Spis treści
Zarys rozważania
Kol. 3:25
24. Wiedząc, że od Pana otrzymacie dziedzictwo jako zapłatę, gdyż służycie Panu Chrystusowi.
25. A ten, kto wyrządza krzywdę, otrzyma zapłatę za krzywdę, a u Boga nie ma względu na osobę.
1. Panowie, obchodźcie się ze sługami sprawiedliwie i słusznie, wiedząc, że i wy macie Pana w niebie.
Nauczanie wersetu 25 trzeciego rozdziału Listu do Kolosan odnosi się do chrześcijańskiej praktyki czyli życia zgodnego z Bożą wolą. Pośrednio także do Bożej sprawiedliwości w świecie pełnym zła a zatem do teodycei. Przekazana tutaj prawda jest powalająca:
- Jeśli chodzi o przeznaczonych na potępienie (por. Rzym. 9:21-22; Przysłów 16:4; 1 Piotra 2:8; 2 Piotra 2:3; Judy 1:4; Mat. 11:25-26; Psalm 92:7; 139:16; 2 Mojż. 9:16; Hiob 12:14; Izaj. 45:9; Hab. 1:12) Bóg okazuje się ostatecznym sędzią nad wszelką niesprawiedliwością, sędzią sprawiedliwie odpłacającym za zło.
. - Wględem wybranych do zbawienia (por. Jan 15:16; Rzym. 8:29-30; Efez. 1:4-5; 1 Tes. 5:9; Mat. 11:25-26; Psalm 139:16) Bóg prędzej czy później pomści wszystkie ich krzywdy.
Słowa te należy uznać za wypowiedziane w celu odstraszenia od złych praktyk oraz pocieszenia osób maltretowanych w okrutnym świecie.
Skutki upadku człowieka
Obraz Boga, sprawiedliwego Stworzyciela, jest zniekształcony u każdego naturalnego człowieka co wynika z Upadku Adama i Ewy. Upadek pierwszych ludzi zatracił dobroć i sprawiedliwość serca człowieka, które uległo całkowitej i absolutnej destrukcji poprzez grzech.
Piętno zła jest tak silne i niezmienne, że żadne zabiegi poszkodowanych nie mają mocy wyzwolić ich z sideł upadłej natury.
.
Biblijna ilustracja
Biblijna ilustracja pokazuje to w sposób następujący: tak jak człowiek nie może zmienić koloru swojej skóry tak też nie może pozbyć się przemożnej chęci grzeszenia. Serce każdego nieodrodzonego człowieka w swojej niezbadanej przewrotności poszukuje tylko zła od poczęcia do śmierci.
1 Mojż. 6:5 A gdy PAN widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i wszystkie zamysły i myśli ich serca były tylko złe po wszystkie dni;
.
Jer. 17:9 Najzdradliwsze ponad wszystko jest serce i najbardziej przewrotne. Któż zdoła je poznać
.
Jer 13:23 Czy Etiopczyk może zmienić swoją skórę albo lampart swoje pręgi? Podobnie wy, czy możecie czynić dobrze, skoro przywykliście czynić źle?
Odzwierciedlenie w Konfesjach
Chrześcijaństwo rozpoznaje ten stan poprzez doktrynę totalnej deprawacji, której przyczyną jest grzech pierworodny przekazany przez Adama całej ludzkości. W Artykule XV Belgijskiego Wyznania Wiary czytamy o tragicznych skutkach upadku, którymi są zasługujące na Boże potępienie dziedziczny grzech pierworodny, absolutna deprawacja obejmująca bez wyjątku wszystkich żywych potomków Adama.
„Wierzymy, że przez nieposłuszeństwo Adama grzech stał się udziałem całej ludzkości. Deprawuje on całą naturę i jest dziedziczny, i nawet dzieci w łonach swych matek są nim skażone. Powoduje w człowieku wszelkie rodzaje grzechów, będąc ich korzeniem i dlatego wzbudza w Bogu wystarczające obrzydzenie i wstręt, aby potępić całą ludzkość” [1]
Upadek człowieka spowodował oddzielenie od Boga, dobra i sprawiedliwośći, pozostawiając jedynie namiastkę tego co zostało utracone. Człowiek poszukuje Boga oraz odróżnia dobro od zła instynktownie i na sposób zdeprawowany. Nigdy nie dochodzi do poznania prawdziwego Boga, na świecie też nie może zaprowadzić należytej sprawiedliwości, pomimo wszelkich starań.
Ta nieudolna cecha ludzkiej natury w Kanonach z Dort określona jest przez nauczanie o płomieniu naturalnego światła jaki pozostaje w zdeprawowanej naturze, dającym nikłą zdolność odróżnienia dobra od zła
„Jednak po upadku pozostaje w człowieku płomień naturalnego światła, dzięki któremu zachowuje pewne poznanie Boga, naturalnych rzeczy, oraz różnicy między dobrem a złem, a także okazuje pewien wzgląd na cnotę i dobre zewnętrzne zachowanie”.[2]
W sercu człowieka po upadku pozostaje prawo naturalne uświadamiające go o istnieniu Sprawiedliwego Sędziego, oraz o karach i nagrodach za dobre i złe uczynki oraz o Sądzie Ostatecznym. To dlatego każda cywilizacja wytworzyła religie zawierające elementy naturalnego światła. Jak zauważył Francis Turretin człowiek odnajduje w sobie to prawo w sumieniu i przez to, choć nieudolnie stara się zrozumieć istotę oraz drogę do Boga
„Znajdujemy w człowieku prawo naturalne zapisane w sumieniu każdego człowieka, usprawiedliwiające i oskarżające go w dobrych i złych czynach, które zatem koniecznie implikuje znajomość Boga, prawodawcy, mocą którego zobowiązuje ludzi do posłuszeństwa i proponuje nagrody lub kary” [3]
Niezdolność naturalnego światła
Niestety naturalne światło nie wystarcza ani do poznania Boga ani do rozpoznania a tym bardziej ustanowienia drogi sprawiedliwości do niego prowadzącej. Twierdzenie Turretina oparte jest o jedyne źródło prawdy czyli Pismo Święt gdzie czytamy, że
Rzym. 2:14-15 14. Poganie, którzy nie mają prawa (tj. Prawa Mojżeszowego) z natury czynią to, co jest w prawie, ci, którzy nie mają prawa, sami dla siebie są Prawem; 15. Oni to ukazują działanie prawa wpisanego w ich serca, za poświadczeniem ich sumienia i myśli wzajemnie się oskarżających lub też usprawiedliwiających
Od upadku każda ludzka cywilizacja stara się zaradzić destrukcyjnej mocy grzechu ustanowiając prawo umożliwiające okiełznanie dzikość i szaleńśtwo skażonej przez grzech natury, lecz zamiary, nawet najlepsze, w ostateczności przynoszą gorzkie owoce.
- prawo, które miało chronić zostaje z czasem wypaczone,
- sędziowie przekupni,
- a ludzie nie chcą stosować się do prawa.
W miarę upływu czasu prawo, aby osiągnąć swoje cele, staje się coraz bardziej restrykcyjne a ludzie coraz bardziej przebiegli w jego omijaniu i wykorzystywaniu. Rzymskie Imperium nie było tutaj wyjątkiem. Można by rzec, że Rzym był raczej przykładem niemal doskonałej społecznej niesprawiedliwości.
.
Historyczna niesprawiedliwość Rzymu
Dla Rzymian sprawiedliwość była wartością, która najbardziej legitymizowała ich prawo do rządzenia innymi narodami. Wewnętrznie była to wiodąca zasada polityczna uzasadniająca władzę powierzoną cesarzom oraz elitom. Imperium było monarchią przebraną za Republikę wyzyskującą swoich obywateli do granic możliwości. Mimo to, wielu naprawdę wierzyło w „praworządność” narzuconą przez Rzym.
W pierwszych wiekach naszej ery aż jedna czwarta całej ludzkości oczekiwała sprawiedliwości od władz rzymskich lub wspieranych przez Rzymian władz lokalnych i odpowiednio do tego oczekiwania układała swoje życie.
.
Przyczyna problemu
Co sprawiło, że pomimo oczekiwań i deklaracji Cesarstwo Rzymskie było niesprawiedliwym społeczeństwem? To niespotykana przemoc i brutalność, z jaką Rzym podbił narody. Rządy opierały się na przemocy strukturalnej wobec niewolników, klas niższych i ludzi podbitych oraz na ogromnych nierównościach między różnymi grupami społecznymi. Zgodnie z prawem
- pan mógł zabić niewolnika a ojciec syna nie ponosząc za to kary
. - mąż legalnie, za odpowiednią odpłatą, mógł uprawiać nierząd z kapłankami Afrodyty
. - nie istniały żadne ograniczenia co do wysokości podatków, które ustalane były według osobistego uznania publikanów,
To prowadziło do społecznego wyzysku i wyniszczenia, porzucania dzieci i aborcji, wszystko zgodnie z rzymskim prawem.
.
Historyczne świadectwo Pisma
Pismo Święte daje nam wgląd w powierzchowną sprawiedliwość rządów w Imperium mieniącym się jako światłość tego świata i centrum ludzkiej cywilizacji.
1) Gallio, prokonsul Achai nie zważał na pobicie przełożonego synagogi, który skłaniał się do wiary chrześcijańskiej. Odnosząc to do naszej rzeczywistości moglibyśmy sobie wyobrazić wysokiego rangą sędziego, który zezwoliłby na pobicie świadka na sali sądowej i to w majestacie prawa, ponieważ ten przyznał się do wiary w Chrystusa.
Dzieje 18:17 Wtedy wszyscy Grecy schwytali Sostenesa, przełożonego synagogi, i bili go przed sądem, lecz Gallio na to nie zważał.
2) Herod wiedziony żądzą ciała młodej kobiety zamordował uwięzionego Jana Chrzciciela ze względu na przysięgę złożoną biesiadnikom, uczynił to w mocy prawa ludzkiego. Wyobraźmy sobie teraz prezydenta miasta ścinającego dla kochanki swojego przeciwnika politycznego i to przy błysku fleszy telewizyjnych…
Mat. 14:10 A posławszy kata, ściął Jana w więzieniu.
3) Piłat zabił Chrystusa nie zezwalając na przysługującą oskarżonemu rozprawę, zabił Go choć uznał Pana za niewinnego. To tak jakby prezydent nakazał egzekucję bohatera narodowego tylko dlatego, że tłum komunistów zgromadzony na pochodzie 1 majowym tego by zażądał.
Łuk. 23:4 Wtedy Piłat powiedział do naczelnych kapłanów i do ludu: Nie znajduję żadnej winy w tym człowieku.
Była to doprawdy dzika i bezwzględna tyrania w której życie zwykłego człowieka nie miało większej wartości i częst zależne było od kaprysów elit. Straszna rzeczywistość bez żadnej nadziej na poprawę warunków bytu.
.
Chrześcijańska kontrkultura
Chrześcijanie stali w opozycji do kultury swoich czasów. Jak zauważa autor Listu do Diogneta wyznawcy Chrystusa stanowili zgodny z Bożym Prawem wzór czystości, za co często byli nienawidzeni.
„Żenią się jak wszyscy i mają dzieci, lecz nie porzucają nowo narodzonych.Wszyscy dzielą jeden stół, lecz nie jedno łoże.”[4]
Tekst ten napisany został w II wieku jest ztaem stosunkowo reprezentatywny dla kultury wczesnochrześcijańskiej. Rzeczywiście wczesnochrześcijańskie świadectwo ukazuje lud Boży wyraźnie wyróżniający się od ludu diabła – praktykowaną sprawiedliwością i czystością serca. Autor listu nie ustanowil nowej prawdy a jedynie ukazał w praktyce to, co określone zostało przez Pismo Święte:
1 Jana 3:10 Po tym poznaje się dzieci Boże i dzieci diabła: Każdy, kto nie czyni sprawiedliwości, nie jest z Boga, jak i ten, kto nie miłuje swego brata.
Dwa ludy dwa Boże podejścia
A ten, kto wyrządza krzywdę, otrzyma zapłatę za krzywdę,
Rozważając myśl Apostoła zawartą w wersecie 25 należy poczynić konieczne rozróżnienie między dwoma rodzajami ludzi, mianowicie wybranymi do zbawienia i przeznaczonymi na potępienie. Bóg nie traktuje w ten sam sposób swoich dzieci i wrogów.
.
Dzieci i wrogowie
Dzieci Bóg nazywa przyjaciółmi, określając przy tym znaki umożliwiające rozpoznanie Boże dzieci – to te, które z serca zachowują Boże przykazania
Łuk. 23:12 Wy jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli robicie to, co wam przykazuję.
Wrogowie Boży postępują według zwyczaju tego świata i według władcy, który rządzi w powietrzu, ducha, który teraz działa w synach nieposłuszeństwa (przejawiającej się przez rozmyślną niewiarę). To każdy żyjący w pożądliwościach ciała, czyniąc to, co się podobało ciału i myślom, … z natury to dzieci gniewu, (Efez. 2:2-3)
.
Kwestia karcenia
Podejście Boga do obu grup jest odmienne. Jako kochający i troskliwy Ojciec nieposłuszne dzieci zostają przez Boga karcone, często w bolesny sposób. Jest to oczywistym dowodem naszej adopcji. Ponieważ dobry ojciec wychowuje swoje dzieci w posłuszeństwie, Bóg jako doskonały Ojciec czyni to na sposób doskonały nie pozostawiając żadnego grzechu bez strofowania. Swoje dzieci Bóg karci jak synów.
Przysłów 3:12 Bo kogo PAN miłuje, tego karze, jak ojciec syna, którego kocha.
.
Hebr. 12:6, 8 6. Kogo bowiem Pan miłuje, tego karze, a chłoszcze każdego, którego za syna przyjmuje. 8. A jeśli jesteście bez karania, którego wszyscy są uczestnikami, wtedy jesteście bękartami, a nie synami.
Z drugiej strony pozostawanie bez korygującego karcenia oznacza brak rzeczywistości usynowienia. O ile ci, którzy nie są adoptowani nie odczuwają ojcowskiego karcenia, o tyle chrześcijanin nie powinien się łudzić, że Pan w Niebie przymknie oko i puści płazem grzech swoich dzieci. Jest to niesłuszna myśl, która cechuje raczej nieodrodzone acz religijne serca. Tak właśnie myśleli Żydzi w Starym Przymierzu, ponieważ kara za grzech nie przychodziła natychmiast:
Psalm 94:6-7 Mordują wdowy i przybysza, zabijają sieroty. I mówią: PAN tego nie widzi, nie dostrzega tego Bóg Jakuba.
.
Psalm 10:10-11 Schyla się, zniża się, od jego mocy padają ubodzy. Mówi w swym sercu: Bóg zapomniał, zakrył swoje oblicze, nigdy nie zobaczy.
Żydzi, podobnie jak antynomianie wszystkich czasów, wierzyli że Bóg odkupił swój lud po to aby dać przyzwolenie do grzechu.
Zagrożenie Bożej sprawiedliwości
W ostateczności przekonanie o Bożym przyzwoleniu na grzech prowadzi do wiary w obojętnego na grzech Boga. Jest to prosta i bezpośrednia negacja atrybutu sprawiedliwości Boga, przez co w tak postrzeganym bóstwie dominuje miłość przeciwstawiona sprawiedliwości. Bóg w fałszywej religii jest miłującym lecz nie sprawiedliwym Ojcem. To wiara sprzeczna z objawionym Słowem, surowo karana przez Boga
Sof. 1:12 I stanie się w tym czasie, że będę przeszukiwał Jerozolimę z pochodniami i ukarzę mężczyzn, którzy spoczywali na swoich drożdżach, mówiąc w swoim sercu: PAN nie uczyni dobrze ani źle nie uczyni.
Spoczywający na swoich drożdżach to bogacze pokładający ufność w swojej zamożności. Pycha życia doprowadziła ich do odrzucenia Boga jako sędziego, ponieważ w ich wierzeniach Bóg był ambiwalentny i pozostawil świat swojemu własnemu losowi.
To wypaczenie obrazu Boga prowadzi bezpośrednio do antynomianizmu, czyli przekonania że trwanie w grzechu nie ma żadnego znaczenia ani dla Boga ani w rezultacie dla wyznawcy. Innym wariantem herezji jest promowany przez gnostycyzm pogląd na konieczność i wymóg grzeszenia, którego rzekomym celem jest tym większa obfitość Bożej łaski.
Rzym. 3:8 Dlaczego więc nie mówić (jak nas szkalują i jak niektórzy twierdzą, że mówimy): Będziemy robić złe rzeczy, aby przyszły dobre? Ich potępienie jest sprawiedliwe.
Nieudolne próby zakrycia grzechu
Ci, którzy myślą, że swój grzech ukryją przed Bogiem są pożałowania godni i zwiedzeni, ponieważ Bóg jest wszechwiedzący i bada wszystkie serca. Przed Bogiem nic nie może się ukryć dlatego też skrytogrzesznikom Bóg zapowiada biada!
Izaj. 29:15 Biada tym, którzy głęboko przed PANEM ukrywają swój zamysł, których czyny są popełnione w ciemności i mówią: Kto nas widzi? Kto o nas wie?
Czym przejawia się owo biada? Otóż potępionych Bóg znosi w wielkiej cierpliwości aby wylać na nich swój gniew na sądzie ostatecznym. Naczynia przygotowane na zniszczenie (Rzym. 9:22) doświadczą Bożego sędziowskiego, wiecznego gniewu. W Psalmie 73 czytamy iż Bóg odwlekając sąd nad potępionymi w rzeczywistości pozostawił ich w złudzeniu lepszego życia aby wykonać na nich sąd ostateczny. (werset 18 Doprawdy na śliskich miejscach ich postawiłeś i strącasz ich na zatracenie ). Tak Bóg postępuje z dziećmi diabła
.
Ojcowska miłość
A jak zachowuje się Pan względem swoich umiłowanych dzieci? Chrześcijan Pan Bóg wychowuje poprzez naukę oraz karcenie. Ponieważ Bóg bada serca nikt nie może ukryć się przed Bożą sprawiedliwością zaleceniem ojcowskim jest zachowywanie określonej przez Pana moralności, którą znajdziemy w niezmiennym standardzie Prawa. Dziecko Boże jest zobowiązane do posłuszeństwa Bogu przez przestrzega przykazań
Koh. 12:13 Wysłuchaj podsumowania wszystkiego: Bój się Boga i przestrzegaj jego przykazań. Ponieważ to jest cały obowiązek człowieka.
Szczegółowe wyjaśnienie Bożego karcenia
a u Boga nie ma względu na osobę.
Apostoł w wersecie 25 nie zaczyna nowej myśli co może sugerować polskie tłumaczenie tekstu, w szczególności użycie spójnika przeciwstawnego „a”. W grece czytamy ὁ γὰρ ἀδικῶν κομίσεται ho gar adikon komisetai – „temu bowiem źle czyniącemu będzie odpłacone” gdzie spójnik γὰρ gar jest ukształtowany przez poprzednie twierdzenia. Tak więc werest 25 jest podsumowaniem rozważania zawartego w wersetach 11-24
Ἀδικῶν adikon, to każdy, kto czyni źle w rzeczywistości i z serca. Fraza οὐκ ἔστι προσωποληψία ouk seti prosopalepsia, tłumaczona nie ma względu na osoby zawiera w sobie wszystkie klasy i stany. Czasem ludzie niskiego stanu i biedni mogą myśleć, że Bóg ich oszczędzi ze względu na ich złe położenie. Nie tego naucza Pismo. Bóg odpłaca za krzywdę niezależnie od płci, pozycji, statusu społecznego, zamożności.
A) Czyniący rozróżnienie w kościele między lepszymi i gorszymi ludźmi, upokarzający biednych, ludzi niższego stanu, feministki, szowiniści, rasiści, antysemici, zostaną przez Boga ukarani za grzech przeciwko ciału Chrystusa którym jest kościół
11. Gdzie nie ma Greka ani Żyda, obrzezanego ani nieobrzezanego, cudzoziemca ani Scyty, niewolnika ani wolnego, ale wszystkim i we wszystkich Chrystus.
B) Podobnie Bóg wymierzy karę bezwględnym wyrachowanym egoistom, źłym i niepokornym, napastliwym porywczym gwałtownikom
12. Tak więc jako wybrani Boga, święci i umiłowani, przyodziejcie się w serdeczne miłosierdzie, dobroć, pokorę, łagodność, cierpliwość;
C) Niecierpliwi, bezlitośni, pamiętliwi mogą liczyć na Boże skarcenie
13. Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli ktoś ma skargę przeciw drugiemu: jak i Chrystus przebaczył wam, tak i wy.
D) Pan ukarze czyniących spory, rozłamy i wojny w domu Bożym
15. A pokój Boży niech rządzi w waszych sercach, do którego też jesteście powołani w jednym ciele. Bądźcie też wdzięczni.
E) Żyjący według modły tego świata i karmiący się jego pozorną mądrością, niewdzięczni chrześcijanie będą przez Pana wychowani rózgą.
16. Słowo Chrystusa niech mieszka w was obficie ze wszelką mądrością, nauczajcie i napominajcie się wzajemnie przez psalmy, hymny i pieśni duchowe, z wdzięcznością śpiewając w waszych sercach Panu.
F) Nieposłuszne mężom zbuntowane żony mogą być pewne, że Bóg im odpłaci, ponieważ Bóg nie ma względu na płeć
18. Żony, bądźcie poddane swym mężom, jak przystoi w Panu.
G) Oschli niemiłujący żon mężowie i nieczuli ojcowie nie powinni pocieszać się statusem głowy domu. Bóg nie ma względu na pozycję człowieka i będzie go karał zgodnie z jego postępowaniem
19. Mężowie, miłujcie wasze żony i nie bądźcie surowi wobec nich. 21. Ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu waszych dzieci, aby nie upadały na duchu.
H) Bóg nie ma względu na dzieci. Jeśli nie zostaną skarcone przez rodziców Bóg będzie wychowywał swoje potomstwo w bolesnym procesie przez całe życie
20. Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim, to bowiem podoba się Panu.
I) Obłudni niewolnicy i pracownicy nie powinni łudzić się, że Bóg przymknie oko na ich grzech ze względu na biedę czy złe taktowanie przez pracodawcę.
22. Słudzy, bądźcie posłuszni we wszystkim ziemskim panom, nie służąc dla oka, jak ci, którzy chcą się podobać ludziom, lecz w szczerości serca, bojąc się Boga.
J) Bóg nie ma względu na osoby również panowie i pracodawcy mając tego samego Pana w niebie zostaną ukarani za złe tarktowanie podwładnych
Kol. 4:1 Panowie, obchodźcie się ze sługami sprawiedliwie i słusznie, wiedząc, że i wy macie Pana w niebie.
O czym to wszystko świadczy? Otóż dobra wiadomość jest taka, że Bóg jako Ojciec nie faworyzuje żadnych dzieci. Tak samo jak jest czuły i miłosierny dla bogatych i biednych, dorosłych i dzieci, mężczyzn i kobiet, królów i żebraków, tak też Jego karcąca ręka spadnie na wszystkich czyniących nieprawość. Pod tym względem chrześcijanie są sobie całkowicie równi.
,
Sposób odpłaty
otrzyma zapłatę za krzywdę
Dopóki człowiek żyje, przywiązany jest do ciała śmierci. (Nędzny ja człowiek! Któż mnie wybawi z tego ciała śmierci? Rzym. 7:24). Ta biblijna ilustracja oparta jest o historyczną metodę karania złoczyńców w Imperium Rzymskim, których żywych przywiązywano łańcuchami do gnijącego trupa. Tak nierozerwalnie zespolona żywa jeszcze ofiara zatruwana była trupim jadem powodującym chorobę i w konsekwencji bolesną śmierć fizyczną.
Również chrześcijanin do czasu duchowej śmierci czyli od poczęcia związany jest ze swoim fizycznym ciałem, gdzie grzech spełnia rolę trupiego jadu – on jest wydzielany niezależnie od chęci żywej osoby. Grzech jest nieunikniony.
Kiedy chrześcijanin grzeszy może się spodziewać odpłaty. Bóg nie ma względu na osobę, dziecko czy dorosły, bogaty czy biedny, kobieta czy mężczyzna, wolny czy niewolnik, odpłata nastąpi. I choć w chrześcijańskich rodzinach na przewinienia dzieci przymyka się oko nie powinniśmy się łudzić, że Bóg naśladuje ludzką praktykę.
Kara za grzech nastąpi i nie przynosi chrześcijaninowi chwały lecz raczej prowadzi ku upamiętaniu. Jest to prosta droga do bojaźni Bożej, wyegzekwowanej niekiedy w sposób radykalny i bolesny.
.
Słowem
Bóg karci przez swoje Słowo, w ten sposób, przez upominania i pouczenia zawarte na kartach Słowa Bożego kieruje człowieka na właściwe tory, wskazuje sposób sprawowania chrześcijańskiego życia, który Bóg akceptuje.Tym samym praktyka chrześcijanina zaczyna być zsynchronizowana z prawdą Pisma, to znaczy, że człowiek rozumiejący naukę jeśli do niej się dostosuje, otrzyma błogosławieństwo przydatności do każdego dobrego dzieła, jakie wyznacza Pan Bóg.
2 Tym. 2:25 Łagodnie nauczającytych, którzy się sprzeciwiają; może kiedyś Bóg da im pokutę, aby uznali prawdę
.
2 Tym. 3:16-17 16. Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości; 17. Aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany.
Zauważmy, że źródłem łaski upamietania jest nie człowiek lecz Stwórca, a to oznacza, że stworzenie nie jest w stanie zdecydować o własnych siłach ani o własciwym zrozumieniu tekstu ani o jego zastosowaniu.
.
Sytuacyjne
Bóg karci poprzez życiowe wydarzenia. W tym przypadku odbywa się to przez zadawanie zła i klęsk Np. w przypadku Koryntian karcenie polegało na zesłaniu słabości, choroby i śmierci (por. 1 Kor. :27-34). Jeśli o Apostołów chodzi, przeżywali oni ogromne sprzeciwy wobec ich działalności, też chorowali (sam Paweł niedowidział, Gal. 6:11, był bliski śmierci 1 Kor. 1:8-10 i ciągle w niebezpieczeństwie, 2 Kor. 11:26). A nieaktywni, letni członkowie kościołów narażeni zostają na obnażenie nagości i krótkowzroczności, na ujawnienie ich hańby (Obj. 3:15-19).
2 Kor. 6:9 Jakby nieznani, jednak dobrze znani, jakby umierający, a oto żyjemy, jakby karani, ale nie zabici
.
2 Kor. 11:25 trzy razy rozbił się ze mną okręt, dzień i noc spędziłem w głębinie morskiej.
Przypadek siostrzanego dla Kolosan kościoła w Laodycei to świadectwo odstępczego, ślepego i w dużej mierze samozwiedzionego chrześcijaństwa. 30 lat po napisaniu Listu do Kolosan o Laodycei wspmniał Jan. Zdecydowana większość członków tamtego lokalnego zboru nie była zbawiona, przez to cielesna (pycha, duchowa ślepota). Pomiędzy nimi znajdowali się prawdziwi chrześcijanie, dzieci Boże, które niestety w swojej praktyce naśladowały zły przykład.
Również w Bożym odwiecznym planie, pomiędzy fałszywymi braćmi, znajdowali się i tacy, którzy wprawdzie jeszcze nie byli ożywieni duchowo, ale w odwiecznym planie Bożym byli dziećmi, które oczekiwały jedynie na narodzenie z góry. Tych własnie Bóg wzywa do upamiętania
Obj. 3:19 Ja wszystkich, których miłuję, strofuję (ἐλέγχω elencho) i karcę (παιδεύω paideuo). Bądź więc gorliwy i upamiętaj się.
W powyższym tekście bardzo wyraźnie obok koncepcji karcenia (gr. παιδεύω paideuo) widzimy odzielną kategorię ustnego strofowania (gr. ἐλέγχω elencho – wskazywać na winę, przekonywać, upominać). Zatem obok ustnej formy, istnieje też i sytuacyjna forma karcenia. Bóg obiecał wypluć z ust cały kościół, a ze źródeł historycznych dowiadujemy się, że oczyszczenie przyszło poprzez prześladowanie dokonane ręką cesarza Dominicjana (czas panowania 81-96 A.D.). Pod groźbą pozbawienia majątków oraz śmierci cesarz zażądał aby członkowie kościoła oddali mu boską cześć. Wielu z nich ugięło się i porzuciło chrześcijaństwo. O takich postawach wobec Bożego karcenia pisał Teodoret z Cyru
“Łatwo też im przychodzi wyrzekać się wiary, gdy ich kto przymusza” [5]
Lecz historia naucza także, że pszenica, dzieci Boże znajdujące się pomiędzy kąkolem w Laodycei, wybrały biedę a nawet śmierć aby tylko nie wyprzeć się Chrystusa. Ich wiara została oczyszczona.
.
Chłostą i chorobą
Bóg dopuszcza również określone formy przemocy fizycznej, które dotykają wierzących. Widzimy na przykład, że nawet i dziś, w krajach muzułmańskich chrześcijanie są prześladowani, bici a nawet zabijani dla imienia Pańskiego. Świadectwo historii jest takie, że gdy mają miejsca prześladowania, kościół jest silny. Można nawet powiedzieć, że oczyszczenie poprzez fizyczną przemoc odbywa się na dwóch płaszczyznach: jednostki i wspólnoty.
1 Kor. 11:32 Lecz gdy jesteśmy sądzeni, przez Pana jesteśmy karceni abyśmy nie byli potępieni wraz ze światem
Koryntianie zostali pokarani słabościami fizycznymi, chorobami a nawet śmiercią za grzech lekkiego traktowania Wieczerzy Pańśkiej, grzesznego do niej przystępowania.
Hebr. 12:6-7 6. Kogo bowiem Pan miłuje, tego karze, a chłoszcze (μαστιγοῖ mastigoi) każdego, którego za syna przyjmuje 7. Jeśli znosicie karanie, Bóg obchodzi się z wami jak z synami. Jaki to bowiem syn, którego ojciec nie karze?
Greckie słowo μαστιγόω mastigoo nie pozostawia już żadnych wątpliwości, że chodzi o zadawanie ciężkiego fizycznego bólu. Jego źródłem może być obok fizycznego biczowania także choroba. Zupełnie jak w przypadku Hioba, Boża oczyszczająca miłość jest wszechmądra w czasie doświadczania doczesnego cierpienia, zawsze prowadząc do duchowego zysku. Chrześcijanin zawsze ma przed sobą duchową perspektywę a ziemskie trudności postrzegane są jako przejściowe i krótkotrwałe na drodze do wiecznej społeczności z Bogiem.
Rzym. 8:18.28 18. Cierpienia teraźniejszego czasu nie są godne porównywania z tą przyszłą chwałą, która ma się w nas objawić… 28. wszystko współdziała dla dobra tych, którzy miłują Boga
Jeśli o dzieci chodzi, Bóg nieustannie koryguje postawy poprzez naukę Słowa, życiowe doświadczenia a nawet i konkretne, fizyczne zagrożenia.
.
Ojcowski gniew
Trwanie w grzechu jest karcone przez Boga w jeszcze jeden ważny sposób, dotykający życia rodziny w pierwszej i społeczności chrześcijańskiej w drugiej. Otóż Bóg nie wysłuchuje modlitw chrześcijańskich gdy chrześcijanie trwają w grzechu. Jako Ojciec Bóg ustalił swój standard moralny wyrażony w prawie, którego nieupamiętane łamanie prowadzi do odrzucenia modlitwy przez Boga. Taka modlitwa w Bogu budzi “odrazę” co oznacza, że modlitwa nieposłusznego dziecka niezostaje wysłuchana.
Przysłów 28:9 Kto odwraca swe ucho, aby nie słyszeć prawa, nawet jego modlitwa budzi odrazę
Nie wystarczy być czicielem Boga żywego, lecz aby modlitwy były wysłuchiwane należy wypełniać wolę Bożą, tj. żyć zgodnie z Bożym prawem. Chrystus oskarżany był o łamanie Bożego prawa ale w Ewangelii Jana czytamy, iż Bóg wysłuchiwał Jego modlitw, ponieważ w rzeczywistości Pan nie grzeszył.
Jan 9:31 A wiemy, że Bóg nie wysłuchuje grzeszników, ale jeśli ktoś jest czcicielem Boga i wypełnia jego wolę, tego wysłuchuje
Interesującym jest partykularny przykład łamania Bożego prawa określony w Nowym Testamencie – mowa o nieumiejętnym, czyli pozbwionym miłości (Rzym. 13:10; Efez. 5:25; Kol. 3:19) życiu z żoną.
1 Piotra 3:7 Podobnie wy, mężowie, żyjcie z nimi umiejętnie, okazując im szacunek jako słabszemu naczyniu kobiecemu i jako tym, które współdziedziczą łaskę życia, aby wasze modlitwy nie doznały przeszkód.
Tak więc przeszkodą dla modlitwy są
- łamanie prawa moralnego
- w szczególności złe pożycie z żoną
Osoby tkwiące w nieupamiętaniu z grzechu, mające nieskruszone serce nie są przez Boga wysłuchiwane.
.
Wzgląd na osoby a predestynacja
Nie mając względu na osoby, ich cechy czy zasługi, predestynacja rozciąga się na wieczność i odnosi się do Bożego charakteru. Bóg zawsze działa dla swojej chwły i we wlasnym interesie. W tym sensie Bóg nie ma względu na osoby w kontekście elekcji i reprobacji. Jedynie Boże upodobanie jest podstawą wybrania. Jak zauważył Jan Kalwin
„Termin osoba nie oznacza człowieka, ale to, co rzuca się w oczy w człowieku, albo zyskuje przychylność, łaskę i godność, albo przeciwnie, wywołuje nienawiść, pogardę i hańbę. Wśród nich są z jednej strony bogactwo, zamożność, władza, stopień, urząd, kraj, piękność itd.; a z drugiej strony ubóstwo, niedostatek, podłe urodzenie, plugastwo, pogarda i tym podobne.” [6]
W oczach Bożych naturalny człowiek nie posiada żadnej wartości. To co rzuca się Bogu w oczy to duchowe ubóstwo, niedostatek, podłe urodzenie, plugastwo i pogarda. Pismo jest jasne w kwestii predestynacji. Bóg nie czyni różnicy w elekcji i reprobacji ze względu na kraj pochodzenia. Żydzi nie są preferowani ze względu na swoje Żydostwo a poganie na pogaństwo.
Dzieje 10:34 Wtedy Piotr otworzył usta i powiedział: Prawdziwie dostrzegam, że Bóg nie ma względu na osoby;
.
Gal. 3:28 Nie ma Żyda ani Greka, nie ma niewolnika ani wolnego, nie ma mężczyzny ani kobiety; wszyscy bowiem jedno jesteście w Chrystusie Jezusie.
Również zamożność nie zaciemnia Bożego sądu, który oparty jest o Boże postanowienie a nie ludzki uczynek czy zasługę. Bogacz nie powinien spodziewać się, że mógłby zostać wybrany ponieważ jest zamożny. Albo jeszcze gorzej, że ponieważ został wybrany to jest zamożny.
Jakuba 2:5 Posłuchajcie, moi umiłowani bracia: Czyż Bóg nie wybrał ubogich tego świata, aby byli bogatymi w wierze i dziedzicami królestwa, które obiecał tym, którzy go miłują?
Tym samym Bóg okazuje się nie tylko sędzią doczesnym ale i ostatecznym. Jego potęgę i majestat będziemy mogli podziwiać w czasie sprawowania sądu nad wszystkimi ludźmi, kiedy to księgi zostaną otwarte a każdy otrzyma zapłatę za to co uczynił dobrego lub złego.
Ponieważ potępieni nie mogli uczynić nic dobrego, ich zapłatą będzie sprawiedliwa wieczna kaźń. Wybrani natomiast otrzymają od Boga odpowiednią zapłatę stosowną do ich posłuszeństwa Bożym nakazom oraz zaangażowania w Boże dzieło budowania kościoła.
.
Czas ostatecznej odpłaty
Wierzymy, że zgodnie z Bożym Słowem, gdy nadejdzie czas wyznaczony przez Pana (o którym nie wie żadne stworzenie) i gdy liczba wybranych osiągnie pełnię, nasz Pan Jezus Chrystus przyjdzie z nieba, fizycznie i widzialnie, tak samo jak wstąpił do nieba, w pełni chwały i majestatu, aby ogłosić się Sędzią żywych i umarłych, paląc ten stary świat w płomieniach ognistych, aby go oczyścić.
Wówczas wszyscy ludzie staną osobiście przed tym wielkim Sędzią, mężczyźni, kobiety i dzieci, którzy żyli na świecie odkąd zaczął istnieć aż po jego koniec, wezwani głosem archanioła i dźwiękiem trąby Bożej. Gdyż wszyscy umarli powstaną z ziemi, a ich dusze zjednoczą się z ich właściwymi ciałami, w których wcześniej żyli. Co się tyczy tych, którzy w tym czasie będą żyli, nie umrą oni jak inni, lecz zostaną przemienieni w mgnieniu oka, skażone w nieskażone. Wówczas księgi (czyli sumienia) zostaną otwarte i umarli będą osądzeni zgodnie z tym, co uczynili na tym świecie – czy to dobro czy zło. Mało tego, wszyscy ludzie zdadzą sprawę z wszelkiego nieużytecznego słowa, które wypowiedzieli, a które świat potraktował jedynie jako rozrywkę i żart, i wówczas sekrety i obłuda ludzi zostaną ujawnione i odkryte przed wszystkimi.
Dlatego też myśl o tym sądzie słusznie wywołuje strach i przerażenie w ludziach złych i bezbożnych, lecz wzbudza pragnienie i pociechę u sprawiedliwych i wybranych, gdyż wówczas dopełni się ich całkowite odkupienie i otrzymają owoce swego trudu i znoju, które znosili. Ich niewinność objawi się wszystkim i ujrzą straszliwą pomstę Boga na złych, którzy ich bezlitośnie prześladowali, uciskali i dręczyli w tym świecie – ci zaś zostaną potępieni przez własne sumienie, staną się nieśmiertelni, lecz tylko po to, by doświadczyć kaźni wiecznego ognia przygotowanego dla diabła i jego aniołów.
Lecz z drugiej strony wierni wybrani otrzymają koronę chwały i czci, a Syn Boży wyzna ich imiona przed Bogiem, swoim Ojcem, i swymi wybranymi anioły; wszelka łza zostanie otarta z ich oczu, a ich racja – obecnie tak często potępiana przez wielu sędziów i władze jako herezja, a także bezbożność – okaże się racją Syna Bożego. A ich łaskawą nagrodą będzie dane przez Pana dziedzictwo chwały tak doniosłej, jaka nigdy człowiekowi nie śniła się.
Dlatego żarliwie spragnieni oczekujemy tego wielkiego dnia, abyśmy mogli w pełni cieszyć się obietnicami Bożymi w Chrystusie Jezusie, naszym Panu AMEN. [7]
„Amen, przyjdź, Panie Jezu!” (Obj. 22:20).
Praktyczne aplikacje
Niesprawiedliwość społeczna nie zwalnia nas z zachowywania Bożych przykazań i życia w najwyższym moralnym standardzie. Główna walka chrześcijańska to głoszenie Królestwa Bożego oraz sądu nad tym światem, który zostanie całkowicie unicestwiony z jego niesprawiedliwością a jego miejsce zajmie błogosławione królestwo Chrystusa.
Prawidłowa postawa i życie zgodne z Bożym Prawem jest tego wyraźnym dowodem. Jeśli grzeszymy (a wszyscy grzeszymy) możemy być pewni Bożej korygującej reakcji. Brak doczesnej i doraźnej reakcji Boga dowodzi jedynie braku rzeczywistości odrodzenia
Życie chrześcijańskie w posluszeństwie Bożemu Prawu pozwala uniknąć wielu nieprzyjemnych konsekwencji karcenia. Tu jednak należy pamiętać, że Bóg doświadcza chrześcijan także w celu prewencyjnym, nie możemy zatem wyciągać zbyt pochopnych wniosków co do innych chrześcijan żyjących w chorobie i biedzie jako będących pod Bożym karceniem. To nie musi być regułą
Kościół karcony to kościół zmierzający do oczyszczenia. Jest to dobry symptom. Bóg jest sprawiedliwy w swoich sądach, powinniśmy mieć na uwadze nauczanie z Listu do Hebrajczyków
Hebr. 12:11 A żadne karanie w danej chwili nie wydaje się radosne, ale smutne. Potem jednak przynosi błogi owoc sprawiedliwości tym, którzy przez nie byli ćwiczeni.
Celem życia każdego chrześćijanina jest dążenie do doskanłości w postępowaniu. Do Bożej harmonii życia rodzinnego i kościelnego oraz zawodowego.
Wcześniejszy wers 24 – zapłata chrześcijanina
Następny werset 4:1 – Chrześcijańscy panowie i ich obowiązki
Przypisy
[1] Konfesja Belgijska 15
[2] Kanony z Dort 2:4
[3] Francis Turretin, Instytuty 1.3.5
[4] List do Diogneta 6-7
[5] Teodoret z Cyru, O herezjach
[6] jan Kalwin, Instytuty 3.23.10
[7] konfesja Belgijska 37
Zobacz w temacie
- O potrzebie karcenia
- Kalwin o małżeństwie i życiu rodzinnym
- Jeśli dobrowolnie grzeszymy
- Czy naprawdę możesz poznać drzewo po jego owocach?
- Doktryna podwójnego oddzielenia
. - Totalna deprawacja
- Całkowita deprawacja
- Całkowita deprawacja, część 1
- Całkowita deprawacja, część 2
- Całkowita deprawacja, część 3
. - O potrzebie duchowego rozwoju
- Świętość, do której mamy dążyć
- Kwestia uświęcenia, cz. 1 skąd jego potrzeba?
- Kwestia uświęcenia, cz. 2 dwa jego rodzaje
- Rola prawa w uświęceniu, część 1
- Boża suwerenność w uświęceniu
. - Moja kosa ma dwa ostrza: za, a nawet przeciw
- Regulatywna a normatywna zasada uwielbienia