Ioannis Apostoli, & Evangelistiae Apocalypsin Commentarii, proponując, aby pierwsze rozdziały Apokalipsy odnosiły się do starożytnego Rzymu, a reszta odnosiła się do przyszłego okresu trwającego 3,5 roku, bezpośrednio przed drugim przyjściem Jezusa. W tym czasie kościół rzymskokatolicki rzekomo miałby odsunąć się od papieża i popaść w apostazję. Ribera zaproponował, że Antychrysta należy rozumieć jako pojedynczą osobę, która:

1. Prześladuje i bluźni świętym Bożym
2. Odbuduje świątynię w Jerozolimie
3. Stłumi religię chrześcijańską
4. Zaprzeczy twierdzeniu, że Jezus był Chrystusem, Synem Bożym
5. Zniszczy Rzym
6. Będzie przyjęty przez Żydów
7. Będzie udawać, że jesteś Bogiem
7. Zabije dwóch świadków Boga
8. Podbije świat.

Wszystkie elementy herezji są aż nazbyt dobrze znajome współczesnym “protestantom”.  Możemy nawet pokusić się o stwierdzenie, że jakiekolwiek odstępstwo od powyższych punktów eschatologicznych postrzegane jest współcześnie jako błąd w najlepszym wypadku a herezja w najgorszym. Problemem jest jednak fakt, że Reformacja nie tylko nie podzielała jezuickiego futurystycznego programu eschatologicznego ale też mocno akcentowała historyczność Antychrysta realizowaną w osobie papieża i urzędzie papiestwa. Jak zatem herezja wtargnęła na “protestanckie salony”?
.


Samuel Roffey Maitland, anglikanin

Praca jezuity Ribery leżała uśpiona przez prawie 250 lat na półkach Biblioteki Uniwersytetu Oksfordzkiego, gdzie została odkryta przez S. R. Maitlanda. Samuel Roffey Maitland był duchownym anglikańskim, który pełniąc funkcję bibliotekarza arcybiskupa Canterbury, miał pewną władzę i prestiż, aby pomóc w szerzeniu jego pism w całym anglikanizmie i świecie anglojęzycznym. Jego główne prace na temat Antychrysta, nawiązujące do Ribery, obejmowały:

  • Dochodzenie w sprawie podstaw okresu prorockiego u Daniela i św. Jana” (1826)
    .
  • Drugie dochodzenie” (1829).
    .
  • Napisał także: “Próba wyjaśnienia Proroctwa dotyczącego Antychrysta” (1830).
    .

James Todd, bibliotekarz

James Todd, urodzony w 1805 roku, został bibliotekarzem na Uniwersytecie w Dublinie. Napisał także kilka prac o Antychryście, które w dużym stopniu nawiązywały do Ribery. Jego dzieła to:

  • Rozprawy o proroctwach występujących się do Antychrysta w pismach Daniela i św. Pawła
    .
    oraz
    .
  • Sześć przemówień na temat proroctw występujących w Antychrysta w Apokalipsie św. Jana.

Obie prace odrzuciły protestanckie stanowisko, że papież był Antychrystem i promowały stanowisko jezuitów w sprawie tożsamości Antychrysta.
.


Manuel Lacunza, jezuita

W 1766 roku Manuel Lacunza [1731-1801] przyjął święcenia kapłańskie jezuity w Chile. Rok później, w 1767 r., Jego Królewska Wysokość Carlos Sebastián de Borbóny Farnesio [Karol III Hiszpański] wypędził jezuitów z Hiszpanii i posiadłości hiszpańskich. Ksiądz Manuel Lacunza S.J. udał się na wygnanie do Bolonii. Dominus ac Redemptor był dokumentem papieskim ogłoszonym 21 lipca 1773 roku, na mocy którego papież Klemens XIV rozwiązał Towarzystwo Jezusowe. Towarzystwo zostało przywrócone w 1814 roku przez papieża Piusa VII.

Ksiądz Manuel Lacunza po zlikwidowaniu jezuitów został świeckim księdzem, a następnie pustelnikiem, poświęcając się studiowaniu Ojców Kościoła i Pisma Świętego, mieszkając w pobliżu miasta Imola, około 40 km na południowy wschód od Bolonii. Emanuel Lacunza to autor dzieła o drugim przyjściu Chrystusa, które zostało przetłumaczone na język angielski przez protopenkostalnego heretyka Edwarda Irvinga i opublikowane pod tytułem “Przyjście Mesjasza w chwale i majestacie.”

Emanuel Lacrunza faktycznie napisał swoją książkę pod pseudonimem Juan Josafat Ben-Ezra. Została ona opublikowana pośmiertnie pod hiszpańskim tytułem: La venida del Mesías en gloria y magestad. Observaciones de Juan Josafat Ben-Ezra, hebreo-cristiano: dirigidas al sacerdote cristófilo. (czyli Przyjście Mesjasza w chwale i majestacie. Obserwacje Jana Jozafata Ben-Ezry, chrześcijanina hebrajskiego: skierowane do kapłana chrystofilskiego.)
..


Edward Irving, zielonoświątkowiec

Edward Irving przetłumaczył hiszpańskie wydanie dzieła rabina Bena Ezry na język angielski i opublikował je w 1827 r. Irving nie dał się zwieść myśleniu, że Lacunza był w rzeczywistości nawróconym żydowskim rabinem imieniem Ben Ezra. We wstępie do swego tłumaczenia Irving podał bowiem szczegóły dotyczące prawdziwego autora, Emanuela Lacunzy, hiszpańskiego jezuity. Informację tę ujawnili Irvingowi sponsorzy hiszpańskiego wydania wydrukowanego w Londynie w 1810 roku.

Dzieło Emanuela Lacunzy, hiszpańskiego jezuity, pomogło potwierdzić i ożywić naukę Ribery o przyszłym Antychryście. Dzieło Lacunzy, w przeciwieństwie do dzieła Ribery, nauczało, że przed drugim przyjściem nastąpi masowe nawrócenie Żydów. Momentami zdawał się także niekonsekwentnie propagować pogląd, że kościół zostanie porwany z tego świata przed drugim przyjściem Chrystusa.

Edward Irving (1792-1834), odstępczy szkocki duchowny, popadły w herezję zielonoświątkowstwa przetłumaczył i dodał dyskurs do dzieła Lacunzy.
.


Margaret McDonald, zielonoświątkowiec

Margaret McDonald, kolejna proto-zielonoświątkowa heretyczka w wieku 15 lat, dzięki pozabiblijnym wizjom jakie rzekomo otrzymała od Boga na początku lat trzydziestych XIX wieku wpadła na pomysł „potajemnego pochwycenia” wierzących przed pojawieniem się Antychrysta. Pomysł był propagowany przez jej heretyka Edwarda Irvinga.

Jak już wcześniej wspomniano Samuel R. Maitland (1792-1866) wykorzystał swoje wpływy jako bibliotekarz arcybiskupa Canterbury do promowania futuryzmu zmieszanego z dyspensacjonalizmem. Ta promocja pomogła innemu heretykowi trafić na trop dyspensacjonalizmu.
.


John Nelson Darby, anglikanin

Odstępczy duchowny anglikański John Nelson Darby (1800-1882) odwiedził Margaret McDonald i Edwarda Irvinga, zaakceptował zarówno koncepcje futuryzmu, jak i tajnego pochwycenia, usystematyzował myśl dyspensacyjną i sprowadził ją do Ameryki z pewnym ograniczonym sukcesem.
.


Cyrus Igerson Scofield, anglikanin episkopalny

Cyrus Igerson Scofield (1843-1921), będący pod ogromnym wpływem pism Darby’ego, włączył notatki futurystyczne do swojej “Biblii Scofielda” (opublikowanej po raz pierwszy w 1909 r.). Dzięki temu futuryzm biblijny zyskał akceptację w domach wielu kościołów chrześcijańskich oraz w wielu seminariach protestanckich i szkołach biblijnych.


John MacArthur, arminianin

Ojcem Johna MacArthura Jr. był John Fullerton “Jack” MacArthur (1914 – 2005),  założyciel Calvary Bible Church w Burbanku. Pastor, który swoje teologiczne wykształcenie odebrał w Eastern Baptist Theological Seminary w Filadeflii, znanym także jako Palmer Theological Seminary. Była to multiwyznaniowa, eklektyczna teologicznie organizacja skupiająca metodystów, prezbiterian, mennonitów, episkopalian itd. Jack służył także jako dyrektor ds. ewangelizacji w Fundacji Charlesa F. Fullera i jako ewangelista terenowy w Moody Bible Institute of Chicago, organizacji wyznającej cesacjonizm oraz dyspensacjonalizm.

John MacArthur jr. w swoich kazaniach czasem wspominał o jego bliskich relacjach z ojcem oraz nauką przezeń przekazywaną, która wywierała na niego wpływ od wczesnych lad chłopięcych. Siłą rzeczy od ojca przyjął doktrynę dyspensacjonalizmu. MacArthur otrzymał ostrzeżenie zalecające porzucenie dyspensacjonalizm, z którego nie skorzystał:

“Miałem pewną historię z ludźmi bardzo bliskimi RC, a mianowicie Johnem Gerstnerem. John rzeczywiście przyszedł do Grace Church i zrobił serię wykładów w swój cudownie niepowtarzalny sposób. Powiedział o mnie: ponieważ jesteś dyspensacjonalistą, skończysz jako heretyk.” [7]

Bijący rekordy sprzedaży i popularności Komentarz do Biblii Johna MacArthura przesycony jest herezją dyspensacjonalizmu, kształtuje on pokolenia nowych wyznawców herezji.
.


Nieliczny Ruch Reformowanego Oporu

Obj 3:8 Znam twoje uczynki. Oto postawiłem przed tobą otwarte drzwi, których nikt nie może zamknąć, bo choć masz niewielką moc, jednak zachowałeś moje słowo i nie wyparłeś się mego imienia.

Jezuickie wysiłki przyniosły spodziewane rezultaty. Papież przestał być nazywany Antychrystem a kościół rzymski nie jest postrzegany już jako wielka, pijana krwią nierządnica. W neo-ewangelikalnym rozumieniu urząd i instytucja o jakich mówi Pismo Święte będą ustanowione dopiero w bliżej nieokreślonej przyszłości, i to na długo po tym jak kościół zostanie pochwycony. Prześladowani będą ci, którzy nie zasłużywszy na pochwycenie nawrócą się w czasie Wielkiego Ucisku.

Tak więc skoro papież może być chrześcijaninem a nie Antychrystem a katolicyzm chrześcijaństwem a nie religią diabła, dziś spokojnie można prowadzić rozmowy ekumeniczne z papiestwem. Dowodzi tego chociażby podpisany przez J. I. Packera pakt między “ewangelikami” i katolikami, pakt który zaprzecza wierze chrześcijańskiej:

“Razem potwierdzamy, że jesteśmy usprawiedliwieni z łaski przez wiarę z powodu Chrystusa. Żywa wiara działa w miłości, która jest niczym innym jak miłością do Chrystusa, ponieważ razem z Pawłem mówimy: „Z Chrystusem jestem ukrzyżowany;  żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a życie, które teraz żyję w ciele, żyję przez wiarę w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie ”. (Galacjan 2) [8]

Przeciętny czytelnik nie zauważy nic zdrożnego w powyższej deklaracji. W końcu obie strony przyznały, że zbawienie jest z łaski przez wiarę… Jednakże w deklaracji zabrakło najważniejszego słowa: “tylko”. Rzym zaprzecza Ewangelii ponieważ naucza, że zbawienie jest z łaski przez wiarę ale nie mówi: “tylko z łaski, tylko przez wiarę”. Dokument w rzeczywistości obala dwa filary protestantyzmu: sola fide i sola gratia.

Jednak wbrew powszechnemu ekumenicznemu pędowi historyczne rozumienie Antychrysta nadal utrzymywane przez wyznaniowych protestantów Reformowanych i luterańskich. Jest to wszakże nieliczna grupa, będąca czymś w rodzaju “błędu statystycznego” mając oczywiście na uwadze całość tzw. instytucjonalnego kościoła przyjmującego nazwę “chrześcijański”.  W Westminsterskim Wyznaniu Wiary:

“Nie ma innej Głowy Kościoła, poza  Jezusem Chrystusem; ani papież rzymski nie może być w żadnym sensie jego głową; ale jest on Antychrystem, człowiekiem grzechu i synem zatracenia, który wywyższa się w Kościele przeciwko Chrystusowi i wszystkiemu, co nazywa się Bogiem. [9]

Baptystyczne Wyznanie Wiary praktycznie cytuje stwierdzenie z Konfesji Westminsterskiej. Belgijskie Wyznanie Wiary wskazuje na współczesne a nie przyszłe królestwo Antychrysta, zatem przez prostą implikację dowodzi iż to królestwo posiada swojego króla. Kontekst historyczny Konfesji Belgijskiej to czas walki protestantyzmu z bałwochwalczym papizmem a zatem królestwo antychrysta to papizm, gdzie wielką rolę odgrywali władcy – których religia obligowała do walki na rzecz Ewangelii i przeciwko papizmowi.

“Urząd tych władców ma za zadanie nie tylko baczyć i czuwać nad dobrem państwa, ale także ochraniać posługę Kościoła, i w ten sposób móc usunąć wszelkie bałwochwalstwo i wszelki kult, aby królestwo antychrysta było niszczone i w ten sposób sprzyjać królestwu Chrystusa. Dlatego muszą oni popierać zwiastowanie Słowa Ewangelii w każdym miejscu, aby Bóg był należycie czczony i wysławiony przez każdego, jak to zaleca w swoim Słowie.” [10]

W ciągu niecałych stu lat rozumienie Antychrysta według Cyrusa Ingersona Scofielda stało się normą w światowym ewangelikalizmie. Tzw. “protestanci” są obecnie podzieleni co do zrozumienia miejsca eschatologii w Bożym planie odkupienia dla Jego wybranego ludu.

A Rzym dzieli i rządzi. Oraz zaciera ociekające jezuickim dyspensacjonalizmem ręce.

Obj. 18:4 I usłyszałem inny głos z nieba, który mówił: Wyjdźcie z niej, mój ludu, abyście nie byli uczestnikami jej grzechów i aby was nie dotknęły jej plagi.

Przypisy

[1] Philip Cary, Luther: Gospel, Law, and Reformation (2 tomy Chantilly: The Teaching Company, 2004), 1:155, źródło
[2] Tamże, s. 155
[3] Wichary oficjalnie należy do tzw. Kościoła Chrześcijan Baptystów i uznaje się nawet za chrześcijanina reformowanego. W dokumencie O co chodzi w ekumenizmie? Czym jest dialog? Podstawowe idee Vaticanum II pół wieku później, red. Marek Kita, Kraków 2015, na stronie 45–58 Wichary stwierdza
“…dogmatyczno-liturgiczno- strukturalne konstrukty wyznaniowe pozwolę sobie porównać do systemów nawadniających… Możemy żywić nadzieję… że będziemy coraz bardziej do siebie podobni. Nabierzemy do siebie zaufania. Zaczniemy rozmawiać o naszej pracy, o tym, co nam idzie, a co nie. I być może w takiej dobrej atmosferze będziemy w stanie budować owe systemy (czyli dogmaty, liturgie i struktury kościelne) znacznie bardziej do siebie podobne, bardziej skuteczne, nawzajem zachęcając się do pracy. A może nawet kiedyś zupełnie dobrowolnie uznamy, że warto gdzieniegdzie je (czyli dogmaty, liturgie i struktury kościelne)ze sobą połączyć?” źródło
[4] Paweł Bartosik, źródło. Człowiek ten idzie krok dalej. Zachęca wszystkich tzw. “chrześcijan” do czerpania z dorobku tego co on nazywa “dorobkiem Kościoła Powszechnego” do którego oczywiście zalicza kościół rzymski oraz papiestwo.
[5] John MacArthur stwierdza wprost: “Pytanie brzmi: jeśli żyjecie w okresie ucisku i przyjmiecie ten znak – innymi słowy, utożsamicie się z imperium bestii, czy nadal będziecie mogli zostać odkupieni? I myślę, że odpowiedź na to pytanie brzmi: tak. Tak. W przeciwnym razie pod koniec ucisku nikt nie byłby zbawiony.” [John MacArthur, Bible Questions and Answers, Part 11 ,źródło]
[6] O tym że Wichary postrzega KRK jako sojusznika i politycznego sprzymierzeńca dowodzi wypowiedź zmarłego w 2021 roku Janusza Kucharczyka, innego heretyka i zarazem utrzymanka Wicharego. Kucharczyk wyznał o Wicharym: “On chce konserwować świat politycznie i KRK spostrzega jako sojusznika.”źródło
[7] Źródło R.C. Sprouls Memorial: Eulogia Johna Macarthura
[8] Dokument ten nosi nazwę “Ewangelicy i Katolicy razem” – źródło
[9] Konfesja Westminsterska, 25.6
[10] Konfesja Belgijska 36, Władza cywilna 

Zobacz w temacie